![]() |
Hel 2022
Iskra zapalna.
Miały być niedokończone w zeszłym roku Mazury. Więc dlaczego Hel? Rok temu zainteresowałem się okrętami wojennymi, głównie pancernikami, przez co nawet wróciłem do amatorskiego modelarstwa (plastik). Znalazłem na strychu kilka Małych Modelarzy z lat 70 i 80 po moim wujku, więc postanowiłem coś skleić także z tektury. Chcę sklejać tylko jednostki istniejące, czyli zazwyczaj takie, które zostały zatopione i spoczywają w wiecznych ciemnościach na dnie mórz i oceanów. I tak trafiłem na ORP Grom II: https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 ORP Grom II, radziecki niszczyciel wydzierżawiony przez nasza Marynarkę w latach 50-tych, potem odkupiony, a ostatecznie pod koniec lat 70-tych (razem z bliźniaczym ORP Wicher II) ogołocony z uzbrojenia i nadbudówek i - uwaga - zatopiony na Helu jako falochron. Po zerknięciu na zdjęcia satelitarne wiedziałem, że muszę to zobaczyć. ORP Grom II to ten wrak głębiej w morzu. https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 Piątek, 5 sierpnia. Zwalniam się godzinę z pracy, szybki obiad, Varadero czeka spakowane i zatankowane. Startuję z Choczni ok. 15 i w upale przebijam się w kierunku A-jedynki. Roboty drogowe, zacięty szlaban na przejeździe w Bieruniu, kilometry wolno lecą. Na autostradzie nie lepiej, na zwężonym odcinku bez pasa awaryjnego zepsuty mercedes i ogromny korek, a że wąsko, to nawet przeciskać się jest bardzo ciężko.Po ponad 300 km pierwsza przerwa, smarowanie łańcucha, tankowanie, gadam z Austrakiem na BMW XR1000, też leci na Hel, ale na dzisiaj nocleg ma w Toruniu. Ja planuję dociągnąć do celu. https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 Gdy juz zapada zmierzch, a ja mam przed sobą ok 200 km, widzę nad wybrzeżem ścianę chmur i błyskawice. Ubieram przeciwdeszczówkę i ciągnę dalej. Dopada mnie w Trójmieście. Okazuje się że przeciwdeszczówka jest ze starości spękana i przepuszcza wodę. Takiego deszczu to nie pamiętam na moto. Zjeżdżam na tankowanie na stację w Rumii, wyglądam jak zmokła kura i wszędzie kapie ze mnie woda. Z Hondy też. https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 Deszcz ustaje, mocno się ochłodziło. Robi się późno, powoli, w sznurze samochodów, jadę Półwyspem Helskim, a z każdą miejscowością po drodze nasza kolumna się zmniejsza. Do Helu wjeżdżam już sam. https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 Podjeżdżam na pole namiotowe o 23:45, idzie szef zamknąć bramę. Pyta czy ja tutaj:) Więc szczęśliwie udaje mi się wbić na pole, zostawiam Varadero przy recepcji i przenoszę bagaże na wolne miejsce. Szybie rozbijanie, przebranie mokrych ciuchów i do spania. Jutro czeka mnie dużo chodzenia. |
Uwielbiam takie historie. Miejsca, które ma się pod nosem niemal, w których się było parę razy, a o których wciąż mało się wie.
Dajesz chłopaku. Czytamy. PS. Od dłuższego czasu myślę o powrocie do modelarstwa. Może ta historia będzie moją iskrą zapalną. |
Czyta się ! Kiedyś MON mi wczasy zafundował przy tych wrakach :)
|
Sobota, 6 sierpnia.
Piękna pogoda, przeprowadzam Hondę pod mój namiot, rozwieszam ciuchy do suszenia, kupuję trochę prowiantu i ruszam zwiedzać bunkry. A więc zaczynamy! https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 Wszystkie fortyfikacje są opisane, prowadzą do nich znakowane szlaki. Jest dużo tablic z mapkami i opisami: https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 Jest tego tak dużo, że pokażę tylko parę budowli. Pierwsze obejrzane stanowisko po armacie. Zeskoczyłem i pochodziłem po korytarzach. https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 Nie czuję się na silach opisywać szczegółowe historie poszczególnych bunkrów czy stanowisk ogniowych. Ale najprościej to pierwsze fortyfikacje są nasze z lat 30, potem rozbudowę umocnień zrobili Niemcy w czasie II Wojny Światowej, a po kolejna nasza rozbudowa. A więc oto jedno z czterech stanowisk ogniowych 1 Baterii Laskowskiego. Na górze stanowiska eksponaty, m. in. zgubiona podczas manewrów wojskowych żółta francuska łódź do niszczenia min. Po bokach widać windy do transportu amunicji z bunkra amunicyjnego znajdującego się poniżej. https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 Kolejne, najładniejsze stanowisko z zachowanym działem z okresu powojennego. Muzeum. https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 Dla porównania ostatnie stanowisko tej baterii, najgorzej zachowane, można wejść do środka bunkra. https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 Stanowisko kierowania ogniem, zbudowane przez Niemców, po wojnie rozbudowane przez nas. https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 Zwiedzam dużo obiektów, także schrony czy agregatorownię. Odnajduję w niektórych część wyposażenia. https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 Coś o samym znakowanym szlaku. jest główna nitka, z której odbijamy do poszczególnych obiektów. Ja skracam - idę na przełaj, co chwile odnajduję ślady wojska. https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 Docieram do pięknego stanowiska ogniowego naszej baterii "Duńskiej" - dwa stanowiska na armaty wraz z bunkrami amunicyjnymi. https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 Idę wzdłuż okopów, raz za czas stanowiska obserwacyjno - strzeleckie. Pięknie. https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 Ciekawostka - resztki szalet:) https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 Ten przewrócony fundament to podstawa działka niemieckiej obrony przeciwlotniczej. https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 Wieża obserwacyjna. https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 Tu musiałem trochę poszperać, brak tablicy, stanowisko naszej baterii "Greckiej", bardzo podobnej do "Duńskiej". Widać przyroda opanowała je dość znacznie, wejście do bunkrów amunicyjnych zasypane. https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 Stanowisko kierowania ogniem, pięknie zachowany dalmierz. Można go obracać! https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 Idąc znajduję rożne rzeczy: https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 Drugie stanowisko kierowania ogniem, tutaj dalmierz tez bez problemu można poruszać, obracać. https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 |
Fajnie.
Za gówniarza w moim rodzinnym mieście Pucku przy zielonej plaży stał pięknie wyeksponowany kuter torpedowy. Nie wiem komu on przeszkadzał i go stamtąd wzięli i zezłomowali. W parku obok stało też działo samobieżne, które na prośbę lokalnego klechy przetopili na dzwon:( Masakra. |
Dawaj Norton,byliśmy też w zeszłym roku na Helu,taki trip wzdłuż Wisły se wymyśliłem:).
Dotarliśmy po południu ,na drugi dzień wyjazd,mało czasu było ,kruca bomba. Widzę,że trzeba na dłużej tam zawitać. Byłeś na plaży z bunkrem zatopionym w Bałtyku ;) ? |
Wracam w kierunku centrum Helu. Przechodzę na "drugą stronę" Półwyspu i kieruję się w okolice portu wojennego, gdzie jest główny cel mojego wyjazdu. Lekkie buty obdarły mi tak kostki, że dużo idę boso, także asfaltem. Po drodze znalazłem np. pocisk.
https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 I w końcu dotarłem. Oto ORP Wicher II: https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 A obok z morza delikatnie ponad powierzchnię wyłania się ORP Grom II. https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 Wracam do centrum Helu, do fokarium duże kolejki, kupuję na straganach prezenty dla żony i dzieci. Zjadam obiad w klimatycznej knajpie "u Franka Dolasa". https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 Wieczorem relaks na plaży, chyba na szczęście trafia we mnie leżącego mewa. Nie pytajcie czym we mnie trafiła. Niedziela, 7 sierpnia. Bardzo lubię takie klimaty, choć na polu namiotowym jest tłoczno. Szkoda, że trzeba wracać. Pakuję się. https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 Po drodze, przy parkingu Muzeum Obrony Wybrzeża wymontowana turbina z oglądanego wczoraj ORP Wicher II. Zwiedzanie muzeum zostawiłem sobie na inny raz. https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 W planie miałem jeszcze zobaczyć ORP Błyskawicę w Gdyni. Jadę do centrum, a tu pozamykane ulice i pełno policji. Okazało się, że własnie dzisiaj są biegi uliczne. Zostawiłem więc varadero najbliżej jak się dało i podszedłem kilometr do niszczyciela. https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 Co mogę powiedzieć? Absolutna najwyższa światowa klasa. Najstarszy zachowany niszczyciel na świecie. Piękny! A obok zacumowany równie piękny Dar Pomorza. https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 Potem mam problemy żeby wrócić na drogi szybkiego ruchu, bo wszystko pozamykane, a nawigacja prowadzi mnie w kółko. Pytam Policjantów, wskazują drogę, jadę przez miasto do Sopotu i Gdańska, gdzie wbijam na Jedynkę. Pozostało tylko przeciąć całą Polskę z małymi przygodami w dół i można podsumować wyjazd - był bardzo udany! |
Super opis, pozdrawiam jako fan "Małego Modelarza" , osobiście sam kiedyś zbudowałem ORP "Burza" z tego czasopisma.
|
:Thumbs_Up: Elegancko.
|
He he też jak się trafiają to kupuję MM ale z wrześniowymi sprzętami - szkoda że nie wystąpiłeś będąc koło Błyskawicy do muzeum Marynarki Wojennej gdzie są takie świętości jak działo artylerii głównej z Gryfa działo z zwiedzanej na Helu baterii Heliodora Laskowskiego czy działo z baterii duńskiej .
|
Elegancko, jak przedmówca napisał :Thumbs_Up:
Wyjątkowo lubię takie inspiracje, niby niedaleko, w Polsce - a jakże ciekawie. Fajne są te miejsca nieoczywiste i spojrzenie na "atrakcje" turystyczne nie tylko na deptakach i plaży. Miło było to zobaczyć, mam intencję się wybrać w końcu kiedyś na pomorze. Ostatnio byłem jakoś w 2011 na Afryce. |
Jestem tam co roku i za każdym razem udaje się odkryć coś nowego. Super. Będą nowe ścieżki 👍.
|
Cytat:
Cytat:
W Gdańsku w Twierdzy Wisłoujście mam jeszcze marzenie zobaczyć fragmenty kadłuba uboota, które wydobyto - robiły za schron. A teraz na podsumowanie wyjazdu ostatni element: https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 Żaden ze mnie modelarz, więc proszę nie krytykować, ładniej nie skleję:) Na fotce fragment bliźniaczego ORP Wichra II: kawałek jakiegoś przewodu i cegła z osłony termicznej z maszynowni - "wyrwane" morzu na pamiatkę. |
Ostatniej fotki nie widać. Albo może mnie się nie wyświetla.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
Fajny city break, na pewno wiosną skopiuję. Dzięki.
|
1 Załącznik(ów)
W zeszłym roku we wrześniu objeżdżałem te rejony,oprócz wcześniej wymienionych atrakcji załapałem się w Gdyni na takie coś:)
USS " Kearsarge ". |
3 Załącznik(ów)
Cytat:
qrła, coś powiginało te fotki... ktoś pomoże ? |
1 Załącznik(ów)
Rzadko ostatnio zaglądam bo szanuję swoje nerwy ale ładnie napisane i miło poczytać.
Przy tej okazji pouprawiam trochę samochwalstwa :) bo tuż przy faktycznej błyskawicy stanęła brązowa rzeźba/model tegoż niszczyciela gdzie wszystkie działa oraz relingi okalające pokład powstały na moim strychu :D z nierdzewki. https://www.trojmiasto.pl/wiadomosci...i-n103024.html |
Hel. Zaczarował mnie dwa lata temu. Wracam.
Część I Urywam się 16 sierpnia około 11 z pracy i ruszam w kierunku A-jedynki. Wszystko idzie super. DL trzyma marszowe 120, pogoda dopisuje, kilometry szybko ubywają. Ale zanim dotrę do miejsca docelowego, planuję odbić do Gdańska. Jadę do końca drogą nr 89. O 17:30 docieram do pierwszego celu. Westerplatte. Wojskowa Składnica Tranzytowa. Polska enklawa w Wolnym Mieście Gdańsku. Trzeba tu być. Byłem dawno, w szkole średniej ponad 20 lat temu. Wzruszające miejsce. Dużo odwiedzających, parking prawie pełen, pomimo późnego popołudnia. Bunkier placówka Fort, widać datę wybudowania 1911 oraz ślady po pociskach. https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 Fundamenty wartowni nr 5. https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 Fundamenty willi oficerskiej. https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 Ruiny nowych koszar. https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 Wartownia numer 3 - tak wyglądała. Dolna kondygnacja została przebudowana na bunkier. https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 A w takim stanie się zachowała. Widać to samo okienko strzelnicze. https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 Wchodzę na kopiec pod Pomnik Obrońców Wybrzeża. Stad dobrze widać słynny napis. Na drugim planie ogromny statek wychodzi w morze. https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 Sam pomnik robi wrażenie, wspinam się na górę - ale uwaga, schodki są z dwóch stron, pozostałe dwie to wysoka ściana, można spaść. https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 Jest tu jeszcze wiele wzruszających miejsc, jak np. cmentarzyk obrońców. Dużo ogrodzonego terenu, gdzie trwają prace poszukiwawcze. Jadę dalej. Odbijam w kierunku Twierdzy Wisłoujście. Przez most wjeżdżam na jej teren, ale zwiedzanie zostawiam na inny czas. Przyjechałem tu zobaczyć fragmenty służące do budowy kadłubów U-bootów najpopularniejszego modelu VII. W Niemczech w pobliżu Kilonii, w Laboe, znajduje się jeden z czterech zachowanych drugowojennych Ubootów. Można go zwiedzić. A my mamy u siebie fragmenty kadłuba. W Gdańsku swego czasu odkryto schron wykonany z tych sekcji. Został on rozebrany, a obecnie sekcje zostały ładnie wyeksponowane. Nigdzie na świecie nie zobaczycie czegoś takiego. https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 Jestem więcej niż zadowolony. Ruszam w kierunku Helu. W linii prostej jest całkiem blisko. Jadę przez Trójmiasto. Tunel pod Martwą Wisłą robi wrażenie. Potem długo jadę przez miasto za miejscowym GS-em 800. Robi się ciemno, a od Władysławowa spotykam korek (w przeciwnym kierunku na szczęście), który ciągnie się aż do Kuźnic - 12 km. Nawet nie wyobrażam sobie, ile musi trwać wydostanie się tych wszystkich samochodów z Mierzei Helskiej. Około 21 docieram do celu. https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 Pan na polu namiotowym mówi, ze ma jedno miejsce - jak się zmieszczę z namiotem, to mogę zostać. Mieszczę się. |
Zawsze lubię wpisy w stylu starych podróży z Nortonem :D czyta się.
|
Część II
Wstaję, na polu namiotowym kilka motocykli, jest też Jeep przygotowany na zbliżający się militarny piknik. https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 Kupuję prowiant i ruszam na szlak czerwony, a potem niebieski ze wszystkimi odnogami. Przypomnę jak wyglądają helskie bunkry: idziemy przez las, znajdujemy wejście... https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 Potem korytarzem... https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 I wychodzimy na stanowisko armaty. https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 Patrzymy z niego, a za deptakiem ruiny jednego z czterech pierwszych stanowisk ogniowych (wysadzone). https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 Wśród małych, zalesionych wzniesień oglądam stanowiska kierowania ognieniem, wszystko opisane, tablice uzupełnione. https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 Schodziłem wszędzie i obejrzałem co tylko znalazłem. Odwiedziłem wszystkie te same miejsca co poprzednio, odnalazłem też nowe obiekty. Na przykład natrafiłem na punkt obrony przeciwlotniczej: https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 W terenie pojedyncze stanowisko na działko wygląda tak: https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 Znowu wspiąłem się na tą wieżę - dostać się tam można przez to wejście. Pochodziłem i trochę się nawet zgubiłem wśród pomieszczeń. Wejście na wieżę przez przewrócone drzwi. Na górze helska latarnia prawie na wyciągnięcie ręki. https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 Tu znowu coś, co ominąłem: stanowisko baterii przeciwlotniczej. Zwróćcie uwagę na ruchomą zasłonę. https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 A górze bunkra widać miejsce po armacie i mocowania prowadnic ruchomego daszku. https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 Idę bez szlaku na przełaj, uwielbiam ten helski klimat. Tutaj zero ludzi. https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 Wypatruję stanowisko obserwacyjne. https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 Od Góry Szwedów idę plażą. Chwilami cała plaża dla mnie. Przy Baterii Greckiej udaje mi się wcisnąć do środka schronu amunicyjnego. Jest tablica, której dwa lata temu nie było. https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 Dla przypomnienia - nad bunkrami stanowiska - działobitnie. Dwie tutaj, dwie wcześniej, przy Baterii Duńskiej. To były pierwsze helskie fortyfikacje zbudowane w latach 30-tych. Te tutaj zawłaszczyła przyroda. https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 Na tych stanowiskach, używanych do lat 70-tych, szlak niebieski zawraca. Tak to wygląda z poziomu szlaku. https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 Idę na górę: https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 Oczywiście koniecznie trzeba jeszcze podejść obejrzeć punkty sterowania ogniem z dalmierzami. https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 Długimi korytarzami z latarką udało mi sie tym razem wejść do środka jednego z nich. Dalmierz od wewnątrz. https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 Kończę zwiedzanie w terenie, kieruję się w stronę "Muzeum Obrony Wybrzeża ". |
Część III
"Muzeum Obrony Wybrzeża". Mieści się w największej baterii lądowej jaka kiedykolwiek powstała - bateria Schleswig - Holstein. Była to armata 40,6 cm. Na Helu były 3 takie stanowiska plus wieża sterowania ogniem. Armaty dość szybko, zaraz po próbach ogniowych, przetransportowano do Francji. W jednym ze stanowisk mieści się to muzeum. Tak to wyglądało: https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 A tak wygląda obecnie. https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 W środku wiele modeli, makiet, broni, sprzętu. https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 Jest też salka poświęcono największej katastrofie morskiej w historii, czyli zatopieniu statku Wilhelm Gustloff oraz drugiej w kolejności - zatopieniu statku Goya. https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 Na zewnątrz ciekawe eksponaty - na przykład uratowany oryginalny zamek armaty z baterii Laskowskiego. Tylko tyle zostało z 4 armat. https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 A to słynne działo niemieckie 8,8 cm. Ciekawostka - oryginalna jest krzyżowa podstawa, odkopana w Żarnowcu. Reszta została skompletowana z zakupionych w Normandii części, a brakujące elementy dorobiono. Jest to jedyna "acht-acht" w takim dobrym stanie w Polsce. https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 A tu moto-klimaty: DKW, IŻ i ... Jawa 634. Jest jeszcze Dniepr z koszem. https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 Na ekspozycji plenerowej jest bardo dużo sprzętu: od armat, torped, makiet po samochody pożarnicze. Pokażę Wam jeszcze część wyposażenia z kutra "Bryza". Kuter został celowo zatopiony jako obiekt do nurkowania niecałe 400 m od fokarium (jak popatrzymy w morze). https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 Część IV Ośrodek Oporu Jastarnia Gdy wróciłem z trasy pieszej, zrobiłem małą wycieczkę o odległą o 17 km Jastarnię. Wybudowaliśmy tam zespół bunkrów chroniący Hel od strony lądu. Można zwiedzić wszystko zgodnie z prostą mapką - trasa prowadzi obok okopów, ruin fundamentu, zapór przeciwczołgowych i bunkrów. Zapory przeciwczołgowe z szyn: https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 Mamy bunkry lekkie: https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 Bunkry ciężkie - "Saratoga": https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 "Sabała" https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 No i oczywiście słynny bunkier na plaży, "Sęp", który ze względu na brak możliwości kamuflażu, był najmocniejszy. O niego "upomniał się " Ravkopytko przy mojej poprzedniej relacji. Można zajrzeć do środka, jest nisko, bo morze wrzuciło do środka dużo piasku. https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 PS. Od strony Zatoki Puckiej też jest bunkier "Sokół" na plaży, ale zostawiam go sobie, jakbym kiedyś miał jeszcze przyjemność tu wrócić. Robią wrażenie zapory przeciwczołgowe. Idę na parking i wracam na Hel. rogatki na przejeździe kolejowym trzymają mnie chyba z 10 minut. Przyjeżdża na końcową stację jeden pociąg, a po dłuższej chwili odjeżdża w stronę "stałego lądu" drugi. Część V ostatnia. Pożegnanie z Helem. Trzeba myśleć o powrocie. Jeszcze tylko trochę spaceru i po 2 latach przerwy ponownie oglądam wraki ORP Wicher II i Grom II. Wspinam się znowu na Wichra, helskie pająki chroniące wejście po drabince na pokład są ogromne. Grom 2 lata później nadal wystaje ponad wodę, kto wie, jak długo? https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 Wieczorny spacer po promenadzie, odpoczynek na gwarnym polu namiotowym. https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0 Rano o 6 start na południe. W pamięci mam ogromny korek, więc chcę uciec z półwyspu jak najwcześniej się da. Udaje się. Trochę przebijania się przez korki w okolicach Redy, potem przez remontowany odcinek A1. Jadę spokojnie i powoli, samochodziarze robią mi miejsce, bardzo kulturalnie to wszystko wygląda. Na A-jedynce trzymam marszowe 120 i sprawnie docieram na Śląsk, potem Bytom, Chorzów, Tychy, Wadowice i po prawie 700 km melduję sie w domu. To był udany wypad. |
Kol Norton oprócz tego zamka z pociętego Boforsa baterii cyplowej zachowały się jeszcze 2 działa jedno jest w muzeum marynarki wojennej w Gdyni a drugie chyba w Wa-wie.
|
Dziękuję Tygrysie za cenne sprostowanie, dokładnie tak jak mówisz, jedno kompletne działo 152 mm w Muzeum Marynarki Wojennej w Gdyni, drugie w Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie. Trzeci uratowany przed złomowaniem zamek - na Helu.
|
W Gdyni jeszcze np to: https://tinyurl.com/mtudhzf2
Oraz np jeszcze to: https://tinyurl.com/46bc7ck4 A od niedawna i to (ale jeszcze szykują w środku do zwiedzania): https://tinyurl.com/y6escnh9 |
Wczoraj wstałem rano , pomyślałem i pojechałem sobie nad morze połazić po plaży, obejrzałem też przekop na zalew , taki wypad na chwilę blisko 800km.
Następnym razem polecę na Hel , lubię mieć pretekst a wraki są do tego wystarczające :) |
Jeszcze powiedz że trójka byłeś :)
|
W piątek trójką jeździłem , z resztą co chwila jeżdżę bo sezon ciągle trwa.
Miałem plan polecieć Afryką a potem wrócić przez Mazury jednak o 5 rano było minus 5* i nie wiedziałem czy asfalty nie będą zaszronione i jak długo. Przewietrzyłem Vectrę ją też lubię i też się jej traska należała :) Spacer , trochę bursztynów.....i o to chodzi. Co do zbierania to koleś w woderach i dużą siatką ala podbierak właził do wody , wybierał pływające "śmieci" i w tym znajdował ładne sztuki. Powiedział że spokojne morze nie daje rady ich wyrzucić na brzeg. Poczekam na północny sztorm i polecę ....na spacer. |
Na bursztyny to ponoć najlepiej w nocy z lampą UV.
Tak mówił mi jeden taki co miał prawo wiedzieć. |
Tego nie słyszałem , sprawdzę jak będę miał w ręku lampę.
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 04:12. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.