![]() |
Plan pajezdki po alpejskich przełęczach - prośba o weryfikację/komentarze
1 Załącznik(ów)
Czołem, planuję właśnie rekonesans po alpejskich przełęczach. Start niebawem, powrót po wykonaniu planu, myślę że spędzę na miejscu jakieś 8 dni.
Jako że każda wyprawa powinna mieć cel, jako swój ustawiłem startowisko paralotniowe Roquebrune-Cap-Martin nieopodal Monako, skąd jeszcze do niedawna startowali do triumfalnego lotu finaliści wyścigu Red Bull X-Alps (notabene polecam zapoznanie się z imprezą i kibicowanie online w przyszłym roku). ZGRUBNY PLAN (← kliknij o tam) to próba zaliczenia szlagierów a kiedy tłumy będą się dawać we znaki, detour w miejscówki mniej uczęszczane. Wezmę ze sobą namiot ale nie będę jakoś nachalnie szukał kempingów jeśli kwatery będą w rozsądnych cenach (wiem, Szwajcaria :)). Zerkniecie w to? Jakiekolwiek uwagi mile widziane - co dodać/usunąć z trasy, co przejechać 3 razy, co w jakąś konkretną stronę świata, horrendalnie drogie tunele których unikać, sprawdzone kwatery i ciekawe miejscówki po drodze, etc... Z przełęczy dzięki! :) |
Kiedyś wymieniłem kilka ciekawych miejsc.
Może coś z tego będzie dla Ciebie wartego zobaczenia. http://africatwin.com.pl/showpost.ph...88&postcount=5 A jutro (jak pogoda pozwoli) mam właśnie polecieć na Furkapass :) |
Cytat:
Jutro masz okno pogodowe na Furkę więc ... dobrego furkania! :-) |
Cytat:
Jeszcze jeden na pewno przydatny link, który kiedyś dodał Luk2asz: https://alpenrouten.de/alle-tracks.html |
1 Załącznik(ów)
Cel osiągnięty, rekonesans zrealizowany, przełęcze mają się dobrze. Afrze przybyło 5500 km a każdy z nich utwierdzał mnie w przekonaniu że kuźwa mamy zajebiste sprzęty!
Dzięki Novy za pomoc i Wam cała reszto za chęci :) Odwiedzone miejsca oznaczyłem na mapce (link w pierwszym poście), gdyby ktoś chciał o coś spytać czy też pożyczyć niską szybę do NAT z naklejoną szwajcarską winietą to wiecie jak mnie znaleźć :D Nafiltrowana do wszelkich możliwych granic fotorelacja o tutej: https://1drv.ms/f/s!AsaLy16JD-nehMo34PLoulhD7SGFCg |
Z materiałem foto to zapraszam do wątku kalendarza FAT 2021 ;)
|
Wiesz co, tak się nie robi. Przez Ciebie już nigdzie nie jadę.
Ładne górki, trafiłeś dobrą pogodę ? |
Siedzę w deszczu pod namiotem 100km od grossglockner. Może nawet bliżej.
Nakurw..ło nam przez półtorej doby nonstop. Rzeka płynie błoto a psu wyrosły płetwy. Warto na tego gloknera puszką jechać jak się rozpogodzi czy tam kolejka jak na giewąt?? |
Cytat:
|
Na grossglockner nie ma kolejek. Jedz bo warto nawet puszka. Gdzie stoisz pod namiotem?
|
Pięknie żeś je nafiltrował :)
Super foty i mega miejscówki, fajny plan nawet, żeby puszką z rodziną skoczyć... |
Grubhof koło Skt Martin bei Lofer.
Trochę jebutny ten kępink ale można się wyałtowac na peryferie z psem. Na szczęście. Watpie żebym tu tydzień wytrzymał. Jak pogoda się poprawi pojedziemy. Kłopot ze spadło tyle wody ze to będzie cyrkulowac góra-dół jeszcze z tydzień. Widziałem ludkow na moto po drodze to serce mi się krajało... :/ |
Cytat:
Wbiłem się pomiędzy dwa zimne fronty, jeden już ustępował i odkrył mi niebo drugiego dnia pobytu (ale już na cały tydzień), drugi natomiast zapewnił atrakcję w postaci wczorajszego powrotu w ulewie - dobrze że tylko ostatnie kilkaset km po Polsce. Poza tym niebieskie niebo, pełna lampa i alpejskie standardy czyli popołudniowo-wieczorne kondensacje i przejściowe ulewy/burze. W skrócie - myślę że mi się z pogodą nieźle przyfarciło :) |
Cytat:
8:30 startuję spod kwatery. Nocowałem w Heiligenblut i atakuję trasę z nieprawilnej strony, czyli od południa. 8:45 docieram do bramek i wymieniam kupę euro na naklejkę. Ruszam dalej i trasę mam dla siebie, ruch praktycznie zerowy. 9:05 docieram do KFJ Hohe, moje moto jest pierwsze na parkingu, po okolicy kręci się pierwsze kilka osób z puszek. Swobodna przestrzeń na kontemplację szczytów jeszcze niezakrytych chmurami i lodowca Pasterze. 9:30 ileż można kontemplować, ruszam dalej, na parkingu moto w międzyczasie pojawiło się kilka innych maszyn, tłumów brak. Są tu podobno jakieś muzea, wystawy, visitor's center, wszystko w cenie, nie korzystam bo mnie swędzi nadgarstek. 11:00 (po drodze trochę zatrzymywałem się na fotki) docieram na Edelweissspitze. Mijałem już pojedyncze puszki i motocyklistów. Na szczycie okazuje się że wszystkie miejsca parkingowe dla aut są pozajmowane. Kierowcy chwilę czekają aż ktoś wyjedzie albo wysadzają rodziny i zjeżdżają w dół. Na wieży widokowej dość tłumnie, ogólnie sytuacja napięta ale nie wygląda jeszcze jak kolejka do kolejki. 11:10 zjeżdżam i ja ze spitze. Na bruku mijam pojedyncze samochody. 11:15 zjazd właściwy w kierunku północnym. Tutaj już mijam regularne sznury aut przeplatanych motkami przeplatanych rowerami. Część z nich widocznie odpuściła Edelweissspitze na ten moment i pojechała dalej. Jest tłoczno a w powietrzu czuć napięcie. Podsumowując :) myślę że warto się wybrać ale chyba najlepiej tak wycyrklować z czasem żeby w południe być już nazwiedzanym. Sprawdź też jak godziny otwarcia tych muzeów i visitors center żeby zaskoku na miejscu nie było. |
Cytat:
Trasa z powodzeniem do objechania autem, zdecydowana większość z tych przełęczy oferuje świetne widoki po jednej i drugiej stronie, knajpy, stoiska z gadżetami, coś do szybkiego zwiedzenia, jakąś ścieżynkę do podreptania. Myślę że na rodzinny wypad super, tylko tempo i ilość dni trzeba by odpowiednio dobrać. |
Cytat:
|
Cytat:
|
1.30 minut 70km teraz.
Zastanawiamy się powoli czy stad spieprzac /oaza kamperowej poświaty Europy/ czy tylko wymiksować się na pare chwil. Ja ogólnie jak już zakończę przygodę z Austria daj nożeBoze na pare lat to chciałbym kierować się na północ żeby ciąć drogę do dom przynajmniej na pół. GrossGlockner chce zobaczyć bo na moto fchuj nie chce mi się tu drałować. Szczerze wole rodzime Karkonosze...... M |
Jeden woli ogórki, drugi gdy mu nogi śmierdzą. :)
Wysłane z mojego Hammer_Energy_18x9 przy użyciu Tapatalka |
Błyskotliwie jak zawsze tank :)
|
Cytat:
|
I po tym można odróżnićć ludzi młodych duchem od tych nieco starszych. :)
https://youtu.be/MYykIVhWDHM |
1 Załącznik(ów)
Cytat:
Fotka z przedwczoraj, poniedziałek 3 sierpnia 2020. Fajnie też wygląda historia na kamerkach internetowych. Także ten, Matjas, głowa do góry, najgorzej nie mieliście :D |
byłem na Stelvio trzy dni wcześniej i o 11.00 było prawie 20 stopni i mega słoneczko ;)
|
2 Załącznik(ów)
Dzisiaj pogoda była bardzo ok na szwedanie się i picie piwa w napotkanych knajpach. W wiele bardzo oddalonych miejsc można na spokoju dojechać na moto do czego wzdycham.
Tu poglądowe zdjęcie z moimi szkodnikami ale chodzi o widok w tle... Jutro cisniemy minimum na 6-7 godzin łażenia. Nie ma moto trza korzystać ze szlaków ale powoli knuje jak tu w okolice wrócić za dwa tygodnie o ile pogoda się ustabilizuje na ok. Wąskie, zdaje się niekończące drogi wśród zielonych jak wiosną łąk są chyba nawet jeszcze lepsze niż same przełęcze... |
Matjas - Alpy najlepszą pogodę mają zawsze po 15 sierpnia. Z autopsji to wiem i od jakiegoś wojskowego synoptyka.
Ja zawsze miałem taką pogodę : |
Nie znalazłem więc tu zadam pytanie jak ogarnąć internet w Szwajcarii po taniości ?
|
Jak masz telefon z esim to aplikacja Airlo.
Wysłane z mojego SM-S911B przy użyciu Tapatalka |
Ojaaaa ale wspomnienia wyplynely :)
|
Mam telefon w Nju Mobile. Podczas tamtego wyjazdu nie korzystałem w Szwajcarii z Internetu mobilnego, zbliżając się pod wieczór do szwajcarskiej granicy przełączyłem telefon w offline a na nawigacji ustawiłem najbliższego McDonalda gdzie opędziłem jakiegoś hambura i znalazłem nocleg. Potem już jakoś szło, na kwaterach i w schroniskach zawsze był dostęp do szybkiego netu a na trasie jakoś specjalnie nie potrzebowałem.
W ubiegłym roku do Szwajcarii nie dojechałem, ale na pewno dojadę w bieżącym. Tym razem skorzystam z tego: https://spidersweb.pl/2024/02/bezpie...ge-usluga.html |
Widzę, że mój ogryzek XR obsługuje esim to zapytam w tmobile co tam mają na CH. Głównie potrzeba mi do nawigacji bo taki plan na urlop jest gdzie CH tylko przejazdem bo kwatera w Itali przy granicy i plan np. Stelvio wjazd od zachodu i inne przełęcze CH-I, a widzę trochę tras jest tam do zrobienia :)
Nie umiem włączyć mapy.cz offline jeszcze |
To jak obsługuje to śmiało bierz Airalo. Za kilka dolarów masz 1, 3 lub więcej giga. Objechałem tak balkany , Szwajcarię również. Nawet radia słuchałem. Szwajcaria teraz to 4,5 dolara za 1GB na 7 dni.
Wysłane z mojego SM-S911B przy użyciu Tapatalka |
Ja mam pobraną CH do telefonu i nawigacja działa w trybie offline jeden dzień można przeżyć bez neta :) :)
|
Dzięki Pany, zainstalowałem to co Łukasz zapodał i z jego kodem za 7$ mam 3GB na 30dni. 3GB starczy na mapę CH ?:) Jeszcze mapy offline muszę rozkminić
PS. Ogarnąłem w mapach.cz tylko jeden kraj można na offline za darmo ściągnąć. |
Melon a próbowałeś osmanda? O ile pamiętam za dwie dyszki z hakiem na rok ściągasz sobie na telefon mapy jakie potrzebujesz i zapominasz o problemie.
|
Organic maps masz darmowe i można offline wgrać dowolne kraje. To jest jakiś klon maps me, które przestali rozwijać.
|
Jak lubisz googla to ściągasz mapy i działa offline, osmand, mapy.cz, tomtom chyba 10 dni testy za darmo
|
Koleżka podpowiedział, że revolut też sprzedaje esim i np. 3GB na 30dni to 40zł. Sprawdziłem i tak też można. :) A z mapami to będę się bawił mapy.cz bo łatwo jest zaplanować i zapisać trasę na później gdzie w goglowych to zmienia jak chce bo potrafi narzucić 50km tylko dlatego, że jest minutę krótszy czas przejazdu. Mapę papierową też kupię po zeszłorocznych przygodach w Słowenii gdzie drogę zamknęli a google cały czas prowadziło na blokadę.
Dzięki za wszystkie podpowiedzi :) |
Cytat:
Ja używam i polecam VEGOLINK: https://www.vegolink.pl/ - jest dostępna fizyczna karta SIM oraz eSIM - karta jest "bezterminowa" ( wystarczy raz na rok wykonać jedno połączenie) - działa na (prawie) całym świecie (ponad 160 krajów) https://vegolink.pl/esim-plus-stawki...rzy-roamingowi są dostępne pakiety na poszczególne kraje - wspomniana Szwajcaria 3GB na 30 dni - 20PLN z minusów jedynie 3G/4G ale to nawigacji i social media wystarczy |
Ja używam Orange i ostatnio działa nawet w strefie poza unią za 15 PLN za dobę za 1 gb. Sprawdzone w BiH , Serbia, Montenegro. Dzięki temu mam zero stresu że dostaniemy rachunek grozy. 1 GB wystarcza spokojnie na booking a nawet na wpisy na forum. Po przekroczeniu 1 gb trzeba czekać na drugą dobę i fajne jest to że będąc w Serbii gdzie rozpoczęliśmy transmisję, wjeżdżamy do BiH i dalej jesteśmy na tym samym limicie, zmiana następuje po 24 H
|
Mautstelle Munt La Schera Tunnel - Na ten tunel to bilet przez internet brać czy fizycznie na bramce ? Bilet dwustronny wjazd-wyjazd czy są jakieś bramy czasowe na powrót ? Kwaterę jako bazę wypadową mam w Livigno i stamtąd będzie eksploracja przełęczy, na plus strefa bezcłowa :)
|
Cytat:
Wysłane z mojego SM-S911B przy użyciu Tapatalka |
Jakieś przełęcze polecacie kole Livigno , promień do 200km w jedną stronę ? :) Stelvio i Gavia zapisane już
|
Melon zobacz kanal na YT kretymi drogami. Objechal kilka przeleczy i fajnie opowiada:
https://www.youtube.com/channel/UCZK...SVzd9Vu7JvYTdw |
Widziałem i nawet gdzieś wstawiałem, ładnie kolo zapierdziela na rtku :)
|
Splügenpass mi się podobała momentami robi się wysoko :) zjazd na stronę szwajcarską i w lewo do Belinzone landówką miasteczko z ciekawym murem . Rzymski? przedzielał całą dolinę
|
Splugen jest w planach, jakieś bliższe namiary na ten mur .:)
|
Jak lecisz z Livignio na Gavia i Stelvio przez Bormio , to zahacz o Torri di Fraelle i dalej do zapory. Nie pożałujesz. Po drodze masz też Passo Foscagno.
Pozycja na mapie https://mapy.cz/s/nucagoponu Stelvio to bym se objechałem od Bormio , zjechał do Glorenzy, wjechał przez Umbrial pass i spowrotem. Noni zakładam, że Szwajcarię oddzielnie robisz. Bo z Livignio to rzut beretem na Albula pass i wiele innych. https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...7211a08879.jpghttps://uploads.tapatalk-cdn.com/202...a113dbc8c6.jpg Wysłane z mojego SM-S911B przy użyciu Tapatalka |
Taką trasę wczoraj utworzyłem https://pl.mapy.cz/zakladni?planovan...46.5026423&z=9
A Julierpass chyba zrobię do Allbula/Alvra i pojadę na Davos- Zernes i Livigno. Gdzie w Cunter pojadę na Salouf i dalej Mon https://pl.mapy.cz/turisticka?planov...6.5869855&z=10 To jezioro z zaporą to na pierwszy dzień co by odpocząć po dojeździe |
trasy nie dzialaja
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 05:19. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.