![]() |
Honda Dominator - warto się w to pakować?
Hejka, znalazłem na OLX ogłoszenie z Dominatorem 500 cm3 no i się zastanawiam:-). Może się ktoś podzielić doświadczeniem z użytkowania takiego motocykla? dzięki z góry!
pozdrawiam trolik |
Masz u nas Forum Dominatora w Polsce
Parę osób ma z silnikiem 500 ( Austria) Tam zadaj parę pytań, ktore Cie nurtują a wczesniej poczytaj by nie zadawać pytan typu czy cukier jest słodki http://hondadominator.pl/viewforum.php?f=39 |
Cytat:
pozdrawiam trolik |
Trolik,Dawaj na zlot Dominatora/ XIV ZLOT Miłosnikow Zaworów Radialnych
,weekend BożoCiałowy .Start koło Bydgoszczy/J.Białe Dowiesz się wszystkiego |
moze bedzie cos nowego:
https://www.scigacz.pl/Kolejny,legen...zwe,44898.html Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka |
Miałem Dominatora, zrobiłem z 15tys, w tym 3000 po górach Rumunii i polecam. w miarę lekki, prosty i ma suchą miskę olejową.
|
Jak kosztuje 3,5 tysia i ma papiery to warto. Dobry kolega kupił ostatnio jeżdżący ale zaniedbany za tysiaka. To dopiero warto. Jaki by nie był piękny egzemplarz powyżej piątki wraca rozsądek- to ciężki , gaźnikowy klocek bez zawieszania.
|
Najprościej zadzwoń do ravikinga :)
|
Jako szwenduro to się nada. Jak do enduro to nie za bardzo ;)
|
Cytat:
No nie ten zawias. Ale jako szwenduro to jak najbardziej o ile nie tłucze z głowicy ponoć. |
Chłopy, ale on pytał czy wersja o pojemności 500 cm3 ma sens.
Gdyby 500 było lżejsze, to moim zdaniem miałoby sens, a tak to raczej 650 cm3, bo masz jeszcze większość gratów, no może oprócz dobrych głowic:) Motor fajny jak ma dobry moduł zapłonowy i właśnie sprawną głowicę, prosty, dobrze się prowadzący. Wejdź na forum Dominatora, tam jest wszystko. |
Chyba szukałbym 650, bo różnice niewielkie, a jest popularniejsza na rynku. Z tym do 5 tysięcy to chyba będzie niełatwo. Z czystej ciekawości wszedłem sobie ostatnio na portale aukcyjne popatrzeć po ile teraz chodzą dominatory ( fajny sprzęt, kiedyś kupiłem dla żony i sam czasem również jeździłem) i trochę mi zatkało kakało... Popatrzcie na jednostki, które jako tako dobrze i oryginalnie wyglądają, 8-17,5 tysiąca !!! No chyba aż tak fajny to on nie jest, chociaż już zaczyna być zabytkiem i chyba tak to należy rozważać.
|
500 o ile sie orientuje to wersja na austrię?
|
Z różnic to tylko krótsza korba
Tak,będzie się działo bo chcieli kupić moją stronę www :D |
Te stare dominiki 500 miały elektryczny rozruch i kopkę. To chyba jeszcze te robione w Japonii i pewnie temu na bogato. Fajnie i miło, ale dalej to wiatrołap z 180kg. W kategorii "chcę mieć starą klasyczną honde enduro" w kasie jaką życzą sobie za dominika można kupic XL600LM albo XR600 i to już bardziej fajne.
jakieś rok temu, albo dwa na OLX ktoś sprzedawał taką zmote w ramie XR600 z chyba jakimiś współcześniejszymi zawiasami silnik NX500 z kopajką. Brzmiało kusząco, ale wiemy- zmota, czyli powodzenia w serwisowaniu ;) |
XR600 zdecydowanie najprzyjemniejszy w terenie.
|
Silnik 650 bardzo przyjemny do szwedania, do łojenia mniej. Bardzo przyjemnie go wspominam z szosy czy szutrekow. Z wyrypow i przekładania między drzewami już mniej choć miałem z fajnie zmotanym zawiasem i wagą z wahą jeno 166 kg.
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 09:25. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.