![]() |
TET Ukraina - informacje.
Jechał ktoś tym szlakiem?
http://www.transeurotrail.org/ukraine/ Planujemy się wybrać ale ponoć szlak jest tylko w teorii przejezdny dla cięższych motocykli jednak nie udało mi się zdobyć informacji od kogoś kto przejechał całość lub choćby część szlaku. |
Na FB na fanpage'u było sporo zamieszania w związku z ukraińskim odcinkiem TET. Ponoć jest nieprzejezdny nawet na liściach. Ciężkie na pewno odpadają.
|
To słabo. Wiesz coś więcej? Może jakiś odcinek można ominąć jak nieprzejezdny.
|
Też planowałem tę trasę na majówkę, ale jest info z zeszłorocznych prób przejazdu, że część śladu palcem po mapie wyrysowana. Nigdzie nie znalazłem danych, którą część można atakować, a która to abstrakcja. Którego ruszasz? :D
|
Plan jest na ostatni tydzień sierpnia.
|
Cytat:
Wtej chwili celuję w Boże Ciało |
No Emek, to chyba bedzie trzeba zrobic porzadna relacje z proby :)
|
kolega straszne w tamtym roku zemścił na TET... |
Wojtek, wlasnie rozmawialem z nim wczoraj o tym tracku. Ale oni tez duzo go nie zrobili, bo cos tam sie popsulo. Jednak juz samo to ze sa jakies czesci zupelnie nieprzejezdne to lekki zart (zwlaszcza ze TET ma byc niby do zrobienia duzym moto).
|
Napisałem do opiekuna tego śladu. Zobaczymy czy raczy odpowiedzieć.
|
Cytat:
Sent from my G8441 using Tapatalk |
Emek, a Ty się uparłeś na TET, czy tak po prostu chcesz się bezdrożami po Zakarpaciu powłóczyć i tracków szukasz?
|
Nie uparłem się, raczej pomysł był taki. Jak dysponujesz fajnymi ścieżkami poza czarnym to chętnie przytulę.
|
Do wsi Krasna jechałem na lekkim.
Niestety ten ślad zawiera odcinki które na ciężkie będą nie do przejechania lub po prostu bardzo bardzo ciezkie. Kilku chlopa może by dało radę wnieść. |
Mamy 10 dni pod koniec sierpnia na poczatku wrzesnia (24.08 - 02.09 - wstepnie wszystko). Myslelismy zrobic czesc TET polska na poludniu do hrebennego i potem TET ukraina. Ale wyglada na to ze plany trzeba bedzie zmodyfikowac nieco.
chemik, a masz cos ciekawego co mozna by pojezdzic tam? :) |
mam odpowiedz od wlasciciela tej trasy (na FB na grupie TET mi odpisal)
Cytat:
|
DO mnie tez napisał.
Cytat:
|
1 Załącznik(ów)
Widziałem jej część i taka jak na zdjęciu mi się bardzo podobała:
Załącznik 79530 Jesienią z ciekawości spojrzałem z perspektywy asfaltu na miejsca, w których ta trasa przecinała dostępną drogę i wydało mi się nieprawdopodobne ze względu na stromiznę i luźne kamienie zjechać stamtąd. Było sucho. Sama droga prowadząca grzbietami zachęcała, ale przy takiej różnicy wysokości zawsze w końcu trafi się jakiś gliniasty podjazd, który skutecznie na pół dnia odbierze wolę walki. Na dziś nie na afryki, ale ja już stary i bojący jestem, więc chętnie obejrzę choć zdjęcia z fajnych odcinków. |
Witam
Cytat:
Pozdr rr |
Jeśli ciężki sprzęt przechodzi znaczy że jest trasa,jeśli
|
Cytat:
|
Witam
Chyba wyrazilem się nie jasno. Chodziło mi o to ze w tym akurat miejscu jest taka stromizna że nie widzę żeby zjechał tam jakiś sprzęt ciężki (no może poza tymi cudakami z lemieszem z przodu jakich uzywaja do zwozki pni w rumunskich Karpatach). Wiec jaki szlak miałby zniszczyć? A motorem? Spychsz go i jedziesz za nim na tyłku. W sumie z większych stromizn da radę ale po trawie (w zasadzie brak hamowania) pełnej dziur i wystających"buł" to juz proszenie się o kuku. Z drugiej strony jazda po czyjś śladach czy "rysowanie" wlasnych jest dobre jak gdzieś tam konkretnie chce się dotrzeć. Można wszak i bez tego świetnie się bawić. Pozdr rr |
Kto widzial Gila w akcji ten wie, ze gdzie reszta nie daje rady to on wyjezdza na luzie kilka razy pod rzad
Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka |
Cytat:
Jeśli by po tym śladzie przeszedł sprzęt to znaczyło by że szlak istnieje w lepszym czy gorszym stanie Dwa lata wstecz na wyjeździe w góry Skolskie kilka razy musieliśmy zawracać ponieważ droga zrywkowa w lesie się skończyła Ich gospodarka leśna w górach polega na zrobieniu dojazdu do przecinki i wypierdzieleniu połaci lasu |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 11:38. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.