Pandemiczny Felkowski
 

Tak sobie tam śpicie, a ja tu ciężko pracuję nad Felkiem. Aktualnie ośmiorniczki chłopa pokonały, ale pojawiła się opcja na Felki w maju.

Zatem, zanim się obudzi i mnie op... oli, byliby chętni? https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...7ccfbbe86b.jpg

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

Oczywiście że by byli

Z pewnością.

BA!

to nie może być Felek. podmieniona zaraza bo czyta tefifon bez okularów :D

+1:):)

Kaca mam, ale jest progress. Dzisiaj bylismy oglądać miejscówkę, termin jest, lokal w pipkę, z atrakcji do wyboru pilka nożna albo wjazd na tor off. Wstępna wycena jest lekko zbyt premium, ale jeśli negocjacje pójdą zgodnie z tym, co sobie wyobrażamy, powinno być znośnie.

Bede aktualizował, chociaz jak klamka zapadnie to pewnie przeniesiemy się na fejsa.

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

Bukowski - może i to nie argument, ale jak się przeniesiecie na fejsa to ja albo nie przyjadę albo mnie zaproś SMS. Tak tylko mówię.

Może tu należy upatrywać wiosennej szansy na gremialne spotkanie czy ma być kameralnie i z kulturwą? :D

M

Ale to nie ja tym rzadze, tylko Felek, ja fejsa nie mam I mieć nie zamierzam. Ogarniem.

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

Ja jeszcze ja...

Znaczy się będą wpuszczać tylko w krawatach

Tak się przyglądam temu miejscu spotkania i zaczynam mieć podejrzenia że chyba już tam byłem.

+1 fejs jest zły.

chyba nic z. tej miejscówki i terminu nie wyjdzie. raz, że pandemia, dwa, że pani z łośrodka zamiast obniżyć cenę, podniosła :/

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

To ja się kłaniam :)

Nie jest dobrze, ale nie beznadziejnie . Sprawy się mają tak, że gość pęka. Nie było łatwo, trochę paliwa rakietowego poszło. Sprawy nabierają rumieńców.
Już trochę jeździm i trasa wygląda niezgorzej, coś pomiędzy Tarnobrzegiem a Bangladeszem, muzyka raga i pan gra też.
No i tak rajd jest jakby Felk Off ski znaczy się tak jak felkowski, ale jakby bardziej off. W sensie że jakby droga jest nienachalna.

Załącznik 106796

A więc, wiem kuwa, że się od więc nie zaczyna, ale kto mi zabroni....Plan jest mniej więcej taki: spot 12 czerwca w okolicy stolicy, trasa w stylu TET czyli grądem, lasem, asfalt czasem. Puści na anaku, no chyba żeby nie. Bo jak wywali żabami to wiesz... Alleluja dopszodu. na koniec ognicho kiełba, sranie po iglakach i spanie w namiocie nad rzeką - opcja tylko dla orłów.


1. FelkOFFski
2. bukowski

Dzień dobry się z Państwem. Tak to prawda Kolega Bukowski wytrwałą motywacją, perswazją a nawet, nie bójmy się tego słowa groźbą, o paru butelkach mineralki nie wspomnę. Koniec, końców osiągnął swoje. Robimy FelkOFFski. Ci co pamięta takie imprezy, o ile w ogóle tacy jeszcze żyją, wiedzą jak było. Wiedza zacna, ale zupełnie niepotrzebna. Można o tym zapomnieć. Będzie inaczej.

Przesiedzieliśmy kilka wieczorów nad mineralką i udało nam się ustalić parę rzeczy.

Z przyczyn natury ogólnej wypinamy się na wyszynk i ciepłe łóżeczko z miękką kołderką. taki lajf. Rajd odbędzie się w konwencji pomiędzy rajdem a pojeżdżawką. Krótko mówiąc; Łąką, lasem, i asfaltem czasem. Czyli coś na kształt TET. W założeniu ma być bardziej lajt niż hardcore. Choć różnie może być. Sorry ale taki mamy klimat, co ja na to poradze.

Trasa w założeniu ma być koło stówki km. W większości szutry, drogi polne i takie tam. Oczywiście będzie trochę dojazdówek asfaltem, nie da się tego uniknąć. Na starcie delikwenci otrzymają track pierwszego odcinka. Trwają prace, aby był on rutowalny.
Za jego poprawne przejechanie czeka was nagroda. Pozwolimy wam zdobyć kolejny track. I tak dalej.

Do zabawy potrzebny będzie smartfon najlepiej z podłączoną ładowarką albo dobrą baterią. Uchwyt, torba do zamocowania fona w polu widzenia, ew słuchawka. Potrzebne będą dwie frikowe apki do zaciągnięcia ze sklepu Play. Maps.me z mapą woj mazowieckiego oraz skaner QRcodów.
Trasa jest, jak dotąd, jest uder constucion. Jak na razie. Ale prace idą sprawnie, choć zdarzają się niespodzianki. Trasa będzie się składać z kilku odcinków OFF i paru dojazdówek ON. Na koniec pogromcy wszystkich odcinków spotykają się na mecie. Plan jest taki, że będzie to plener nad rzeką, ognisko, kiełba, gadki, i takie tam zwykłe integracje. Wedle twego uznania, możesz wrócić na chatę lub zostać z namiotem na nocne pogaduchy. Wola twoja Panie.

Nie ma darcia na wynik, liczy się zabawa i obluk akalicy jak mawiają na wschód od mazowieckiego. Termin 12 czerwca. Start okolice Warszawy podamy w stosownym czasie.

I to tak po krótce, BulkOFFski popraw jeśli cokolwiek nałgałem lub o czymś zapomniałem.

Do dalszych prac przydałoby się nam: jako to widzicie i ilu chciałoby wziąć w tym udział. Starym zwyczajem otwieramy listę

jestem pierwszy??

To ja będę drugi więc

Ci co pamiętają jeszcze żyją, to tak dla formalności :-)

I ja!

Gawron przywieź karabin! :)

Pracę idą tak sprawnie, że trzeci odcinek zakończył się traktorową incepcją, a gdyby kierownik traktora nr 2 miał bronę na wyposazeniu, to mogłoby się zakończyć wojną pilicko-tarczyńską.

A, gdyby ktoś chciał z daleka i niekoniecznie chce spać po krzakach to dajcie znać na prv, ogarniemy.

https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...8e404c9600.jpg

Jakbyście potrzebowali pomocy to znam okolice Annopola, mogę podrzucić swoje tracki, albo fajną miejscówkę do spania. Osobiście nie pomogę bo najbliższe weekendy to ciąg wyjazdów ale może coś uda się pomóc zdalnie. Chętnie się też wybiorę, cały plan z kodami QR zapowiada się super.
Wiem ile trzeba włożyć pracy w taką zabawę więc doceniam!

Ale o co kaman z tym karabinem ?

Karabiny w traktorach służą do spontanicznego polowania na ptactwo.
Na filmie poniżej kierownik rajdu pilnuje, aby prace polowe były realizowane należycie i z poszanowaniem kultury technicznej Doliny Pilicy oraz wytycznych apelacji Bożole Warko Bodegas & Vignerons.

https://youtu.be/K_Uf1kIkSp8

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

Co Felkowski? Pękasz? :)

Intryguje mnie to

Matjas miał karabin a potem miał go Gawron.
Co jeszcze chcesz wiedzieć?
M

Sprawy się mają tak: Oblataliśmy już całą trasę. Wyszło nam 120 kilo. Tak pi razy oko 85 % to polne drogi i szutry. Jest parę dojazdówek po asfalcie. Zasadniczo nie ma hardcore, no może ze dwa czy trzy przejazdy po piaskowych wydmach. Ogólnie przy minimalnych umiejętnościach na dualach powinno puścić. No chyba, że ostro popada. Start ok 30 kilo na południe od Warszawki. Finisz w przyjemnych okolicznościach przyrody, choć do drogi na Ostrołekę dosyć daleko. Przewidujemy zrzutkę na kiłbę, ognisko, jakieś napitki i koszulki. Impra kameralna, na 20 motongów, decyduje kolejność zgłoszeń.

To ja zgłaszam swoją chęć i dopisuję się do listy wraz z namiotem. Co prawda to, czy 12.06 będę miał wolny weekend dowiem się pod koniec tego tygodnia, ale zapisuję się, żeby potem nie było...że miejsc wolnych brak.

To ja będę siódmy chyba.

A to może i ja jako 8-smy, pająki i inne robactwo wypędzę z motura.

Ja zwalniam miejsce.

Chętnie wezmę udział ale termin totalnie mi nie pasuje :(

Zwalniam miejsce, prawie awanturą się skończyło bo zapomniałem, że moja połówka urlop zaplanowała w tym terminie

Aktualizacja,
Gawron + 2 zuchów.

No i dupa zwalniam miejsce ale nadzieje mam....

oj. szkoda. w czwartek planujemy komunikar, co gdzie i jak. na ten moment jest pod 20 załóg, więc jeśli ktoś chętny, zapraszamy

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

Z czwartku zrobiła się sobota, ale tak to bywa, gdy Felek paliwa wymiesza.

Impreza już za tydzień w sobotę.

Wysłaliśmy do zdeklarowanych rajdowników prośbę o potwierdzenie uczestnictwa. W ramach skromnego wpisowego uczestnicy otrzymają trasę, koszulkę i jadło przy ognisku na mecie. No i znakomite towarzystwo, rzecz jasna.

Wygląda na to, że jeszcze 3-4 motury się zmieszczą, więc jesli ktoś nie ma planu na za tydzień, zapraszamy. Na anakach też da radę.

Felkoffski & Bukoffski.

Załącznik 107418

Mogę prosić o rezerwację 2 miejsc?
Na FB zero info.

jasne, dopisujemy. Na FB jest info :)

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

To ja też poproszę o rezerwację miejsca :) 1 - motur nie za duży taki ;)

czy znajdzie się jeszcze jedno miejsce dla kaleczniaka, który nie dostaje nogami do ziemi siedząc na katełemie i nie posiada fejsbuka?

Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka

Babel, Brzeszczot - dopisujemy!

Mamy już ponad 15 załóg, pozwolę sobie tutaj wpisać potwierdzone zgłoszenia z FAT.


Brzeszczot +1
Leżan + 1
Gawron
Babel
Felek
Bukowski

Zapraszamy niezdecydowanych.

Jakbym się nieśmiało wpisał i w dodatku przyjechał..., tak se myślę, czas się poznać

Witam Wszystkich
jako świeżak i amator chcę sprobować sił , przejechać parę kilometrów w terenie a tym bardziej kusi , że trasa pod domem - do Szanownych tworzących trasę - czy to dobry pomysł jak na pierwszy terenowy trip? Nie wiem jak dużych trudności się spodziewać. Chęci są, wiary w siebie i trochę czasu też.

Bardzo dobry pomysł. Jest sucho, więc nie będzie rzeźni. 120 km to mniej więcej 5 godzin jazdy. Na mecie jest fajna łączka, parę osób zostaje na noc pod namiotem, także będzie można poćwiczyć.

Zapraszamy!
Wyślij na prv maila i nr telefonu.

No i git. Ktoś się wybiera dziś? Kawałek mam i polecę dzisiaj. Jakieś miejsce na biwak w pobliżu polecicie?

Mamy już komplet - 25 załóg. Maile zostały wysłane, jeśli ktoś nie dostał, piszcie na priv.

Do zobaczenia jutro!