![]() |
Pamir? A gdzie to jest? (sierpień 2018)
Heja. Właśnie zaczęła się nasza podróż w Pamir.
Ja z Bartkiem wyjechaliśmy dzisiaj do Marka, z Łukaszem i Marcinem spotykamy się jutro na granicy :) Możecie nas śledzić tu: https://share.findmespot.com/shared/...qk2NvK7BoM8k1q Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
Dobrej zabawy
|
Aśka ,obrabialiśmy Ci tyłek u Diverków ;)
Powodzenia |
Cytat:
Osz Wy!!! Czekamy na Łukasza i Marcina :) W międzyczasie poprawiamy pakowanie. https://uploads.tapatalk-cdn.com/201...2f47d99529.jpg Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
Czymam kciuki za wyprawę :)
|
A czemuż to tak szeerokim łukiem ominęliście Żołynię??
Szerokści |
Powodzenia, będę śledził!
|
Szerokości. Nie dajcie się upałom.
|
Będę zerkał. Szerokości.
|
Pysznie. Czeka się na opis !!!
|
Ktoś chyba w Lubaczowie zabłądził ;)
|
Jedź, opisuj i wracaj!
Szerokości! |
Powodzenia
|
Cytat:
Czekaliśmy na resztę ekipy więc się kręciliśmy :D Jesteśmy już za Kijowem. Jakoś to idzie :) Wczorajsza miejscówka na spanie :D https://uploads.tapatalk-cdn.com/201...c9ea609041.jpg Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
Z ławeczką...jak romantycznie ;)
|
Chyba wymienialiśmy informacje już po rosyjskiej stronie granicy z Ukrainą w środę. Pozdrawiam.
|
Cytat:
Tak jest! Dzięki za wiele cennych informacji. My jesteśmy dopiero za Aktobe. Marcin złapał kapcia z przodu przy 100km/h. Wyglądało to strasznie ale udało mu się opanować motocykl. Szacun. https://uploads.tapatalk-cdn.com/201...541d6e7930.jpg https://uploads.tapatalk-cdn.com/201...2dc89e7549.jpg https://uploads.tapatalk-cdn.com/201...88d072afa5.jpg Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
Pytanie do doświadczonych.
Jesteśmy w Osz, ile realnie zakładać czasu na dojazd pod Pik Lenina, Korytarz Wachański i Iskanderkul i powrót do granicy Kirgistan-Kazachstan? Straciliśmy dużo czasu na dojazd przez co chyba braknie nam go tutaj. P.S Jakby ktoś pytał to to przejście Kazachstan- Kirgistan nie działa. Info od lokalesów. https://uploads.tapatalk-cdn.com/201...9a9bd254e9.png Z kolei jedno z dwóch kolejnych przejść od Tarazu zostało zamknięte prawdopodobnie na stałe w dniu w którym mieliśmy je przekraczać. https://uploads.tapatalk-cdn.com/201...1bc591ae00.png Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
Zakładając brak problemsów:
Osz - Pik Lenina - na spokojnie jeden dzień. Szkoda byłoby stamtąd od razu zjeżdżać, zresztą raczej się nie opłaca, bo do pierwszego sensownego miejsca - czyli Murgab - ciężko będzie dojechać przed późną nocą. Do samego Sary Mogul macie porządny asfalt z przelotowymi 100km/h bez problemu. Potem 2h lekkiego offu do bazy. Pamiętajcie, żeby mieć gotówkę, następny bankomat dopiero w Chorog, 1000 km dalej :) Z Piku Lenina ja dojechałem do Chorog, ale zajęło mi to >12h. A jechałem sam, bez żadnych przygód po drodze. Więc na bezpiecznie założyłbym nocleg w Murgab, a jeśli bedziecie tam do 15, możecie atakować Chorog. Ten odcinek jedzie sie juz wolniej, przelotowa 70-80km/h +1h na granicę. Pętelka od Chorog do Murgab przez korytarz to kolejny dzień, ale tu na 100% nie wiem, bo nie jechałem centralnego odcinka (poleciałem z jednej strony do Iszkaszim i potem wróciłem by przejechać doliną Rotszkala) a potem zapuściłem się z drugiej strony. Z Murgab dolecicie bez problemu do Osz, jesli rano i bez marudzenia to i do Biszkeku. A jeśli tam, to godzinę dalej przez piękne serpentyny kolo Kara Balta dojedziecie do Besh Tash, gdzie jest jedno z najfaniejszych miejsc na camping jakie w życiu widziałem. Iskanderkul to 2 dni w jedną stronę, więc 4 dni w plecy najmarniej. Też tak chciałem :) A potem nie da się skrótem do Kirgistanu przez Karamyk, bo przejście zamknięte dla innostranców, przynajmniej tak było rok temu. Nie wiem, ile macie dni, ale zamarudziłbym dłużej w okolicach Chorog: pojechał do Bartangu, w Rotszkalę. |
Jak udało się zawiesc worki crosso w ten sposób?jestem ciekawy😉
|
Sneer, z Murgab do Biszkeku to lekko nie będzie bo ponad 1000 km. Nawet bym się nie porywał bo po drodze góry i granica a dalej za Osh tez się nie pogoni. Na moje oko to z 15 godzin jazdy minimum a stanąć tez trzeba.
|
No i tam na długim odcinku w górach za zbiornikiem Toktoguł 50km/h ograniczenie jest :).
Ja tam na jednym z winkli "mandat" za prędkość zapłaciłem:D |
Cytat:
Cytat:
Byliśmy pod Pikiem, nie wiem dokładnie czy w tym miejscu co powinnismy być ale droga się skończyła i pozostało iść pieszo. Spod Piku pojechaliśmy na granic. Następnego dnia Karaköl, Murgab no następny dzień zaczęliśmy Korytarz Wachański wzdłuż rzeki Panj. (Nie wiem czy to normalne ale zostałam obrzucona kamieniami przez gówniarzy, 4 rzuty-1 celny, fuck up i inne niesympatyczne gesty widziałam kilka razy). Odwiedziliśmy Iziego i dojechaliśmy do Chorog. Tutaj pauza bo chłopaki się pochorowali, ja zreszta też się słabo czuje. Zastanawiamy się czy się nawracać co Kirgistanu czy za wszelka cenę zaliczyć Iskanderkul. Serio to przejście w Karamyk nie będzie czynne ? Pozostaje tylko to przejście w strone Sary Tash czy jest jesCZe jakieś? Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
Z Chorog do Duszandbe macie totalną wyrypę. Ciężko w jeden dzień zrobić. My na dwa dni rozłożyliśmy.
|
Karamyk jest czynne ale tylko dla lokalesów. Iskanderkul jest takie sobie. My mieliśmy po drodze to zajechaliśmy ale specjalnie to chyba bym tam nie gonił.
Jak juz chcecie to potem musicie polecieć do góry na Chodżent i tam są przejścia międzynarodowe. Potem trasą co omija uzbeckie enklawy do Osh. Myśmy wlatywali w okolicach Isfary. Nie patrz na mapy bo na mapach ta droga wlatuje do UZB ale w realu się go omija. Mam tracka gdyby co ale i bez niego sobie poradzicie. Droga ładna i szybka. |
dokładnie, jechać do Isfary, sympatyczne przejście, Emka ciężko widokiem zaskoczyć ale mi osobiście Iskanderkul się podobał, POLECAM. Tracka nie potrzebuje bo jest tylko jedna droga i to asfaltowa.
Dziwne że obrzucali was kamieniami, w nas rzucali tylko raz, najgorsze psy są jednak, no i te pojebane dzieci co próbują złapać za cokolwiek na moto. Polecam nocleg kawałek za Duszanbe fajne miejscówki do spania po lewej stronie drogi za rzeką. |
Dobra. Zawracałam gitarę z przejściem bez sensu. Wybraliśmy Bartang i to był mega dobry wybór!
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
No to chłodzić flaszkę?
https://eur-share.inreach.garmin.com...czewskiego2018 Zaczekaj, gdzie dokładnie jesteście? Khorog mamy za rogiem. Śpimy teraz na pasie startowym lotniska w dzirgatal. Kawowa Podlaska jest. Zapraszamy |
Cytat:
Hej. My już w drodze powrotnej. Kazachstan. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
Szkoda. No to życzę szczęśliwej drogi.
|
Szczęśliwi, cali i zdrowi wróciliśmy wczoraj do domów.
Trampek dzielnie przejechał blisko 14000 km. Rano miałam fazę. Obudziłam się, nim otworzyłam oczy zaczęłam szukać po omacku pokrowca do śpiwora. A spałam już w pościeli w domku :D Powoli się ogarnę ze zdjęciami i lecimy z relacja :) https://uploads.tapatalk-cdn.com/201...2e8ae9be08.jpg Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
Swietnie! Czekamy i fajnie ze wszystko z pozytywnym koncem. Teraz tylko to opisac i zilustrowac ;)
|
Czekamy..:drif:
|
Brawo! Wspaniała jesień/zima się zapowiada w tym roku :) Mnóstwo fajnych relacji. Już jest mega a Wasza relacja też jest mocno oczekiwana!
|
Brawo!! :)
Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka |
Zazdraszczam.
|
To gdzie za rok? I nie mów że nie gadaliście o tym na wyprawie :D
|
Cytat:
Brawo Zaczekaju! Z niecierpliwością będę czekał na lerację. Trzymam kciuki aby nie zajęło Ci pisanie tyle co mi ;) M |
Ja zazdroszczę i to bardzo, podziwiam.
Bardzo chciałbym tak samo na kołach, a nie samolotem. Będę czekał na relację. |
3 Załącznik(ów)
Tydzień temu dreptałem do campu1 na 4500 na Pik Lenina 7134 m ;)
Brak aklimatyzacji dawał się we znaki..... szedłem jak po dwóch flaszkach :) |
Super. Widzę że mieliśmy taki sam system pakowania. Sakwy rowerowe i miękka torba na bagażnik.
|
Cytat:
Cytat:
To dzięki niemu znalazłam forum FAT i TCP a co ze tym idzie odkryłam, że motórem można tak podróżować. Cytat:
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
Cytat:
No i ja jestem mega zadowolona z sakw crosso. Tanie, pakowne, wytrzymałe i dobrze wyglądają. Innych już nie kupię :) Do tego torba Leoshi na środek i jest git. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
6 Załącznik(ów)
Do bazy można podjechać na moto. Widziałem dwie bumy w jednym z obozów. Potem do campu 1 na nogach. Wg miejscowych przewodników 6 godzin. W 9 zrobiłem tam i nazad do bazy. Miałem po drodze lawinę z kamieni, która zasypała ścieżkę. Jakby się osunęła za mną to jestem kilometr niżej. :) Widoki nieziemskie...... trochę ładniejsze niż w Beskidach ;)
|
Cytat:
No i do bazy podjechaliśmy na drugi dzień. Podjechaliśmy pod samą ścieżkę prowadząca na camp1 :) Od tamtego momentu miejscowy nam powiedział ze jakieś 3 godziny do campu. :D Chyba, że źle pamietam :) https://uploads.tapatalk-cdn.com/201...b6d654d792.jpg Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
Ile czasu spedzilas w drodze?
|
1 Załącznik(ów)
Pamiru Pamiru
|
Cytat:
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
Cytat:
Myśmy byli dzień wcześniej w Osh, czyli poniżej 1000 mnpm i tylko jedną noc spędziliśmy na 3600. Moja ekipa wysypała się w połowie trasy na przełęczy i dalej poszedłem sam. Co 10-20 kroków przy podchodzeniu serce chciało wyskoczyć i musiałem robić częste pauzy. Ekipa z Norwegi robiła trasę baza/camp/baza w dwa dni z noclegiem w campie. W bazie namiocik kosztuje 5 zielonych, a to samo w campie 50 :) |
Super wyjazd, jestem na etapie marzeń o tym kierunku wyjazdu :) Czekam na relację
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 11:49. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.