Pompa paliwa XRV
 

https://naforum.zapodaj.net/thumbs/e0eccf7068ec.jpg

https://allegro.pl/oferta/honda-xrv-...yny-7813570869

Czy ktoś z Was kupił ? Jak się sprawuje w moto ?

Troche duzo. zeby ryzykowac tyle kasy. Znaczek Mitsubushi niby jest. Tez jestem ciekawy opinii.

daruj sobie. Kup to

https://www.ebay.com/itm/FACET-Elect...MAAOSweqJbIZrx

Załącznik 88067

Lub odrazu z 10mm wyjściami (ale inny model pompy), taki kupowałem sobie i przywoziłem Juchasowi: https://www.ebay.co.uk/itm/FACET-3-0...0AAOSwKIdagJwt

Jestem teraz w UK i wracam na koniec maja, więc mogę to przywieźć do Polski jeśli nie jest potrzebne na już

DanielRD07a, nie jest potrzebna na już, zastanowię się, dziękuję za propozycję, a jak się zdecyduję, to napiszę. Ta pompa z allegro to roczna gwarancja, Mitsubushi - przynajmniej stempel :), bezproblemowy montaż - nie trzeba kombinować z jej zamocowaniem, tak jak w przypadku pompy Facet. Chciałem się dowiedzieć czy, tę z mojego posta, ktoś przetestował w swojej AT ? Mam z allegro wersję tańszą (chińska) i sprawdziłem, kiedy zjarała mi się moja oryginalna. Moja opinia - nie warto kupować tej tańszej, nawet nie mogłem odpalić motocykla. Dopiero drugi oryginał załatwił sprawę.

Krzychu, wez Mitsubishi i bez problemu zaadoptujesz. W oryg. sprawdz czy to nie styki sa winne. Sa nowe do przelutowania lub wersja forumowa bezobslugowa

DanielRD07 przywiózł mi nawet 2 takie pompki ( drugą na zapas )
Gorąco polecam tego allegrowicza :at:

A ta pompa z allegro to jakiś farbowany lis a nie mitsu moim zdaniem.
W żadnym miejscu nie jest napisane kto wyprodukował, za to jest
"Producent części: Inny" co budzi uzasadnione podejrzenia.

JuchasPL wrzucisz fotkę jak masz zamontowaną ?

robertG7 oryginał ma spalone kable, wstawiłem zestaw naprawczy i nic. Przed rajdem wyciągnąłem z drugiej i na niej jeździłem. Teraz przerwa - stopa się zrasta, więc mam jeszcze sporo czasu, żeby ogarnąć temat pompy.

Jutro mogę zrobić foty. :)

Z montażem jest trochę kombinowania.
Ja przy okazji wymieniłem przewody paliwowe. Nie było zresztą innego wyjścia żeby się nie zaginały.

Krzych, a co dokładnie stało się z oryginałem ??

W ubiegłym roku, będąc na RK, przed Wilnem moja królowa zaczęła przerywać i gasnąć. Musiałem kilkakrotnie "uciekać" na pobocze. Na przedostatnim postoju zaczęło coś śmierdzieć, spalenizna - plastik, myślałem, że to regulator. Kiedy dojechaliśmy na miejsce noclegu w polskiej szkole w Wilnie rzuciłem okiem na regulator napięcia, styki i następnie rozkręciłem pompę. Przepaliły się te krótkie przewody, które idą do styków, styki były połączone. Miałem zestaw naprawczy i pompę zapasową z drugiej AT. Odciąłem popalone przewody (jak najwięcej), założyłem zestaw i zlutowałem wszystko jak należy. Kolega z rajdu - Romek złota rączka nadzorował wszystko, miał lutownicę na naboje gazowe. Niestety nic z tego nie wyszło. Musiałem założyć drugą pompę.

Krzych... Tyś z Tych, a może i z Sosnowca....
Na Olex... jest ów ktoś, kto ma za @12oplztów pompkie.
Pomaga.
w Rd 07 i z A i Bzzz... pompe zabija uszyszkodnik, a i brak kontrolki paliwa też. A i też to jest moja teoryja... Gdyż, gdyż, gdyż ;) W Rd04, mi, a i też mym kolegom nie udało się zabić pompy paliwa... a tak, no nie ;) ! W siedemieczkach, a tak. Raz styki, a mnie pompa wyjszla na ryby.
Zdrówka.

Mirek Swirek, zabij nie pojmę... toż to qurwa dzieło sztuki...:)

Z facetem nic się nie kombinuje, wiesza na trytytce i działa. Ja zrobilem pod 100 tys. na tej pompie i sprzedałem motor z działającą.

Sent from my G8441 using Tapatalk

Krzych nie pojmiesz, bo przed przeczytaniem Mirka wywodu też musisz coś wypić :D

Pompy mitsu są zajebiste , moja działa od 27 lat , raz tylko zmieniłem styki.
Ale czwórka to czwórka... :P

Ostatecznie jaką pompę kupiłeś ?
Też stoję przed tym dylematem. Czy ktoś wie ile kosztuje oryginał w Hondzie ?

oryginal po ok +-1300

O q....a serca nie mają. Liczyłem na ok 800 zł. Zbyt optymistycznie jak widać.

kupic mozna w KTM (to podobno to samo) do LC8 652zl

Kiedy dzwonilem do hondy nawet gosciu z ktorym gadalem namawial na szukanie uzywki gdyz cena ori wysoka

Ostatecznie kupiłem pompę, którą w pierwszym poście podał Krzych BBI. Nic nie trzeba przerabiać, tylko ze starej pompy przełożyć gumę mocującą. Praktycznie jest to ta sama pompa, co montowana fabrycznie ( ma też znaczek Mistubishi) i dostępny w Larsonie zestaw naprawczy ma też do niej pasować. Sprzedawca twierdzi, że ściągnął kilkadziesiąt szt. tej pompy z Japonii. Nie kupujcie przedłużki kabla zasilającego, który za dodatkową kasę dodaje do pompy. Jest zbędna, bo oryginalny kabel w zupełności wystarcza. Po podłączeniu działa od pierwszego kopnięcia.

Faceta nie kupiłem, bo po obcięciu uszek mocujących pompa traci gwarancję. Drugą kwestią jest to, że ta pompa pracuje cały czas od momentu przekręcenia kluczyka w stacyjce.