Jakie klocki na tył?
 

Hej,

NAT stoi w serwisie na zakończeniu zgłoszenia gwarancyjnego i wspomnieli ze klocki na tył się kończą.

Zaproponowali wymianę: 185 netto klocki + 30 wymiana.
Mogę sam wymienić, kwestia czy brać to co w hondzie czy inne wybrać?

W Larssonie Lucas i EBC wzmacniane oscylują cenowo 102-105 zł.

o dziwo klocki tylne nie pasują do modelu 2018 r. Przynajmniej tak wynika z katalogu Larssona.

Bierz oryginały. Mnie starczyły na 15 tysi więc nie wiem czy warto kombinować z zamiennikami.

Moje Ori tył wytrzymały 10tys zamiennik za pół ceny 8tys. Więc nie ma co przepłacać. Nie bierz żadnych wzmacnianych tylko miękkie lepiej częściej wymienić klocki niż zjechać tarczę

Mi wytrzymały 13,5 tyś. Wzmacnianych nie będę brał, gdyż wiem jak pisze Mada. Tarcza zbyt droga w stosunku do klocków.

Jeździłem na wzmacnianych w Varadero i nakulałem 100 tys. Tarcze nosiły ślady
zużycia ale na pewno nie były do wymiany. Więc bez przesady z tym rżnięciem tarcz.
Tylko ja właściwie to mało hamulców używam.

Mój tył po lekko ponad 10tkm też jest na wylocie, ale ja dużo hamuję tyłem...
Planuję potestować Maklandy za 40zeta, wcześniej w 990 i rd04 spisywały się b.poprawnie.

Mada wrzuciłeś już u siebie??

Jeszcze nie ale zmieniam teraz przód i wyśle do maklanda na wzór mają dorobić.
Mam dwa komplety kół i za każdym razem jak zmieniam koła to klocki muszą się dotrzeć do tarcz, więc stwierdziłem że będę zmieniał razem z klockami.

Nie będę zakladal nowego tematu, tylko się podepnę.
Jak to możliwe, ze raczej hamuje tylko przodem, sporadycznie tylem, a przednie klocki mam jak nietknięte, a tylne zjechane w polowie? Jezdze jak ciota, tylny hamulec moglbym zdemontować, bo z niego w ogole nie korzystam. Przebieg 15k km, przod chyba wytrzyma jeszcze ze dwa obiegi ziemi po rowniku....

Ja mam 44000 i oryginalne klocki. Z przodu i z tyłu.

Nieźle... Kto hamuje ten przegrywa...

Dostałęm info że maklandy się właśnie robią i końcem przyszłego tyg będą u mnie.
Będziem testować.

ja mam wrażenie że zamienniki klocków na tył EBC zajechały mi tarczę i już mam wyczuwalny rant :/
(w mieście przy spokojniej jeżdzie hamuję dużo tyłem i w trasie na 2heble)

Masz wyczówalny rant bo masz 65tyś;)

A ja wymieniłem dzisiaj klocki. Oryginalne po 53000 km wyglądają jak niżej. W sumie jak na nie patrzę, to do 60 tysi mogłem dociągnąć .

Nowe przód TRW , tył EBC , ciekawe ile wytrzymają.


Załącznik 89079

Załącznik 89080

Załącznik 89081

Załącznik 89082

Załącznik 89083

Załącznik 89084

Załącznik 89085

Załącznik 89086

Jeszcze byś na nich nakulał.

Teraz to wiem ale wszyscy straszyli. Najwcześniej bo w ASO przy 36000 km powiedzieli, ze natychmiast wymienić bo nie dojadą do następnego przeglądu. Wytrzymały dłużej i jeszcze bym pojeździł.

to respekcik, ponad 50tkm na klockach.
ja mam narazie 11500km i sa jak nowki :-)

Witam!
Mam zamiar przetestować te maklandy tylko którą wersję
MT 033
CK 033

Gorąco odradzam wszelkie maklandy. Kierowany patriotyzmem nakupiłem tego do wszystkich moich motocykli. W każdym okazały się ujowe. Nie hamują i schodzą w oczach.

Kup BREMBO.
Czerwone.
Oryginały też nie są zaporowo drogie, jak dobrze popytasz po aso.

Ja od lat kupuję trw. Niedrogie i dobre.

Niestety muszę potwierdzić, też chęcią wsparcia rodzimego produktu kilka kompletów zakupiłem i lipa.

Też używałem w GS-ie ale lubiły popiskiwać:)
U kolegi tak samo.
Dlatego zmieniłem na Brembo.

Maklandy fajne, bo tanie. Ale potwierdzam, nie hamują...

Wysłane z mojego SM-G986B przy użyciu Tapatalka

Zapytaj producenta o co chodzi z tymi oznaczeniami. Organiczne,synterowe, ze spieków?

Tu jest wszystko http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=35567