![]() |
Jak przechowywać gotówkę w podróży
Witam
Proszę wszystkich o radę jak i gdzie przechowywać gotówkę w podróży motocyklowej szczególnie gdy trasa przebiega po kliku krajach po za Europą oczywiście. |
W portfelu?
|
Ewentualnie w dwóch...
|
Zawsze warto mieć kasę w dwóch miejscach.
Jak zgubisz to coś tam zostanie. Dawno temu miałem (w podróży samochodem) drugi portfel na czas kontroli. Raz nawet wyłgałem się z mandatu pokazując, że więcej nie mam. Natomiast aktualnie noszę kasę w kieszeni tak jak w Polsce. Ważne jest jednak, że nie wyglądam jak milion dolarów i nie jestem obwieszony złotem :) To bardzo skutecznie odstrasza miłośników cudzej własności. |
Najlepiej w różnych. W portfelach ,w kasku, w kieszeni zawodowych spodni, w narzedziowce, gdziekolwiek sobie wymyślisz po trochu.
|
Ok jak wiadomo szczególnie podczas naszych wyjazdów na wschód zdarzają się kontrole gdzie trzeba wypakować wszytko z bagażu dlatego pytam czy lepiej mieć w np. specjalnym pasku przy sobie czy rozlokować w kilku miejscach w bagażach?
|
Cytat:
|
Cytat:
Chyba, że piszesz o sytuacji łapówkowej, w której chcesz udawadniać, że jesteś bez grosza. ;) |
Cytat:
|
Ja używam takiego czegoś. Jest praktycznie niewidoczne pod t-shirtem, da się z tym spac. https://uploads.tapatalk-cdn.com/201...a46816db06.jpg
Sent from my G8441 using Tapatalk |
Na wschodzie i zachodzie kradną tak samo, więc jaka wyżej napisano. Rozlokuj w kilku miejscach oraz nie wyglądaj na człowieka z kasą (np mając aparat za 10k).
Nie do końca rada związana z gotówką , ale skuteczna. Miej gdzies kartę debetowa z limitem 0 PLN. Na niej miej 0 PLN. Niech karta będzie w baku , gdzie jest dobra aplikacja bankowa i gdzie ktoś zaufany ma konto. Jeżeli stracisz kasę dajesz znak , by wpłaciła pieniądze. Wpłaca. Masz kasę. A jeżeli ktoś wcześniej ukradnie kartę - nie ma problemu bo 0 PLN. Jest jeszcze jeden patent by bezpłatnie dawać zna, ile należy wpłacić. Tzw cichacze lub strzałki ,:). Jeżeli zaufana osoba ma jeden sygnał nieodebrany ma informacje , że ma wpłacić ustalona kasę. Np 100 PLN. Jedno nieodebrane - 100 PLN. Dajemy tyle sygnałów ile potrzebujemy i mamy kasę :) a powiadomienie bezpłatne wszędzie na świecie (oczywiście musi być telefon jakiś). Ale na ogół q miejscu , gdzie można wydać kasę (a jej nie mamy ) jakiś telefon się znajdzie. |
Patent kompletnie nie działa tam gdzie nie ma bankomatów, do tego ten ktoś musi mieć dostęp do telefonu a nie wiadomo jak szybko kasa będzie potrzebna. A i z zasięgiem jest różnie. Ja mam kasę podręczną w portfelu 1000-2000 rubli i z 300$ w drugim miejscu ale nigdy nie w bagażu. Zawsze przy sobie. Do kart na wschodzie mam zaufanie ograniczone, zawsze lepsza jest gotówka, bo w takim KAZ paliwo od chłopa kupię ale już kartą nie zapłacę. Jak masz dostęp do tela z netem to juz wogóle nie ma problemu. Mam kartę Revolut ze stanem 0, drugiej nie mam wcale ale w razie czego za pomocą apki mogę sobie sam zasilić a jak ukradną to bez środków.
|
Możesz sam zasilić pod warunkiem, że masz dostęp do neta. A z tym trudniej niż z telefonem o którym piszesz , że jest trudny. Drugi problem jest taki , że musisz się połączyć z siecią a często robimy to na wifi. Nie jest rozsądne łączyć się na cudzym wifi z bankiem.
|
Jeśli chodzi o net to polecam zakup od razu po przekroczeniu granicy karty Megafon czy Beeline - koszt bodaj 550 rubli za 12 GB. Masz internet a do tego przez różne platformy możliwość rozmowy.
|
Pełna zgoda. Że warto kupować net na miejscu. Polecam oddać telefon sprzedawcy dostępu aby uruchomil usługę. Kiedyś w Kazachstanie w Bee utknąłem na 3 h próbując robiąc samemu.
|
Racja. Lokales ogarnie w 3 minuty a myśmy z pół godziny gadali z centrum dowodzenia bez efektu :D.
|
Karta, kurtka , spodnie. Nie używam pasów na dokumenty czy saszetek na piersi.
Raz zapomiałem w sklepie, raz zgubiłem - odpieła mi się na pustyni w Maroku ( dzieki Puszku , który mi je odnalazłeś :Thumbs_Up:) Karta jak koledzy w/w piszą jeśli miałby zawierzyć jaKIEMUŚ BRELOCZKOWI to tylko na takim mocowaniu https://woj-pol.pl/wp-content/upload...-producent.jpg |
W kilku miejscach dla bezpieczeństwa jak wszyscy piszą.. Można też użyć breloków ze schowkami http://www.typowymirek.pl/brelok-schowek-butla-nos czy nawet zawieszek na łańcuszek (np. nabój do Wincherstera), a widziałem w jakimś filmiku na YT brasoletę na rękę (może niewygoda na moto) ze schowkiem.. coś a'la Multitool Leatherman Tread, ale nie wiem jak się nazywa... Trza gogle założyć żeby zobaczyć ;)
|
Dzięki właśnie o takie info chodziło. Podsumowując wcale nie myślałem ze na wchodzie więcej kradną wszędzie znajda się czarne owce. Lepiej po za Europą mieć gotówkę ichnią lub dolary. Natomiast co do neta to rzeczywiście skorzystam z lokalnej karty i zabiorę ze sobą jakiś stary telefon.
|
Ja zmieniłem tela na dual sim coby się z tym zanadto nie pitolić. Net lokalny a tel własny.
|
Cytat:
|
Kasa tylko w spodniach pod ochraniaczami.
Wiadomo- na wyjazdach spodnie jak skóra, nie do zapomnienia, zgubienia, wyskoczenia nawet w razie rabunku. Na noclegach pod poduszką. Po za tym z tys max w podręcznym portfelu + jakaś kredytowa z minimalnym limitem. Ja w tym roku miałem w "rosyjskim świecie" problem z wykonywaniem przelewów z poziomu rusnet-u. Trochę mi to krzyżowało szyki na wyjeździe. Rosyjskie simki jak ktoś na dłużej to trzeba doładowywać poza tym codziennie ściąga kasę. |
Na wyjazdy biorę coś takiego https://www.wgl.pl/saszetka-pacsafe-coversafe-100.html
Ten model jest nowszy od mojego z "ekranem" który uniemożliwia sczytanie kart. W mojej wersji jest też zapinany na wodoszczelny zamek foliowy woreczek. Trzymam tam paszport i karty. W innej przegrodzie gruba gotówka. W kieszeni spodni i kurtce drobne moniaki na zakupy. Saszetka w pasku ma stalową linkę, więc ciężko ją odciąć. Jest przy tym cieniutka i nie widać jej pod spodniami. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 11:44. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.