![]() |
Buty Probiker scout
Ma to ktoś..? Wiem że firma syfiasta na maxa, ale za 200~300zł są nowe z gwarancją i po sezonie do śmieci i tyle :D
http://www.akf-shop.de/shop/images/p...__20245541.jpg |
Mam dwa pytania. KIM JESTEŚ I CO ZROBIŁEŚ Z RAMBIONEM????
|
Rambion, to dział "wszystko dla Afrykańczyka", a nie "wszystko dla myśliwych lub zbieraczy grzybów" :D :)
ps. śliczne rzepy :haha2::haha2::haha2: |
Przed wakacjami kupiliśmy dla Małżonki mej probikery traveller...jest bardzo zadowolona.Mimo braku membran itp wodoodporność wysoce zadowalająca.Należy jednak pamietać ,iż pasażerka zacznie mniej działa nogami i nie wiem czy na mnie te butki by długo wytrzymały (waleie po kamieniach itp).
PS Artuditu. Kryzys....dotyka nawet Rambiona..i tyle chyba |
:haha2:
Nie no jaja to ja. Za tą samą kase mogę kupić używane alpinstary na gore, takie zwykłe turystyczne. Ja nie mówie że to kupie :D Pytam tylko jak bardzo to jest hu..we :p |
Mam te buty, ale mi sie rozsypały. Nie jest tojakiś błąd fabryczny. Po prostu o nie nie dbałem. Błoto , woda , śnieg, nigdy nie czysciłem ani nie suszyłem na czas ;) generalnie deszcze im nie straszne. Za tą kase to warto jak najbardziej.Wygodne.
|
Moje jak dostały pare razy wody to puściły na szwach i troche popękała i zeszła ta wierzchnia warstwa ale jeden sezon spokojnie wytrzymają.
|
Mam podobny model (bez tych pasków z boku). Ponieważ jeszcze nie zarobiłem bokiem na OXTAR INFINITY ... będąc na lataniu wokół komina ... wpadłem do sklepu i kupiłem za 209zł ... jak na razie ok do smigania po asfaltach. Wstawka materiałowa przy 120km/h fajnie chłodzi stopę ... nie oszczędzam ich .... jak padna to padną .,.
|
Swoją drogą... myśle ze ceny butów jak oxtar infinity sa chore, bo niby co za wielka filozofia w skorzanym kaloszu od środka wyklejonym jakimś tam szrot-tex'em, który wcale nie jest taki super hiper tylko był pierwszy i sie ku**o ceni...
myśle ze to tak trochę jak z dzisiejszymi mercedesami, drogie w ch...i jak drogie tak awaryjne. A tak przy okazji... sam mam takie oxtary a moja kobita ma probikery i nieprzemakalnosc jest taka sama;) natomiast cena... no coments... |
Oxtary Infinity przeciekają Tobie?
|
Ja mam te trzewiki. Do turystyki asfaltowej mogą być za tą cenę . Mi nie przemakają. Ja nie narzekam. Dość wygodne do dreptania na nóżkach co też nie jest bez znaczenia:) Do offa raczej za słabe :)
|
Cytat:
Stwierdzam jedynie ze to wcale nie taki wypas jak się niektórym wydaje. Wygoda przy chodzeniu... kiepska w porównaniu z butami np trekkingowymi itd za te kasę spodziewałem się czegoś wiecej Natomiast w sprawie samego goretexu to po dłuższym czasie działania w deszczu tez puszcza wodę, lub blokuje pare z wewnątrz, czyli efekt ten sam, nie było to co prawda na moto a w górach, ale to zupełnie inna bajka... |
Włodar, żeś mnie zmartwił. I co ja teraz tak szpanerskiego za podobną (nie wiekszą niz Oxtary) kupię?
|
Kumpel ma te buty i ogólnie jak na tą kasę jest zadowolony.
W maju wracaliśmy z Augustowa we trzech w ulewnym deszczu jakieś 300km wiec mam porównanie. 1-kumpel miał te probikery 2-drugi kumpel miał DIADORA Buty GT2 3-ja miałem Hein Gericke Rallye GTX II Stiefel 1-bardzo mokro 2-bardzo mokro(ale wystarczy zakleić membranę na podbiciu taśmą i jest ok) 3-nogi suche choć skarpeta lekko wilgotna od potu(bez wpływu na komfort podczas jazdy):at: |
yo!
kumpel kupil kilka dni temu - dal za nowki nr 42 220 pln z przesylka. po pierwszej wycieczce ( ok. 500 km) mowi ze spoko wygodne i cieple buty narazie w lekkim deszczu nie daly ciala. sadze, ze bedzie sporo katowal i niedlugo bedzie cos wiecej do powiedzenia nt. |
Ja mam takie.:rolleyes: Mają 2 lata i się dobrze mają. Parę razy woda i błocko, reszta to asfalt, piachy itp.
Kupiłem bo...były tanie, lekkie i miękkie. Dobrze się chodzi, ale z wentylacją krucho. Efekt wiadomy:vis: Generalnie jaka cena taki produkt. |
a ja jeździłem w probikerach traveller - nie powiem, w najgorszej ulewie mogłem jeździć i nic, zawsze sucho, zawsze pewnie:D (raz nawet trzy godziny intensywnego deszczu, po której to przejażdżce mało co było suche, a stopy tak). Dotychczas z czystym sercem polecałem. Ale jak się wczoraj wyp... za Berlinem na ichniej autobahnie to zupełnie inaczej niż w deszczu - zadziałały wszystkie ochraniacze (z kurtki sterta szmat została, kask na szczęce wydarty), ale buty test oblały i pół palucha u stopy zostało skutecznie wtarte w szkopską nawierzchnię, po tym, jak najpierw wtarty został przód i bok buta. No i przyszło mi rozglądać się za jakimś porządnym, okutym butem, w którym może nie pobiegam, ale jeżdżąc będę miał większy komfort psychiczny, że drugiej połowy palucha już nie stracę
|
Ja mam Scout-y od ok 2 miesięcy, tyle że 2-gą generację, mają już klamry zamiast rzepów.
Ogólnie buciki bardzo wygodne do jazdy jak i chodzenia, membrana sympatex , w ostrym deszczu jeszcze nie latałem ale po kałużach itd nic nie przemaka, w gorące dni noga lekko wilgotna. Jakość klamer kiepska , może to tylko u mnie, nie da się bardzo mocno zapiąć buta bo klamry same się luzują na tych ząbkach. |
gdzie zakupiłeś probikery scout, jakaś promocja gdzieś jest?
|
Cytat:
|
Miałem i nie polecam. Nawet wygodne i strasznie nietrwałe. Wodoodporność na poziomie adidasów z biedronki. Alternatywa jak ktoś robi 3tyś rocznie w ładną pogodę, wtedy faktycznie na trzy sezony starczą.
|
nieprecyzyjnie zapytałem, chodziło mi o scouty II o one są już chyba inne. Wybieram między Scout II, Diadora GT2 i Vanucci VTB5.
Zapomniałem o Forma GT. |
Mam Scouty II od jesieni 2011. Jak na razie nie mam powodów do narzekań.
|
Też przejeździłem dwa sezony w Scotach II (błoto, deszcz, codzienna jazda, krótsze i dalsze wyjazdy) jak na razie sprawują się nieźle. Dobry stosunek jakości do ceny.
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 14:48. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.