metaliczne uderzenia i szum z przodu POMOCY
 

Witam ,
CRF 1000 przebieg 7500km. Manual
jak w temacie dziwne metaliczne odgłosy dochodzące od przedniego koła. Np przy najechaniu na studzienke, jakby coś dobijalo. No i pojawiły się szumy od przodu jakby łożysko. Na postoju żadnych luzów ani szumu.
Wszelki sugestie chętnie przyjmę, nie wiem już gdzie szukać.

Wg mnie ustawienie zawiasu decyduje o wszystkim w tym moto,nawet o jakosci siedzenia.Zacznij od tego.I nie sugeruj sie ustawieniami standartowymi.Ja na standardowych czuje sie jak na taczce.Spisalem sobie ustawienia na ktorych robilem w zeszlym tyg. Portugalie,ustawilem w swojej i przy chwili czasu przejade sie zeby sprawdzic.Powiem tylko tyle ze byly one kompletnie inne niz standart.Mam nadzieje ze bedzie o niebo lepiej.

Możesz rozwinąć? Bardziej miękkie, twarde czy jakie? Dupa mnie boli po 200km i nie chce przestać :)

a co mają ustawienia zawiasu do metalicznych stuków i szumu...

Moto na podnośnik i obadaj wszystkie elemnty przedniego zawieszenia z kołem i hamulcami czy coś sie nie odkrecilo czy pękło i nie ociera.

Myku podaj jakie te ustawienia są i jaka masz wagę
motif sprawdziłem juz wszystko. Niby wsio gra. Te sztuki pojawiły się jakieś 500 może 700km temu.
jestem skłonny wymienić łożyska ale kuwa nic nie wygląda na zajechane, dostane szału z tym

Jutro wysle ci na priva.Waga....tez wysle ci na priva bo az wstyd sie przyznac :D

Myku dzięki,
najgorsze ze wyjeżdżam w sobotę na krótką wycieczkę jakieś 6 do 7 tyś km. Moto przygotowałem i musiało się coś zesrac i do tego znaleźć nie mogę

Może warto podjechać do serwisu skoro się dalej wybierasz? Zawsze bedziesz miał spokojną głowę skoro sam nie możesz znaleźć.

Weź odepnij wszystkie breloczki i dodatkowe kluczyki :-)

Breloki zostawiam innym, nie lubię dziwnych wisiorow, kity z Lisa tez kuwa nie mam. Bylem dzisiaj w zaprzyjaźniony serwisie kata. I usłyszałem od majstra. Das ist echt komisch gerausche. Sprawdziliśmy namacalne przód i gówno, nic nie znaleźliśmy. Może łożysko mówię ja mechanik samochodowy z tytułem mistrza i 23 letnim starzem i tez majster z KTM-a, ale tyło może bo niema żadnych objawów namacalnych. Ten z kata mówi ze 1 raz słyszy takie coś, ja kuwa tez. Mimo że moturem nakręciłem trochę km. A i śrubek się naodkrecalem. Ta crf tylko zaskakuje nie zawsze pozytywnie. Kuwa mac

hahah...JA jezdzac na Afrze przy kluczykach mialem pryloczek Kata,moze Novy widzial i potwierdzi.Moze to on robil ta robote heheh.Musze przypiac go do moich kluczykow....sprobuj haha

Widziałem, potwierdzam :Thumbs_Up:
Moc breloczka KTM pomogła przejechać Afryce Portugalię :D
Zrób zdjęcie i wyślij Klausowi to zrobi odpowiedni filmik :haha2:

Hahaha....nie mam.Ale potwierdzam ze ten bryloczek ma moc :haha2:

Wepnij do swojej Afry. Rainer na Izim też zobaczy, będzie beka. :D

No no ...musowo.Bez bryloczka KTM nie wsiadam na Afre :lol8:

ile to kucy więcej ??????? z takim cudem:)

Panowie, dajcie na luz z tymi głupotami...

Mi też przy jeżdzie po dziurach cosik dzwoni z przodu... podejrzewałem bryloczek, ale odpiąłem i to samo, tarcze hamulcowe na nitach, ale na lekko wciśniętym halulcu to samo. Więc mam teorie, że to po prostu łańcuch się tłucze tylko dźwięk się tak dziwnie przenosi że słychać jakby od przodu.

Bardzo możliwe. U mnie się coś tłucze - zawsze myślałem, że to centralka, ale jak byliśmy z Mykiem w Portugalii to też coś się tłukło, a centralki nie było, więc wyszliśmy z założenia, że to łańcuch.

to rdza się dobija od środka...

Dobre...!

a czy tak tłucze od nowości czy pojawia się z czasem ??

Już wiem co to jest. U mnie jedna szprycha była luźna a dwie źle brzmiały uderzane śrubokrętem... Dokręciłem i nastała cisza:)
Przy okazji wypatrzyłem, że w jednym miejscu tam gdzie szprycha była luźna mam minimalnie podbitą felgę. Po majówce wysyłam do Króla na prostowanie.

Można też połąpać szprychy małymi trytkami, żeby nie brzęczały.
Załącznik 79727

pojawiło się jakieś 600-700km temu wcześniej było super.
Wymieniłem łożyska, zrobiłem nowe nastawy lag.
i co? I gówno.
Jak było tak jest.

A klocki Ci się nie obijają w zaciskach a przy okazji nie trą o tarcze? Stąd może e brac się i szum i stukanie.

Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka

:Thumbs_Down: już nie ten element wyeliminowane na początku, choć z piszczacymi klockami z 2000km zrobiłem,
Spale ją i na tym się skończy moja współpraca z NAT

To ja ją chętnie przyjmę..mogę dać trochę drewna na to ognisko..flaszkę też dorzucę na zapicie smutku i pęto kiełbasy.
Nie rozumiem. Motocykl na gwarancji? Jedź do DOBREGO serwisu/warsztatu jak już ognisko rozpalasz..niech ktoś inny się tym przejedzie.

googels, weź ty pojedź do mechanika...
Szumi / stuka ci coś i zaczynasz wymieniać łożyska i "nastawy lag"? Na pałę? Bez diagnozy? I narzekasz, że coś z motocyklem jest nie tak? :).

Kumplowi kiedyś coś stukało przy wolnych prędkościach w aucie. Rwał włosy z głowy, a okazało się, że ma opaskę kablową w oponie. Krążą miejskie legendy o ludziach, którzy wymienili w autach pół zawieszenia bo im klucz od kół dzwoniłw bagażniku.

dokładnie, oddaj z powrotem to POS do dealera i kup kata.

Tak sie składa ze sam jestem mechanikiem co prawda samochodowym ale z motorami sobie radzę. Byłem tez w serwisie kata. U dobrego mechanika moim zdaniem. On rozłożył ręce ja juz tez. A Service hondy u mnie w okolicy to jedna wielka porażka. Poproszę to mam adac jadę z tym bałaganem. Najwyżej mnie ściągną. A potem spale ;)

Serwis może porażka ale problem mogą znać. Szprychy sprawdzałeś jak ktoś wyżej pisał?

Szprychy sprawdzone. A serwis ? Mówią ze to enduro i dziwne odgłosy sa normalne. Szrot i tyle. Aby motocykl po 7 tys sie pierdzielil to porażka i tyle.
PS.
Niemcy sa ograniczeni i tyle. Cza mi to polski jechać.

A jakie masz opony?

Jak wymieniałeś łożyska to sprawdź czy dobrze je dobiłeś i siedzę tak jak powinny, miałem kiedyś dziwny dźwięk z przodu i nie mogłem dojść co się tłucze. Była to ta tulejka co jest w środku piasty, po prostu za krótka była, łożyska jej nie dociskały i się tłukła, dorobiłem nową chyba półtora mm dłuższą. Zanim podpalisz może warto jeszcze sprawdzić.