![]() |
Regulacja zaworów
Z lewej strony AT, należy odkręcić 2 śruby.
http://tarcu.com/Inne/At/AT00022.jpg Mniejsza, tam są znaczniki cylindrów, punkty kontrolne Większa, służy do obracania krbowodu. Należy obracać PRZECIWNIE do wskazówek zegara !!! Znacznik przedniego cylindra "|FT" wygląda tak http://tarcu.com/Inne/At/AT00023.jpg WAŻNE. Na kole są jeszcze inne znaki "F". Prawidlowy to "|FT" Dla tylnego cylindra jest "R" czyli "|RT" :dizzy: Na kole od łańcuszka 2 kreski powinny być równoległe do krawędzi cylindra http://tarcu.com/Inne/At/AT00024.jpg a na zewnętrznej stronie wałka od góry będzie znak w postaci pionowej linii. http://tarcu.com/Inne/At/AT00043.jpg Zgrywając wszystkie punkty kontrolne można sprawdzać zaworki. Dodatkowo w celach tylko informacyjnych koła są oznaczone "F' i "R" http://tarcu.com/Inne/At/AT00025.jpg Następnie należy poluzować śruby kontrujące i za pomocą np. kombinerek wyregulować zawór. Wystarczy dokręcić śrubę kontrującą i gotowe. http://tarcu.com/Inne/At/AT00018.jpg Zawory ssące 0,13 - 0,17 (4szt) Zawory wydechowe 0,18 - 0,22 (2 szt) ================================================== = NIESTETY PISZAC TE SłOWA MAM JUZ ZALOZONE POKRYWY ZAWOROWE. JAK KTOS DYSPONUJE ZDJECIAMI ZAWOROW TO POPROSZE. ZAZNACZE WLASCIWE MIEJSCA I WSTAWIE DO POSTA ================================================== = |
Tak z waszego doświadczenia - czy wystarczą znaki na kole zamachowym ? Bo ja osobiście nie zrzucam pokrywy zaworów tylko reguluję przez "otwory techniczne" ...
|
Cytat:
Ale jeszcze nie zdarzyło mi się, jak przyszedł czas regulacji aby choć jeden nie był rozregulowany Cytat:
Ja zdejmuję pokrywę i zerknę jeszcze na łańcuszek |
Moim zdaniem wystarczą znaki na kole (chyba że ktos rozrząd zle załozył - ale to by nie działa afri dobrze).
Ja u siebie w RD03 zdjąłem te dwa dekielki przy kole zamachowym i pokrywki do regulacji na deklach. Po ustawieniu na znak jeszcze sprawdziłem czy obie dzigienki mają luz i nie wciskają zaworów i wtedy sprawdziełm luzy. Ja zdjąłem prawą chłodnicę ale są tacy którzy to robią bez jej zdejmowania. |
Ja u siebie reguluję przez okienka. Nie zdejmuję air-boxu, gaźników ani chłodnic. Warto benzynką obmyć dekielki okien i okolice, żeby piach się nie dostał do głowicy. Jak już pisałem kiedyś - każdy ginekolog-amator se w tej ciasnocie poradzi :rolleyes:. Od 11kkm zawory nie wymagają regulacji, sprawdzam jak mnie najdzie - co 4-5kkm.
|
Cytat:
|
50 000km bez regulacji. inspekcja co 10/12 000km. :oldman:
|
23 Nm jest na stronie 1.2 Haynesa: rocker arm adjusting screw locknut
A można to zrobić w ten sposób że ustawiamy trochę większy luz, dokręcamy lekko płaskim kluczem trzymając śrubę regulacyjną żeby się nie kręciłą, a potem dociągamy dynamometrycznym i sprawdzamy czy luz jest w normie. Jeśli nie to powtórka z rozrywki. Wiem że to jest upierdliwe ale jak się ma za dużo pary w łapach i człowiek się boi że bez klucza dynamometrycznego coś urwie to można się tak pomęczyć :) |
Dzieki, rzeczywiscie stoi jak byk na 1.2 :)
Zawsze mnie ta czynnosc stresowala, szczegolnie jak regulowalem tak 16 zaworow w GSXFie i dokrecalem na oko. Pozniej 10 krpm i modly aby ktoras nie puscila. Warto w to wlozyc troche zachodu IMHO. |
Cytat:
A co do samej regulacji. Luzowałem nakrętkę tak aby ten pierdolnik do wkręcania ciasno się obracał, regulowalem go i potem dokręcałem kluczem. Nie musialem jednocześnie go trzymać i dokręcać. |
Wracajac do tych znakow. Nie trzeba na nie patrzec aby wiedziec kiedy mozna regulowac. Wystarczy obserwowac ruchy zaworow. Jak na pierwszym cylindrze zawory sie mijaja to znaczy ze na drugim sa zamkniete i odwrotnie.
Poprawcie mnie jesli sie myle |
Na znaki na kolach nie trzeba patrzyć. przeciez zawory mozna regulowac przez dekielki serwisowe bez sciagania calych dekli. Patrzymy na znaki przez inspekcyjne okienka (jak na zdjeciu) i po ustawieniu sprawdzmay czy zawory sa zamkniete. Bo nie muszą (w koncu to 4 sów) jesli nie sa zamkniete to robimy jeszcze jeden obrót walem - i juz sa zamkniete. Wtedy dokonujemy regulacji.
|
Jeśli się nie sprawdza znaków na kole warto kilka razy sprawdzić luz wykonując przed każdym z pomiarów co najmniej jeden obrót wałkiem. Krzywka ma tak jakby trzy sekcje na swym obwodzie: ta, która nie styka się z dźwignią, wznios - który otwiera zawór oraz część pośrednią - wstępnie kasującą zadany przez nas luz (jest między dwiema wyżej wspomnianymi). Taki kilkukrotny pomiar upewni was, ze ustawialiście luz na części odpowiedniej, a nie tej, która kasuje luz. Nie wiem, czy jasno napisałem...
|
Bład poprawiony :)
Chodzilo mi o te znaki ktore mozna podejrzeć pod ta sruba na imbus (2 gie zdjecie z pierwszej strony). Greg pokazywal też metode knotroli znaków na kolach rozrzadu. Nigdy tak nie robilem. Ale na pewno w kazdej metodzie po zakonczeniu regulacji trzeba 2-3 razy obrocic wałem i zmierzyc kontrolnie jeszcze raz. |
Cytat:
Czy tez te Twoje rozmiary sa w stanie surowym przy ogledzinach? |
poprawione na:
Na zaworach ssących (2szt.) luz powinien mieścić się między 0,13 a 0,17mm Na zaworach wydechowych(1szt) luz powinien mieścić się między 0,18 a 0,22mm |
Cytat:
|
1 Załącznik(ów)
Pamiętaj że luz musi być tylko w pewnej "fazie".
Na zdjęciu z lewej strony to nie jest sytuacja normalna (brak osi zaworu i śruby która na niego naciska). Zanim pokręcisz śrubą musisz delikatnie poluzować kontre, po ustawieniu prawidłowego luzu ( na zimnym silniku) trzymasz za śrube i zaciągasz kontre i sprawdzasz czy sie luz nie zmienił. Ja po wyregulowaniu wszystkich zaworów robie kilka obrotów silnika (manualnie lub rozrusznikiem lub styl dowolny;) i sprawdzam ponownie. |
Dziś przeprowadziłem inspekcję zaworów i okazało się że po przejechaniu 30.000km od ostatniej kontroli ( podregulowane były wtedy 2 zawory) luzy nadal utrzymują się w środku tolerancji.
To samo dotyczyło synchronizacji po 20.000km i obecnie po 30.000km od ostatniej regulacji nadal wakuometr wskazywał równo. Dlatego chyba można zdementować poglady o konieczności częstych regulacji zaworów i synchronizacjach. |
Ja juz to dawno mowilem a nikt mi nie wierzyl.:oldman:
robilem tylko co 30.000km i starczylo zawsze. kiedys na drce testowalem : jak jest za duzy luz to slychac klepanie a jak za maly to moto ma na zimnam silniku o 50% mniej mocy ,wiec kazdy zara zauwazy i silnika nie zepsuje. co do synchra - jak strzela przy zwolnieniu to wiadomo ze trzeba podregulowac. |
Ja dwa dni temu sprawdzałem już piaty albo szósty raz na przestrzeni 25kkm i wsjo normalna, nie kryminalna.
|
Cytat:
takie cos znalazlem: http://www.norbar.com/Products/tabid...B/Default.aspx Jest to wymienna plaska koncowka do klucza dynamometrycznego (odpowiedniego). Ja uzywam normalnego klucza dyn. tyle, ze trzeba sie cofac kilka razy, zeby dobrze to wyregulowac. szerokosci! |
2 Załącznik(ów)
No to zabrałem się za przegląd zaworów i napotkałem przeszkody.
Warto dodać, że cała operacja odbyła się z nudów i traktowałem ją jako akcję zapoznawczą. Na początku nie mogłem ściungnąć dekla od tylnego cylindra (RD04). Blokuje rama i rura od chłodzenia. Da rade to wyciągnąć? Potem problem z zaślepką śruby od wału. Kręciłem więc kołem ale znaki mi uciekały. Tu pytanie czy jeśli będzie odrobinkę za daleko to mogę cofnąć czy trzeba robić następny obrót? Kolejny problem to słabo się przygotowałem teoretycznie i prawdopodobnie źle ustawiałem wał. Powierzchnie między którymi mierzy się luz nie były równoległe, wyglądały tak: Załącznik 10075 Pytanie brzmi: źle ustawiłem czy mam coś nie tak z zaworkami. Znalazłem też jakąś rurkie która wychodzi z dwóch gaźników. Dokąd to ma iść?! Załącznik 10076 I na koniec tak już przy okazji, pytanie o kolor świec. U mnie są czarne. Tzn nie smoła i tona nagaru ale czarne. Jak być powinno? Z góry dzięki za pomoc! |
Elo...
Nie pamiętam jak jest z deklem, wydaje mi się że udawało mi się zdjąć... głowy nie dam. Co do kręcenia kołem to wykręć po 1 świecy, bez sprężania nie ma tych upierdliwych skoków i lżej kręcić (jeszcze możesz się upewnić w jakiej pozycji jest tłok). Nie widzę przeciwwskazań żeby ciut cofnąć wał. Co do konika w przy zamkniętym zaworze jest ok. pełną płaszczyzną będą się stykać w połowie "drogi". Świece powinny mieć kolor ceglany, jak masz dużo nagaru i smoły (tak jak ja :mur: ) to pewnie pali już olej, no chyba że coś z regulacjami (jeżeli nie jest to tłusty nalot). Jak coś kręcę to proszę o weryfikację bardziej doświadczonych ;) |
Na moje oko nie powinno się cofać koła, jeżeli przeleciales znak na kole zamachowym. Jezeli krecisz kolem w przeciwna strone, lancuch rozrzadu bedzie naciagany od strony naciagacza i ten lekki obrot moze byc widoczny na kole zamachowym, ale walek rozrzadu moze sie nie cofnac (napinacz lancucha go skompensuje. Troche to pokretne, ale mam nadzieje, że w miar czytelne. (to tak jakby w rowerze z przerzutkami krecic pedalami do tylu, wtedy naciag przerzutek lekko pracuje i tak precyzyjnie nie przeniesie obrotu).
To wszystko teoretycznie oczywiscie. szerokosci! |
Chłopacy dzięki za info!
Większość już wiem ale dopytam: - czy ktoś wie na 100% że można zdjąć pokrywę zaworów? Ja nie dałem rady, blokuje się szmata. - Konik ma być mniej więcej w takiej pozycji jak na fotce czyli > a luz mierzymy po prawej stronie tam gdzie szczelina jest najmniejsza. - Jak to jest z tymi rurkami od gaźników (2 fota) gdzie to ma być podłączone? - Jeśli chodzi o świece to nie ma na nich nic tłustego i jest tylko nagar powierzchniowo. Tzn nie zalega tam gruba warstwa czarnego szitu. |
Poncki, a przez okna zaworowe nie da rady..? :)
|
Wietszny ustawiał więc się da...
... ale ja rozumisz byłem ciekawy i odkręciłem pokrywkie. A jak mi się jej nie udało wyjąć to się zdenerwowałem i teraz muszę wiedzieć czy to ona mie pokonała, czy walka była ustawiona i nie mogłem wygrać:Sarcastic: No i sobie nierząd chciałem sprawdzić, bo co prawda mam tylko 60 tysi na liczniku :D ale sprzedający był Włochem z rosyjskim akcentem i sprawiał wrażenie miłego dlatego zweryfikuje czy przypadkiem nie dokręcił na liczniku dodatkowych kilometrów, na wypadek ukrytych wad. Być może moja RD04 ma przejechane tylko 15 tysięcy mil morskich:dizzy: |
Cytat:
|
Panie Drakul, orientujesz się czy jest gdzieś wątek dotyczący ustawienia gaźniorów?
Znalazłem tylko synchro i czyszczenie ultradźwiękami.:Sarcastic: |
Cytat:
|
Dzięki Podos, spojrzę na to:Thumbs_Up:
|
to jak tam pany z tą pokrywką, da się ściągnąć czy nie, bo uszczelkę pod deklem chcę wymienić przy okazji
|
Mnie się nie udało ani razu.
|
w siódemce schodzi, ale czwórka ma rame jak transalp wiec pewnie nihuja :D
|
Spokojnie można ją unieść i możliwe że uda ci się założyć nową uszczelkę. Zaworki tez spoko ustawisz i można nawet rozrząd sprawdzić.
Ale żeby zdjąć to cinżko Panie. |
Koledze się ostatnio jednak to udało. Może czwórka czwórce nie równa ;)
|
Cytat:
|
Byłem u niego i pytałem dokładnie. Trza niestety wyjąć gaziory i rurki od chłodzenia powykręcać.
|
Eeee tak to i ja mogie :D i chłodziwo zlać z reaktora
|
Witam,panowie a jak powinien chodzic ten listek szczelinomierza wsadzony pomiedzy zawór a młoteczek,z duzym oporem czy w miare swobodnie.No i oczywiscie wiem ze kazdy lubi jak jest ciasniej:)
|
Musisz czuć lepki poślizg. Jakkolwiek to zabrzmiało ;) piszę poważnie, Nie za luźno, nie za ciasno. Wtedy się wstrzelasz w te seryjne +/- 0.02mm.
|
W mojej AT zawory sa tak ciasno ze mam problem wcisnac tam listek 0,20 na wydechu i 0,15 na ssaniu,jak na moje oko to sa za ciasno,czy to moze sie przekładac na wieksze spalanie i na gorsze uruchomienie kiedy jest zimny,czy po rozgrzaniu silnika moze byc tak ze zawory lub jeden z nich nie domyka sie powodujac wieksze spalanie nie wspominajac juz o wypaleniu gniazda/zaworu?
|
to ryzyko ! lepiej wiekszy luz bo wam sie wypala zawory. jest tak jak moto zimne ma slaba sila to zawory maja za maly luz ! Robilem testy w suzuki gn.
|
Za mały luz to problemy z odpaleniem ciepłego silnika. Ale to już jest o wiele za mały luz. Za duży luz też jest niezdrowy. Problem z odpaleniem zimnego silnika może mieć wiele przyczyn.
Za mało jeszcze przejechałem po remoncie, ale moja z powypalanymi gniazdami i zaworami paliła 7,5 w trasie, ile bym nie ustawiał gaźników. U mnie luzy były zawsze w normie, ale zawory się powypalał prawdopodobnie od nagaru z oleju, który ściekał po trzonkach przez uszczelniacze zaworowe nadające się do natychmiastowej wymiany. |
No i po regulacji zaworów,moto pali od kopa,wczesniej były z tym problemy,stanowczo były za ciasno,mam nadzieje ze spalanie tez spadnie,przed regulacja sprawdzałem cisnienie w cylindrach i wykazało 8 na dwóch cylindrach.Moze teraz bedzie lepiej jak zawory sa luzniej,sprawdze i dam znac,dzieki chłopy za wskazówki:)
|
Ja tam Cię nie chcę martwić, ale głowice to masz już na 90% do remontu.
Wlej po 5ml oleju do cylindrów i zmierz kompresję. Jak wzrośnie o pół lub jedną atmosferę to znaczy że głowice masz do roboty. Moja miała 9 na sucho i 9,5 z olejem. Wszystkie zawory były nieszczelne. |
U mnie skacze z 9 na 11,5atm. Co to może znaczyć..?
gaz cały czas opór i bez filtra powietrza |
Popsuty miernik.
|
Ustawienie zaworów w 03 w przednim cylindrze bez zdjęcia prawej chłodnicy to moim zdaniem mission impossible :( - albo mam paluszki za grube i za krótkie:haha2:.
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 08:23. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.