Turcja z samolotem czyli rodzinne wakacje we wrześniu
 

Gdzieś w połowie sierpnia wiele wskazywało na to że nigdzie nie pojedziemy, kolega Struś enigmatycznie uzależnił swoje uczestnictwo od jakiegośtam projektu, mój brat nawet nie odpowiadał na coraz to nowe cytaty z forum o tym skąd to ludziska już powracali, ja śliniłem się przy Multumescu i nowych fotach Sambora, a na myśl że w tym roku z wyjazdu będzie dupa, brał mnie wkurw.

Na szczęście brat jest słowny i na początku września padło hasło: młody organizuj ubezpieczenia, kupuj tekace, kołuj mapy, do Turcji wypalamy 19 września. Struś prawie do samego końca trzymał nas w nadziei ale finalnie jakiśtam projekt sie opóźnił więc jechać nie mógł.

Plan zakładal dwutugodniowy urlop a w ramach niego jak najszybszy dojazd do Turcji, potem niespieszna objazdówa, żeby pochłonąć ile sie tylko da i jak najszybsza nawalanka spowrotem do domu. Najbardziej interesował nas północny wschód (a jako jeden z gwoździ programu mieliśmy przejechać rekomendowaną na forum drogą z Kemah do Kemalie). W przypadku nadmiaru czasu był zamiar wjechania do Gruzji, choć nie było to zbyt prawdopodobne.
Takie podejście do trasy wymusiło (tak sie nam przynajmniej wydawało) doposażenie sprzętów (GS'a i Dużej Teresy) w terenowo-uniwersalne buty w postaci tkc w gieesie i majtasy e09 dla teresy (nie jestem z fan klubu, ale wątek czytywałem) które to zabraliśmy jako bagaż w celu obucia na miejscu.

Od tego momentu relacje bede zdawał słowami mojego brata bo wyszło mu to dość zgrabnie.

<a href="http://img10.imageshack.us/img10/5800/001jyn.jpg" target=_blank>
<img src="http://img10.imageshack.us/img10/5800/001jyn.jpg" width="640" height="480" border="0"></a>

Wreszcie. Lecimy. Jak zwykle planowana godzina wyjazdu: 6 rano. Jak zwykle bierzemy przykład z najlepszych (LOT, PKP) i jak zwykle mamy planowe opóźnienie na starcie tak ze 3 godziny ale spokojnie, nadrobi się.
Plan na I etap jest prosty: grzejemy-tankujemy-grzejemy-tankujemy. Czasem śpimy.
Cel: Alanya.


<a href="http://img21.imageshack.us/img21/7183/002maj.jpg" target=_blank>
<img src="http://img21.imageshack.us/img21/7183/002maj.jpg" height="640" border="0"></a>
Życie wprowadza do naszego jakże prostego i genialnego planu dodatkowe elementy: regulujemy dyszę motooilera v-oila. Tzn Młody reguluje. Takie hobby ;-)
Aha - pierwszy nocleg niedaleko Belgradu.

<a href="http://img21.imageshack.us/img21/1542/003fmb.jpg" target=_blank>
<img src="http://img21.imageshack.us/img21/1542/003fmb.jpg" width="640" border="0"></a>
Belgrad za nami i prawie cała Serbia też. Przed nami Bułgaria, którą chcemy przeskoczyć najlepiej bez przystanku bo jakieś lęki mamy po zeszłym roku...

<a href="http://img21.imageshack.us/img21/8428/004znq.jpg" target=_blank>
<img src="http://img21.imageshack.us/img21/8428/004znq.jpg" width="640" border="0"></a>
Niestety to co udało się nadrobić w Europie straciliśmy na tureckiej granicy wykonując karkołomną próbę wdarcia się na teren Turcji bez walut wymienialnych potrzebnych na zakup wizy. Akceptują tylko gotówkę: lira turecka, euro, dolar. W portfelu mamy coprawda 3000 ale serbskich dinarów nietykanych pod żadnym pozorem ze względu na taką właśnie okazje. Dla ułatwienia: na granicy nie ma żadnego bankomatu.
Operacja polegająca na:
- zakup 1 wizę (tyle euro wyskrobalismy, w tym trzy euro moniakami o których istnieniu w nie miałem pojęcia)
- znajdź bankomat najbliższym mieście
- dostarcz gotówkę Młodemu
- wyjedź do Bułgarii (gotówkę musiałem dostarczyć na granicę gdzie tkwił Młody, skoro już na granicę wjechałem motocyklem, to musiałem ją opuścić od strony bułgarskiej gdyż innego scenariusza nie przewiduje system komputerowy)
- wytłumacz bułgarskiemu celnikowi, że dwugodzinny turystyczny pobyt w Turcji to rzecz zupełnie normalna gdy podróżujesz motocyklem
- wytłumacz bułgarskiej wopistce o co chodzi bo uparła się, że musi wiedzieć co się stało, inaczej nie otworzy slzabanu
- powiedz "hello again" kilku kolejnych okienkach

Nieźle się zaczyna :)

Dżisas!! Przez chwilę myślałem, że na ostatniej fotce ten łysy w czapce to Bajrasz!!
Na szczęście nie więc z niecierpliwością czekam na dalszy ciąg:D

Jest relacja!:drif: Dawaj, dawaj, nie ociągaj się!:D

Hmmm...trochę zmieniłeś imidź.:lol8:

ojtam, po prostu wakacyjny fryz :)

No dobra, ponieważ już po wakacjach to teraz do roboty i pisać relację!:hello:

<a href="http://img21.imageshack.us/img21/3591/005ju.jpg" target=_blank>
<img src="http://img21.imageshack.us/img21/3591/005ju.jpg" width="640" border="0"></a>
W związku z obsuwą na granicy ostro chwyciliśmy za manetki i całą noc (nieźle lało) pruliśmy ... aż za Istambuł. W okolicach 7 rano, nieco zmęczęni i zziębnieci poprosiliśmy mój telewizorek aby znalazł nam najbliższy otel.
Rano się okazało że gps zaprowadził nas do najbardziej odpowiedniego (wedle jego uznania) hotelu ;) Złośliwy sku...iel!

<a href="http://img21.imageshack.us/img21/1590/006fd.jpg" target=_blank>
<img src="http://img21.imageshack.us/img21/1590/006fd.jpg" width="640" border="0"></a>
Spod Istambułu do Alanyi jest jakieś 9 stówek, które mimo niewyspania (poprzedniej nocy jazda w deszczu do 6 rano) pokonaliśmy nadzwyczaj sprawnie.
A w Alanyi gościna u naszych Przyjaciół: Renaty i Tuncera. Normalnie wczasy :-)

<a href="http://img21.imageshack.us/img21/1051/007cr.jpg" target=_blank>
<img src="http://img21.imageshack.us/img21/1051/007cr.jpg" width="640" border="0"></a>
Wczasy wczasami i bardzo dziękujemy naszym gospodarzom ale trzeba lecieć dalej, przecież nie po to darliśmy ponad 3 tys żeby tu odpoczywać. (hmm, no to po co?)

<a href="http://img21.imageshack.us/img21/9304/008orv.jpg" target=_blank>
<img src="http://img21.imageshack.us/img21/9304/008orv.jpg" width="640" border="0"></a>
A może po to?

Sam tak pomyślałem:dizzy: Ale to chyba demony Pyrlandii jeszcze.

Zajrzę tu za trzy miesiące, może będzie już całość:D

boski widok! dawaj dalej

<a href="http://img21.imageshack.us/img21/5570/009ve.jpg" target=_blank>
<img src="http://img21.imageshack.us/img21/5570/009ve.jpg" width="640" border="0"></a>
W tym miejscu chciałbym serdecznie podziękować mojemu bratu Młodemu, który wykazał się nadzwyczajnym zrozumieniem oraz tolerancją i pozwalał się raz na jakiś czas zatrzymać by zrobić zdjęcie. Pomimo tego, że "przecież masz kamerę na kasku i tak się wszystko nagrywa, co będziesz stawał co chwila, średnia nam spada".

<a href="http://img21.imageshack.us/img21/5496/010hl.jpg" target=_blank>
<img src="http://img21.imageshack.us/img21/5496/010hl.jpg" width="640" border="0"></a>
To byl najbardziej malowniczy hotel w jakim spalismy na naszych wczasach. Oraz najtanszy. Rzut oka na posciel wystarczyl - bierzemy spiwory!

<a href="http://img29.imageshack.us/img29/2623/012rm.jpg" target=_blank>
<img src="http://img29.imageshack.us/img29/2623/012rm.jpg" height="640" border="0"></a>

<a href="http://img29.imageshack.us/img29/6265/013ib.jpg" target=_blank>
<img src="http://img29.imageshack.us/img29/6265/013ib.jpg" width="640" border="0"></a>

<a href="http://img29.imageshack.us/img29/3441/014cc.jpg" target=_blank>
<img src="http://img29.imageshack.us/img29/3441/014cc.jpg" width="640" border="0"></a>
Jedziemy, jedziemy. Droga super wokół wzgórza, czyli jak to w Turcji - normalnie. Nagle Młody daje w prawo i po chwili wygląda tak.

<a href="http://img29.imageshack.us/img29/528/015bz.jpg" target=_blank>
<img src="http://img29.imageshack.us/img29/528/015bz.jpg" width="640" border="0"></a>
A za moment tak, czyli nie wygląda już wcale tylko kurz po nim został.

<a href="http://img29.imageshack.us/img29/1223/016fs.jpg" target=_blank>
<img src="http://img29.imageshack.us/img29/1223/016fs.jpg" height="640" border="0"></a>
Nie pozostaje mi nic innego jak pognać za nim, jeszcze się gdzieś zgubi.

Czyli jednak jest szansa na jakąś relację jeszcze :). Rdzeń forum nie obumarł do końca :). Dawaj, dawaj, w Turcji nie byłem. Ojciec był, ale daaawno, po swetry ;).

<a href="http://img29.imageshack.us/img29/1986/017fd.jpg" target=_blank>
<img src="http://img29.imageshack.us/img29/1986/017fd.jpg" width="640" border="0"></a>
Wjeżdżamy ile się da ale dalej się nie da naszymi klocami.

<a href="http://img29.imageshack.us/img29/4932/018fp.jpg" target=_blank>
<img src="http://img29.imageshack.us/img29/4932/018fp.jpg" width="640" border="0"></a>

<a href="http://img29.imageshack.us/img29/2469/019fv.jpg" target=_blank>
<img src="http://img29.imageshack.us/img29/2469/019fv.jpg" height="640" border="0"></a>

<a href="http://img29.imageshack.us/img29/9285/020ch.jpg" target=_blank>
<img src="http://img29.imageshack.us/img29/9285/020ch.jpg" width="640" border="0"></a>
Młody beztrosko rzuca: skoczmy na górę piechotą zobaczyć jaki widok ze szczytu.

<a href="http://img17.imageshack.us/img17/6776/021iz.jpg" target=_blank>
<img src="http://img17.imageshack.us/img17/6776/021iz.jpg" height="640" border="0"></a>
No to skaczemy

<a href="http://img17.imageshack.us/img17/5352/022pv.jpg" target=_blank>
<img src="http://img17.imageshack.us/img17/5352/022pv.jpg" height="640" border="0"></a>
...lecz szybko okazuje się że to ani nie będzie "skoczmy" ani też "na chwilę". Regularnie trzeba się tam mozolnie wdrapać co zajmuje nam ponad godzinę.


<a href="http://img17.imageshack.us/img17/795/023woe.jpg" target=_blank>
<img src="http://img17.imageshack.us/img17/795/023woe.jpg" width="640" border="0"></a>


<a href="http://img17.imageshack.us/img17/6937/024av.jpg" target=_blank>
<img src="http://img17.imageshack.us/img17/6937/024av.jpg" width="640" border="0"></a>
Pod koniec przewy w "skakaniu" na góre robimy mniej więcej co 30-50 m

<a href="http://img17.imageshack.us/img17/8549/025uw.jpg" target=_blank>
<img src="http://img17.imageshack.us/img17/8549/025uw.jpg" width="640" border="0"></a>
Taaaa... To byla pochopna decyzja.

<a href="http://img17.imageshack.us/img17/2370/026im.jpg" target=_blank>
<img src="http://img17.imageshack.us/img17/2370/026im.jpg" width="640" border="0"></a>

<a href="http://img17.imageshack.us/img17/8865/027kw.jpg" target=_blank>
<img src="http://img17.imageshack.us/img17/8865/027kw.jpg" width="640" border="0"></a>

<a href="http://img17.imageshack.us/img17/2044/028cx.jpg" target=_blank>
<img src="http://img17.imageshack.us/img17/2044/028cx.jpg" width="640" border="0"></a>
Ze wszystkiego co mieliśmy na sobie tylko kamelbagi jako tako się sprawdziły. Tak sobie myślę, że do spacerów po górach w upale prawdopodobnie w sklepach są dostępne jakieś lepsze ciuchy niż endurowe buty, ortezy, zbroje acerbisa i bluzy z windstoperem.

<a href="http://img17.imageshack.us/img17/5633/029bf.jpg" target=_blank>
<img src="http://img17.imageshack.us/img17/5633/029bf.jpg" width="640" border="0"></a>
Wleźliśmy, zleżliśmy...

<a href="http://img17.imageshack.us/img17/6681/030bq.jpg" target=_blank>
<img src="http://img17.imageshack.us/img17/6681/030bq.jpg" width="640" border="0"></a>
... trzeba się przewietrzyć.

Nie znam Bajrasza z widzenia, ale jeśli próbować go porównać do tego co ma w avatarze to podobieństwa nie zauważam. :Sarcastic:

Akcja z podjazdem (w siodle) wyglądała mniejwięcej tak:

<object width="640" height="385"><param name="movie" value="http://www.youtube.com/v/YCfxJ5apWIw&hl=pl&fs=1&rel=0&hd=1"></param><param name="allowFullScreen" value="true"></param><param name="allowscriptaccess" value="always"></param><embed src="http://www.youtube.com/v/YCfxJ5apWIw&hl=pl&fs=1&rel=0&hd=1" type="application/x-shockwave-flash" allowscriptaccess="always" allowfullscreen="true" width="640" height="385"></embed></object>

<a href="http://img17.imageshack.us/img17/8968/031sd.jpg" target=_blank><img src="http://img17.imageshack.us/img17/8968/031sd.jpg" width="640" border="0"></a>
Staramy się wynajdywać boczne drogi, w czym wydatnie pomaga nam Garmin Młodego. Nie wiem skąd on wytrzasnął* mapę Turcji ale jest naprawdę niezła. Zjeżdżamy na szutrówkę i po chwili przejeżdżamy przez regularną wiochę zabitą dechami. Boczne drogi to mnóstwo atrakcji.

<object width="400" height="300"><param name="allowfullscreen" value="true" /><param name="allowscriptaccess" value="always" /><param name="movie" value="http://vimeo.com/moogaloop.swf?clip_id=7009278&amp;server=vimeo.com &amp;show_title=1&amp;show_byline=1&amp;show_portr ait=0&amp;color=&amp;fullscreen=1" /><embed src="http://vimeo.com/moogaloop.swf?clip_id=7009278&amp;server=vimeo.com &amp;show_title=1&amp;show_byline=1&amp;show_portr ait=0&amp;color=&amp;fullscreen=1" type="application/x-shockwave-flash" allowfullscreen="true" allowscriptaccess="always" width="400" height="300"></embed></object><p>

<a href="http://img17.imageshack.us/img17/876/032wu.jpg" target=_blank><img src="http://img17.imageshack.us/img17/876/032wu.jpg" width="640" border="0"></a>
Taaak. Mnóstwo atrakcji.

<a href="http://img188.imageshack.us/img188/4511/033ja.jpg" target=_blank><img src="http://img188.imageshack.us/img188/4511/033ja.jpg" width="640" border="0"></a>
O żesz k..., moje nowe spodnie!

<a href="http://img188.imageshack.us/img188/5008/034lj.jpg" target=_blank><img src="http://img188.imageshack.us/img188/5008/034lj.jpg" width="640" border="0"></a>
Stan w glebach od dziś: Młody 1, ja 0. Strat w ludziach brak, spodnie mają dodatkową wentylację, dźwignia hamulca w Teresie profesjonalnie wyprostowana. Są też ekstrasy w postaci kilku nowiutkich siniaków.
Docieramy do Doliny Ihlara i trafiamy do knajpy o prawdziwie europejskim formacie. Mają tu frytki i espresso - postanawiamy się posilić przed kolejną pieszą mordęgą tego dnia.

<a href="http://img188.imageshack.us/img188/1626/035if.jpg" target=_blank><img src="http://img188.imageshack.us/img188/1626/035if.jpg" width="640" border="0"></a>


<a href="http://img199.imageshack.us/img199/7097/036eg.jpg" target=_blank><img src="http://img199.imageshack.us/img199/7097/036eg.jpg" height="640" border="0"></a>
Wąwóz bardzo malowniczy. Więcej na jego temat pod hasłem 'Ihlara" w każdym przewodniku (nawet w naszym beznadziejnym coś było).

<a href="http://img199.imageshack.us/img199/9590/038gfr.jpg" target=_blank><img src="http://img199.imageshack.us/img199/9590/038gfr.jpg" width="640" border="0"></a>
Lecimy dalej podziwiać skarby Kapadocji.

<a href="http://img199.imageshack.us/img199/6646/039qtq.jpg" target=_blank><img src="http://img199.imageshack.us/img199/6646/039qtq.jpg" width="640" border="0"></a>


<a href="http://img199.imageshack.us/img199/5048/040mg.jpg" target=_blank><img src="http://img199.imageshack.us/img199/5048/040mg.jpg" width="640" border="0"></a>


<a href="http://img199.imageshack.us/img199/7175/041ca.jpg" target=_blank><img src="http://img199.imageshack.us/img199/7175/041ca.jpg" width="640" border="0"></a>
W okolice Zelve docieramy tuż przed zachodem słońca.

0:22min

- Jedziemy tam?
- Co?
- Jedziemy tam?!
- Jedziemy? Po polu!?

:haha2::haha2::haha2:

<a href="http://img199.imageshack.us/img199/6489/042xg.jpg" target=_blank><img src="http://img199.imageshack.us/img199/6489/042xg.jpg" height="640" border="0"></a>
Normalnie lepiej nie dało się wstrzelić...

<a href="http://img199.imageshack.us/img199/5928/043co.jpg" target=_blank><img src="http://img199.imageshack.us/img199/5928/043co.jpg" width="640" border="0"></a>


<a href="http://img199.imageshack.us/img199/4369/044yj.jpg" target=_blank><img src="http://img199.imageshack.us/img199/4369/044yj.jpg" height="640" border="0"></a>


<a href="http://img194.imageshack.us/img194/2343/045gt.jpg" target=_blank><img src="http://img194.imageshack.us/img194/2343/045gt.jpg" width="640" border="0"></a>


<a href="http://img194.imageshack.us/img194/7785/046qqi.jpg" target=_blank><img src="http://img194.imageshack.us/img194/7785/046qqi.jpg" width="640" border="0"></a>
Kolejna wycieczka = tym razem z Japonii. Postanawiamy uwiecznic jej najbardziej interesujaca czesc podczas radosnej czynnosci jedzenia lodow.

<a href="http://img194.imageshack.us/img194/3961/047ct.jpg" target=_blank><img src="http://img194.imageshack.us/img194/3961/047ct.jpg" width="640" border="0"></a>
Słynny obrazek z Kapadocji. Można go znaleźć w każdym przewodniku. Tylko dlaczego piszą, że są to "charakterystyczne grzyby" ???

<a href="http://img194.imageshack.us/img194/4931/048ju.jpg" target=_blank><img src="http://img194.imageshack.us/img194/4931/048ju.jpg" width="640" border="0"></a>


<a href="http://img194.imageshack.us/img194/6518/049lw.jpg" target=_blank><img src="http://img194.imageshack.us/img194/6518/049lw.jpg" width="640" border="0"></a>
Lądujemy w Urgup, gdzie niezawodna Renata załatwia nam zniżkę w hotelu Arkadas. Dzięki :-)

<a href="http://img194.imageshack.us/img194/1864/050pn.jpg" target=_blank><img src="http://img194.imageshack.us/img194/1864/050pn.jpg" width="640" border="0"></a>


<a href="http://img194.imageshack.us/img194/7834/051pn.jpg" target=_blank><img src="http://img194.imageshack.us/img194/7834/051pn.jpg" width="640" border="0"></a>
W hotelu nocują wycieczki z Czech i z Polski Niestety nie ma tej japonskiej z lodami wiec się nie integrujemy i na browar idziemy do centrum. To takie proste - idziesz do knajpy i zamawiasz piwo. Do czasu...

<a href="http://img194.imageshack.us/img194/1372/052ro.jpg" target=_blank><img src="http://img194.imageshack.us/img194/1372/052ro.jpg" width="640" border="0"></a>
Plan na rano był ambitny: wstajemy na wschód słońca żeby jakieś fajne foty upolować. Jak widać się nie udało.

<a href="http://img194.imageshack.us/img194/9198/053ho.jpg" target=_blank><img src="http://img194.imageshack.us/img194/9198/053ho.jpg" width="640" border="0"></a>
Przy tankowaniu spostrzegam, ze pali sie jakas czerwona kontrolka, ktora przez 3 wczesniejsze lata sie nie palila.

<a href="http://img194.imageshack.us/img194/9909/054jh.jpg" target=_blank><img src="http://img194.imageshack.us/img194/9909/054jh.jpg" width="640" border="0"></a>
Postanawiamy sprawdzic, czy oznacza to cos groznego - np. brak hamulcow. Wyglada na to ze wszystko ok, tylko bemewe postanowilo zapalic zarowke i juz.

<a href="http://img194.imageshack.us/img194/8753/055io.jpg" target=_blank><img src="http://img194.imageshack.us/img194/8753/055io.jpg" height="640" border="0"></a>
Taaaak. Oto największy hit z naszego przewodnika: Wirujące Mauzoleum czyli Doner Kumbet w Kayseri. Szukaliśmy go z pół godziny bo jak przystało na główną atrakcję turystyczną tego miasta (wg. naszego przewodnika), stoi sobie na pasie oddzielającym 2 ruchliwe jezdnie.
Generalnie polecamy przewodnik Copernicusa wszystkim wielbicielom niespodzianek.
No ale od teraz już wiemy, że kebap jest "doner" gdyż się obraca.
PS Sorry za tak lipne zdjęcie ale nawet mi się krótszego szkła nie chciało założyć. Zapewniam że nie zmieścił się tylko dach tego obiektu.

<a href="http://img194.imageshack.us/img194/1235/056tp.jpg" target=_blank><img src="http://img194.imageshack.us/img194/1235/056tp.jpg" width="640" border="0"></a>
Definitywnie żegnamy Kapadocję. Następne dni spędzimy w okolicach drobiazgowo opisanych w naszym przewodniku na az 3 stronach pod hasłem "rzut oka na regiony wschodnie".
Kierunek: Góra Nemrut.

<a href="http://img194.imageshack.us/img194/8091/057st.jpg" target=_blank><img src="http://img194.imageshack.us/img194/8091/057st.jpg" width="640" border="0"></a>
Dzisiaj nam się trafiło: widzieliśmy 2 ktmy, chyba z Niemiec.
Na zdjęciu oczywiście nie widzimy 2 ktmów z Niemcami tylko jedną Teresę z Młodym.

<a href="http://img194.imageshack.us/img194/2607/058c.jpg" target=_blank><img src="http://img194.imageshack.us/img194/2607/058c.jpg" height="640" border="0"></a>
Kateemy i Niemcow widzimy tu.

<a href="http://img194.imageshack.us/img194/5183/059qt.jpg" target=_blank><img src="http://img194.imageshack.us/img194/5183/059qt.jpg" width="640" border="0"></a>
Są i kateemy! Faktycznie z Niemiec. Takim to dobrze, bujają się niespiesznie po okolicy od kilku tygodni a to dopiero początek bo jadą sobie do Afryki.
I gdzie tu sprawiedliwość? Przecież to my wygraliśmy wojnę!!!

<a href="http://img36.imageshack.us/img36/4811/060hr.jpg" target=_blank><img src="http://img36.imageshack.us/img36/4811/060hr.jpg" width="640" border="0"></a>


<a href="http://img36.imageshack.us/img36/1381/061wv.jpg" target=_blank><img src="http://img36.imageshack.us/img36/1381/061wv.jpg" width="640" border="0"></a>
Zostawiamy sympatycznych Niemców w tyle i postanawiamy pokazać co potrafi Polska Jazda łykając winkiel za winklem w tempie, ktore ma robic wrazenie na konkurencji.

<a href="http://img36.imageshack.us/img36/8197/062us.jpg" target=_blank><img src="http://img36.imageshack.us/img36/8197/062us.jpg" width="640" border="0"></a>
Co jeszcze potrafi Polska Jazda?
Potrafi płacić mandaty.

<a href="http://img36.imageshack.us/img36/6246/063zt.jpg" target=_blank><img src="http://img36.imageshack.us/img36/6246/063zt.jpg" width="640" border="0"></a>
Ja stówkę, Młody dwie.

<object width="400" height="300"><param name="allowfullscreen" value="true" /><param name="allowscriptaccess" value="always" /><param name="movie" value="http://vimeo.com/moogaloop.swf?clip_id=7149267&amp;server=vimeo.com &amp;show_title=1&amp;show_byline=1&amp;show_portr ait=0&amp;color=&amp;fullscreen=1" /><embed src="http://vimeo.com/moogaloop.swf?clip_id=7149267&amp;server=vimeo.com &amp;show_title=1&amp;show_byline=1&amp;show_portr ait=0&amp;color=&amp;fullscreen=1" type="application/x-shockwave-flash" allowfullscreen="true" allowscriptaccess="always" width="640" height="480"></embed></object>

<a href="http://img36.imageshack.us/img36/7689/064yz.jpg" target=_blank><img src="http://img36.imageshack.us/img36/7689/064yz.jpg" width="640" border="0"></a>
Euro. Niestety

<a href="http://img36.imageshack.us/img36/7916/065ao.jpg" target=_blank><img src="http://img36.imageshack.us/img36/7916/065ao.jpg" width="640" border="0"></a>
Oprócz tego że trochę bolało, to było bardzo sympatycznie. Merhaby, saole itp. oraz wspólne zdjęcie.

<a href="http://img36.imageshack.us/img36/4402/066s.jpg" target=_blank><img src="http://img36.imageshack.us/img36/4402/066s.jpg" height="640" border="0"></a>
A takze przejazdzka na “bemewe” gdyz pan policjant sluzyl kiedys w istambule na R100GS i chcial zobaczyc co sie zmienilo.

<object width="400" height="300"><param name="allowfullscreen" value="true" /><param name="allowscriptaccess" value="always" /><param name="movie" value="http://vimeo.com/moogaloop.swf?clip_id=7008690&amp;server=vimeo.com &amp;show_title=1&amp;show_byline=1&amp;show_portr ait=0&amp;color=&amp;fullscreen=1" /><embed src="http://vimeo.com/moogaloop.swf?clip_id=7008690&amp;server=vimeo.com &amp;show_title=1&amp;show_byline=1&amp;show_portr ait=0&amp;color=&amp;fullscreen=1" type="application/x-shockwave-flash" allowfullscreen="true" allowscriptaccess="always" width="640" height="480"></embed></object>

<a href="http://img36.imageshack.us/img36/6562/067vf.jpg" target=_blank><img src="http://img36.imageshack.us/img36/6562/067vf.jpg" width="640" border="0"></a>
W międzyczasie oczywiście minęła nas w spacerowym tempie niemiecka ekipa i juz nie udało nam się ich dogonić.
Gdzie tu sprawiedliwość ja się pytam???
Aha, jeszcze nowa wiedza: maks prędkość dla motocykli = 70, tolerancja 10%. Mandaty są dość bolesne bo ja jechałem 86 a Młody 92...

<a href="http://img36.imageshack.us/img36/6793/068mv.jpg" target=_blank><img src="http://img36.imageshack.us/img36/6793/068mv.jpg" height="640" border="0"></a>
Jedziemy do Kahty przez okolice słynące z najlepszego w Turcji tytoniu.

<a href="http://img36.imageshack.us/img36/8933/069yp.jpg" target=_blank><img src="http://img36.imageshack.us/img36/8933/069yp.jpg" width="640" border="0"></a>
Zaczyna się. Hotel znajdujemy bez problemu a właściwie hotel znajduje nas. Obiad znajdujemy w 3 minuty.
Ale piwa nie dają nigdzie. Innego alkoholu tez nie.
Za to w domino łoją wszyscy przy nieśmiertelnej herbatce.

<a href="http://img36.imageshack.us/img36/7991/070pg.jpg" target=_blank><img src="http://img36.imageshack.us/img36/7991/070pg.jpg" height="640" border="0"></a>
Hotel mamy wypas.

<a href="http://img36.imageshack.us/img36/973/071ct.jpg" target=_blank><img src="http://img36.imageshack.us/img36/973/071ct.jpg" width="640" border="0"></a>
Okolice Kachty to tereny roponośne.
Turcja to kraj niespodzianek i paradoksów- pewnie dlatego mając własną ropę każą za nią płacić na stacji prawie 7 zeta za litr (i nie jest to v-power).

<a href="http://img36.imageshack.us/img36/3972/072fi.jpg" target=_blank><img src="http://img36.imageshack.us/img36/3972/072fi.jpg" width="640" border="0"></a>


<a href="http://img33.imageshack.us/img33/9028/073ds.jpg" target=_blank><img src="http://img33.imageshack.us/img33/9028/073ds.jpg" height="640" border="0"></a>
Wspięliśmy się na Nemrut - na szczęście na siodłach

<a href="http://img33.imageshack.us/img33/7634/074y.jpg" target=_blank><img src="http://img33.imageshack.us/img33/7634/074y.jpg" height="640" border="0"></a>
Na piechotę został dosłownie kawałeczek na szczyt.

<a href="http://img33.imageshack.us/img33/3585/075r.jpg" target=_blank><img src="http://img33.imageshack.us/img33/3585/075r.jpg" width="640" border="0"></a>


<a href="http://img33.imageshack.us/img33/3913/076cy.jpg" target=_blank><img src="http://img33.imageshack.us/img33/3913/076cy.jpg" width="640" border="0"></a>


<a href="http://img33.imageshack.us/img33/4427/077tk.jpg" target=_blank><img src="http://img33.imageshack.us/img33/4427/077tk.jpg" width="640" border="0"></a>


<a href="http://img33.imageshack.us/img33/1828/078eu.jpg" target=_blank><img src="http://img33.imageshack.us/img33/1828/078eu.jpg" width="640" border="0"></a>

Bezczelne pały... 300 euro zapłaciliście za to, aby kolo mógł się pobujać- a odkręcił spokojnie pow. "70km/h + 10%".

Pomiar prędkości był wcześniej, czy "suszarka"?

te ograniczenie do 70 kmh to bujda na turystów :Thumbs_Down:

<a href="http://img33.imageshack.us/img33/5781/079x.jpg" target=_blank><img src="http://img33.imageshack.us/img33/5781/079x.jpg" width="640" border="0"></a>


<a href="http://img33.imageshack.us/img33/7845/080ya.jpg" target=_blank><img src="http://img33.imageshack.us/img33/7845/080ya.jpg" height="640" border="0"></a>


<a href="http://img33.imageshack.us/img33/466/081zf.jpg" target=_blank><img src="http://img33.imageshack.us/img33/466/081zf.jpg" height="640" border="0"></a>


<a href="http://img33.imageshack.us/img33/6427/082ik.jpg" target=_blank><img src="http://img33.imageshack.us/img33/6427/082ik.jpg" width="640" border="0"></a>
Jesteśmy pod wrażeniem. Ponad 2100 metrów i widoki, ktore bedziemy dlugo pamietac.

<a href="http://img33.imageshack.us/img33/221/083n.jpg" target=_blank><img src="http://img33.imageshack.us/img33/221/083n.jpg" height="640" border="0"></a>


<a href="http://img33.imageshack.us/img33/1929/084hbo.jpg" target=_blank><img src="http://img33.imageshack.us/img33/1929/084hbo.jpg" width="640" border="0"></a>


<a href="http://img33.imageshack.us/img33/4103/085kf.jpg" target=_blank><img src="http://img33.imageshack.us/img33/4103/085kf.jpg" width="640" border="0"></a>

<a href="http://img33.imageshack.us/img33/7188/086uk.jpg" target=_blank><img src="http://img33.imageshack.us/img33/7188/086uk.jpg" width="640" border="0"></a>
Przed nami biblijny Eufrat

<a href="http://img33.imageshack.us/img33/3519/087xi.jpg" target=_blank><img src="http://img33.imageshack.us/img33/3519/087xi.jpg" width="640" border="0"></a>
...który przekraczamy promem

<a href="http://img194.imageshack.us/img194/5708/088m.jpg" target=_blank><img src="http://img194.imageshack.us/img194/5708/088m.jpg" width="640" border="0"></a>
A towarzyszy nam niemieckie małżeństwo, które emeryturę spędza podróżując wyprawowym Volvo z kamperową budą.
Tak tak, pod plandeką mają motocykl :-)

<a href="http://img194.imageshack.us/img194/5503/089ng.jpg" target=_blank><img src="http://img194.imageshack.us/img194/5503/089ng.jpg" width="640" border="0"></a>

<a href="http://img194.imageshack.us/img194/1567/090yo.jpg" target=_blank><img src="http://img194.imageshack.us/img194/1567/090yo.jpg" width="640" border="0"></a>
Po promie każdy jedzie w swoją stronę. Z tym, że my za tydzień do domu a oni... jak im się znudzi.

<a href="http://img194.imageshack.us/img194/8579/091pv.jpg" target=_blank><img src="http://img194.imageshack.us/img194/8579/091pv.jpg" height="640" border="0"></a>
Od dzisiaj w glebach 1:1. Tak sie zakonczyla jazda po plynnej smole, ktora tureccy drogowcy pieczolowicie pokryli remontowana droge nie wstrzymujac ruchu. Od dzisiaj jestem fanem “wahadelek”.

<a href="http://img194.imageshack.us/img194/8257/092jv.jpg" target=_blank><img src="http://img194.imageshack.us/img194/8257/092jv.jpg" height="640" border="0"></a>
Strat mechanicznych praktycznie nie ma, za to wszystko jest zarypane w syfiastej smole smierdzacej jak smola.

<a href="http://img194.imageshack.us/img194/3252/093pi.jpg" target=_blank><img src="http://img194.imageshack.us/img194/3252/093pi.jpg" height="640" border="0"></a>


<a href="http://img194.imageshack.us/img194/8509/094m.jpg" target=_blank><img src="http://img194.imageshack.us/img194/8509/094m.jpg" width="640" border="0"></a>
Tak wyglada moto. Ciuchy do wyrzucenia. Mlody probuje interweniowac na Policji i w ambasadzie zeby sie dowiedziec co za kretyn wpadl na pomysl wykorzystania naszych sprzetow jako walcow drogowych ale bez skutku.

<a href="http://img194.imageshack.us/img194/853/095ba.jpg" target=_blank><img src="http://img194.imageshack.us/img194/853/095ba.jpg" width="640" border="0"></a>


<a href="http://img194.imageshack.us/img194/6607/096he.jpg" target=_blank><img src="http://img194.imageshack.us/img194/6607/096he.jpg" width="640" border="0"></a>
Spimy w przydroznym hotelu a rano trzeba by sie jakos zebrac, zeby umyc sprzety na pobliskiej stacji.

<a href="http://img194.imageshack.us/img194/365/097ix.jpg" target=_blank><img src="http://img194.imageshack.us/img194/365/097ix.jpg" width="640" border="0"></a>
Bylo co robic. Niezle zchodzi benzyna, ktorej idzie kilka litrow. Ten koles mial nas troche dosc, bo 7 razy wlewal nam benzyne do politrowej butelki po mieralnej.

<a href="http://img137.imageshack.us/img137/4759/098n.jpg" target=_blank><img src="http://img137.imageshack.us/img137/4759/098n.jpg" width="640" border="0"></a>
No dobra, my mozemy jechac a miejsce na myjce zajal lokalny radiowoz. Oczywiscie samoobsluga i gliniarze lataja z karcherem az milo :)

<a href="http://img137.imageshack.us/img137/1662/099v.jpg" target=_blank><img src="http://img137.imageshack.us/img137/1662/099v.jpg" width="640" border="0"></a>
Jest pieknie…

<a href="http://img137.imageshack.us/img137/8007/100rv.jpg" target=_blank><img src="http://img137.imageshack.us/img137/8007/100rv.jpg" width="640" border="0"></a>


<a href="http://img137.imageshack.us/img137/7376/101cx.jpg" target=_blank><img src="http://img137.imageshack.us/img137/7376/101cx.jpg" width="640" border="0"></a>


<a href="http://img137.imageshack.us/img137/8519/102p.jpg" target=_blank><img src="http://img137.imageshack.us/img137/8519/102p.jpg" height="640" border="0"></a>
po prostu pieknie…

Jak mówi tureckie policyjne przysłowie- naciągniesz motocyklistę z Polski na seventy seven, to przez seventy seven dni sam będziesz zeskrobywał z siebie smołę. Allah akbar

<a href="http://img137.imageshack.us/img137/9638/103u.jpg" target=_blank><img src="http://img137.imageshack.us/img137/9638/103u.jpg" width="640" border="0"></a>
Tylko troche chlodno i trzeba by sie ubrac. Zaraz zaraz - a gdzie moj kamelbag? Wracamy do hotelu, to tylko 70 km w linii prostej.

<a href="http://img137.imageshack.us/img137/2438/104g.jpg" target=_blank><img src="http://img137.imageshack.us/img137/2438/104g.jpg" width="640" border="0"></a>


<a href="http://img137.imageshack.us/img137/1230/105k.jpg" target=_blank><img src="http://img137.imageshack.us/img137/1230/105k.jpg" width="640" border="0"></a>
Kiedy po 3 godzinach jestesmy w tym samym miejscu mamy na licznikach ponad 250 km wiecej. Znaczy droga kreta :)

<a href="http://img137.imageshack.us/img137/9438/106x.jpg" target=_blank><img src="http://img137.imageshack.us/img137/9438/106x.jpg" width="640" border="0"></a>
Nasza ulubiona beczka ze smołą

<a href="http://img137.imageshack.us/img137/6461/107g.jpg" target=_blank><img src="http://img137.imageshack.us/img137/6461/107g.jpg" width="640" border="0"></a>
Grzejemy dalej do Van. W oddali widać godło Turcji ułożone na zboczu góry z kamieni przez miejscowych Jandarmas.

<a href="http://img137.imageshack.us/img137/3992/108z.jpg" target=_blank><img src="http://img137.imageshack.us/img137/3992/108z.jpg" width="640" border="0"></a>


<a href="http://img137.imageshack.us/img137/6395/109r.jpg" target=_blank><img src="http://img137.imageshack.us/img137/6395/109r.jpg" width="640" border="0"></a>
Docieramy do Van, po ktorym lazimy noca zgladajac tu i tam. Teraz zagladamy do rodzinnej piekarni

<a href="http://img137.imageshack.us/img137/7097/110nnn.jpg" target=_blank><img src="http://img137.imageshack.us/img137/7097/110nnn.jpg" width="640" border="0"></a>


<a href="http://img137.imageshack.us/img137/8541/111lm.jpg" target=_blank><img src="http://img137.imageshack.us/img137/8541/111lm.jpg" height="640" border="0"></a>
Szybkie spanko

<a href="http://img137.imageshack.us/img137/6742/112s.jpg" target=_blank><img src="http://img137.imageshack.us/img137/6742/112s.jpg" width="640" border="0"></a>
A rano ruszamy maksymalnie na wschod. Kierunek - Ararat

<a href="http://img137.imageshack.us/img137/6515/113g.jpg" target=_blank><img src="http://img137.imageshack.us/img137/6515/113g.jpg" width="640" border="0"></a>
Po drodze typowa sytuacja jak na wczasy w Turcji przystalo: mgla i ziab jak nieszczescie. Ubieramy co kto ma i wjezdzamy na najwyzszy punkt w trakcie wycieczki.

<object width="853" height="505"><param name="movie" value="http://www.youtube.com/v/f6c8XDSWpBA&hl=pl&fs=1&rel=0&hd=1"></param><param name="allowFullScreen" value="true"></param><param name="allowscriptaccess" value="always"></param><embed src="http://www.youtube.com/v/f6c8XDSWpBA&hl=pl&fs=1&rel=0&hd=1" type="application/x-shockwave-flash" allowscriptaccess="always" allowfullscreen="true" width="640" height="480"></embed></object>
Jedna z przełęczy po drodze z Van do Dodubajasit.

<a href="http://img137.imageshack.us/img137/7800/114eh.jpg" target=_blank><img src="http://img137.imageshack.us/img137/7800/114eh.jpg" width="640" border="0"></a>


<a href="http://img137.imageshack.us/img137/7960/115cqb.jpg" target=_blank><img src="http://img137.imageshack.us/img137/7960/115cqb.jpg" width="640" border="0"></a>


<a href="http://img137.imageshack.us/img137/4276/116txu.jpg" target=_blank><img src="http://img137.imageshack.us/img137/4276/116txu.jpg" width="640" border="0"></a>
Dalej juz w dol do Dogubajazit i ku zboczom Araratu

<a href="http://img137.imageshack.us/img137/9377/117k.jpg" target=_blank><img src="http://img137.imageshack.us/img137/9377/117k.jpg" width="640" border="0"></a>
Tak sie napalilismy na biblijny wulkan a tu lipa. Ararat schowal sie przed nami w chmurach i godzina polowania nie wystarczyla zeby sie pokazal choc troche lepiej.

<a href="http://img137.imageshack.us/img137/9681/118j.jpg" target=_blank><img src="http://img137.imageshack.us/img137/9681/118j.jpg" width="640" border="0"></a>


<a href="http://img137.imageshack.us/img137/7180/119h.jpg" target=_blank><img src="http://img137.imageshack.us/img137/7180/119h.jpg" width="640" border="0"></a>


<a href="http://img18.imageshack.us/img18/5764/120rc.jpg" target=_blank><img src="http://img18.imageshack.us/img18/5764/120rc.jpg" width="640" border="0"></a>

<object width="853" height="505"><param name="movie" value="http://www.youtube.com/v/euF76_7YxD4&hl=pl&fs=1&rel=0&hd=1"></param><param name="allowFullScreen" value="true"></param><param name="allowscriptaccess" value="always"></param><embed src="http://www.youtube.com/v/euF76_7YxD4&hl=pl&fs=1&rel=0&hd=1" type="application/x-shockwave-flash" allowscriptaccess="always" allowfullscreen="true" width="640" height="480"></embed></object>


<a href="http://img18.imageshack.us/img18/8018/121ze.jpg" target=_blank><img src="http://img18.imageshack.us/img18/8018/121ze.jpg" width="640" border="0"></a>
No tak, lepiej nie bedzie. W tyl zwrot i do domu.

<a href="http://img18.imageshack.us/img18/2346/122jj.jpg" target=_blank><img src="http://img18.imageshack.us/img18/2346/122jj.jpg" width="640" border="0"></a>
Marzniecie od rana nieco nas wycienczylo wiec zahaczamy o restauracje.

<a href="http://img18.imageshack.us/img18/2245/123nm.jpg" target=_blank><img src="http://img18.imageshack.us/img18/2245/123nm.jpg" width="640" border="0"></a>
Ja zamowilem pozycje nr 1 z menu, Mlody sie cieszy ze zaraz wjedzie na stol.

<a href="http://img18.imageshack.us/img18/5323/124tt.jpg" target=_blank><img src="http://img18.imageshack.us/img18/5323/124tt.jpg" height="640" border="0"></a>
Pozycja nr 1 w menu byla zarazem ostatnia. Tak to wygladalo i bylo rewelacyjne. Jak widac zmywarka nie bedzie potrzebna.

<a href="http://img18.imageshack.us/img18/361/125cz.jpg" target=_blank><img src="http://img18.imageshack.us/img18/361/125cz.jpg" width="640" border="0"></a>


<a href="http://img18.imageshack.us/img18/2936/126ujf.jpg" target=_blank><img src="http://img18.imageshack.us/img18/2936/126ujf.jpg" width="640" border="0"></a>
Wracamy do domu. Przed nami z 5 tysiakow. Za nami jak widac autokar.

<a href="http://img18.imageshack.us/img18/734/127sc.jpg" target=_blank><img src="http://img18.imageshack.us/img18/734/127sc.jpg" width="640" border="0"></a>


<a href="http://img18.imageshack.us/img18/9848/128hxs.jpg" target=_blank><img src="http://img18.imageshack.us/img18/9848/128hxs.jpg" width="640" border="0"></a>


<a href="http://img18.imageshack.us/img18/5837/129fr.jpg" target=_blank><img src="http://img18.imageshack.us/img18/5837/129fr.jpg" width="640" border="0"></a>


<a href="http://img18.imageshack.us/img18/4048/130wm.jpg" target=_blank><img src="http://img18.imageshack.us/img18/4048/130wm.jpg" width="640" border="0"></a>
Asfalt made in Turkey.

<a href="http://img18.imageshack.us/img18/2892/132xg.jpg" target=_blank><img src="http://img18.imageshack.us/img18/2892/132xg.jpg" height="640" border="0"></a>
Plan byl taki zeby przejechac 800 i dotrzec do Erzincan ale robi sie ciemno, spada temperatura, lekko wymiekam i namawiam Mlodego na nocleg w Erzurum. “Mlody, wpadamy tu na chwile, zmieniamy kapcie na szose, szybko spimy i jutro o swicie wypalamy dalej”. Klasyczna krotka pilka. Idzie jak po masle, szybko zmieniamy opony.

<a href="http://img36.imageshack.us/img36/2908/133yr.jpg" target=_blank><img src="http://img36.imageshack.us/img36/2908/133yr.jpg" width="640" border="0"></a>
Szybko znajdujemy hotel

<a href="http://img36.imageshack.us/img36/5623/134av.jpg" target=_blank><img src="http://img36.imageshack.us/img36/5623/134av.jpg" width="640" border="0"></a>
Szybko cos jemy

<a href="http://img36.imageshack.us/img36/6056/135bb.jpg" target=_blank><img src="http://img36.imageshack.us/img36/6056/135bb.jpg" width="640" border="0"></a>
Szybko zwiedzamy Erzurm by night

<a href="http://img36.imageshack.us/img36/7131/136dqy.jpg" target=_blank><img src="http://img36.imageshack.us/img36/7131/136dqy.jpg" height="640" border="0"></a>
Szybko idziemy spac

<a href="http://img36.imageshack.us/img36/7853/137ye.jpg" target=_blank><img src="http://img36.imageshack.us/img36/7853/137ye.jpg" width="640" border="0"></a>
Szybko jemy sniadanie i robimy pozegnalna fote z okna pokoju hotelowege. I w droge!

<a href="http://img36.imageshack.us/img36/9350/138ed.jpg" target=_blank><img src="http://img36.imageshack.us/img36/9350/138ed.jpg" width="640" border="0"></a>
No i tu juz przestaje isc jak po masle oraz okazuje sie, ze pobyt w Erzurum bedzie nieco dluzszy.

<a href="http://img36.imageshack.us/img36/3775/139ta.jpg" target=_blank><img src="http://img36.imageshack.us/img36/3775/139ta.jpg" width="640" border="0"></a>
Ja dalej szybko karetka a Mlody czeka na naszych przyjaciol z Policji

<a href="http://img36.imageshack.us/img36/6927/140x.jpg" target=_blank><img src="http://img36.imageshack.us/img36/6927/140x.jpg" height="640" border="0"></a>
Ta dam! Jestesmy na komsariacie

<a href="http://img36.imageshack.us/img36/5105/141qt.jpg" target=_blank><img src="http://img36.imageshack.us/img36/5105/141qt.jpg" width="640" border="0"></a>
Z kwitami nie idzie juz tak szybko. Szczegolnie ze my tlumaczymy co sie stalo a oni co tam napisali. Za tlumacza robi nauczyciel sciagniety z pobliskiej podstawowki. Dzieciaki pewnie sie ciesza z przerwy w lekcjach a ten gosc z wasem o zatroskanym spojrzeniu, ktory cieszy sie nieco mniej to sprawca diziejszego zamieszania, kolega Faysal.

<a href="http://img36.imageshack.us/img36/7927/142su.jpg" target=_blank><img src="http://img36.imageshack.us/img36/7927/142su.jpg" width="640" border="0"></a>
Do domu wracam samolotem. Nie pozostaje mi nic innego jak pozegnac Mlodego, ktory odstawia do domu nieco zmaltretowane bemewe

<a href="http://img36.imageshack.us/img36/8999/143lp.jpg" target=_blank><img src="http://img36.imageshack.us/img36/8999/143lp.jpg" width="640" border="0"></a>


<a href="http://img36.imageshack.us/img36/6214/144gc.jpg" target=_blank><img src="http://img36.imageshack.us/img36/6214/144gc.jpg" width="640" border="0"></a>
i porobic troche fotek w Erzurum za dnia.

<a href="http://img35.imageshack.us/img35/1728/145ko.jpg" target=_blank><img src="http://img35.imageshack.us/img35/1728/145ko.jpg" height="640" border="0"></a>
Jest tu troche aptek. Ta akurat stawia na Pfizera i jego sztandarowy produkt.

<a href="http://img35.imageshack.us/img35/1566/146py.jpg" target=_blank><img src="http://img35.imageshack.us/img35/1566/146py.jpg" width="640" border="0"></a>
Mlody dzielnie grzeje na Zachod

<a href="http://img35.imageshack.us/img35/433/147vm.jpg" target=_blank><img src="http://img35.imageshack.us/img35/433/147vm.jpg" width="640" border="0"></a>
a ja lece za 2 dni i spotykamy sie w Istambule na lotnisku

<a href="http://img35.imageshack.us/img35/4002/148we.jpg" target=_blank><img src="http://img35.imageshack.us/img35/4002/148we.jpg" width="640" border="0"></a>
Pozegnanie Istambulu

<a href="http://img32.imageshack.us/img32/9575/149kv.jpg" target=_blank><img src="http://img32.imageshack.us/img32/9575/149kv.jpg" width="640" border="0"></a>


<a href="http://img32.imageshack.us/img32/9269/150zy.jpg" target=_blank><img src="http://img32.imageshack.us/img32/9269/150zy.jpg" width="640" border="0"></a>
Jeszcze taka perelka w Turcji

<a href="http://img32.imageshack.us/img32/6472/151gs.jpg" target=_blank><img src="http://img32.imageshack.us/img32/6472/151gs.jpg" width="640" border="0"></a>
A to juz Europa. Znaczy Unia. Znaczy Budapeszt.

<a href="http://img32.imageshack.us/img32/3443/152qx.jpg" target=_blank><img src="http://img32.imageshack.us/img32/3443/152qx.jpg" width="640" border="0"></a>
Lecimy po Terese! Tzn Mlody leci bo ja to latam po lekarzach

<a href="http://img32.imageshack.us/img32/539/153qb.jpg" target=_blank><img src="http://img32.imageshack.us/img32/539/153qb.jpg" width="640" border="0"></a>
Wycieczka jest sponsorowana przez PZU. Jedyna opcja objeta ubezpieczeniem to sfinansowanie podrozy kierowcy zastepczego. Czyli Mlodego. Widac nie bylo juz miejsc w ekonomicznej bo z Monachium do Ankary Mlody leci biznesklasa. A teraz sobie wyobrazcie: kolesie w welnianych gajerach, lakierach i ze skorzanymi teczkami oraz Mlody w podartych bojowkach, endurowych butach z workiem ortlieba :-) Wniosek na przyszlosc: zawsze kupujemy ubezpieczenia - kogo normalnie stac na biznesklase :-)

<a href="http://img32.imageshack.us/img32/3567/154e.jpg" target=_blank><img src="http://img32.imageshack.us/img32/3567/154e.jpg" height="640" border="0"></a>

No nawet to jakos wyglada.
Legenda:
na czerwono: jedziemy razem
na niebiesko - Mlody wraca bemewe
na zielono - Mlody leci po Terese
na zolto - mlody wraca Teresą.

Punkt, w ktorym lacza sie 4 linie to oczywiscie nasze kochane Erzurum, w ktorym maja wypasiony szpital. Trzeba tam uwazac na biale Ople Astra.

Jak zszedł z motocykla to zapytałem go ile jechał, ale się tylko zaśmiał.

Klasycznie jak to w Turcji, kilka kilosów wcześniej na poboczu stał samochód z którego gość mierzył prędkość i zapodawał na radyjku do ekipy przechwytującej. Oni zapisywali sobie to na karteczce i wychwytywali tych co jechali za szybko.

Niestety na niewiele się zdaje solidarność kierowców zazwyczaj mrugających długimi w tego typu sytuacjach gdyż turcy robią to z byle powodu, np:
- uwaga zaraz będą roboty na drodze
- uwaga zaraz skończą się roboty na drodze
- ooo, jadą jacyś goście na moto, zamrugam im
- będę wyprzedzał - spierdalać!!! . To najczęściej mi się zdarzało w nocy, lecz mruganie nocą odbywa się nieco inaczej bo większość jeździ na długich zatem mrugają krótkimi :mur:.
- a mrugne sobie, co mi tam, dawno nikomu nie mrugałem
- uwaga radar
- ...

Zgadza się, na pewno nie jest to "general rule" jak wyjaśnił nam to Ali polisjant. Kontrole prędkości przytrafiały mi się tylko na jednojezdniowych drogach a w szczególności gdy był jakiś remont. Na wszystkich innych (czyli dwa albo trzy pasy w jedną strone) można było spokojnie cisnąć nie bacząc na ograniczenia.

Mandatu nie należy płacić policjantom, tylko wziąć kwitek i powiedzieć że się zapłaci w banku. Potem wlepili mi jeszcze trzy inne ale zabrałem je ze sobą do Polski. Na granicy coprawda sprawdzają po numerze rejestracyjnym ale zanim papiery spłyną do systemu mija troche czasu.

kultura przede wszystkiem!

hmm, nie rozumiem :confused:

A co tu do rozumienia? Widać było że ktoś tam coś uprawiał.

Jaaazda :). Co to za ubezpieczenie? Assistance w PZU?

Ja wohl.
Mieliśmy wykupione assistance delux i wojadżera w PZU.

Brat ze złamaną ręką wracał z wojadżera a ja z jego assistance miałem opłacony lot z Wrocka do Erzurum. Co ciekawe assistance pokrywa koszty transportu moto tylko do 180 EUR za to 100% za transport kierowcy zastępczego i jego hotele w drodze powrotnej (spanie do 50 EUR). Prawde mówiąc koszt samolotu (4500 zł) hoteli i benzyny to wychodzi jakieś 80% wartości teresy, gdyby była opcja żeby PZU przelało mi tą kase zamiast liniom lotniczym to bym sie zastanawiał nad sensem jechania tam jeszcze raz.

Bardzo żałowaliśmy że nie mamy wykupionego czegoś w rodzaju DAS, teraz będąc już w Polsce nie mamy zbytniego przełożenia na to jak sprawy z pokryciem kosztów związanych z wypadkiem się potoczą.

Yo. Ciekawa sprawa z tą Turcją, mnie też jeden taki Turkmistrz chciał zabić barierką do zwężania drogi. tylko, że nie miałem żadnego ubezpieczenia :).


Turcja zajebista, gdyby tylko paliwko było tańsze... :)

No i co? Też wracałeś na raty w rozłące z motocyklem?

Nie no spoko, kuferek dostał... 0.15km/h wolniej pół metra bardziej w lewo a dostałbym ja... w banie... i wracałbym w zdecydowanej rozłące z motocyklem :) Barierka taka konkretna ze 30kg, szybkość jakieś 80km/h. Przestawiło motocykl, kufer wgięty i mocowania wyczepiły się ze stelaża. Turek pomachał ręką w geście "sorry" i odjechał nawet się nie zatrzymując, miał pogięta maskę, rozbite relfektory i wiszącą tablice :D

Dobrze że skończyło się tylko na kufrze.

Beztroska na drodze jest dla nich typowa. Z tego co zaobserwowałem to tam kierowcy na drogach zachowują się podobnie albo nawet gorzej niż Ci którzy jeżdżą u nas na bani (ciekawe jest to że żaden policjant przy okazji wlepiania mi mandatu nawet nie zapytał czy coś piłem).

Jeździłem też po Stambule (do serwisu bemewe więc nie tylko po hajłeju) i mimo delikatnego chaosu - nikt nie zważa na światła ani na przepisy, porównałbym to do cieczy o dużej gęstości która płynie ulicą - czułem się tam dużo bezpieczniej niż na mniej zatłoczonych drogach między miastami.

A ubezpieczenie będzie w topie z listy todo przed każdym kolejnym wyjazdem.

Fajna wyprawa i kompletna relacja!

p.s powodzenia z czyszczeniem sprzetow po smole..............

niestety prawda :mur: