|
Nordkapp 2010
Witam .
W przyszłym roku jedziemy z żoną na Nordkapp przez Narwik .Wyjazd w drugim tygodniu sierpnia.Czas: 2 opcje Pierwsza :ok 10 dni prom do Nynäshamn powrót z Talina prom. Druga : trochę dłużej Ystad, powrót Helsinki Talin. Kto planuje wyjazd we wspomnianym kierunku i terminie proszę o info.pzdr |
Powoli się wyklarowuje pomysł: 3 motocykle- wiadro, AT i TA , 5 osób z Karlskrony na Lofoty, tam 2-3 dni i potem przez atrakcje turystyczne południowej Norwegii nazad do Karlskrony, na łódkę i do domu.
Nordkapp odpuszczamy, bo nie chce nam sie dymac tyle km, zeby postac w tłumie Niemców pod globusem ;) Wolimy poszwendać sie po Lofotach :D Wszystkiego jakieś 6,5 tys km, z grubsza 2 tygodnie. Z terminem celujemy na lipiec Ps.w sumie nie wiem, czy się zmieścimy w jednym wątku, czy zakładać własny? |
Za późno, zastanów się nad zmianą terminu bo pogoda spłata Ci figla.
|
Na dzień dzisiejszy termin dla mnie jw.tak mam ustawioną pracę(((.Najważniejsze ,że jest kontakt mam nadzieję że ze zbiegiem czasu bedziemy się jakoś zsynchronizować .pozdro.
|
Cytat:
|
Jakos srodek lipca .Temperatura 20 st.na pogode w tej czesci swiata nie ma reguly nie pekaj i jedz kiedy ci pasuje.bedzie GIT!!!!!!!!!!!!!
http://lh6.ggpht.com/_gPoCWrHGiWQ/So...0/DSCF1216.JPG Dwa dni wczesniej bylo 4 st.:at: |
Też rozważam Skandynawię na następny rok. Sam jeszcze nie wiem jak bym to widział, ale będę śledził temat. ;)
|
ooo widać czarnogora wychodzi z mody :haha2::haha2::haha2:
|
Cytat:
Czarnogóra ,zawsze ciekawa....tylko trzeba czasem zmienić kierunek:) |
Po nocach nie śpi a telefonuf nie odbiera.
|
nie no Rambo, skandynawia w czerwcu, czarnogóra we wrześniu :) przyjemności trzeba sobie dozować ;)
|
tez mam w planach skandynawie na 2010r :) ciasno tam bedzie :)
w moich planach jest nordkapp ,lodowy hotel w finlandi (pomyłka w szwecji ), gerangerfjord ,droga orłów i trolstige,droga atlantycka ,lodowiec w strynie i jeszcze wiele wiele innych :) termin to około 15.07.2010 tak pi razy drzwi to mapka wyjazdu:D:umowa: Załącznik 8173 |
witam
mnie tez na 2010 z moim kolega chodzi po głowie skandynawia, jesli chodzi o0 termini pogode to uwazam ze bardzo optymalna jest faktycznie propozycja twoja Dubel a i trasa wygląda bardzo ciekawie, wiec bede sledził temat i gdybys ewentualnie szukal kogos do towarzystwa to bedziemy w kontakcie. |
Cytat:
|
Cytat:
Pozdro |
Z tą pogodą, to jest trochę tak. Od połowy czerwca do połowy lipca, chyba jest najoptymalniej. Najwięcej opadów jest na południowo-zachodnim kawałku lądu...czyli tym najbardziej malowniczym, a okres deszczowy pełną gębą zaczyna się tak właśnie od połowy lipca. Czym dalej od wybrzeża i na północ, jest ich dużo mniej. Natomiast temperatura płata figle. W dolince 15-20stopni, na wiercku 4 i mniej. Na północy jest raczej na wiercku, czyli raczej zimno. Ale to kwestia ciepłych ciuchów, bo klimaty burzowo-deszczowe dodają uroku i surowości fiordom i płaskowyżom. Grzechem natomiast jest, poświęcenie na wycieczkę po Norwegii 10ciu dni! 10dni, to mało na południową część, a co dopiero na południe + północ. To trochę tak, jakbyście tam byli i gówno widzieli. Po prostu szkoda przelecieć ten kraj w tempie ekspresowym dla fotki z globusem!
Dubel. Czy przypadkiem hotele lodowe nie powstają dopiero w grudniu? |
Cytat:
|
Ciekway temat i piekny plan na wakacje..........Dadza niebiosa to sie dolacze! Poki co sledze temat i mam nadzieje ze uda sie wziac w tej wycieczce udzial!
Myslalem o przedostaniu sie do Norwegii promem z Uk -ale widze ze ceny sa lekko z kosmosu (a prom z newcastle (do bergen bodajrze) calkiem odwolal polaczenie. Wiec chyba zostaje opcja 1000 km na kolach po przeplynieciu kanalu La manche i prom sassnitz-trelleborg. Zrobie jeden nocleg po drodze w szkopow i spale troche wachy ale nie za 400f co jest cena za prom z uk-nor. Chyba ze sie cos w kwestii promow wyklaruje do lata! |
założyłem nowy wątek o moich planach by nie zaśmiecać komuś
zainteresowanych zapraszam tu http://www.africatwin.com.pl/showthread.php?t=4509 |
Też pośledzę sobie ten wątek. W przyszłym roku mam 40-te urodziny. Postanowiłem, że choćby ch** na ch** stanął to pojadę moją AT daleeeekkkkoooo na spotkanie przygodzie (oczywiście asekuracyjnie, wszystko w granicach rozsądku). Kilkanaście lat siedzenia za biurkiem - dosyć ! Problem w tym, że nie bardzo jestem zdecydowany w którą stronę pociągnąć. Niechętnie ale mimo wszystko chyba będę jechał sam. Łazi mi po głowie kierunek Lazurowe Wybrzeże czyli rejon Marsylii (1700km w jedną stronę), ciągnie Norwegia, może Maroko, nie byłem nigdy w Chorwacji interesująca wydaje się być Turcja ... wogóle od miliona lat nie byłem dalekooooo od domu. Wciąż praca, praca, praca. Nie wiem jaki kierunek obrać. Mam do wydania około 6000 - 7000zł. Chciałbym w tej cenie pojechać i zobaczyć piękny kawałek ziemi, spać w jakiś cywilizowanych warunkach ( nie w namiocie ), czasami pozwolić sobie na jakieś miejscowe żarcie i flaszkę gorzały ... i naprawdę nie mogę się zdecydować bo nie mam jakiegoś ukochanego / wymarzonego miejsca do zobaczenia. Kręci mnie sama droga, a nie do końca cel podróży. Norwegia chyba odpadnie bo jestem raczej ciepłolubny ... interesuje mnie by rejon był w miarę cywilizowany czyli żebym nie został zjedzony przez tubylców albo dzika zwierzynę. Wiem, wiem napisałem tutaj dość naiwnie .... ale czy ktoś ma jakieś propozycje dla mnie w którą stronę się wybrać ? Kierunek Francja jest o tyle wygodny, że w Hannoverze i na granicy Belgijsko-Francuskiej mam zapewnione mieszkanie do oporu bez limitów. Jakieś sugestie z Waszej strony dla "leszcza" w tych tematach ? Może jednak Chorwacja ? ... Zakładam przejechanie max 7000km w obie strony, termin wyjazdu pierwsza połowa sierpnia. Sam bez plecaka. |
Jak nie wiesz, gdzie chciałbyś pojechać, to wsiadaj na moto i jedź przed siebie. Zobaczysz, gdzie dojedziesz ;)
|
Wiesz ZOLTAN ... to nie głupi pomysł :D
|
Alpy.
|
Durmitor :)
|
Zrób sobie np. pętle przez Chorwację dalej na południe do Grecji. Jak zapragniesz orientu to skoczysz sobie do Stambułu. Wrócisz Rumunią. Będziesz miał wszystko w kupie.
Wyjedź a później na bierząco modyfikuj plan w zależności od kaprysu. Brak wiz, pełna cywilizacja więc możesz sobie jechać na luzaka gdzie chcesz. Jak sam piszesz. Najtrudniej wyjść z domu. Potem poleci :) |
Endriu, jak nie wiesz gdzie jechać to szykuj się na przyszły rok w Alpy...to kolejny cel w moich wypadach na moto. 2 tyg w górach ewentualnie kilka dni we Włoszech. Przełom czerwca i lipca. Warunki jak pisałeś...cywilizowane, namiot w podbramkowych sytuacjach.
|
Mr Giziu / Mr Czosnek .... podoba mi się co napisaliście , podoba bardzo ...
|
Dziś w metrze, mamy takie w Warszawie, jedyne w Polsce, pomyślałem sobie, że możesz wejść na advrider.com, w dziale ze zdjęciami znaleźć temat o najlepszych przełęczach, przeszukać te 500 stron ze zdjęciami łowiąc te, które leżałyby po drodze i je zobaczyć. Polecam :).
Proszę, tutaj: http://www.advrider.com/forums/showt...t=stelvio+pass http://www.youtube.com/watch?v=XJkBd16F9D8 :drif::drif::drif: Już kij z tymi redukcjami kierownika BMW. Masz dzieś taką drugą drogę :)? A to w miarę po drodze do Chorwancji. |
Cytat:
A kierownik to faktycznie jakby jednokierunkowym tunelem jechał. |
Wieczny.
zaj... przełęczologia w pigułce :Thumbs_Up: |
Cytat:
"Pierwszy hotel lodowy na świecie powstał w pobliżu wsi Jukkasjärvi w północnej Szwecji. W połowie kwietnia hotel spływa do rzeki Torneälv, po czym w grudniu buduje się go od nowa." - tyle wikipedia. Co prawda udało mi się jeszcze widzeć hotel na początku maja, ale już było widać, że to ostatnie podrygi... W lipcu to się już nie załapiesz... |
|
| Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 11:31. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.