Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Przygotowania do wyjazdów (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=69)
-   -   Korsyka z przyczepką (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=35741)

radiolog 04.09.2019 12:36

Korsyka z przyczepką
 
Planuję Korsyke w 2 motocykle,z dojazdem autem ,a moto na przyczepce.
Szukam sprawdzonego miejsca na Korsyce, które bedzie robić za bazę wypadową, gdzie zostawię auto z przyczepą.
Ktoś coś?

Emek 04.09.2019 12:42

jak lądujesz w Bastii to możesz zostawić na parkigu lotniskowym. Tam masz 2 parkingi jeden tańszy a drugi droższy. Na tańszym 2 tygodnie to koszt kole 70 juri.

colles 04.09.2019 13:18

Ewentualnie najbliższy kamping i tam zostaw auto z przyczepką.

muszel72 04.09.2019 13:38

Radio,
tutaj masz wspaniałe warunki, niedrogo za studio i wielki parking. Byłem, widziałem, spałem i polecam
https://www.residence-lesalizes.com/

calgon 04.09.2019 16:43

Noclegi na Korsyce drogie,dajcie znać gdzie spaliście po powrocie.
Fajny kemping jest pod samym Bonifacio przy drodze do miasta po prawej stronie.Pizza w normalnej cenie.

radiolog 04.09.2019 16:53

Cytat:

Napisał muszel72 (Post 650049)
Radio,

tutaj masz wspaniałe warunki, niedrogo za studio i wielki parking. Byłem, widziałem, spałem i polecam

https://www.residence-lesalizes.com/

Ooo to mi pasi

consigliero 04.09.2019 16:58

Potrzebujesz mieć auto i przyczepkę na wyspie? W jakim terminie ma być ta wycieczka? Gdybym ja miał tam jechać to wjechalbym na wyspę tylko motocyklami, a transport porzuciłbym na stałym lądzie i na pewno nie byłoby to portowe miasto tylko dużo wcześniej, gdzie dokładnie to już kwestia wybranej trasy i własnej inwencji.

luk2asz 05.09.2019 00:47

Cytat:

Napisał consigliero (Post 650069)
Potrzebujesz mieć auto i przyczepkę na wyspie? W jakim terminie ma być ta wycieczka? Gdybym ja miał tam jechać to wjechalbym na wyspę tylko motocyklami, a transport porzuciłbym na stałym lądzie i na pewno nie byłoby to portowe miasto tylko dużo wcześniej, gdzie dokładnie to już kwestia wybranej trasy i własnej inwencji.

To prawda, na Korsykę płynie się 4 godziny z Livorno. Taniej wyjdą 2 motocykle niż auto z przyczepką. Lepiej poszukać coś w Italii.

radiolog 05.09.2019 08:33

Cytat:

Napisał consigliero (Post 650069)
Potrzebujesz mieć auto i przyczepkę na wyspie? W jakim terminie ma być ta wycieczka? Gdybym ja miał tam jechać to wjechalbym na wyspę tylko motocyklami, a transport porzuciłbym na stałym lądzie i na pewno nie byłoby to portowe miasto tylko dużo wcześniej, gdzie dokładnie to już kwestia wybranej trasy i własnej inwencji.

I znająć Włochów, po powrocie przyczepki nie zastanę hehe

consigliero 05.09.2019 09:43

Marcin, nie zostawiasz jej w szczerym polu. Gdy pierwszy raz ciągnąłem motocykl do Genui i nocowałem w hotelu 300 km przed, bardzo później żałowałem że nie zostawiłem u nich samochodu z przyczepą. Jestem pewien że kosztowałoby mnie to ułamek kwoty którą zostawiłem na parkingu w Genui, mało brakowało aby problem znalezienia miejsca do parkowania spowodował spóźnienie na prom do Tunezji. Livorno jest większym miastem z większą przestrzenią ale gdybym był zmuszony do nocowania przed Livorno to na 100% podjąłbym rozmowę z menagerem(właścicielem) noclegowego przybytku. W taki sposób zostawiłem na przykład zestaw samochód plus przyczepa w Grecji w Salonikach i było to całkowicie gratis, no może nie do końca bo spaliśmy u nich na początku i na końcu wycieczki. W życiu nie ciągnąłbym samochodu i przyczepy na wyspę, raz ze względu na koszty a dwa ze względu na kłopot, wyspiarze mają przeważenie ograniczone zasoby powierzchni.

muszel72 05.09.2019 09:48

Tutaj masz jeśli chcesz w okolicy Livorno. Przyjmą przyczepkę i dadzą nocleg.
Byłem, pytałem, spałem, polecam.
http://www.hotelfloridatirrenia.com/

Emek 05.09.2019 09:51

Słuszna koncepcja. Pchać się na prom z lawetą to zbędne koszty chyba że bileciki już kupione na zestaw :p. Pod Livorno kupa miejsc gdzie puchę można zostawić. Z tego co pamiętam to nawet w porcie ludkowie zostawiali auto z przyczepką, ściągali motongi i dalej na kołach.

kristoch 05.09.2019 09:52

A’propos Włoch to zdecydowanie odradzam nocleg czy zostawianie czegokolwiek w Livorno (jak pewnie w innych miastach portowych). Musiałem tam przenocować bo spoźniłem się na prom. Najpierw nie mogłem znaleźć hotelu z parkingiem (wszędzie zastrzegali, ze nie odpowiadają za parking przed hotelem). Jak już znalazłem zamykany i niby bezpieczny bo ogrodzony to mnie rano okradli jak się pakowałem na moto - gość musiał obserwować i jak na chwile odszedłem to zwinął rzeczy z tankbaga. Nie dogoniłem go. Pełno kamer monitoringu, ale żadna w tym miejscu akurat nie działała... Obsługa hotelu nic nie widziała. Przyjechała policja, ale ja nie chciałem spóźnić się na drugi prom na Korsykę.
Za to zdecydowanie polecam przejazd promem samym moto - taniej, szybciej i sprawniej. Puszką zawsze więcej czasu to zajmowało bo najpierw zwykle wypuszczają moto.

muszel72 05.09.2019 09:58

Dlatego podałem w Tirreni, kilka minut od portu.

radiolog 05.09.2019 21:04

Cytat:

Napisał muszel72 (Post 650153)
Tutaj masz jeśli chcesz w okolicy Livorno. Przyjmą przyczepkę i dadzą nocleg.
Byłem, pytałem, spałem, polecam.
http://www.hotelfloridatirrenia.com/

Rozumiem, że przyjmą przyczepkę z autem,nawet jak pojadę zwiedzać Korsykę i spać u nich będę tylko 1, max 2 razy
Praktycznie to potrzebuję pewnego miejsca na zostawienie zestawu transportowego, może i być na stałym lądzie.
Inna sprawa, lepiej pojechać w kwietniu czy maju?

Emek 05.09.2019 21:33

A czemu nie na kołach? Przeca to rzut kamieniem.

radiolog 05.09.2019 22:43

Cytat:

Napisał Emek (Post 650232)
A czemu nie na kołach? Przeca to rzut kamieniem.

Może, ale 1300 km na raz motocyklem to hard-core, ale autkiem z 2 kierowcami, jeden jedzie drugi odpoczywa, bez zbędnego zatrzymywania się to jest tylko noc i trochę dnia, albo trochę nocy i dzień

luk2asz 05.09.2019 23:05

Cytat:

Napisał radiolog (Post 650237)
Może, ale 1300 km na raz motocyklem to hard-core, ale autkiem z 2 kierowcami, jeden jedzie drugi odpoczywa, bez zbędnego zatrzymywania się to jest tylko noc i trochę dnia, albo trochę nocy i dzień

Nie jest tak źle. W zeszłym roku wyjechaliśmy z KRK chyba jak pamiętam około 4:00, o 20:30 byliśmy w Livorno. Tankowanie 5x i to zjeżdżając z autostrad - różnica nawet do 0,5 Euro na litrze.
Hotel w centrum, ze śniadaniem od 7:00 , co daje szanse na wjazd na prom jakoś najedzonym (oczywiście śniadanie to dżemy itp).
Motocykle parkowaliśmy na ulicy w nocy - rano stały:-)
Samochodem będziesz pewnie miał inne koszty dojazdu, spalanie, autostrady we Włoszech (choć nie na pewno).
Jedź na kołach, przynajmniej można ewentualne korki ominąć na autostradach :-). Na prom szybciej wjedziesz i zjedziesz i pozbędziesz się kłopotu z zestawem.

muszel72 06.09.2019 07:14

Byłem na majówkę w tym roku. Ode mnie z GD do Livorno jedzie się 3 dni. Z powrotem to samo. Zarówno w tamtą stronę jak i z powrotem jechałem jeden dzień w padającym śniegu. Słabo jest mijać pług sypiący sól na autostradzie. To norma u podnóża Alp w tym okresie roku. Następnym razem jadę autem z przyczepą lub busem i moto na pace. Pzdr

Dzik 06.09.2019 08:08

jest jeszcze opcja QBB Nightjet - jedziesz do Wiednia na kołach a potem moto na "autozug" i przewożą Cię do Livorno nocą

radiolog 06.09.2019 10:19

Cytat:

Napisał Dzik (Post 650258)
jest jeszcze opcja QBB Nightjet - jedziesz do Wiednia na kołach a potem moto na "autozug" i przewożą Cię do Livorno nocą

Ale tam ponoć ciężko sie dostać, trzeba duzo wczesniej bilety kupować

consigliero 06.09.2019 12:02

Zależy kiedy kupujemy bilety i na jaki termin. My kupowaliśmy bilety na pierwszy pociąg z Livorno do Wiednia 12.04 a odjazd był 13.4
Kupiony przez aplikację, ale w naszym przypadku była to decyzja też ekonomiczna, poniżej zestawienie kosztów, które mam wrażenie że zamieszczałem już.
Dystans 993 km, koszt autostrad minimum 50 EUR, z grubsza tyle wyszło do Padwy gdzie wjechaliśmy na boczne niepłatne drogi. Paliwo z grubsza 55 litrów x 1,5=82,5, choć przy dużych prędkościach było raczej 6,6 litra . Nocleg dla dwóch osób minimum 50 EUR. Wychodzi razem z grubsza 182,5 i musimy jechać po autostradach minimum 10 godzin. Tymczasem za 218,80 EUR przenosimy się bezstresowo z Livorno do Wiednia.

radiolog 06.09.2019 14:26

Ta kuszetka całkiem kuszaca, ale z jakim maxymalnym wyprzedzeniem można kupić bilet?
Sprawdzalem dzisiaj na stronie obb, najdalsza rezerwacja dostepna to 11 październik, czyli tylko miesiac. Moze to wynikać z końca sezonu, a jeżeli tak, to z nowym sezonem czy 3 miesiace naprzód z rezerwacją są możliwe?
Kuszetka ma wreszcie ten plus, że powrót zawsze może być na kołach

Wreszcie ostatnie pytanie, czy kwiecień na Korsyce jest już ok, czy też jeszcze leży śnieg?

No i za aplikacja do kupowania biletów Marku?

kristoch 06.09.2019 17:37

Korsyka z przyczepką
 
Byłem na weekend majowy w 2018. Ciepło i słonecznie - ponad 20st. Na najwyższych szczytach widać śnieg. Nie wjeżdżałem wysoko ale na średnich wysokościach pod 20st tez i super asfalty.
Co do kwietnia/maja to mam doświadczenie (z 10 razy) z Sardynii. Wiem ze to nie to samo, ale.
W kwietniu problemem mogą być deszczowe dni jak się zaciągnie dobrze. Śniegu nie widziałem nawet w górach. Od pierwszego tygodnia maja pogoda statystycznie znacznie się poprawia i wydaje mi się, że na Korsyce jest podobnie. Więcej suchych dni.

Śnieg to możesz po drodze w Alapch spotkać, ale kuszetka z Wiednia rozwiązuje problem.

kristoch 06.09.2019 17:44

Korsyka z przyczepką
 
22 kwietnia 2018 za Bastią, w kierunku gór.

https://uploads.tapatalk-cdn.com/201...d3401bc527.jpg

radiolog 18.01.2020 20:15

No to bilet na platformę mam, teraz pytanie do tych co byli, jakiś polecany camping z domkami, lub sprowadzony hotelik coby robił za bazę wypadową


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

consigliero 18.01.2020 20:30

w jakim terminie jedziesz?

radiolog 18.01.2020 21:06

Korsyka z przyczepką
 
13-19 maj




Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

luk2asz 18.01.2020 23:01

Zastanów się czy robić bazę wypadową, niby Korsyka nie duża ale w 7 dni zjeździsz ją cała chyba lepiej przemieszczając się codziennie.

muszel72 18.01.2020 23:37

Zajefajną bazę podałem Ci w poście nr 4
Ja wyjeżdżam z 3city 24-go kwietnia w to samo miejsce ale tym razem królowa na przyczepce pojedzie i zostawię zaprzęg jak pisałem w Tirrenii. Będziesz miał temat sprawdzony.

Dario 19.01.2020 00:04

Szkoda czasu na bazę wypadową.
Jesli wyladujesz w Bastii to jedź na północ.
Objedź Cape Corse. Potem wzdłuż zachodniego wybrzeźa, przez Saint Florent, lille Rouse, Calvi, Porto a potem przez Ajaccio do Bonifacio. To trasa na 2 dni na spinkę ale lepiej zrobić ją w 3 dni to coś przynajmniej zobaczysz. Trzymaj się morza. Trasy bajkowe.
Każde z wwym. miast to perełka. I wiele innych po drodze. Doczytaj sobie w przewodniku.
Z Bonifacio jedź na Porto Vecchio i z tamtąd w góry.
To już calkiem inna Korsyka. Bardziej dzika i mniej komercyjnaale nie mniej egzotyczna.
Wschodnie wybrzeże olej bo jest najmniej atrakcyjną częścią Korsyki. Płasko i nudno.
Ja jestem w Korsyce zakochany. Bylem już 4 razy i na pewno jeszcze kiedyś tam pojadę.
PS.
Korsyka jest droga. Szczególnie w sezonie.

radiolog 19.01.2020 08:03

Korsyka z przyczepką
 
Cytat:

Napisał luk2asz (Post 665643)
Zastanów się czy robić bazę wypadową, niby Korsyka nie duża ale w 7 dni zjeździsz ją cała chyba lepiej przemieszczając się codziennie.



7 dni to cały wyjazd, na Korsyce 4 dni, reszta to powrót na kołach


Cytat:

Napisał Dario (Post 665651)
Szkoda czasu na bazę wypadową.
Jesli wyladujesz w Bastii to jedź na północ.
Objedź Cape Corse. Potem wzdłuż zachodniego wybrzeźa, przez Saint Florent, lille Rouse, Calvi, Porto a potem przez Ajaccio do Bonifacio. To trasa na 2 dni na spinkę ale lepiej zrobić ją w 3 dni to coś przynajmniej zobaczysz. Trzymaj się morza. Trasy bajkowe.
Każde z wwym. miast to perełka. I wiele innych po drodze. Doczytaj sobie w przewodniku.
Z Bonifacio jedź na Porto Vecchio i z tamtąd w góry.
To już calkiem inna Korsyka. Bardziej dzika i mniej komercyjnaale nie mniej egzotyczna.
Wschodnie wybrzeże olej bo jest najmniej atrakcyjną częścią Korsyki. Płasko i nudno.
Ja jestem w Korsyce zakochany. Bylem już 4 razy i na pewno jeszcze kiedyś tam pojadę.
PS.
Korsyka jest droga. Szczególnie w sezonie.

Rozumiem, ze połowa maja to wysoki sezon, lepiej rezerwować wtedy nocleg z wyprzedzeniem, czy szukać na miejscu na żywioł ?

muszel72 19.01.2020 09:46

Połowa maja to nie wysoki sezon.

Dario 19.01.2020 10:20

Cytat:

Napisał radiolog (Post 665661)
7 dni to cały wyjazd, na Korsyce 4 dni, reszta to powrót na kołach.
Rozumiem, ze połowa maja to wysoki sezon, lepiej rezerwować wtedy nocleg z wyprzedzeniem, czy szukać na miejscu na żywioł ?

Za późno przeczytałem Twoj pierwszy post, bo przekonywał bym Cię do pierwotnego planu tzn. Samochód z przyczepką.
Przy dobrej organizacji taki plan jest najlepszy z punktu widzenia wykorzystania czasu.
Jeden dzień jedziecie non stop, zmieniając się za kierownicą.
Najlepiej jechać do Livorno. Najbliżej Bastii i najwięcej promów.
W porcie Livorno jest duży parking. Zostawiasz tam samochod i przyczepę. Obok naszego zaprzegu ostatnim razem stalo jeszcze ze 3 podobne.
Bierzesz nocny prom i śpicie na promie.
Jeździsz 4-5 dni po Korsyce i wracasz tak samo.
Parking w Livorno nie jest tani ale też nie zaporowo drogi.
Dokładnie już nie pamiętamale doczytaj sobie w Internecie
Niczego nie rezerwuj. Z Bookingiem dasz sobie radę na bieżąco.
Ceny hoteli od 50 - 120 EUR. Najdrozej w znanych miejscowościach nad morzem. Kempingi 30-40 za domek. Za namiot nie patrzyłem ale sprawdź na www.

W maju ceny będą jeszcze przedsezoniwe ale w miejscowościach nad morzem będzie już drogo.
Jakbyś chciał pogadac to daj znać na priv.

FELIX 19.01.2020 11:18

Byliśmy w tym samym okresie w 2019r. Robiliśmy Sardynię offem i przy okazji zrobiliśmy Korsykę. Bylem na korsyce 4x ale teraz pierwszy raz z nastawieniem off.IMO nie ma sensu robić bazy wypadowej lepiej zrobić plan " ramowy" typu dzisiaj jedziemy do Corte i tam śpimy...nie ma problemu z noclegami na bookingu jest wszystko. A można też zapytać w dowolnym motelu/hotelu ile za nocleg ? i negocjować :-) Lepiej brać nocleg w centrum jakiegoś fajnego miasta bo..wszystko masz blisko i otwarte..dojazd ,prysznic i w miasto..na peryferiach różnie z tym bywa .

Emek 19.01.2020 12:29

Potwierdzam. Byłem na Korsyce z partyzanta i wszystkie noclegi ogarniałem na miejscu nawet nie z dnia na dzień tylko jak nadchodził zmierzch to szukaliśmy noclegu. Większość od strzała a raz musiałem szukać drugiego campingu bo nam się nie podobał choć miejsca były.

radiolog 19.01.2020 15:00

Cytat:

Napisał Emek (Post 665695)
Potwierdzam. Byłem na Korsyce z partyzanta i wszystkie noclegi ogarniałem na miejscu nawet nie z dnia na dzień tylko jak nadchodził zmierzch to szukaliśmy noclegu. Większość od strzała a raz musiałem szukać drugiego campingu bo nam się nie podobał choć miejsca były.



A kempingi z opcją domków , czy tylko namiot


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

luk2asz 19.01.2020 15:28

Jak 4 dni na miejscu, to tym bardziej nie robiłbym bazy tylko objeżdżał.

Emek 19.01.2020 16:01

Cytat:

Napisał radiolog (Post 665718)
A kempingi z opcją domków , czy tylko namiot


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Oba warianty były możliwe. Domki były dość drogie i w większości porezerwowane ale dało się. Tam campingów masz od cholery. Nie ten to kolejny obok. Gorąco polecam interior. Wybrzeże jest w mojej ocenie przereklamowane i dość niebezpieczne. Kupa kolesi na ścigach, dużo ślepych zakrętów. Prawie zwymiotowałem bo mi się w głowie zaczęło kręcić. Za to w interiorze prawie pusto, świetne drogi, można ciut pozbaczać w offa jak nie jest pogrodzone i ludzie całkiem inni. Corte wymiata. Ja spałem na kampingu koło lotniska. Do miasta koło 5 kilosów. Miasto koniecznie wieczorem należy zaliczyć. Świetny klimat.
Luk2asz ma rację. Nie warto tam rzucać kotwicy, lepiej objazdowo.

FELIX 19.01.2020 17:09

Maj to jeszcze za wcześnie na kampingi...ja bym je odpuścił.

muszel72 19.01.2020 17:47

Ja sobie na miejscu kalkulowałem ceny kempingu i wychodziło, że niewiele drożej było na kwaterach.

A.R.T. 19.01.2020 23:16

z tego co pamiętam to jeśli chciało się wynająć domek/przyczepę na campie to minimum na 3 lub 4 doby, na 1 nie wynajmowali.
też polecam objazdowo,byłem w maju hotele ,kwatery załatwialiśmy na bieżąco dojeżdzająć na miejsce gdzie chcieliśmy zakotwiczyć, bez żadnych problemów (bez bookingu itp.).

Rychu72 05.12.2022 13:11

Odgrzeję kotleta.
10 dni starczy na Korsykę i Sardynię?

Emek 05.12.2022 13:13

Nie ma szans.

zylek 05.12.2022 13:14

Cytat:

Napisał Rychu72 (Post 800812)
Odgrzeję kotleta.
10 dni starczy na Korsykę i Sardynię?

Jak Emek, nie ma szans!

muszel72 05.12.2022 13:49

Dwa dni masz do Livorno a potem dwa dni nazad.
Niewiele pozostanie.

Rychu72 05.12.2022 13:50

Dojazd i powrót nie liczę.
10 dni na miejscu.

muszel72 05.12.2022 13:52

Moim zdaniem jesteś w takim razie w stanie objechać pkty obowiązkowe.

Rychu72 05.12.2022 13:54

Tak rozważam, czy polatać parę dni po Toskanii i tydzień na Korsyce.
Albo Korsyka i Sardynia.
Nie chcę się śpieszyć.

Emek 05.12.2022 13:57

Cytat:

Napisał Rychu72 (Post 800826)
Dojazd i powrót nie liczę.
10 dni na miejscu.

Wykorzystałbym czas na jedną z wysp. Na obie to za mało czasu.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 11:53.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.