Dla tych co chcą na Bałkany
 

Rejon dość popularny, dlatego by nie wcinać się do czyjegoś wątku zakładam nowy. Tym razem nie zamieszczam żadnej relacji ale postaram się dać parę użytecznych wskazówek.
Po pierwsze IMO:
Zachęcam do zwiedzenia Czarnogóry, a konkretnie zatoki Kotorskiej!
Kotor to najlepiej zachowane na terenie Jugosławii średniowieczne miasto (został wpisany na Listę Światowego Dziedzictwa Kulturalnego i Przyrodniczego UNESCO. Nie dość że jest blisko z Dubrovnika, to sama Czarnogóra jest pokryta trasami o wiele bardziej sprzyjającymi naszym Afri. Dlatego jeśli ktoś jedzie na Południe Chorwacji albo przejeżdża przez Czarnogórę, to zwiedzenie tej zatoki jest przymusowe!


Wrzucę parę obrazków, może kogoś przekona.

Wjazd do zatoki od strony Chorwacji

http://img406.imageshack.us/img406/6781/dsc03251u.jpg


No i Kotor, czyli magia starożytnych ulic miasta na które miały wpływ różne kultury, w tym Wenecka.

http://img406.imageshack.us/img406/5292/dsc03541f.jpg

http://img188.imageshack.us/img188/1348/dsc04571z.jpg

Jak zwykle pstryknąłem pełno fotek, bo miejsce było niesamowite. Żona też nie narzekała na brak walorów;]

http://img188.imageshack.us/img188/5042/dsc04591l.jpg

http://img406.imageshack.us/img406/9008/dsc04561g.jpg


Turystów o wiele mniej niż w Chorwacji (głównie Rosjanie)

http://img197.imageshack.us/content....pg&via=muploadhttp://img21.imageshack.us/img21/1695/dsc04821j.jpg


Ulice ulicami, ale nad samym miastem znajduje się twierdza i w upale trzeba się trochę sprężyć żeby tam wejść.
http://img403.imageshack.us/img403/3500/dsc03921m.jpg

Wyżej robi się ciekawiej

http://img29.imageshack.us/img29/2725/dsc04021s.jpg

Sam szczyt twierdzy i widok na zatokę

http://img257.imageshack.us/img257/2310/dsc04171a.jpg


Ostatnia fotka- wejście do miasta po zmroku

http://img257.imageshack.us/img257/509/dsc03741.jpg

Po drugie IMO, Perast, czyli małe miasteczko (pierwsze w zatoce kiedy jedziemy od strony Dubrovnika) jak najbardziej warte zwiedzenia. Była to osada marynarzy, ale prawdziwy rozkwit przeżywała za panowania Wenecji w XVII i XVIIIw.
Wówczas budowano tam okręty. Kiedy dotarliśmy do miasteczka mieliśmy wrażenie, że czas się tam zatrzymał
http://img31.imageshack.us/img31/5609/dsc05111x.jpg

Ale kiedy się tam jest, najważniejsze by dotrzeć na małą wysepkę

http://img197.imageshack.us/img197/4176/dsc05151tpx.jpg

łódka nie należy do najdroższych (3-5euro w dwie strony)
http://img188.imageshack.us/img188/8307/dsc05191l.jpg


Perast widziany z wody

http://img31.imageshack.us/img31/1116/dsc05221.jpg


Sama wysepka nie jest duża, ale mogliśmy tam odpocząć po długotrwałej pogoni za zwiedzaniem :mur:

http://img80.imageshack.us/img80/6646/dsc05301.jpg

http://img182.imageshack.us/img182/9537/dsc05371.jpg

Po trzecie IMO, cała Czarnogóra ma o wiele więcej do zaoferowania, ale jeśli ktoś ma w planach zupełnie inną trasę, proponuję zahaczyć tylko wspomnianą zatokę. Na południu znajdziemy ciekawą miejscowość ULCINJ, ale nie taką jak opisują ja w przewodnikach. Ciekawostką jest podział ludności, która w dużej mierze składa się z Albańczyków i od razu da się wyczuć wpływ wschodniej kultury. Nie zwiedźcie się "piękna plażą", bo polskie Międzyzdroje to przy tym raj, dlatego jeśli planujecie odpocząć w pięknym miejscu, to z pewnością nie tam. We mnie to miasto wzbudziło zachwyt samymi mieszkańcami, którzy wyraźnie dają odczuć dobry powiew folkloru ze wschodu :).
W całej Czarnogórze można spotkać Albańczyków i inne mniejszości, co czyni ten kraj jeszcze bardziej ciekawym. Kobiety nie noszą zakrytych twarzy jak w innych krajach muzułmańskich, ale za to łatwo je rozpoznać.
Ostatnia fotka z drogi na Stary Bar

http://img29.imageshack.us/img29/4645/dsc06371.jpg


Ok, to na tyle jeśli chodzi o Czarnogórę. Polecam również Bośnię i Charcegowinę, nie wspominając o Albanii, do której nie dotarłem. Chorwacja jest ładna, ale dla kogoś spragnionego innych klimatów od europejskiego zdecydowanie polecam inne kraje byłej Jugosławii. Cukierkowo, bym rzekł:), ale mając ze sobą zmęczoną żonę dobre miejsce.
Informacje praktyczne:
Chorwacja- autostrady płatne (nowe nitki budowane błyskawicznie), droga na XX Blackbird, a nie Afri, bo jakość jest super.
Czarnogóra- waluta to euro, pomimo tego że kraj nie jest w Unii. Drogi sprzyjają Afrykom (szczególnie w górach). Wjazd tylko z zielona kartą. Noclegi drogie w miejscach nastawionych na burżuazję rosyjską (w tym Kotor). Dalej jest taniej,(sprśród miejscowości nadmorskich szczególnie odczuwane w Ulcinj).
To tyle, w razie czego pytać.

coś ci się obiektyw wygł

w zeszłym tygodniu byłem w Kotorze i musze przyznac ze zachwyciły mnie te okolice,
normalnie raj na ziemi,też gorąco polecam wszystkim tym którzy tam nie byli a szczególnie park narodowy który rozciąga się nad Kotorem, spoko mozna tam wjechać a widoki niesamowite

Faktycznie Twoja żona nie może narzekać na brak walorów ;).

Nakręcam się na Czarnogórę. Prawdziwy afrykaner na tym forum musi mieć motocykl niepalący olej, zatopić go co najmniej raz no i pojechać do Montenegro :).

Pany, to se mogę wyczytać w przewodniku łojneta. Ale warto byłoby podać co tam jeść, gdzie spać, ile kosztują ruskie pierogi i oscypki. Nie to żebym jakoś tak od razu miał jechać w tamtą stronę, ale wicie rozumicie.

Michaś nie dość, że faktycznie Boka Kotorska jest fantastyczna, to jeszcze te twoje zdjęcia... max.
Potwierdzam, że rejon jest niesamowity. Co prawda mam duuuuużo zastrzeżeń do samej schwarzeneggro, inaczej zwanej Czarnodziurą to rejon jest zajebioza. Poza rejonami zurbanizowanymi jak Budva itede gdzie ruscy pobudowali hoteli gdzie popadnie i jak popadnie.

Noo niby w przewodniku można wyczytac wszystko, łącznie z cenami :)
Cena paliwa zbliżona do naszej, noclegi są tańsze niz w Chorwacji, ale przez to , że w samym Kotorze jest mało tanich noclegów, żądają 20euro od osoby za warunki na bardzo wysokim poziomie. Gdyby nie żona spałbym gdzie się da i trochę żałuję, że nie zgłębiłem tego tematu.
Spośród towarów, które napewno opłaca się kupować, to Czarnogórskie wino. Ja upodobałem sobie czerwony Vrnac i co wieczór przyjaźniłem się z jedną lub dwiema butelkami. Cena była niska, nie pamiętam dokładnie ile. Rozkosz wśród wytrawnych win za taką cenę:)
Ludzie często sprzedają oliwę z oliwek typu home made i za litr żądają 8 euro, przy czym można to cenę stargować. Opłaca się kupić, bo jest inna niż sklepowa.
Co jeszcze...
Wyżywienie nie należy do drogich, szczególnie jeśli nie jesteśmy nad wybrzeżem. Naleśniki 50centów, a owoce sprzedawane przy drodze o wiele taniej niż w Polsce. Nie raz pozwalaliśmy sobie na obiad w restauracji (na trasie) i było też dużo niżej niż w kraju.

Parys, dzięki za pochlebną opinię, fajnie, że się podoba.

Ja wiem że można w przewodniku, ale w przewodnikach często gupoty piszą albo mają dane 'sprzed wojny'. A miejscówki śjakieś polecane? Dzięki za info :)

To czerwone wino to Vranac. Zawsze mam w domu kilka butelek. :)

O żesz jak pięknie :) . W przyszłym roku jak będzie kasa to jadę - wprawdzie rodzinnie autkiem .
Super fotki.
:Thumbs_Up::Thumbs_Up::Thumbs_Up:

Rambo Vranac powiadasz - spróbuje na pewno - da się to kupić u nas ??

Da się :) nie ma takiego drugiego wina :drif:

1. Fakt - Fotki pięknie.
2. Fakt - Żona śliczna.
3. Pytanie - obiektyw lekko fish eye, jaka ogniskowa ?

Właśnie wróciłem z tamtych stron i próbowałem spać "gdzie się da".

Dojeżdżając do Podgoricy o zmroku chcieliśmy znaleźć camp zaznaczony na mapie między Fundina i Rudine. Po wspinaczce na 900 mnp okazało się, że to odludzie i wylądowaliśmy w ogródku ludzi, których zapytaliśmy o drogę (w pakiecie była kartoflanka, syr i kielich bimberku do kolacji).

W Ulcunj "naganiacze" wciągają na nocleg od samego wjazdu do miasteczka. Namiot + dostęp do łazienki za 6 EUR. Widać walkę o klienta.

Między Kotor i Tivat trzeba kawałek pojechać, aby trafić na pole namiotowe. Miejsce pod namiot jest za 7,50 EUR.

Cena benzyny to 0,95 EUR/l

U Ramba:D

Michasso, świetne zdjęcia.

Nie to żebym sie chwalił, ale dziś ruszam na mojej trampolinie do Czarnogóry :) Obiecuje wypić wspomniane wino w intencji forum :)

Eh, nie starczyło nam czasu w tym roku, żeby skoczyć do Kotoru, musieliśmy zawijać z Dubrovnika do domu.
Nie wiem jak innym, ale Bośnia nie wydawała mi się zbyt atrakcyjna.

Fotki super :Thumbs_Up: rybie oko daje fajne efekty, tylko trza wiedzieć co i kiedy :)

a Mostar i Sarajevo..? :)

fotki pierwsza klasa! Planujemy właśnie tak za 3dni pojawić się w tamtych rejonach :) więc do zobaczenia motormaniak :D

Żeby dla wszystkich było jasne są dwie wersje tego wina czerwonego
Jest Vranac i Vranac Pro Corde. Ten drugi jest lepsiejszy znaczy i kosztuje pewnie ok. 5 ojro (po serbsku Evra).

Nie chcę wrzucać łyżki dziegciu do tego miodu ale powiem wam, że Schwarzennegro jest zajebiście przetrzebione. Tego tak nie widać ale bezmyślna eksploatacja doprowadziła już do nieodwracalnych zmian. Powiem tyle: strach nurkować bo ryby to się tam na granaty łowi.

No ale oczywiście jeszcze jest ładnie i warto pojechać bo już niedługo nie będzie gdzie!

Jasne że Vranac:), to chyba znaczy "czarne". Wypijcie za mnie chłopaki i gwarantuje Wam, że jeśli macie słabość do wytrawnych, dobrych i niskobudżetowych win, to się nie zawiedziecie.
My musieliśmy ratować się innymi trunkami, kiedy wina zabrakło :)

http://img38.imageshack.us/img38/1208/dsc07081.jpg

http://img11.imageshack.us/img11/3795/dsc07051r.jpg


Fotki nie tylko z rybiego oka, bo zawsze mam ze sobą dwa szkła, przy czym drugie jest zmiennoogniskowe. Inaczej musiałbym zabierać tego więcej

http://img198.imageshack.us/img198/4...c01271copy.jpg

Ciągle twierdza
http://img233.imageshack.us/img233/1918/dsc04091c.jpg

http://img233.imageshack.us/img233/6949/dsc04101o.jpg

Mozolne wybieranie pamiątek, czyli najgorszy moment podróży z kobietą :vis:

http://img299.imageshack.us/img299/5462/dsc07751.jpg


Motormaniak, Yonec, jak dacie radę, to zaopatrzcie się w przewodnik wydany przez wydawnictwo Bezdroża. Napisany z pasją stał się dla mnie dość przyjemną lekturą.
Co do Bośni, jestem pewien że jest tam wiele do zobaczenia, tym bardziej, że jest to kraj ciągle słabo odkrywany przez turystów.
Przy granicy z Czarnogórą krajobraz jest podobny do tego co widzieliśmy na północy
http://img522.imageshack.us/img522/6289/dsc07411r.jpg

http://img141.imageshack.us/img141/8610/dsc07541a.jpg

A zapomniałem dodać, że północ Czarnogóry jest obfita w krystaliczne wodospady i znacznie niższą temperaturę niż nad morzem.

W zeszłym roku byłem w Montenegro 2 razy , raz AT i raz autkiem, w tym roku nie pojechałem ale w przyszłym jadę obowiazkowo.
Można się ustawić i zrobić zlota nad Adriatykiem.