Alpy druga połowa września czy ma to sens
 

co prawda w nocy przymrozki.. ale w dzień dobija do 15stC ma ktoś z Was doświadczenia z tego okresu pewnie podobnie jak w weekend majowy czyli loteria...

Weekend majowy
Niektóre drogi w drugiej polowie wrzesnia już
zamknięte. Moze być już bardzo deszczowo i zimno
Szkoda drogi zeby tylko liznac
Pogodę przed wyjazdem mozesz sprawdzić na kamerkach w tych najlepszych miejsca uczeszczanych
przez motocyklistów

Jakos ok kilka dni temu juz bylo na FB , ze niektore przelecze byly zamykane z powodu opadu sniegu.....

Zawsze możesz jechać w tym czasie na Korsykę lub Sardynię .....ilość zakrętów na jednostkę odległości najlesza w Europie.

niby z map pogody nie wygląda to źle, może uwzględniają wartości w nizinach a nie w górach ostatecznie myślałem aby większą część przejechać alpami Włoskimi, fakt trochę szkoda drogi aby bokiem mijać największe atrakcje....

np. Großglockner już od ponad jakiegoś tygodnia w śniegu

chyba szczyt a nie trasa :)

https://www.bergfex.pl/skiheiligenblut/webcams/c6509/

Faktycznie - 'ociepliło' się :D

https://edelweissspitze.panomax.com/

W prognozę w wysokich górach bym nie wierzył, nawet na 3 dni do przodu. No chyba ze przyjdzie powietrze znad Afryki i się zadomowi nad cała Europą, to przynajmniej jest czas zwiać.

W 2015 poleciałem na przełęcze w Szwajcarii. Początek października. Deszcz i deszcz ze śniegiem na zmianę. Jak mi zasypało wizjer i zapaliła się kontrolka na przełęczy, to w podskokach szukałem zadaszenia, żeby obczaić co się zje...popsuło. Okazało się, że w poczciwym osiołku (dl-650) była kontrolka ze śnieżynką sygnalizująca możliwość oblodzenia.
Załącznik 90700
Nigdy w życiu tak nie zmokłem/zmarzłem. Jazda 30-40, zero przyjemności, a Szwajcarzy nadawali ładna pogodę na weekend! Widoki takie:
Załącznik 90701

Najlepszy jaki widziałem to zdecydowanie ten
Załącznik 90702

Za to w maju tego roku wracając z Korsyki, takie miałem warunki już prawie pod domem
Załącznik 90703

Reasumując na wysokie góry to lipcu-sierpniu, to moja rada!

odpuszczam nie ma sensu... spóźniłem się o tydzień, na kamerach średnio to wygląda.

tam nawet i w piękną pogodę w porze roku bardziej rokującej można się nadziać na konkretny syf u góry a co dopiero teraz...
kolega jechał na kołach, nocleg w Cortinie i potem wjazd na górę - na dole piękna pogoda a o góry 5C i śnieg z deszczem. chyba bym zwariował...

musisz przeczekać, rozchodzić i dobrze zaplanować wypad wczesnym latem :D
Alpy wciąż przede mną - bardzo bym chciał tam w końcu móc pojeździć ale jestem już niemal pewien, że jeśli to tylko laweta na miejsce no i musi być ciepło, przynajmniej w miarę.

Laweta jest fajna jak jedziesz lekkim motocyklem pojeździć w górach. Taka Rumunia np. Zostawiasz sprzet u gospodarza za jakieś niedrogie fanty i jest git. Przy okazji mozna sie napić dobrej śliwowicy
Na asfalty jak Alpy to zbytek i niepotrzebne koszty zostawienia sprzętu. Za miejsce na Campingu bedziesz musial zapłacić z 40 -50 euro na dobe - przyczepa plus auto
Postawienie namiotu zaczyna się od 20 euro
Do Alp to za dwa dni dolatujesz i mozna jeszcze po drodze zrobić fajną wycieczkę

Dwa tygodnie temu mozna było jeszcze lecieć bo byla fajna pogoda na austriackich . Byl plan , ktory niestety nie wypalil
ale obserwowalem przez kilka dni co się tam dzieje

Jadac tam warto wgrać aplikacje ulokowania campingow
Na dziko nie wolno sie rozbijać nigdzie
Moze to kosztować wiecej niż dobry hotel
- chyba ze za pozwoleniem jakiegoś gospodarza na farmie

Co myślicie o Rumunii teraz? W górach już zima czy jeszcze da się pojeździć? pozdr adam

Jest polowa wrzesnia
W gorach już nigdzie nie jest lekko. Wszystko zalezy skąd wiatr wieje . Doświadczenie malo ma do powiedzenia bo w tym terminie dzis znośnie a jutro moze być deszcz ze śniegiem .
Zresztą pytanie jakie wysokie te góry
Ciepło moze byc jeszcze w Albanii bo to troche inny klimat

Dokładnie :D

Kilka lat temu, wracając we wrześniu ze Szwajcarii, chciałem wpaść na Grossglockner - piękna słoneczna pogoda, trasa otwarta, gęba się śmieje. Podjeżdżam, a tam info "Zamknięte dla moto". Pytam WTF ?, a oni że wiatr nawiał śnieg na drogę, więc puszczają wyłącznie puszki :mur:

Innymi słowy, w o tej porze w Alpach, zawsze loteria, nawet kiedy świeci słońce :)

Dzisiaj na Transfagaraskiej 4st.C i wieje jak diabli. Ale kolor czarny. Więc jeśli okienko się trafi z cieplejszym wiaterkiem to można lecieć.
Zawsze można wykręcić w prawo i skoczyć do Serbii np.

kamizelkę ogrzewaną już zakupiłem jeszcze spodnie i można mieć wyrąbane na temperaturę pozostają do pokonania tylko opady śniegu i wiatr :) zawsze to mniej niedogodności po co się męczyć i być skrępowanym przez ciuchy jak astronauta

Na motocyklu poniżej 10 stopni C się nie jeździ. Chyba że nie ma innego wyjścia, gdyż wracasz skądś tam i taka temperatura cię złapała.

Także poczekaj do lata.

Pozdrowienia,
D

Wysłane z mojego Mi A2 przy użyciu Tapatalka

W offie? :) Przynajmniej się nie spocisz za bardzo ;-)

z odpowiednim przygotowaniem jest przyjemniej niż latem, z kamizelką od stycznia do maja zrobiłem ok 6000km w tym Estonia w weekend majowy gdzie mieliśmy kilka dni dni 5-7 stopni, wiatr i deszcz... nogi trochę zmarzły reszta git, ale Alpy to nie Estonia płasko nie jest no i zakrętów więcej :)

Zylek ostatnia fotka do kalendarza!

Dzięki, ale ja tam wolę taki maj
Załącznik 90734

albo taki
Załącznik 90735

I inne ciekawe z tego samego wyjazdu
Załącznik 90736

Załącznik 90737

Załącznik 90739

Czy to nie jest dojazd na Saleccia beach

A wracając do tematu, Alpy najpewniej w połowie sierpnia są najpewniejsze, choć raz nawet w sierpniu miałem nawet przymrozek i lód na namiocie. Ale to było na prawie 1900 mnpm.

Załącznik 90738

nie wygląda to na camping.. nocleg na dziko ?

Camping w Livignio, jeden z dwóch. Jak pamiętam to nie ma ogrodzenia, więcej camperów tam było. O dżizas ale to dawno było :-)

Załącznik 90740

Załącznik 90741

Campingi w Alpach są w różnych cenach, od 8,5 Euro do 30 Euro za noc. Nie zależnie od kraju, oczywiście te droższe z reguły są lepsze.
Jedynie Szwajcaria to ewenement - za cały tydzień rozbiłem raz namiot , tylko dlatego, że go miałem i stwierdziłem, że muszę. Absurd, za 70 zł spałem poza ogrodzeniem ( bo na jedną noc) , musiałem robić jedzenie , spać w namiocie. Kiedy przez cały tydzień nocowałem w hostelach i schroniskach od 95 zł do 145 zł za noc ze śniadaniem :-)

Witam! Byłem w tamtym roku w drugiej połowie września i wyglądało to mniej więcej tak

Załącznik 90753

Załącznik 90754

Załącznik 90755

Załącznik 90756

Załącznik 90757

Załącznik 90758

Załącznik 90759

W tej chwili jest tam znajomy i pogoda podobna, wrzuca coś od czasu do czasu na FB gdyby kogoś interesowało https://www.facebook.com/Artiimotocu...epa=SEARCH_BOX

Otwarcie/zamknięcie przełęczy można sprawdzać na bieżąco na https://www.sport-passion.fr/parcour...cols-alpes.php

na ten moment wszystko otwarte

Gdyby ktoś potrzebował jakichś dodatkowych informacji piszcie śmiało mieszkam "niedaleko"

Jest, polecam plaże, dojazd i kamping na końcu!. Sorry za off

Byłem z kumplem, zajebista miejscówka - niedostępna dla osobówek :-)
Jakoś w pamięci mi ta droga została :-)