Pojawiły się kuchenki benzynowe
 

Prosba o usuniecie - zle wstawilem

ale gdzie chciałbyś żeby to było?

dzięki za link - to fajna oferta

Sam już nie wiem gdzie wstawiłem - wydawało mi się że drugi raz wstawiłem tu http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=1117&page=268 ale nie ma.

dzięki! kupiłem 1szt. poprzednia służyła mi z 10lat i powiedziała dość (firmy coleman) i ważyła ponad 1kg a tutaj mamy 510g :)

ja również uległem pokusie...

Może głupie pytanie, chociaż nie ma takich...
1.Do takiej kuchenki wlewa się zwykłą benzyne np wężykiem spuszczając z baku?
2. Czy ten układ jest szczelny, czy jest możliwośc wylania się benzyny z kuchenki do kufra czy torby?

Mam takową i jeszcze nic mi się nie wylało.
Benzyna ta sama co w zbiornik motocykla.

Było w dziale kupię. Przesunąłem tutaj. Jeżeli niezgodnie z intencją wątkotfórcy polecam się do upomnienia.

No to zescie nakupowali ! :) Juz niedostepna

najlepiej ponoć działa ekstrakcyjna w USofA tzw Coleman Fuel /czyli ekstrakt w czystej postaci/ ale zwykła Pb działa ok i nie ma co cudować. Może nieco bardziej kopcić przy rozpalaniu ale ekstrakcyjna też kopci.
Kwestia raczej IMO jest taka, że te kuchenki są używane od wielkiego dzwonu i jeśli dopuści się do wyparowania takiej beny zwykłej to zostaje smoła, która zakleja różnego rodzaju dysze itd. Nie demonizowałbym jednak.

ja jeszcze zdążyłem - chyba :D bo z płatnością rano coś nie poszło i musiałem robić jeszcze raz, tym niemniej potwierdzenie transakcji dostałem.
fajnym BARDZO bajerem tej kuchenki jest to opakowanie. wygląda bardzo solidnie - jeśli faktycznie takie będzie to +10 do zakupu.

kiedyś w XL miałem zrobiony dodatkowy kranik do takich zabaw.

m

p.s. jak dla mnie to jest durch kopia Colemana. ciekawe jak wymiarowo to wygląda. może moja kosteczka pójdzie na półeczkę w tym sezonie :D

To chyba spore jest. Extra sakwy nie trzeba na to zabierać?

Nie jest duża - mam taką Mil- Teca mieści mi się w centralnym kufrze z boku. Do tego wkładam tam komputer i wiele innych rzeczy.

Tu jeszcze jest ale już droższa https://hobbyhouse.pl/product-pol-70...-14916600.html

Kartusz wygląda podobnie np. ten waży aż 700 g. https://kamai.pl/product-pol-178-Kar...CABEgIM_vD_BwE

ja stosuję benzynę ekstrakcyjną bo zwykła ma sporo syfu w sobie i nie chciałbym tego spożywać później ale jak nie było wyjście to pb także... generalnie tego typu kuchenek trzeba używać z rozwagą dobrze rozgrzać aby płomień był niebieski i dopiero używać jak wszystko spala się niemal idealnie a nie dymi. Gazowe są lepszym rozwiązaniem, niewielkie rozmiary a z dostępnością butli raczej nie ma problemu

Są i to w nadmiarze:
1. 50$ https://pl.aliexpress.com/item/New-A...OrigTitle=true
2. 46$ https://pl.aliexpress.com/item/Free-...OrigTitle=true

No i popsułeś humor tym co kupili "ostatnie" sztuki :haha2:

Jadąc na 2tyg wystarcza mi jeden kartusz gazu
Jaki sens jest babrać się smrodem benzyny i cały korowód z nalewaniem odpalaniem,może jedna kuchenka na grupę no to jeszcze

Bo to survival i legenda! :)

Na przykład , gdy lecisz samolotem .

Korowód żaden. Jedynie podpompowanie

Tamte były z demolbiló a te są z prasowanego ryżu :)

Zależy w jakich temperaturach się poruszasz.
W okolicach 0 gazu nie odpalisz a benzynówkę bez problemu.

Ciekawe,o tym nie wiedziałem
Sobie przypominam jak szron z motoru w Kirgistanie zbierałem a kawę poranną warzyłem

W tym roku na wielkiej sowie spotkałem pod wiata turystów chcących zagotować wodę ba herbatę z kartusza LPG i nichujenia. Jakoś ta woda parowala ale do wrzenia to był jeszcze kawał. Było 5 na minusie i gaz już nie parował.
Być może na zimę powinna być mieszanina o innych proporcjach jak w przypadku samochodów.

M

Przed gotowaniem, kartusz należało wsadzić głęboko do spodni. Gaz by się ogrzał i dalej byłoby już z górki :D

takiego hardkoru że do spodni to nie ale do śpiwora zabierałem kartusz

Kupując kartusze macie możliwość wyboru rodzaju mieszanki gazów. Można kupić mieszankę zimową i bez problemu będzie można takie kartusze używać nawet przy mocno ujemnej temperaturze.
Np. PRIMUS WINTER Gas deklarują do -22 stopni. Ja podobnie jak Gilu wolę wrzucić kartusz plus malutki palnik niż wozić się z dużą i ciężką kuchenką śmierdzącą benzyną

Moja kuchenka nie śmierdzi benzyna , waży niewiele więcej i ciut większe niż porównywalny kartusz (kaloryczność gotowania) :)

tu na forum powinno się wiedzieć :)

Niektórzy producenci wprowadzili do swojej oferty kartusze z mieszaninami gazów dobranymi pod różne warunki atmosferyczne. Gaz, żeby mógł wydostać się palnikiem i podgrzewać naczynie musi się móc rozprężyć. W niższych temperaturach i na większych wysokościach jest to utrudnione, dlatego używa się wtedy mieszanek z większą ilością propanu


p.s
moja kuchenka benzynowa tez nie śmierdziała - ale kiedyś musiałem ja zacząć używać :Sarcastic:

Coś kiedyś było mówione iż na mróz musi być czysty propan :)
Moja kuchenka z lat 80 robi na mrozie nie marudzi ale to butla turystyczna nie nadająca się na moto.

Boski smród paliwa we wszystkim:-)

Uzależnienie od oktanów :D

Też kupiłem taką kuchenkę multifuel, ale na szczęście jeszcze mi nie przyszło do głowy nalać tam benzyny. Jak zawsze do zaparzenia kawy wystarcza wzmiankowany wcześniej kartusz

https://uploads.tapatalk-cdn.com/201...e2bbcdfdbd.jpg

https://uploads.tapatalk-cdn.com/201...52ecaca5da.jpg

Dzięki temu nie muszę się martwić dodatkowo zapachem benzyny

https://uploads.tapatalk-cdn.com/201...16ba7457b4.jpg

Ja wożę benzynowa i jeszcze nie spotkałem problemu przejścia zapachu.

Mam taka benzynowke, made in china to jest - wyglada identycznie jak to co pokazuja na tych obrazkach w tym sklepie. Nowka chyba z 270 zl na allegro.
Na benzynowke sie napalilem po problemach w zimie. Zapał do benzynówki mi przeszedl bo ciagle waliło benzyna (trza dbac zeby to oddzielic od reszty szpeju), no i ciezko to utrzymac w czystosci. Wiec przesiadlem sie znow na gaz i jestem zadowolony, taki mini palnik plus kartusz:
https://allegro.pl/oferta/mini-palni...wal-7840923680

Plusem jest wlasnie ze mozna to rozdzielic i kartusz plus taki palnik jest o wiele pakowniejszy. Z ta benzynowka w jednym kawalku ciagle sie meczylem zeby toto upchac.

Takie pare uwag, ale wiadomo - kazdemu wg potrzeb.

używam benzynówek i nic mi nie smierdzi. A używam czystej extra.

A co do gazu. Używam równiez zima do -10 C i działa. Mieszanka zimowa to tez żaden cud. Kartusze gazowe ładuję z butli domowej sam. Na wyprawę zimową zabieram zawsze pełen kartusz - jesli ma 200 g a mieszanka jest 30/70, to można założyć że te 200x0,3 = 60g gazu zimowego jest conajmniej. Do tego używam lekkiej osłony aluminiowej do gotowania. to powoduje, ze bardzo szybko po stacie ogrzewa się sam kartusz i wykorzystuje pozostałe 70% zawartość kartusza.

A jak zabieram palnik na wężyku /np ten od benzynówki BRS8/, to zawartość kartusza nie ma znaczenia. Jak sam nie chce parować, to przekręcam kartusz i ciekły gaz idzie do palnika. A palnik i tak posiada parownik do benzyny, to dysza dostaje i tak już formę gazową i wszystko hula jak należy.

To waży tyle co nic i miejsca nie zajmuje wogóle.

Miałem kiedyś czeską kuchenkę pingwina, można było podłączyć gazownię i wachę.
Zbiorniczek- buteleczka z pompką osobno odkręcana.

I szczerze nie wiem po co się męczyć z benzyną (moja kuchenka w końcu padła od benzyny ale to była jakaś ołowiowa 70-tka), paliłem denaturatem i poza momentem wąchania przy odkręcaniu było super, jeżdżąc na wschód można kupić spirytus, część wlać do buteleczki, resztę wypić i wtedy już w ogóle nie ma skutków ubocznych :zdrufko:

Dojszło migiem. Nie tym co spadł.

Robi bajecznie. Opakowanie pancerne. Dla skali długopis standardowej wysokości.
Dość spore gabarytowo wrażenie robi opakowanie. Sama kuchenka jest niewielka lecz bardzo stabilna. Lekka.
Kostka rozmiarowo to nie jest ale czas gotowości do pracy max minuta i pełna wydajność nieporównywalna z kostką - coś za coś. Trza test zrobić na litrze wody.

Ogólnie zakup udany. Powinna kosztować około 180pln tak to czuję.

Pozdrawiam Jolę ;)

Piękny płomyczek nie to co LPG

Coleman.
Znacznie lepsze wykonanie, niższa, stabilniejsza. Ich produkty są naprawdę ok.
Mam dwupalnikowa kuchenkę walizkowa oczywiście na benzynę i to jest mega wygoda na wakacjach oczywiście autem. Kuchenka jest wiekowa i działa rewelacyjnie. Dwa tygodnie gotowania trzy razy dziennie - normalne posiłki poszło 1.5l ekstrakcyjnej.
Marzy mi się jeszcze ich lampa na benzynę tylko cena :/
Mam również Canoe Coleman :) Jak widzisz lubię firmę.

Tez kiedyś miałem primusa i się pozbyłem...

Tak czy siak ;) nic nie pobije kostki czyli tez primusa :) To gowienko jest ponadczasowe.

Gdybys uznała ze Coleman za drogi mój miltec jest na sprzedaż. Mam za dużo kuchenek.
M

Panie i Panowie co polecacie z kuchenek z ali nie chce przeplacac, czy wielopaliwową czy tylko gaz?

Ponadto jakie to tego gary co by wszystko upchnac w miare w środku garów?

Mam z alli od lat wielopaliwowa. Muszę zejść do piwnic. Ale jakaś znana podróbka.

używałem wiele lat coolman ale kuchenka benzynowa to syf i tyle w temacie po tym jak przestawiłem się na gazową już nie wracam do Pb. Pamiętajcie, że to co spala się pod garkiem ma niewiele wspólnego z czystością chemiczną. Naczynia powinno się przykrywać aby "produkty" spalania nie dostawały się do środka.

Nie.to nie to. Wrócę z rowerów i postaram się odnaleźć. Jak się nie uda tonjitro.

Pod jakim kątem nie spełniają wymagań? Ja co prawda gotuję przeważnie wodę do zalania napojów lub liofilizatów. Używam zestawu Stanleya bo jest z nierdzewki a do tego pancerny i wewnątrz są 2 kubki co powoduje że nawet po glebie nie odkształca się tak jak ameliny czy tytan. No ale schabowego z ziemniakami się w tym nie przygotuje :D.
https://www.stanley-pmi.com/assets/i...6_44_image.png
Jak objętość nie jest przeszkodą to zamykam temat takim zestawem.
https://www.stanley-pmi.com/shop/adv...-camp-cook-set

odstąpię - 2 szt. "kostka" ZSSR benzynowa - ew. priv. proszę :-)

Z Alli mam tego typu:

https://www.aliexpress.com/item/3279...archweb201603_

https://www.aliexpress.com/item/3277...archweb201603_

Sporo to cioram i super się sprawdza. Rekord gotowania codziennie przez 4 tyg

A powiedzcie jak wygląda użytkowanie takiego cuda? Żeby nie zajmowało dużo miejsca to trzeba to rozkręcać tak? I wszystko potem jest ujebane w benzynie i brudzi graty w sakwach? Czy nie jest tak źle jak to sobie wyobrażam? Bo gaz jest pod tym kątem bardzo "czysty".

Benzynowa zawsze zajmie więcej miejsca. Czy brudne ? Nie. Czyste , nie śmierdzi. Łatwo kupić zapas.

Aby zajęło mniej miejsca lepiej rozkręcić. Jak w bagażu to również chroni przed uszkodzeniem.

W bagaż i na lekko lepszy gaz.

Nie jest to czyste. U mnie palnik z reguły jest lekko osmolony więc czystym bym go nie nazwał. Palnik pakuje w pokrowiec i można spakować wszędzie choć osobiście nie mieszam kuchni z ciuchami czy czymkolwiek innym. Nie lubię tej kuchenki jak cholera ale jej uniwersalność i stały dostęp do paliwa z baniaka motocykla jest ogromnym plusem.