Podlasie jeden dzień tylko po twardym
 

Wybieramy się z sąsiadem i może z jeszcze jednym kolega w niedziele na całodniowe latanie (14-15h), bez zwiedzania tylko z krótkimi przerwami technicznymi. Same kloce - CT, duża Tenerka, ATAS - na drogowych oponach wiec tylko po czarnym. Może jakieś krótkie kawałki/łączniki po szutrze od bidy, ale jednego kolegi to kompletnie nie bawi.

Mój naturalny wybór na taki wyjazd, Mazury, raczej odpada bo to pierwszy weekend z otwartymi noclegami i niezła pogoda wiec zapewne będą bazyliony ludzi i aut.

W związku z tym pomyślałem o Podlasiu. Mam gorącą prośbę o propozycje różnych dróg na wschód od Sokołowa Podlaskiego (przemęczymy się o świcie do końca A2, a stamtąd fajne boczne dróżki do Sokolowa). Może być w stronę Siemiatycz/Hajnowki. Byle asfaltami, jakość gra drugorzędną role, ale bocznymi drogami, jak najmniej dróg wojewódzkich, super długich prostych, dużo winkli itp…

Może ktoś z Was jeździ takimi drogami do roboty, rodziny, kumpli, dziewczyny/chłopaka i nie myśli w o nich w kategoriach dróg dla moto. Będę bardzo wdzięczny nawet za podesłanie pojedynczych odcinków, nie całej super wycacanej trasy, jak trochę tego będzie to złożę z tego fajny wyjazd :at:

Powrót może przez Górę Kalwarię.

Z góry dziękuję :bow:

https://kurv.gr/wutn2 - łap jako bazę. Resztę w trasie sobie zmodyfikujecie.

Dzięki ale to mi się otwiera jako dwie proste na mapie (w dwóch różnych apkach), bez połączenia z jakimikolwiek drogami….

https://kurv.gr/BHR5z - powinno byc lepiej.

Teraz OK i elegancko to wyglada:D
Wielkie dzięki !!!

Czołem,

Jak po czarnym to zobacz mapy.cz możesz prosto wytyczyć jako "Road Bike" dodatkowo masz opcje "Travel tips" może coś wpadnie Ci w oko do zobaczenia po drodze nawet bez zsiadania z motora

Szerokości!

PZDR

Qter

Dzięki !

W miejscowości ANcuty kolo Narwi masz fajny daszek , miejsce do biwaku ew postoju nad brzegiem Narwi :) kiedyś jadą WSK tam nocowałem .

Ciekawy wypadzik , ale za dużymi klocami trudno nadążyć ;) a i do roboty dziś na noc.
Ale może następnym razem się uda.

Niepolatalim na Podlasiu bo sąsiad pojechał na test na kofita.
Może za tydzień lub dwa.

Byłem na Podlasiu. Dzień idealny do jazdy. Zaszczepiony przez WojtasA i korzystając z tracku JarekO pojechałem sam. Dzięki Panowie za pomysł.
Trasa miejscami ciężka dla turystyka na szosówkach, acz paciaka nie było. Od wyjazdu do powrotu z Wawy 8 godzin. Polska wschodnia jest piękna.

Pamiętajcie będąc w okolicach Supraśla o odwiedzeniu adresu Karakule 131, jeżeli jesteśmy na miejscu kawka i rozmowa mile widziana :) Gołąb&Iza

Ja dzisiaj też w tamtej okolicy grasowalem.

Załącznik 106774

Załącznik 106777

Załącznik 106776

Dzień był pogodowo bajka.

Super super :at:
Nam może się uda w ten lub następny weekend bo sąsiad na szczęście negatywny ;)

Ja bardzo chetnie dołącze w najblizszy weekend. Oby tylko pogoda była jak dzis!

Mam jutro wolny dzień i chciałbym zrobić szybki wypad na Podlasie - ale po twardym i chętnie ominałbym S- kę ( starą VFR).
Start z okolic Zyrardowa jak sie obudzę :D - ale pewnie ok 8:00
Musze wrócić przed wieczorem - wieć tylko bym coś liznął.
Podrzucie killa obowiązkowych punktów do zobaczenia ( z racji ograniczonego czasu raczej przed Białymstokiem - ale nie koniecznie).
Tak sobie myślę może zacząć od:
-Drohiczyn
-Kraina Otwartych Okiennic ( to tak wy Googlowałem) - ale to na miejscu bym cos sie rozpatrzył
-Może Tykocin
Ale jakby co bardzo liczę na sugestie.

Supraśl, Kruszyniany...

A jak Supraśl to i Karakule.... No i z powrotu xxuj :)

Babel.
Drohiczyn i Tykocin to za duży rozrzut na 1 dzień.
Ja postawiłbym na Tykocin. Po drodze zajechał bym do bunkra Raginisa k. Wizny i przejechałbym się "carską groblą" ze Strękowej Góry do Twierdzy Osowiec przez sam środek Biebrzańskiego Parku Narodowego. O tej porze roku trasa bajkowa.

No i ... skończyło sie na pierwszej stacji benzynowej - padły kierunki w babci - szybka diagnoza bezpiecznik - wymieniłem znowu sie spalił.
Powrót do domu
Wczoraj kombinowałem z uchwytem nawigacji prawdopodobnie zwarłem kable od czujnika sprzęgła do masy :mur::mur:
Choć pewien nie jestem - bo nie widzę inne przyczyny - poprawiłem i niby działa ....ale czas sie skurczył- szukam planu zastępczego trochę bliżej ...a Podlasie :drif:następnym razem

Edit - może jednak Dario polecę Ską wg Twojej propozycji - dobra lecę :) jak nie spali sie znowu bezpiecznik :D

Trochę bliżej znaczy z której strony ? Może da się Ci coś podpowiedzieć ? :at:

A pamiętasz co w piątek w Białobrzegach mówiłem , że fajnie Ci się jedzie bo w otoczeniu 3 Afryk.
Na Podlasiu ich zabrakło i VFRce się smutno zrobiło i odmówiła współpracy ;)
No dobra zmontujemy to Podlasie w eskorcie Afryk i będzie dobrze.

A jednak sie udało :) wprawdzie zanim ruszyłem to prawie 11:00 a musiałem wrócić przed wieczorem.
Wyszło prawie 600 km :) i babcia VFR-ka dała radę :) - co jest moim rekordem w siodle jednego dnia

Dario dzieki za namiary :)

Wszędzie tylko masa ludzi - ale nie ma się co dziwić pogoda zacna.
Carska grobla - super - zresztą wszystko super - muszę tam pojechać na kilka dni :
https://photos.app.goo.gl/G6QiyRakbBif2YpA7

Babel. Cieszę się że mogłem Ci pomóc.

My też (początkowo w strugach deszczu) penetrowaliśmy poludniowe Podlasie, od Terespola do Siemiatycz, wzdłuż Bugu.
Czasu było mało, więc bez napinki.

Tak sobie kombinuje w sobotę lub niedzielę skoczyć VFR na Podlasie :) tak jednodniowo- jeszcze nie wiem kompletnie gdzie ( Tykocin i okolice bylem) wiec może od drugiej strony - Drohiczyn, Kraina otwartych okiennic, Grabarka, Mielnik
A może ktoś coś podpowie :)

https://www.bialystokonline.pl/3rd-h...40361,9,1.html - jak masz czas i lubisz taki klimat to warto zajechać.

raczej nie ;)

Chętnie bym się przyłączył tylko nie wiem czy nie pojadę po silnik do Africy. Będę się odzywał.

Ok - jak cos daj znać.
Być może plan się rozciągnie na dwa dni :)

Jak Grabarka i Mielnik to masz tam jeszcze ładną cerkiew w Tokarach i sama wioska ciekawa, bo podzielona granicą.
Gdybyś się wybrał, to miej na uwadze, że prom w Niemirów-Gnojno nie chodzi tak się w razie chęci przeprawy pozostaje Ci ten w Mielniku.

Jak Drohiczyn to polecam restaurację Pod Katedrą i kwas chlebowy "Ostrobramski". Dania wszystkie są pyszne. W Drohiczynie jest też fajne muzeum starych motocykli.

W sobotę nie dam rady, ale jakbyś jechał w niedzielę, to chętnie dołączę :)

No i opędzone w jeden dzień , troche po japońsku na szybko - 13h -654 km (kto powiedział że na VFR się nie da :D Nawet plecy mnie nie bola dzisiaj :)
Drohiczyn, prom Zabuże, Mielnik, Grabarka,szybki obiad w Kuchnia Dobromil,Bielsk Podlaski, Karina Otwartych Okiennic-Trześcianka,Puchły
Jak patrzę na to zdjęcie to juz mi się chce tam wrócić :)
https://photos.app.goo.gl/rhkE22bug31CZZ4x6

Po łebkach to podlasie zrobione ;)

A próbowałeś krynkoli -najlepsza odmiana cocacoli jaka piłem a synciu na powrocie 2zgrzewki do domu wziął ��

I dlatego plan jest okazja na powrót :) ale na kilka dni

Krynkola :) namowiles mnie :)

Tą Karinę z opisu bym chętnie poznał, ale nie poprawiaj bo brzmi idealnie :)

Do tej pory okazjonalnie kofola się pojawia bo młodzież lubi. Coś nowego.
Do Białego niech przywiezo!

A kebs jest najlepszy w Narewce koło przystanku PKS tylko swoje trzeba odstać no i tylko gotowa -godzine się prawie ze śmiechu tarzalem jak usłyszałem transakcje przede mną -karta tutaj niemooooozliiiiiweee����������