![]() |
Kove 800 X Super Adventure
https://motovoyager.net/ekstra/preze...-motocykl-adv/
Wysłane z mojego RMX3085 przy użyciu Tapatalka |
Kove Adventure
Egzystencjalnie uwiera mnie, że wszędzie te dwa rzędowe cylinderki wkładają… Smuteczek.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
Cytat:
Fajna cena ,fajne parametry i widać ,że to fajny motocykl się zapowiada. Ceny używek "markowych " muszą spaść:D:D Zobaczymy jak z siecią dystrybucji w PL |
Ciekawe jak będzie w rzeczywistości. Papier wszystko przyjmie, a te 183kg na mokro i 96KM brzmi rewelacyjnie. Wyświetlacz, ABS, kataliztor.... no nie wiem ;)
|
Jeśli ta waga po prawdzie to ma lepszy ciąg jak AT 1000. :)
|
Czekam na leżące po rowach porzucone Africi na rzecz chińskiego adventure :haha2:.
|
Oby to się tylko nie łamało bo zbudowali z za cienkich materiałów. Gdzieś tą wagę urwali ;)
Ale IDEA bardzo mi się podoba i kierunek też: 200kg i 100KM Wygląda to tak jakby wzięli budę z T700 i wrzucili silnik z 790 :D |
Wzorowali się ponoć na 990 a tradycja zobowiązuje. :haha2:
https://cdn.xladv.com/uploads/monthl...8f4546c89d.jpg |
Cytat:
Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka |
I tylni cylinder koło amora? No może go odwróciło jak rama pękła. :)
|
To zdjęcie 1190.
|
Coś mi to na 990 nie pasuje. To raczej seria 1X50-1X90.
Jeszcze nie widziałem pękniętej ramy od ostrej jazdy w 9X0. |
To żarcik Panowie. Luz. Mada trafił w punkt.
|
Cytat:
|
kiedyś trafiłem na info, że Zontes w skuterach - silnikach nie daje wkładu, szklanki czy jak się to mówi, tylko czysty cylinder, skądś się biorą te niższe ceny, waga itp, tu pewnie też
|
Jeżeli masz na myśli żeliwna tuleję w cylindrze alu to już chyba nikt tego nie robi. Utwardzenie powieczni roboczej tzw niklasilem można zrobić dobrze lub źle ale to na pewno tańsze rozwiązanie.
|
|
Cytat:
|
Może to trochę nieodpowiednie miejsce, ale w niedziele na żwirowni spotkałem człowieka co upalał jakąś chińską 250 .
Nie pamietam co to było , mowił że to kopia silnika Hondy CRF 230 ze zwiększoną pojemnością. Dosyć przywozicie to wyglądało - zawias full regulacja itp Naprawdę tym dawał - podjazdy , na koło itp Trochę pogadaliśmy - mówi że kupuje co roku nowy sprzęt jeżdzi ok 200 mth rocznie i sprzedaje i kupuje znowu nowy. ( ten kosztował coś ok 11 tys) Mowi że przez 200 mth wymienia olej i filtry powietrza a poza tym nawet zawory nie wymagają regulacji. Zero brania oleju itp Także jakość Chinczyków idzie z roku na rok w górę , a biorąc pod uwagę cene to zaczyna byc dobra opcja. Wprawdzie ten Kove to inna połka i inna cena ( coś ok 42tys) - ale biorąc pod uwage że nowa, goła pomarańczowa 450 kosztuje 60 tys to takie Kove kto wie... |
Kove 800 X Super Adventure
Cytat:
Także Chińczycy dają radę jeżeli chcą dać. W chińskim Benelli chyba nie chcieli dać. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
Cytat:
https://a.allegroimg.com/original/1e...38e2e41cbdd7dd https://image.ceneostatic.pl/data/pr...da-crf450x.jpg |
Cytat:
|
No teraz to mi zaimponowałeś. Nie wiedziałem, że jest kopia CRF450.
|
Cytat:
|
To są zdjęcia używanych sztuk z OLXa, a gdzie są te nowe za okolice 10 tys zł z homologacją?
Romet ADV 125 też miał być "kopią" Hondy CG 125 ;) |
Cytat:
Cytat:
|
Cytat:
|
Nowy w sensie paroletni ale niejeżdżony. Już ich chyba nie robią.
|
Robią. 2500$ kosztuje to coś FOB.
|
Cytat:
|
Nie mam pojęcia. Widziałem u Niemca na stronie ale bez konkretów.
https://www.karcher-products.de/inde...iawing_en.html |
Cytat:
|
KOVE 800X będzie dostępny w Polsce.
Aktualnie trwa proces homologacji modelu. Planowane wprowadzenie marki KOVE do PL - 3. kwartał 2023. Planowe wprowadzenie modelu KOVE 800X do PL - 1. kwartał 2024. |
W Markach widziałem już busa oklejonego w reklamy KOVE... Ciekawe ilu sprzedawców będzie w PL
|
Dostałem odpowiedz w sprawie chińskiej crf450x
"Guten Tag, vielen Dank für Ihre Anfrage. Diese Fahrezugmarke erhalten Sie nur noch auf dem Gebrauchtmarkt. Mit freundlichen.Grüßen" Czyli niestety nowa nie do kupienia |
Wiecie czy Kove będzie w PL sprzedawać coś więcej niż 800X?
|
p... o szopenie. juz na papierze masy sie nie zgadzaja. 165kg to wazyl NX650 a nie twin z wodą, USD, dwoma tarczami, pompą abs. dodajcie sobie dane i juz wychodza bzdury. jak to zrobia z cienkosciennego gownolitu to brawo ale niech sobie sami na tym jezdza. jak sie zmieszcza na sucho w 200kg to jest masa adekwatna dla tej klasy motocykli.
p.s. moje slodkie mysli o chinskiej 'technologii' - do dzis w produkcji: https://pl.wikipedia.org/wiki/Xi%E2%80%99an_Y-7 |
To, że głównym budulcem jest dziś styropian za miliony to fakt. Ale jako punkt odniesienia stary kloc Dominator, który ani nie jeździł ani nie hamował to chyba przez sentyment Szynszylu?
Pierwsza z brzegu drogowa SV z aluminiową ramą potrafiła lata temu ważyć sto sześćdziesiąt pare kg na sucho. Z 2 tarczami, chłodzona wodą i nawet pod górkę dawała radę podjechać. Więc jakoś się da zrobić motocykl z owiewką w granicy 200kg. Zakładając, że nie będzie kilometrów kabli do obsługi zawieszeń czy masażu hemoroidów. A że z gównolitu dziś robią? Pokaż mi KTMa nowego, który jakością wykonania podobny jest do starego austriackiego sprzęta? To se ne vrati… Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
wszyscy durni tylko chinole madrzy. segment enduro 21/18 cali twin 800 wazy okolo 200 kg suchy. czy to tiger czy t7 a tu nagle wyskakuje chinczyk co dla niego 2+2=3 :D nie wiem co ma hamowanie i dynamika NX do jego wagi. chodzi mi o stopien skomplikowania i ilosc uzytych elementow. smieszny benelli trx500 wazy suchy 215kg i w to jestem w stanie uwierzyc a nie w 165kg r2 z wodą, abs i USD. sorry. czego nie wiedza 'amatorzy' z yamahy, ze ich t7 jest ponad 20kg ciezszy? papier kazda bzdure przyjmie. a do tego co to wogole jest za wańka - wstańka to KOVE i ile 'przetrwa'?
chinole sami sie gubia w bzdurach, ktore podaja - jak zsumujesz ich dane to nic sie nie zgadza p.s. mnie wystarczy strona firmowa wygladajaca jakby ja zrobil licealista ladujaca sie jak z Neostrady i jako kontakt tylko telefon. powodzenia z czesciami, serwisem, wsparciem itd. az sie dziwie, ze dorosli ludzie to powaznie traktuja. japonia sie spsiła a o tym to sie wogole boje myslec. p.p.s. ostatni raz mi sie tak fotki ładowały jak oglądałem gołe baby w 1998 na modemie :D p.p.p.s. pobawcie sie zakladkami na stronie :D profeska :D https://kovemoto.com/index.php?c=show&id=10 chwila szukania i macie swoje KOVE: http://www.zf-kymotor.com/product a za wszystkim jak w 90% przypadkow stoi to-to: https://en.wikipedia.org/wiki/Zongshen koncząc kolejna bajke o chinskiej dominacji - ja jestem stary cham i mam kolumny z 1964 roku w garazu Made in UK. jak mi ktos pokaze chinskie auto robiace takie czary to zjem swoje klapki. ide grzebac w starej japonii - chinskie wynalazki konsekwentnie uwazam za kradzione i kiepsko podrabiane gowno: https://www.youtube.com/watch?v=BPMS8L7ebBo |
ktoś kto w PL myśli o tym, żeby to kupić ma moim zdaniem nie po kolei. oczywiście nie obrażam nikogo - uważam to po prostu za mega nierozsądne.
|
Jak ktoś w 89' kupował Hyundaia Pony to tak samo o nim sądzono. Czas zweryfikował gdzie po trzech dekadach jest ta marka. Obstawiam że teraz np. w kwestii bezawaryjności niemcy mogą się od Hyundaia sporo nauczyć.
|
Kove 800 X Super Adventure
Nie ma co się emocjonować. To, na co wydaje jeden czy drugi swoje dukaty to nie moja sprawa.
A propos właściwości jezdnych NXa vs. innych motocykli: w moim przekonaniu Honda jest synonimem niezawodności i rozumiem, że wiele osób podejmuje się zakupu ich wynalazków. O walorach estetycznych nie dyskutuję. Natomiast jeżeli porozmawiamy o emocjach związanych z ich motocyklami to… w zasadzie także nie powinienem się odzywać. Każdy ma swoje progi bólu, smutku, radości lub czego tam jeszcze. Dla mnie jedynym motocyklem Hondy, który nawet nie poruszył, ale starał się znacząco wzbudzić jakiś cień emocji to CB1000R. Fajnie się tym jeździło choć… to nadal Honda. I w tym kontekście stwierdzić wcześniej chciałem, że Dominatorem jeździło mnie się możliwie, ale żeby to porównywać do czegokolwiek to ja się nie podejmę. Tak, możemy mówić o wałkach, srałkach, rfvc i innych, ale z punktu widzenia dzisiejszego rynku gdzie w zasadzie nawet ASO Hondy działa na zasadzie „zapsuło się? trza wymienić” to zmierza to do zajeżdżania chińczyka i wzięcia następnego. Dlatego też pod względem konkurencyjności rynku, podebrania klientów wielkim graczom celem walki o klienta czyli o nas? Zapraszam Panów Chińczyków z otwartymi ramionami. Jeżeli to będzie zrobione na 200kg lub mniej z plastiku o twardości stali, masie włókna węglowego i jeszcze kosztującego skrzynkę Tatry to jak to wykonają mnie nie boli. Byle się nie rozleciało. Owszem masa gówna leci z Chin. Ale jakoś te fabryki tam dla nas i inne dobra luksusowe trzaskają i je ludzie kupują. Osobiście mam mniejsze zaufanie do hinduskiej myśli technicznej. Wielkie oczekiwanie na T7 dla mnie skończyło się rozczarowaniem. Z japońskiej czwórki właśnie Yamahę i Kawasaki cenię najbardziej a to co podali jako T7 mnie po prostu zawiodło. Plusem jest, że wypuścili surowe moto bez TC i innych gówien. Przyjęło się, mam wrażenie, że co nie wypuszczą Japończycy to chłop kupi. Inna sprawa, że rynek polski to pierdnięcie komara. Benelli? To jest dopiero badziew na sprężynach. Też chiński, też z gównolitu. I się sprzedaje. Szkoda tylko marki, bo sięga w ten sposób bruku. Innymi słowy i tak cena zagra główne skrzypce. Tak sobie luźno w temacie pomyślałem po prostu. Pozdro. PS. Dla mnie Kove 450 Rally się podoba :-) Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
macie chinska dominacje technologiczna - nie wiem czy smiac sie z chinoli czy plakac nad KTM-em. chociaz wiadomo gdzie 790-ke robia:
https://www.facebook.com/10001590969...06474524479925 |
Cytat:
|
Cytat:
https://youtube.com/shorts/bkC2mvrvm...c_JiW_FPNoTLjM co mamy jeżeli się nie dzielimy - jak mówi ewangelia... także fani chinskiego geniuszu - KTM zaprojektowal i Ciąg-Zong mu to tłucze w chinach bo taniej i można szczać do zlewu. |
|
Nie wierz chudemu kucharzowi :D
Tak w kontekście recenzenta motocykli z nogą w gipsie :D Na pewno te motocykle znajdą swoich nabywców. Czy ktoś po nich będzie chciał je kupić? To jest właśnie to pytanie... |
Tru. Ja bym nie kupił takiej używki dziś.
Ale nowa ksywka dla Andrzeja jest spoko 😎 - Chudy Kucharz 😀. Nie wiem, może Kove jest inne, ale pooglądałem te chińskie produkty licząc, że znajdę perełkę. Bo marka, bełkot marketingowy i wyścig na osiągi mnie nie kręcą. I wychodziło mi, że oszczędności nie są nawet 30% jak się adekwatne modele porównało. A niewiadoma duża. Weźmy Kove 450 - jeśli ma kosztowac 44, a Honda 450L kosztowała 32-42 (zależy kiedy), a KTM 690 dziś kosztuje 56 (i waży tyle co Kove450) to mnie to nie przekonuje. Odwoływanie się do ceny rajdowej 450-ki KTMa to nieporozumienie. Pomijam trwałość, serwis, wartość rezydualną - wszystko co przemawia na niekorzyść Kove pomijam. I tak mnie nie przekonuje parametrami. |
Z dzisiaj. Pełno tego jeździ na Sycylii.https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...961a39924e.jpg
|
Trzeba pamiętać, że w latach 60 i częściowo 70-tych to japońskie produkty były traktowane jak chińskie obecnie. Marki takie jak Honda, Yamaha, Kawasaki, to było takie właśnie Kove, Loncin et consortes. I była cała masa artykułów w prasie jak to (nie nas bo my byliśmy w innej rzeczywistości) zalewa nas masa tandety, chłamu i badziewia i nie ma miejsca dla konkurencji dla rodzimych marek. Taki Harley and Davidson zwrócił się nawet o oficjalną ochronę do Reagana. To się nigdy nie skończy. Świat się zmienia, środek ciężkości się przenosi i zawsze tak będzie. Trzeba tylko (albo aż), wybrać z tego co dla siebie jest dobre. Tak tylko nadmieniam.
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 00:17. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.