![]() |
Japonia 2020 przygotowania do wyjazdu
Może jest ktoś zorientowany czy da się dotrzeć własnym motocyklem do Japonii ?
Fizycznie jest to możliwe ale czy pozwalają na to przepisy, jak jest z prawem jazdy, rejestracją Polską, przewodnikiem itp. |
Chodzi Ci po glowie? Mi od juz baaardzo dawna :)
|
No baa Bajkał -> Magadan -> Władywostok -> Japonia plan już jest
Najgorzej że nie bardzo jest gdzie dorwać detale, chyba do ambasady muszę zadzwonić. |
Ile by to zajelo czasu mni wiency?
|
haha jak najdłużej :)
a tak na poważnie to nie wiem, ale jakieś 2-3 miesiące dobrze by było poświęcić ;) |
skąd Ty bierzesz tyle urlopu?
|
Nie biorę żadnego urlopu, po prostu nie pracuję.
Zwyczajnie w świecie "rzucam wszystko i jadę w Bieszczady" coś w ten deseń ;) Ale te sprawy możemy sobie omówić na prv Tutaj wolałbym się skupić na konkretach odnośnie Japonii. Wiem że blond babeczka objechała w tym roku Japonię, z tym że ona tam poleciała. A ja bym chciał tam, jeśli można to tak ująć, dojechać na kołach. |
:Thumbs_Up:
Logistycznie to dość skomplikowane przedsięwzięcie. Nie żebym coś rzeczowego wiedział w temacie, ale kiedyś byłem na prelekcji. Ojciec z synem pojechali na Hayabuzie do Władywostoku i stamtąd samolotem do Japonii. Żeby po Japonii jeździć, trzeba mieć tablice japońskie i chyba prawo jazdy albo inne pozwolenia. Sprawa dość czasochłonna mi się wydaje. Pewnie byłbyś pierwszym Polakiem na motocyklu :) Potrzebny jest karnet CPD ale to pewnie wiesz. Pewną trudnością może być prom z Sachalinu na Hokkaido, który podobno zabiera tylko pasażerów. Pozostaje ten z Władywostoku. Wymaga skomplikowanej obsługi agencji celnej. Tyle "wiem". Edit: Znalazłem wątek który może ci się przydać a jak nie wątek to kontakt do praktyka: https://wyprawy4x4.com.pl/wyprawy/japonia-rosja-2017/ Dużo łatwiej wynająć na miejscu jednoślad ale chyba nie o to chodzi :) |
Ja bym uderzył do Hondy, żeby cię wsparli że chcesz pojechać na kołach afrą do fabryki.
Lyndon Poskitt jedzie dookoła świata, wydaje mi się że był w Japonii na swoim moto więc się da. |
Kluczowa kwestia Twojego pomysłu została rozwiązana dwa lata temu: uznawalność w Japonii wydawanego u nas prawa jazdy międzynarodowego. Dopiero od 2016 roku jest to możliwe, tylko przy składaniu wniosku musisz zaznaczyć opcję w której jest wspomniana Konwencja Genewska z 1949 roku.
|
Grzechu, da się. Prom Władywostok - Sakaiminato. Plan zacny, trudna logistyka, wymagana znajomość ruskiego i kombinatoryki. Dasz radę, namów Olka i ogień. Nasi byli w zeszłym roku. Kuźwa, zazdraszczam.
|
Michał może się skusi
A może masz namiar tych co byli żeby sprzedali jakieś cenne detale ? :) Nie ma co zazdraszczać bierz Afrykę i jadziem na akcje serwisową centralki do Japonii haha |
Da się.
Dalo się nawet kilka lat wstecz - ogladalem na advrider.com typa (z Anglii chyba?), który okrazal swiat i przeplynal promem z Rosji do Japonii. Nie wydaje mi się, żeby wspominal, ze to było jakies szczególnie trudne. A tak w ogole to przysnila mi się podróż motocyklem do Japonii niedawno, chciałbym ;-) Z zaciekawieniem będę obserwowal watek. Z tym, ze w moim przypadku chyba bym się zdecydowal na powrot samaljotem do Moskwy (razem z motkiem), bo ponownie wracac przez cala Rosje.... no nie wiem, nie wiem. |
Wyprawy4x4 masz relację. Musisz z Bartoszem pogadać. Zazdraszczam możliwości, ja niestety nie dysponuję takim czasem a plany wyprawowe na 2019 i 2020 mam już ułożone.
|
Bardzo interesujący temat.
D Wysłane z mojego HUAWEI GRA-L09 przy użyciu Tapatalka |
Cytat:
|
Da się na pewno w przeciwnym kierunku czyli z Japonii do UK na kołach- spotkałem chyba w Rosji kiedyś parę, która tak przejechała- jak znaje foto to zobacze jakie mieli tablice ale chyba jakieś krzaczki; coś kojarze, że kupili w Japonii moto i nim wracali
|
Lyndon to nie wiem czy tam był ale ten gość na suzuki gxr był z UK,
i nawet zaliczył tam glebę. Mówi że bardzo biurokratyczne państwo, wszystko załatwia się bardzo długo. https://www.youtube.com/watch?v=fAeKgazoaP8 swoja droga na sportowym suzuki taka trasę zrobić to hardcore... |
Daleko nie trzeba szukac kiedys polskie małżeństwo wracało z po wielu latach spedzonych w Japoni do Polski:) Kupili afryke i powrot zajał im 3 lata:) Jak dobrze poszukasz to na forum byl watek. Oni tez maja konto na Fat, ale nie aktywne od dawna...
Z Honda moge porozmawiac na temat Twojej wizyty w fabryce:) |
Oooo to jest pomysl!!!
|
Cytat:
|
Komercyjna? Dla kogo? Bo raczej nie dla Grzecha bo nie zarobi na niej, a może dostać możliwość wejścia do fabryki hądy.
|
Cytat:
https://pics.tinypic.pl/i/00971/v8om6ekgow5r.jpg |
Nie wiem jak teraz ale kiedyś pływał prom z Sahalina do Wakkanai na Hokkaido. On chyba pływa tylko w sezonie letnim ale jest DUŻO DUŻO tańszy niż prom z Władywostoku. :)
|
Grzechu już poszło zapytanie do Hondy w Japonii czy przywitają Ciebie chlebem i solą:)
|
Cytat:
|
|
https://web.facebook.com/marcello.carucci
crosstourer do japonii dojechał to i afra da radę |
to że motocykl da radę to nie mam wątpliwości, bardziej interesowała mnie sama możliwość wjazdu na teren Japonii ale już widzę że się da teraz tylko zaplanować co, gdzie i kiedy :)
|
Miałam okazję poznać pewną Niemkę, która solo na kołach pokonała Niemcy - Japonia - Niemcy i nawet napisała o tym fajną książkę.
http://www.doriswiedemann.de/buecher/taiga_tour.html Jechała jakieś 10 lat temu, oczywiście na BMW ;) Książka po niemiecku, ale Doris możesz znaleźć na FB, oczywiście mówi po angielsku. |
Blog Holendrów, którzy w 2017 pojechali na zlot Yamahy do JP:
http://www.yamaniacs.nl/blog/dag-84-...minato-tottori |
Cytat:
To ja chyba pedze wyremontować mojego :bow: PS: Coraz bardziej podoba mi się ten pomysl wyjazdu do Japonii..... |
Cytat:
|
Przypinam się do tematu z racji chęci pojechania.
Jakieś 1,5 roku temu taki mi pomysł wpadł oczywiście popijając ksieżycówkę z kumplem. Kumpel się odkumplował ale temat pozostał mi w głowie. Tyle ile ja cosik ogarniałem w temacie to trzeba bedzie chyba tam moto przerejstrować , a goście co to opisywali jakoś przy granicy to ogarneli i także przewodnika przy granicy też ogarneli |
No dobra, ale jak chcecie potem wracac? Z powrotem przez cala Rosje? Czy tam ewentualnie przez -stany? Bo z tego już się potem robi wyprawa na niespełna 30tys. km ;-)
|
mój plan na wtedy (gdy planowałem ) był powrót przez Rasyję i teraz terz bym sie tego trzymał.Czasowo brałem pod uwage 3 miechy.
|
Plan jest na 3 miechy, z tego roku pisalem z ludzmi i nikt nic nie rejestrowal i przewodnikow nie ogarnial. Zatem doinforuj sie zamiast pisać brednie.
Z racji ze stany mamy juz objechane to jedziemy przez Rosję i prawdopodobnie w obie strony koleją ale to do zweryfikowania jest. Zatem czas leci, 1,5roku do wyjazdu, zbieramy potrzebne detale :) |
Cytat:
|
Podziwiam i zapisuję się do wątku.
|
Cytat:
Ale i tak wątkowi bedę się przyglądał :) Cytat:
|
Cytat:
tylko nie lubię powielania niewiedzy, tym bardziej że sam pisałem o tym w pierwszym poście :vis: Dla potomnych trzeba przekazywać sprawdzone/potwierdzone info:at: Poza tym Emek wrzucał link jak kolesie LandCruiserami na 3 auta wjechali do Japonii teraz tylko kwestia cen promu/statku bo ponoć jest to 1000$ w jedną stronę |
1000usd za co/kogo?
teraz sobie przypomniałem, ze na YT ogladalem kanal jakiś Wlochow, którzy jechali starymi motorami przez Rosje do Japonii wlasnie.... jeden z nich obecnie jeździ nowa afryka..... niestety nie potrafie tego odszukać..... |
1 Załącznik(ów)
na FB jest angol ma profil Kiff's Trippin z nim pisałem, objechał to wszystko teraz jest obecnie w Australii, zatem da się
1000usd za moto z kirownikiem |
Grzechu widzę że plan się krystalizuje. Trzymam kciuki. Jakbym tylko tyle czasu miał to :at:. Zazdraszczam.
|
Cytat:
zawsze możemy choćby nad Bajkał pojechać razem bo tam chcemy kilka dni się włóczyć :at: |
Nie kuś. Jakbym miał tyle czasu coby tam na kołach lecieć to bym jechał z wami. Zakładam, że jedziesz z Michałem.
|
no tak, jak mi sie cygan nie wykruszy mam nadzieje :)
|
Cytat:
Emek czasu masz tyle samo co my wszyscy. Tak wiem praca, Rodzina itp nie pozwalają na 3 miesiące wolnego, ale czasami trzeba być brutalnym w swoim egoizmie, a życie pokaże czy to były słuszne decyzje. Wiem jedno, co zobaczę i przeżyje zostanie zawsze dla mnie i nikt mi tego nie zabierze. |
Cytat:
|
Grzechu, Wilku, a skład to macie już zamknięty? Odkąd się pojawił ten temat trochę mnie męczy (nawrzucałbym im w fabryce nt. ramy, skrzyni i lag :hehehe: ) i się zastanawiam czy by nie dołączyć... Też mam brodę, dziary i czerwoną afrę, więc chyba bym pasował do stada :D ...co prawda alko nie piję i o 5 wstawać nie lubię, ale... :at:
Jaki planujecie termin konkretniej? Trzeba by się w końcu spotkać i pogadać... PS. natenczas 3miechy urlopu ogarnę raczej bez większego problemu. :cool: |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 12:26. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.