Druciarstwo na TETcie
 

https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...36d8217a92.jpg
No cóż, znowu zasłynęliśmy w Świecie… uważajcie na siebie bo niestety takich niespodzianek będzie przybywać. Słowo „druciarstwo” nabiera nowego znaczenia


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Kryminał!

Zjeby. Japy niech sobie zadrutują.

Przyjrzyjcie się co jest na zdjęciu, to wygląda na elektryczny pastuch na krowy, który oczywiście powinien być zdjęty. To nie jest linka, którą ktoś specjalnie założył do polowania na motocyklistów.

EDIT: Albo zwykły drut, żeby krowa nie poszła tam gdzie nie trzeba, mam dokładnie takie same u siebie wokół obsianych pól, żeby sarny i inny zwierz nie właziły.

Dobrze ze w czache uderzylo pierwsze, jakby jakies lzejsze cos bylo to i po lapach by bylo i szpital :(

Wiele razy widziałem na polnych drogach takie przejście pastucha z pola na pole. Ale zawsze było prowadzone wysoko, na żerdziach, żeby można było drogą przejechać. Tutaj to ewidentne lenistwo gospodarza, widocznie mało uczęszczany szlak ( przez miejscowych ).

Wysłane z mojego SM-G986B przy użyciu Tapatalka

Z całym szacunkiem dla wszystkich
To jest zwykły "pastuch" a nie jakiś zamach na biednych motocyklistów.
Droga polna, nikt tam nigdy nie zapier na moto.
Wbrew pozorom jest on oznakowany bo każdy lokales będzie wiedział o co chodzi a miastowy już niekoniecznie....

Ale skoro szlak jest dostepny to to, że miejscowi wiedzą to chyba za mało c'nie?

Na fb już się sypia komentarze wszelkiej maści.
Jest nawet zdj tego miejsca z Google maps.
Powtarzam jeszcze raz dla miastowych może to być mega afera dla lokales ów dzień powszedni tzn ten "pastuch" w poprzek drogi.
Patrząc na zdj tego miejsca
Czy aby na pewno jest to publiczna droga.?
A może to prywatna droga między łąkami?
Rolnik od lat se przegania zwierzeta z paśnika na paśnik stosując tego typu metody które mają mu ułatwić pracę.
Aż tu nagle ktoś se pomalował traki po mapie bo fajne miejsce itp itd.
Nie znamy tak naprawdę historii tego dlaczego ten drut czytaj "pastuch" tam był zawieszony w poprzek drogi w tym momencie.
Być może był to czas przepedzania zwierząt z pastwiska do wodopoju np.
Pan na moto miał niefarta bo się nadzial.
Zaraz się posypia wpisy
Nie było znaków teren prywatny itp
Nie było bo wcześniej nie było takiej potrzeby zapewne.
Teraz pewnie się pojawia i pojawia się służby które za znakiem będą lepić mandaty

Oby nie spalili gospodarstwa ! ! !


ciał

na zdjęciach z satleity widac pasące sie bydło w tym dniu mogło być gdzie indziej

https://www.google.com/maps/@54.2673.../data=!3m1!1e3
zdjecie jest z 2021 roku wiec swieże

Jak droga/teren są prywatne to inna rozmowa.
Poprostu z tego co kojarzę to TET jest wytyczany dostepnymi legalnie drogami więc założylem wcześniej, że i w tym wypadku tak jest.

Przyjmuję że ten drut to nie jest celowa pułapka na ,,tetowców'.Uważam jednak że jest to skrajnie nieodpowiedzialne działanie.Też mieszkam na wsi i przez całe moje życie nie widziałem pastucha w poprzek drogi na niskiej wysokości.Są wakacje, dzieci na rowerach .Wyobrażacie sobie ten drut na wysokości krtani dziecka !!!
Widzę że nie jest to droga zarośnięta trawą lecz uczęszczana.Życzę więcej wyobrażni.

W Czarnogórze/Ukrainie widziałem podobne, tylko najczęściej na srodku była wstążka.

Raz nawet była obok tabliczka z informacją i prośbą o zamykanie "bramy" za sobą (po angielsku) .

Wstążka mogła odpaść, loklasi wiedzą o drucie i nikomu nie chciało się dowiązać... a obcy przyjechał i pechowo się nadział.



Sent from my Redmi Note 8T using Tapatalk