Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Wszystko dla Afryki (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=11)
-   -   Zabezpieczenia motocykla (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=34133)

GregoryS 29.01.2019 10:17

Zabezpieczenia motocykla
 
Hello,

W tym konkretnym przypadku chodzi o NAT, ale w sumie dotyczy kazdego motocykla.

Sytuacja:
W domu moto parkowane na podziemnym, ogolnodostepnym parkingu. Przy dojezdzie do pracy pod biurowcem w duzym miescie.

Jako swiezak chcialbym zapytac - jak i czym zabezpieczyc moto ?
Do NAT zamowilem alarm, ale zastanawiam sie czy nie zadzwonic i nie odmowic. Wiadomo ze zabezpieczen nigdy za wiele, ale boje sie troche czy np nie s..oli sie (np zamoknie) gdzies 400 km od domu i np nie zacznie odcinac zaplonu. Nie wiem na ile pewne sa takie elektroniczne gadzety, wiec moze lepiej zadzwonic i odmowic, a skupic sie na innych zabezpieczeniach ?

Co pozatym stosujecie i polecacie ? Disclock ? lancuch ? Z dodatkowym alarmem ? Jakiej firmy produktu mozna uznac za "dobre" ? W sensie ze robia cos wiecej niz poprawa samopoczucia wlasciciela ?

Wiem ze motocykl to taki dziwny pojazd ktory mozna po prostu zapakowac do busa, ale chcialbym utrudnic takie rozrywki potencjalnym amatorom.

Fihu 29.01.2019 10:24

Może nie pomogę ale z założenia zabezpieczenie które będzie opisane na forum sporo traci, zawsze to potencjalny złodziej będzie już mniej zaskoczony.

Lokalizator GPS to dobra sprawa, sensownie ukryć, ale wszystko jest kwestią czasu

bukowski 29.01.2019 10:24

Ubezpieczenie.
Z mechanicznych skuteczny jest gruby łańcuch zapinany na siodło, żeby nie było jak nozyc zaprzeć. Ale ciężki i upierdliwy w przewożeniu.


Sent from my G8441 using Tapatalk

chemik 29.01.2019 10:27

Cytat:

Napisał GregoryS (Post 622154)
W domu moto parkowane na podziemnym, ogolnodostepnym parkingu.

Mam taką samą sytuację. Moto zastawione samochodem. W żaden sposób nie da się go wyciągnąć bez odjechania autem. Do garażu bus nie wjedzie (wysokość), więc potencjalny złodziej i tak musiałby moto wytaszczyć na zewnątrz.
Wiem, że to działa tylko wtedy gdy stoi samochód. Ale zawsze to jakiś tam fragment życia.

Dzieju 29.01.2019 12:37

Cytat:

Napisał Fihu (Post 622155)
Lokalizator GPS to dobra sprawa, sensownie ukryć, ale wszystko jest kwestią czasu

Lokalizator to nie kłopot , no może dla amatora.
Zabezpieczenia nie ma , są tylko spowalniacze i zniechęcacze .
Jakiś czas temu zabezpieczaliśmy Mazdę 6 , 1.5 godziny po kradzieży , zostało niemal gołe nadwozie.
Wszystko to tylko jak komu się będzie chciało , jak będzie przygotowany i czy ma zlecenie od odbiorcy (jak ma to pojazd i tak zniknie).
Jak wspomniano opisywanie co kto poleca a jeszcze lepiej co ma ........ to zaproszenie po pojazd...... a adres ustalą bez problemu.

CzarnyCzarownik 29.01.2019 12:39

Jak sam bedziesz zakładał alarm to ogarnij sobie jak go odłączyć w razie "w".
Ja na wyjazdy zawsze brałem zabezpieczenie na tarczę i to wszystko.

Lokalizatory GPS są bardzo tanie na aliexpres, myślę, że warto kupić sobie jeden (oby tylko mały chiński badziew nie uległ samopodpaleniu :D).

GregoryS 29.01.2019 13:21

Spokojnie, nie pytam o "patenty" bo to jak piszecie... rozni ludzie moga czytac :) Chodzi mi o zwykle "standardowe" zabezpieczenia dostepne w handlu. Co warto co nie bardzo.
Autoalarm - nie wiem dalej czy brac ze wzgledu na wspomniane ryzyko. Pozatym pewnie trzeba bedzie troche popruc w kabelkach w nowej afryce przy zakladaniu - a to boli na sama mysl. Chyba wiec jednak zrezygnuje.
Wiec ze standardowych dostepnych rozwiazan moze blokada na tarcze z alarmem i wspomniany lancuch ? Powinno choc na chwile "spowolnic" amatora.. wiadomo ze profesjonalista z zamowieniem przyjedzie przygotowany, ale to juz nie ma sily.
Lancuchy widze rzeczywiscie swoje waza, gruby i dlugi moze dobic do 7kg, sporo zwazajac ze afryka ma w manualu maxymalne obciazenie tylu 10 kg...

CzarnyCzarownik 29.01.2019 13:47

Te łancuchy to generalnie są spoko, ale ... https://youtu.be/-nPY7cLu0S4?t=68 koleś przecina 16mm Ulock ręczną, malutką, hydraulcizną przecinarką - więc z łańcuchem też nie będzie problemu. Chyba, że kupisz łańcuch od kotwicy tankowca, to nikt go nie ruszy ani takim przecinakiem, ani szlifierką akumulatorową (Ty też się z nim nie ruszysz :D). Jak ktoś będzie chciał ukrasć to ukradnie. Generlanie nie parkowac w glupim miejscu, trochę myśleć i liczyć na farta.

Jeszcze sytuacja z tamtego roku, z Włoch. Znajomego znajomy zaparkował przed sklepem/biurem, gdzie pracuje i miał widok na moto (wypaśna szlifierka). I nagle w środku dnia przyjechał busik, ładnie oklejony "serwis motocyklowy". Wysiada dwóch kolesi ubranych na mechanika i zaczynają się dobierać do moto, robic przymiarki do spakowania na busa. Koleś wyleciał z ryjem, tamci tłumaczyli się: sorry, pomyliliśmy się i nara.

jorge 29.01.2019 15:17

:szukaj::umowa:

http://africatwin.com.pl/showthread....blokada&page=7

http://africatwin.com.pl/showthread....hlight=blokada

http://africatwin.com.pl/showthread....hlight=blokada

honda_honda 29.01.2019 16:45

Wiem że pytanie było o zabezpieczeniu przed kradzieżą ale warto też pamiętać
o AC z opcją kradzieży.
A wracając to tematu powiem tak : im rzadziej stosowane , im bardziej nietypowe tym skuteczniejsze.

Dredd 29.01.2019 20:05

Cytat:

Napisał chemik (Post 622158)
Mam taką samą sytuację. Moto zastawione samochodem. W żaden sposób nie da się go wyciągnąć bez odjechania autem. Do garażu bus nie wjedzie (wysokość), więc potencjalny złodziej i tak musiałby moto wytaszczyć na zewnątrz.
Wiem, że to działa tylko wtedy gdy stoi samochód. Ale zawsze to jakiś tam fragment życia.

Musisz mieć bardzo niski, niestandardowy garaż. Do przeciętnego garażu podziemnego bez problemu da się wjechać busem (jest takich kilka modeli). Sąsiadowi kumpla z garażu podziemnego wyjechał w ten sposób motocykl.
On spał spokojnie, bo osiedle niewielkie, zamknięte, do tego ochroniarze i bez przepustki nie możesz nawet własnym samochodem wjechać na teren...
Ale patent z samochodem blokującym motocykl to zawsze utrudnienie.

Skeeb 30.01.2019 11:50

Cytat:

Napisał GregoryS (Post 622203)
Lancuchy widze rzeczywiscie swoje waza, gruby i dlugi moze dobic do 7kg, sporo zwazajac ze afryka ma w manualu maxymalne obciazenie tylu 10 kg...

Dla zastosowania jakie opisałeś trzymaj ten łańcuch pod robotą i wcale go nie przewoź. Niech sobie czeka na Ciebie zapleciony na jakiejś.latarni. Wtedy może być prawie dowolnie ciężki :)

kudlacz 30.01.2019 22:33

Akumulatorowe elektronarzędzia, załatwiają większość zabezpieczeń w mig :O

bigboykr 30.01.2019 22:58

Ani grube łańcuchy, ani blokady na tarcze nie stanowią najmniejszego problemu dla złodzieja, który jest przygotowany. Chce ukraść to ukradnie. Moto zastawione autem też nic nie daje. Efekt będzie tylko taki, że po kradzieży moto będziesz miał uszkodzone również auto. Gwarantuję.
Jeśli możesz (stać Cię, wiek moto pozwala) to kup AC. Jeśli ewentualnie rozważasz poszukiwanie moto po kradzieży to tylko lokalizatory (nie GPS).

GregoryS 31.01.2019 09:45

AC oczywiscie bedzie (moto leasingowane), ale mimo to szkoda byloby stracic....
No nic. Z alarmu zrezygnowalem, na codzien "wejda" blokady i lancuchy. Jest mysl o kotwie, ale trzeba sprawdzic w zarzadzie wspolnoty czy moge naruszyc ta piekna wypolerowana posadzke w garazu podziemnym.

bigboykr 31.01.2019 09:53

przeczytaj warunki AC, żeby się nie okazało, że rezygnując z alarmu masz za mało certyfikowanych i uznawanych przez ubezpieczyciela zabezpieczeń. Inaczej nici z AC.

Emek 31.01.2019 10:00

Cytat:

Napisał GregoryS (Post 622481)
AC oczywiscie bedzie (moto leasingowane), ale mimo to szkoda byloby stracic....
No nic. Z alarmu zrezygnowalem, na codzien "wejda" blokady i lancuchy. Jest mysl o kotwie, ale trzeba sprawdzic w zarzadzie wspolnoty czy moge naruszyc ta piekna wypolerowana posadzke w garazu podziemnym.

Pogadaj z Onufrym to ci dobierze zajebiste ubezpieczenie i niech se kradną ;).
Te wszystkie kotwy i łańcuchy to mogą robić wrażenie na wyrostkach lub żulach spod budki z piwem.

GregoryS 31.01.2019 10:05

z Onufrym jestem w stalym kontakcie :) w OWU jest zapis o wymaganym jednym zabezpieczeniu antykradziezowym, wiec fabryczny immobiliser powinien sie pod to łapac.

Emek 31.01.2019 10:06

+ blokada kiery

GregoryS 31.01.2019 10:15

o toto. Pozatym serio mam zamiar podpinac moto pod blokady i lancuchy. Ja wiem ze goscia przygotowanego to nie zatrzyma, ale zula czy blockersa powinno zniechecic.
Czy te wszystkie blokady na tarcze, lancuchy itd, lapia sie pod "dodatkowe zabezpieczenie antykradziezowe" ?

Emek 31.01.2019 10:21

Onufrego pytaj pod kątem ubezpieczenia. Będzie wiedział najlepiej.

nabrU 31.01.2019 12:03

Ja bym dodał tak prostą rzecz jak pokrowiec na moto jeśli moto parkuje w miejscu jak np. parking podziemny. Przeciętny złodziej wtedy nie wie co jest pod nim i zadaje sobie pytanie czy warto.

wojtekk 31.01.2019 12:16

Podnosi i wie.

nabrU 31.01.2019 12:31

Cytat:

Napisał wojtekk (Post 622522)
Podnosi i wie.

Mój pokrowiec Oxforda ma przrlotke na łańcuch więc jestem w stanie zapiąć łańcuch na moto z pokrowcem. Więc nie tak łatwo podnieść pokrowiec. Jest też klamra pod silnikiem.

Wszystko się da zrobić ale to zawsze dodatkowe sekundy dla złodzieja

Dzieju 31.01.2019 12:43

Faktycznie , rozciąć pokrowiec to ok 1 sekundy :)

wojtekk 31.01.2019 12:49

Wystarczy podnieść tył i już wiesz, co jest pod. Odpinasz klamrę to sekunda. Czyli po trzech widać co pod.

majki 31.01.2019 17:05

Przy nowym/drogim moto tylko AC i śpisz spokojnie, a do tego jesteś kryty jak sam coś głupiego wywiniesz... ;) Dodatkowo na mieście używam mocnego, dwustronnie ryglowanego Ulocka (przypinanie do słupka bądź blokowanie koła przez lagi), byle kmiot tego nie ruszy, a na prosa to jeden pies. Do tego dobrze jest zostawiać moto w takim miejscu, żeby nie dało się podjechać busem za blisko... Pokrowiec w garażu to głównie przed kurzem i 'macaniem' innych użyszkodników garażu. A i pomaga rzadkie mycie moto...usłyszałem kiedyś o swojej NAT, że wygląda jakby miała z 10lat, taka jest 'zniszczona'...miała 6miesięcy i była po prostu ubłocona po offie... :D

Braciak jak kupił GS12LC to niczym moto nie blokuje zostawiając na wiele godzin w centrum Wawy czy w garażu...tylko seryjny alarm/immo i blokada kiery...ale ma AC. Nie rozumiałem tego i swoją starą, styraną czwórkę zawsze ulokiem blokowałem parkując obok jego nowego GSa...teraz jak mam nowe moto z AC to już łapię o co kaman...czasem mi się nawet nie chce Ulocka zapinać...tylko blokada kiery... :p

yeuop 03.03.2019 08:04

Ktos korzysta z lancuchow Almax lub Pewag?
Niestety nie mam możliwości mieć kotwe w garażu, ale chętnie takim 'okrętowym' lancuchem bym przypial motor do pralki czy czegos mało porecznego....

Dredd 03.03.2019 16:02

Cytat:

Napisał Radarman (Post 622520)
Ja bym dodał tak prostą rzecz jak pokrowiec na moto jeśli moto parkuje w miejscu jak np. parking podziemny. Przeciętny złodziej wtedy nie wie co jest pod nim i zadaje sobie pytanie czy warto.

Cytat:

Napisał wojtekk (Post 622522)
Podnosi i wie.

Cytat:

Napisał Radarman (Post 622528)
Mój pokrowiec Oxforda ma przrlotke na łańcuch więc jestem w stanie zapiąć łańcuch na moto z pokrowcem. Więc nie tak łatwo podnieść pokrowiec. Jest też klamra pod silnikiem.

Wszystko się da zrobić ale to zawsze dodatkowe sekundy dla złodzieja

Cytat:

Napisał Dzieju (Post 622531)
Faktycznie , rozciąć pokrowiec to ok 1 sekundy :)

Cytat:

Napisał wojtekk (Post 622533)
Wystarczy podnieść tył i już wiesz, co jest pod. Odpinasz klamrę to sekunda. Czyli po trzech widać co pod.

To wszystko prawda. Wiadomo, że jeśli złodziej upatrzy sobie motocykl i jest odpowiednio zmotywowany, to nic go nie powstrzyma. W skrajnej sytuacji sam oddasz mu kluczyki wraz z dowodem rejestracyjnym, kurtką i kaskiem. Ale...

Ja zawsze przykrywam motocykl w obcych miejscach i pokrowiec nigdy nie został przecięty ani nikt nie odpiął paska pośrodku.

Pokrowiec ukrywa motocykl przed wzrokiem ciekawskich. Złodziej nie zauważy go, gdy jest w danym miejscu "przy okazji", może zabezpieczyć też przed amatorami np. kufra czy lusterka.
Zapobiega też np. siadaniu np. przez dzieci i przypadkowemu przewróceniu czy porysowaniu.

gumpinoga 04.03.2019 11:32

w tym wszystkim nie chodzi czy ukranda czy nie,bo jak maja ukrasc to ukradna,chodzi o to zeby chociaz troche utrudnic i spowolnic zlodzieja, i tyle, wiec kazde zabezbieczenie jest dobre,lepsze gorsze ale jest , ja zapinam na łancuch przed zebatka dwie male kłodki na "ciasno" taka mala niespodzianka gdyby chcial pchac motor no i do tego na tarcze Abusa

https://www.ebay.de/itm/ABUS-Granit-...XpQ:rk:49:pf:0

i ide spac do namiotu....

gumpinoga 04.03.2019 11:38

Cytat:

Napisał majki (Post 622588)
Przy nowym/drogim moto tylko AC i śpisz spokojnie, a do tego jesteś kryty jak sam coś głupiego wywiniesz... ;) Dodatkowo na mieście używam mocnego, dwustronnie ryglowanego Ulocka (przypinanie do słupka bądź blokowanie koła przez lagi), byle kmiot tego nie ruszy, a na prosa to jeden pies. Do tego dobrze jest zostawiać moto w takim miejscu, żeby nie dało się podjechać busem za blisko... Pokrowiec w garażu to głównie przed kurzem i 'macaniem' innych użyszkodników garażu. A i pomaga rzadkie mycie moto...usłyszałem kiedyś o swojej NAT, że wygląda jakby miała z 10lat, taka jest 'zniszczona'...miała 6miesięcy i była po prostu ubłocona po offie... :D

Braciak jak kupił GS12LC to niczym moto nie blokuje zostawiając na wiele godzin w centrum Wawy czy w garażu...tylko seryjny alarm/immo i blokada kiery...ale ma AC. Nie rozumiałem tego i swoją starą, styraną czwórkę zawsze ulokiem blokowałem parkując obok jego nowego GSa...teraz jak mam nowe moto z AC to już łapię o co kaman...czasem mi się nawet nie chce Ulocka zapinać...tylko blokada kiery... :p

ile kosztowalo AC na 04 a ile na NAT... bo chyba roznica jest kolosalna co ? :)

GregoryS 04.03.2019 12:25

Jak ktos tu juz napisal.... AC to nie tylko kradziez. Jesli moto na kredyt/leasing (lub inna sytuacja wymuszajaca naprawy w ASO) to wystarczy jedna "fajniejsza" przycierka nówką NAT po asfalcie i koszt ubezpieczenia sie zwraca.

gumpinoga 04.03.2019 17:28

Cytat:

Napisał GregoryS (Post 626851)
Jak ktos tu juz napisal.... AC to nie tylko kradziez. Jesli moto na kredyt/leasing (lub inna sytuacja wymuszajaca naprawy w ASO) to wystarczy jedna "fajniejsza" przycierka nówką NAT po asfalcie i koszt ubezpieczenia sie zwraca.

tak ale mowimy o ZABEZPIECZENIU motoru przed kradzieżą ,nie o wypadkach
wydaje mi sie ze lisingi maja chyba obowiazek AC, o ile dobrze pamietam,jesli tak to musisz placic i czekac na otarcie :)
i pewno wiesz ile kosztuje ubezpieczenie :)

GregoryS 04.03.2019 19:47

Otoz to, ubezpieczenie to nie tylko kraksy ale TEZ ubezpieczenie od kradziezy, zniszczenia itd. No to chyba dobrze ?
Czy znam koszt... W kwietniu mam termin odbioru nowki ATAS na leasing. Wlasnie sie domyka kwestia ubezpieczenia. Co do cen powiem tak... zylem w glebokim mylnym bledzie ze za full ubezpieczenie przyjdzie mi sprzedac nerke. Najdrozej jest ubezpieczyc w banku, ale nie ma takiego obowiazku. Mozna za zgoda banku ubezpieczyc zakupiony sprzet na wlasna reke, oczywiscie w okreslonym przez bank zakresie. Tak wlasnie robie, i tutaj swoja moc pokazuje forum FAT :) Kwotowo jest duzo, DUZO lepiej niz ptaszki wokol cwierkaly.
Z tym ubezpieczeniem to wychodzi ze jest jak z wyprawami na wschod, pogielo cie, wariat, zabija Cie i obrabuja, a na koniec jeszcze przeleca. A najwiecej przestrog od ludzi ktorzy w sumie to tam nie byli, ale slyszeli od wujka kolegi ktorego to szwagier... ;)
Nie ma sie co bac ubezpieczenia, podzwonic, popytac, to nic nie kosztuje. A i tak imho najlepsza oferte beda mieli koledzy z FAT :)
Jasne ze nawet majac full AC szlif czy kradziez wciaz boli, ale jakby mniej.

gumpinoga 04.03.2019 21:57

Cytat:

Napisał GregoryS (Post 626925)
Otoz to, ubezpieczenie to nie tylko kraksy ale TEZ ubezpieczenie od kradziezy, zniszczenia itd. No to chyba dobrze ?
Czy znam koszt... W kwietniu mam termin odbioru nowki ATAS na leasing. Wlasnie sie domyka kwestia ubezpieczenia. Co do cen powiem tak... zylem w glebokim mylnym bledzie ze za full ubezpieczenie przyjdzie mi sprzedac nerke. Najdrozej jest ubezpieczyc w banku, ale nie ma takiego obowiazku. Mozna za zgoda banku ubezpieczyc zakupiony sprzet na wlasna reke, oczywiscie w okreslonym przez bank zakresie. Tak wlasnie robie, i tutaj swoja moc pokazuje forum FAT :) Kwotowo jest duzo, DUZO lepiej niz ptaszki wokol cwierkaly.
Z tym ubezpieczeniem to wychodzi ze jest jak z wyprawami na wschod, pogielo cie, wariat, zabija Cie i obrabuja, a na koniec jeszcze przeleca. A najwiecej przestrog od ludzi ktorzy w sumie to tam nie byli, ale slyszeli od wujka kolegi ktorego to szwagier... ;)
Nie ma sie co bac ubezpieczenia, podzwonic, popytac, to nic nie kosztuje. A i tak imho najlepsza oferte beda mieli koledzy z FAT :)
Jasne ze nawet majac full AC szlif czy kradziez wciaz boli, ale jakby mniej.

to pochwal sie ile musisz wylozyc :)

Cytat:

Napisał kudlacz (Post 622456)
Akumulatorowe elektronarzędzia, załatwiają większość zabezpieczeń w mig :O

w mig tzn ile ,sekund,minut..? :)
tu potrzebowali 2:50 sek, dla potrzeby filmu i nie aku ale flex na kablu

https://www.youtube.com/watch?v=3m2hCDblvac

flex plus alarm to tylko na pustyni nie slychac tego :) chyba szybciej do busa by go zapakowali :)

MrWaski 05.03.2019 01:56

Łańcuchem Oxforda przywiązałem na zimę moto do betoniarki. Niestety w garażu mam warsztat z pełnym wyposażeniem, więc przeciąć ramę betoniarki szlifierką kątową, która leży obok, to kilka minut roboty... ;) Na szczęście po przecięciu czeka złodzieja jeszcze kilka niespodzianek, o których z wiadomych względów tu nie napiszę.
W lecie nie chce mi się wiązać.

GregoryS 05.03.2019 10:18

Co do kosztow - ubezpieczam sie u Onufrego, tu jego watek z oferta:

http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=34034

Moje moto wychodzi drozej, wiec koszt ubezpieczenia AC/OC/NNW to 3100 zl. Inny agent zaoferowal mi samo OC za ponad 500 zl. Liczmy wiec ze AC dostaje za 2600 - troche ponad 200 zl/miesiac za "spokoj ducha" przy funkel nówka motocyklu, w razie gleby, kraksy czy odjazdu w sina dal. Czy to duzo - to juz kwestia indywidualna. Zwazajac ze mój palący jak lokomotywa bracik na fajki wydaje miesiecznie prawie 400 zl mozna powiedziec ze przy jego "hobby" moje ubezpieczenie to prawie pol darmo ;)
Ale i tak nie mam zamiaru zlodziejom zycia ulatwiac, blokada tarczy juz jest, inne "przeszkadzajki" w toku.

gumpinoga 11.03.2019 21:07

dzisiejszy zlodziej ma wiecej problemu z wzieciem np duzego Fiata niz np BMW F30,,przykladowo, elektronika zrobila swoje, odpalania aut i motorow juz tez bez wlozenia klucza ulatwilo tylko spec-zlodziejom prace :)

Dzieju 12.03.2019 08:33

Dokładnie , rewolucja elektroniczna to radość złodziei .
Właściciele starszych pojazdów gdzie potrzeba narzędzi i umiejętności manualnych z czym młodzież ma problemy może spać coraz spokojniej.
Za 2-3 złodziejskie pokolenia zwykły łańcuch będzie barierą a super wypasione autko z 5 mln odjedzie w 2.5 minuty.
W land roverze zdejmuje się osłonkę lewego nadkola , wkłada rękę pod nadkole ........ i za chwilę ...... sami wiecie :)
Sterowanie autkiem na odległość też możliwe , hamulce, kierownica , gaz ........ np likwidacja kogoś niewygodnego staje się coraz prostsza.

Osa 14.03.2019 07:01

W lutym brałem AC/OC/NNW w PZU cena to 5% wartości Moto. Ponoć mają taką ofertę do końca marca. Żona się tym zajmuje zawodowo więc mam problem z bani :) .

MrWaski 14.03.2019 13:46

Znaczy za NAT trza wybulić cirka 3 klocki rocznie... To ja już wolę uzbroić się w Glocka. ;)

Emek 14.03.2019 13:51

W promocji masz.
https://wren.pl/pl/p/Pistolet-GLOCK-...10-mm-AUTO/300

Fizolof 14.03.2019 20:15

Cytat:

Napisał MrWaski (Post 628496)
Znaczy za NAT trza wybulić cirka 3 klocki rocznie... To ja już wolę uzbroić się w Glocka. ;)

I będziesz spał z Glockiem przypięty do NAT łańcuchem żeby nie ukradli czy jak :lol8:

RAFKO 28.03.2020 23:38

Serwisy Hondy mają ubezpieczenie OC+AC+NNW -max ochrona za 4,5% wartości moto

A wracając do lokalizatorów to są gówno warte. Na allegro można kupić wykrywacze GPS za 50zł i zagłuszacze sygnału GPS za parę złociszy. Więc to tylko zabawka z aplikacją na smartfona, złodzieje się śmieją z takich zabezpieczeń

nabrU 29.03.2020 00:00

Cytat:

Napisał RAFKO (Post 674374)
A wracając do lokalizatorów to są gówno warte. Na allegro można kupić wykrywacze GPS za 50zł i zagłuszacze sygnału GPS za parę złociszy. Więc to tylko zabawka z aplikacją na smartfona, złodzieje się śmieją z takich zabezpieczeń

Parę uwag ode mnie:
Po pierwsze: Lokalizator lokalizatorowi nie równy...
Po drugie: Sugeruję poczytać co to jest GPS i jak działa, bo jedyne co możesz wykryć wykrywaczem GPS to sygnał z satelity, bo odbiornika GPS wykryć się nie da (no chyba, że jesteś rezydentem Departamentu Obrony USA na woj. świętokrzyskie :D)
Po trzecie: porządny tracker to kombinacja GPS, GSM i VHF...

RAFKO 29.03.2020 19:44

Pierwszy lepszy wykrywacz lokalizatorów z allegro
https://allegro.pl/oferta/wykrywacz-...osc-8293117767

44FG 03.04.2020 07:34

Gadacie o tym samym, tylko każdy z innej strony. Sygnał GPS jest nadawany przez satelity. Lokalizator jest odbiornikiem i na podstawie sygnału GPS zna swoją pozycję na Ziemi (tak samo jak zegarki GPS, nawigacje czy telefony które dodatkowo wspierają się lokalizowaniem przy pomocy triangulacji z wykorzystaniem masztów sieci komórkowej). Natomiast następnie tenże lokalizator musi w jakiś sposób przekazać swoją pozycję do 'centrum monitorującego', czyli na tą okazję staje się nadajnikiem i robi to jedną z metod radiowej komunikacji, które obsługuje (najczęściej GSM bo pozwala nie być blisko odbiornika. Wi-Fi czy Bluetooth - zasięg dramatyczie krótki). To oczywiście jesteś w stanie wykryć / zagłuszyć.

Dlatego ja wybieram stary sprawdzony sposób, który mnie chroni przed każdym złodziejem niezależnie od gadżetów jakimi dysponuje = AC ;) Te 200 czy 250 PLN miesięcznie za 'w dupie manie' czy złożyło się łańcuch, czy inną blokadę i wyglądanie co 10 minut przez okno w pracy/kawiarni to nie dla mnie. Kupienie spokoju za tą cenę dla mnie jest tego warte. Palenie rzuciłem z 6 lat temu to mnie stać :D

Novy 03.04.2020 07:59

Cytat:

Napisał 44FG (Post 675345)
(...)
Dlatego ja wybieram stary sprawdzony sposób, który mnie chroni przed każdym złodziejem niezależnie od gadżetów jakimi dysponuje = AC ;) (...)

Rozwiniesz? :)

Onufry22 03.04.2020 08:46

Cytat:

Napisał RAFKO (Post 674374)
Serwisy Hondy mają ubezpieczenie OC+AC+NNW -max ochrona za 4,5% wartości moto

Ta max ochrona za 4,5% to pojęcie względne.
Są lepsze oferty na rynku:)

44FG 03.04.2020 08:48

Cytat:

Napisał Novy (Post 675350)
Rozwiniesz? :)

No ubezpieczenie Auto Casco ;) Oczywiście mam na myśli sprzęt nowy i względnie nowy, bo z czasem coraz mniej to się opłaca.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 05:15.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.