![]() |
Przeglądy roczne - dokładność.
Hej. Jakie jest Wasze doświadczenie z przeglądami rocznymi w ostatnim okresie?? Moja Afryka zawitała po 1,5 roku do tej samej sieci badawczej. Przebieg urósł o niewiarygodne 2800 km (wiem .. wiem...). A tu koleś wiwisekcję robi. Tak mi zmacał sprzęt, że historia. Badał nawet czy silnik się poci ... (nie leje). Czy naprawdę coś się zmieniło - czy źle trafiłem?
|
Mnie rok temu na rolki brał ... z ciekawości wjeżdżałem wszędzie gdzie chciał ... jaja :D
Ale z roku na rok zauważyłem że kontrole są robione z większą dokładnością |
U mnie tydzień temu przejechał się kółko przed stacją, sprawdził światła i tyle. Kiedyś trafiłem na mierzącego decybele i spaliny. Chyba zależy od humoru i poziomu znudzenia diagnosty.
|
nie straszcie mnie bo niedlugo konczy mi sie przeglad a mam pare "mankamentow"! Kiedys to sprawdzali numery ramy i wio.
|
U mnie sprawdził tylko światła i numery ramy.
|
Kurła rok temu pojechałem na przegląd idealnym motorem. Wszystko zrobione i działające. Nawet licznik że z aliexpress kupiłem i założyłem. Świecił się ten licznik fioletem jakby wprost z salonu wyjechal. Niestety nie zdążyłem go podłączyć do czujnika i... Brak pieczątki :D
|
Zmienia się, zmienia.
Do niedawna sprawdzali tylko czy odpala i czy kierunkowskazy migają. W zeszłym tygodniu robiłem przegląd dwóch motocykli i sprawdzali wszystko po kolei - hamulce na rolkach (nad otwartym kanałem!!!) na przystawce do motocykli, światła, opony, klocki - wszystko oglądał bardzo dokładnie. Następnie światła czy odpowiednia wysokość i czy doświetlenie jest na prawą stronę. W jednym lampa była nieoryginalna, nazwijmy to tjuningowa i były zastrzeżenia, bo świeciła po prostu na okrągło i nie miała tego przełamania w stronę pobocza. Na koniec niespodzianka, czyli pomiar spalin. Do stacji mam 2 km, rano było +2 stopnie, więc mówię mu, żeby nawet tego nie wkładał, bo silnik na ssaniu i na pewno nie przejdzie. Stwierdził, że na pewno będzie dobrze, bo norma jest wysoka dla tego rocznika. No i faktycznie - mieścił się w normie, ale na diagnostyce włączył się alarm i odciąg spalin :) |
Zimą musiałem zrobić przegląd, śnieg, lód, sól na drogach, szkoda sprzętu. No to na busa z nim. Diagnosta sprawdził nr VIN, nic poza tym ;)
|
Ta dokładność teraz z czegoś wynika...a z czego? A no z tego, że teraz system CEPIK widzi ile czasu trwa badanie techniczne. Kiedyś pieczątka, kasa do wora i gitara. Teraz diagności muszą się pilnować bo każde badanie powinno trwać określony czas. Kiedyś nikt czasu nie sprawdzał a teraz i owszem. Wejdzie niedługo klient incognito plus kamery i jak ciebie diagnosta nie zna to będzie robił wszystko jak książka pisze. Na złe to nie wyjdzie tyko na dobre. Ja nawet za starych dobrych czasów nigdy nie klepałem sobie pieczątki u kolegów diagnostów tylko robiłem całą ścieżkę żeby mieć pewność że wszystko jest w porządku. Bezpieczeństwo ponad wszystko.
|
Moze fura na zagranicznych blachach a diagnosta lokalny patriota? :D
|
Artur, ja w Zabrzu znam diagnostę, co nawet motorem z przyczepki nie kazał zjeżdżać jak znajoma kupiła i na przegląd jechaliśmy. Chociaż teraz sam się coraz bardziej boi, bo oni też są kontrolowani wyrywkowo i może dlatego kontrole są bardziej dokładne.
|
Są dokładne. Mnie zatrzymali po wyjeździe ze stacji i prawie drugi przegląd mi inspekcja jakaś zrobiła.
|
A mój diagnosta jest zakochany w Afrykach :) Skrupulatny, ludzie marudzą na niego. Dzięki jego uczuciu i faktu posiadania przeze mnie Afryki mam fory :D
|
A mnie przegonił z Huską bo stwierdził, że za głośna - na słuch. Tłumaczyłem, pokazywałem, że oryginalne kominy z wybitą homologacją - ale nie. No to pojechałem gdzie indziej i tam nie było problemu. A na rolki nigdzie mi nie kazali wjeżdżać.
Z drugiej strony, to dobrze, że oglądają te sprzęty i jakieś totalne padła jednak nie powinny przejść... |
To wam wbije gwozdzia :D w Norwegi gdzie tak ważnym tematem jest bezpieczeństwo nie ma przeglądów technicznych motocykli....
|
a to co jest ?
|
A gdzie jest haczyk? ;)
|
Nie ma haczyka, przegląd jest bezterminowo jak kiedyś u nas motorowery :)
|
Cytat:
|
Cytat:
|
przyłożyłby "aparature pomiarową" i odczytał Ci wynik. Jeśli byłoby ok to dostałbyś pieczątke a jeśli nie to powiedziałby "Paaaaaanie, homologacje to to miało jak było nowe, teraz sie zużyło i widzisz Pan, nie spełnia wymogów"
Efekt: pieczątki brak, kasa w plecy, wpis do systemu o negatywnym wyniku badania i o przyczynie takiegoż wyniku :mad: |
U mnie pomiar spalin zrobił Pan wsadzając lancę w rurę dB-Killera, więc miałem ubaw - wyszło, że Leoś nie daje spalin :D. A daje i to jest nawet jego wada. :D. Co do świateł - ja mam nawet żarówki jeszcze z Japonii, więc się bałem, że będzie narzekał na ich moc (sam narzekam), ale nic. Za to sprawdził homologację halogenów - mam oryginały Hella, więc z nabitym homo z UE. Powiedział, że chińczyki LED nie przechodzą (ciekawe co robi jak mają znaczek, bo wiadomo, że to nie problem dla PofCHRL).
|
Poprawa świecenia żarówek to raczej poprawa elektryki (kostki) niż żarówek. Pomierz. Na marginesie.
|
Cytat:
|
U mnie przegląd chwilkę trwa, ale jest robiony z głową. Diagnosta po sprawdzeniu numerów, kontroluje światła, migacze, ogląda opony, tarcze i klocki hamulcowe. W zasadzie same elementy mające wpływ na bezpieczeństwo.
Ale ogólnie też widzę, że się zmieniło podejście, bo dawniej jak się tylko motocykl trzymał kupy i numer ramy zgadzał, to od razu kasowali, dawali pieczątkę i następny proszę. |
Wszystko przez to że na każdego klienta mają bodajże minimum 15 minut.
W systemie są odnotowane wszystkie czynności rozpoczęcia przeglądu i finału. Co jakiś czas sprawdzają te parametry. |
I w zeszłym roku dokładnie 15 minut trwał przegląd mojej Afry. Zaparkowałem przy wjeździe na kanał, usiadłem na kanapie, poszperałem w telefonie, pan skasował należność, oddał dowód i pożyczył szerokiej drogi ;)
|
Cytat:
Byłem raz, z sześć dni w drodze i kilka tys. km, spotkałem 1 szt. A było to latem. Jadąc dziś do pracy 30 kilometrów minalem przynajmniej 20. Sent from my G8441 using Tapatalk |
Cytat:
|
Cytat:
|
Cytat:
|
Cytat:
Sent from my G8441 using Tapatalk |
Cytat:
Cytat:
Moderatorzy http://emotikona.pl/emotikony/pic/027.gif |
etam , na innych forach i szajsbukach pytają na jakich stacjach się nie czepiają np za puste wydechy i co ciekawe często otrzymują konkretne odpowiedzi
|
Potwierdzam... jak się dobrze popytasz w okolicy to są jeszcze stacje co bez pojazdu podbijają ;)
|
Cytat:
W jaki sposób światło, które w Ameryce jest bezpieczne, w Polsce nie jest? Jakie zagrożenie powoduje o kilka decybeli za głośny wydech? Nie wspomnę, że nigdy nikt nie sprawdzał np. czy nie mam pękniętej ramy przy główce czy dokręconej osi przedniego koła... Przegląd jest w stanie wyeliminować tylko bardzo drastyczne przypadki, ale zakładam, że skoro siadamy na motocykl to przed każdą jazdą pewne miminum ogarniamy. Jeśli sami nie zadbamy o bezpieczeństwo swoich motocykli to żadna kontrola nie pomoże. Ale to chyba truizm. Żeby nie być gołosłownym - niejeden z nas organizuje na trasie opony na zmianę, bo wie, że te co ma (nowe) nie wytrzymają całej wycieczki. Ja używam twardszych klocków hamulcowych, bo gdybym założył najtańsze, to z racji wagi motocykla jestem w stanie skończyć je po 5.000km czyli np. w trakcie dłuższego wyjazdu, kiedy do następnego przeglądu mam 9 miesięcy. Na koniec taka historia: Kiedy chciałem sprawdzić amortyzatory w poprzednim motocyklu, to w żadnej z ok. 20 stacji diagnostycznych w Warszawie, w których byłem i dzwoniłem nie mieli możliwości, żeby to zrobić. W końcu trafiłem na diagnostę, który miał Afrę i postawiliśmy dwa motocykle jednocześnie (niby jedna oś samochodu) i maszyna pokazała, że moje ledwo mieszczą się w normie, a w prawie nowej Afrze są zużyte w 1/3... |
Jeżeli chodzi o mnie mając na myśli bezpieczeństwo mówię o przeglądach ogólnie min. przegląd samochodów , ścieżka, wahacze, amortyzatory, zbieżność, opony itd...
|
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Sprawdza się wyłącznie wizualnie, nie mają 'trzepaków'. Cytat:
|
Cytat:
Tak wyglądają przeglądy a wprowadzane zmiany świadczą, że Ci na górze mają tego świadomość. Jeśli masz sprawną maszynę to nie ma mowy o upierdliwości. |
Cytat:
A co do świateł - jest dokładnie odwrotnie: Europa - asymetryczne, USA - symetryczne. Cytat:
Cytat:
Natomiast co do polskich ASO opowiem taką historię. Póki samochód miałem na gwarancji robiłem przeglądy w ASO i co za tym idzie płaciłem odpowiednio. Po gwarancji zacząłem się zastanawiać czy dalej tam serwisować i przeglądam wydruki z czynności. Kupa pozycji do sprawdzenia, przy każdej "odfajkowane", że zrobione. Nawet grubość bieżnika mierzona. Zaciekawiło mnie, ile mm opon zjeździłem przez 3 lata. Patrzę w papiery - na początku 7,2mm, wertuję do ostatniego przeglądu. Nie jeżdżę dużo, ale ok. 45 tysięcy zrobiłem, więc ciekaw jestem na ile jeszcze wystarczą mi opony. Po 3 latach wpis pokazywał... 7,2mm. Po dwóch tak samo... Ciekawe czy w ogóle olej zmieniali... |
Cytat:
Niestety miałem otwarte okno, a on mocno przyspieszał kiedy się wymijaliśmy. Przez pierwsze kilka minut na lewe ucho nie słyszałem nic. Ból ucha minął po jakichś 3 dniach, a pełny słuch wrócił mi po ponad tygodniu. Przy niefortunnym zbiegu okoliczności (np. przegazówka "przelotem" w korku jak ktoś ma otwarte okno) można sfinansować komuś rentę. |
Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
Cytat:
Na moja uwage w tym temacie manadzer serwisu wzruszyl ramionami i powiedzial "pewnie zaszla pomylka" i za chwile przyniosl skorygowany dokument. Zero stresu ! :) |
Rok temu dorabiałem sobie światła dzienne. Homologowane. Odwiedziłem 3 stacje diagnostyczne, bo chciałem się dowiedzieć o obowiązujące przepisy. Diagności albo gadali głupoty, albo robili wielkie oczy.
Znalazłem odpowiedni Dz.U. (15.06.2016) i sam sobie odpowiedziałem na nurtujące mnie pytania w tym temacie. PS NA przeglądzie za rok będzie niezła jazda, bo sporo pozmieniałem w instalacji, włącznie z dopuszczonym opóźnionym włączaniem świateł. Chyba sobie wydrukuję tę ustawę, żeby palcem pokazać panu diagnoście. |
Podepnę się do tematu. Nie tak dawno robiłem badania techniczne mojej AT. Wszystko jakby ok...oprócz światła stop hamulca przedniego koła. Naciskałem kilkakrotnie na klamkę, a tu nic...Moja odpowiedź była bardzo szybka: jest to dziewiętnastoletni motocykl i w tego rodzaju modelach nie ma światła stop po naciśnięciu klamki hamulca przedniego koła...Pan diagnosta nic się nie odezwał. Stempel i kolejne badania za rok.
Jak to jest z tym stopem ? Powinno być ? Mam Trampka z 99 roku i tam jest ? Gdzie szukać przyczyny ? Wszystko pozostałe działa jak należy... |
Nie mam pojęcia jak to jest Krzysiu :) :) :)
Ale mi kiedyś diagnosta nie chciał podbić przeglądu bo światła postojowe nie świeciły na zgaszonym silniku - a był to jakiś dzik 125 gdzie światła są na prąd zmienny prosto ze statora Z drugiej strony skoro jakiś " Komar" dostał homologacje i dopuszczenie do ruchu bez kierunków stopu przód itp to diagnosta nie POWINIEN robić problemów gdyż motocykl jest sprawny "jak z fabryki " |
Pod klamką masz Krzysztofie czujnik stopu. Odepnij przewody i złącz ze sobą. Ješli stop zaświeci, przyczyną jest uszkodzony/zabrudzony czujnik.
Mój diagnosta 20 lat temu podbijał mi każdy przegląd i zwracał uwagę na "niedoskonałości". Na naprawę miałem 2 tygodnie. Zawsze jechałem do niego i pokazywałem co naprawiłem. Kiedyś na przeglądzie ( w innym warsztacie)zapytałem pana czemu nie sprawdza mi spalin... Rzekomo maszynkę trzeba kalibrować i wymieniać filtry co ileś badań. To nieopłacalne. Nigdy nie miałem wykonywanego takiego badania. |
Znajomej dziecko zostało wciśnięte w płot przez jakiegoś zdezelowanego busa, w którym zablokowało się koło, po czym wjechał na chodnik...
Jak ktoś ma (albo właśnie nie ma) progów czy podłużnic to w razie wypadku zaszkodzi to jemu. Ale jak ktoś ma przekorodowane mocowania zawieszenia, wypinające się sworznie, lejący się silnik (ślizgnąłem się kiedyś przez olej) to stanowi bezpośrednie zagrożenie dla innych i badania nie powinien przejść. A już najgorsze są niewyregulowane światła co też diagności powinni wyłapywać bo ilość samochodów z odwrotnie włożonymi żarówkami czy tak wciśniętymi, że świeca prosto w oczy jest przerażająca. |
Cytat:
|
250-1500 mm
Tu DZ.U. https://1drv.ms/b/s!AjNuoccxKYpSlOkWI3HrVcv03v8qUQ (vide tabelka str. 17-28), a tu moja ściąga, bo szyja boli jak się tę tabelkę czyta: https://1drv.ms/w/s!AjNuoccxKYpSlOkXb5taf4qCyPagAw PS Od maja 2018 nie sprawdzałem czy były jakieś zmiany do rozporządzenia z 15 czerwca 2016, tak więc jeśli ktoś będzie miał nowsze rozporządzenia, będę wdzięczny jeśli da znać. Nie sądzę jednak, żeby tak kluczowe wymogi były zmieniane co roku. Poprzednia wykładnia była z 2009 roku i niestety, do dziś krąży po necie jako jedynie obowiązująca. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 23:19. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.