Elektryka do pojazdu
 

Hej. Planuje zbudować zasilanie solarne w pojeździe. Potrzebuję pociągnąć czajnik na kawę i kuchenkę. 1000W mają max. Jaki panel (elastyczny, cienki) i jaką baterię muszę mieć?:bow:

A więcej danych :
- jaki przewidujesz czas ładowania
- jaki przewidujesz czas używania
- jakie napięcie odbiorników

Przerabiałem temat modułu elastycznego. Słabe uzyski i krótka żywotność. Jeśli masz możliwość zamontuj klasyczny moduł PV. Bateria wg potrzeb.

Jorge, to odbiorniki masz mocno "oporowe". aby to działało potrzebujesz wg mnie min 2 x moc odbiorników instalację albo bufor bateryjny bo na samym to tak wiesz...

Przerabiałem podobny temat z panelami i mini bankiem prądu zrobiony z 2 x 100A akku.

W teorii wyjście z samych paneli 1,2kW w piku, ale realnie maks 800W, po dołożeniu buforu bateryjnego szło miodzio. Po drodze jakiś sterownik siedział (nie ja to konstruowałem).

Tak dla porównania - czajnik makita 18V 5aH wystarcza na zagrzanie wody około 600ml i bateria praktycznie pusta. Jak chcesz ugotować np. litr wody to trochę prądu już trzeba a nie mówiąc o kuchence.

Nie jestem specem od tych spraw, ale akurat miałem takie coś na tapecie.

Na podstawie postów poprzednich, wyczuwam "misję południową" i przygotowania:D. Wiem, ze nie pomogę moim wpisem w temacie zasilania. Jednak proponuję skierować się w stronę zakupu kuchenki na LPG.

napięcie odbiorników ? przy 12V 1000W to aż 83A w przewodach a to wymusza spore przekroje.

mniej problematyczna bedzie kuchenka i czajnik :D na gaz

Z prądu robimy u siebie wszystko ale na wyjazd biorę kuchenkę gazową. Może jak będę miał auto z V2L to się skuszę na ekspres do kawy elektryczny.

<<<wymoderowano>>>

Jak budżetowo zrobić:
- separacja akumulatora hotelowego (kwasowy lub AGM) heblem
- ładowanie panelem słonecznym na postoju
- w trakcie jazdy prądem z auta

W celu zasilania lodówki kompresorowej 60W?

PRZETWORNICA ! ! !
To załatwia CI wszystko ,a panele doładowują akumulatory.
Nie mówię że aż taka mocna jest CI potrzebna bo na tej to można spawać,
ale przetwornica wystarczająca do Twoich potrzeb.
ciał

ps.panel możesz postawić obok auta na postoju.
! ! ! !STEROWNIK! ! ! !

zamiast hebla proponuję CYRIX CT100, mam w 3cim wozie i gorąco polecam. Po prostu działa.

Kuchenki miałem zawsze gazowe a zamiast piekarnika mam frytkownicę beztłuszczową, niby 1200W ale przetwornica 1kW od Volt Polska
daje radę.

Co do PV to na dachu mam panel 260 lub 320W, aku hotelowe ca 100Ah, przetwornik mmpt 20A od Victrona. Lodówka kompresorowa radio, ładowanie laptopa, telefonów i gadżetów. Nie podpinam się na kempingach i spokojnie wystarcza.

<<<wymoderowano>>>

@jorge, nie wiem do jakiego pojazdu i w jakim celu Ci te graty potrzebne, ale zerknij na poniższe. Może podsunie Ci to jakieś pomysły.

https://www.bimblesolar.com/offgrid/complete-packages

Elastyczne nie są jakoś gorsze od sztywnych to sposób montażu je zabija.
Najczęściej ludzie przyklejają je na różne podłoża a one , jak i sztywny, potrzebują przewiewu od spodu.
Na łajbie używam elastycznego ,leciutki i poręczny ale wisi sobie na wietrze, od spodu w pełnym słońcu łapie ok 50* (wyraźnie ciepły w dotyku).
Brak odprowadzenia ciepła je wykańcza.
Jakiś czas temu była to przyczyna spłonięcia pewnego jachtu , widziałem też pokład po zdemontowaniu takich paneli (brązowe przypalone plamy).
Także to nie panel elastyczny jest zły sam w sobie tylko brak wentylacji.
Jeśli sztywny w ramie położymy szczelnie to też mu na zdrowie nie wyjdzie.
Teraz kwestia baterii.
Do takich celów trzeba się wykosztować i kupić lipo4 , kwasiaki pod wszelką postacią nie mają z nim szans. Minusem jest cena ......ale czy na pewno?
Powiedzmy że potrzebujemy mieć 200Ah , do tego potrzeba 4 x 100Ah klasycznych wszystko jedno AGM , GEL , czy zwykły , kosztują ok 2500( zależy of firmy i jakości) i ważą ok 100kg. Dlaczego 4x100 ana dlatego że z kwasiaka realnie uzyskamy połowę pojemności , potem napięcia siada i odbiorniki już nie działają.
W podobnej cenie można zbudować zestaw ogniw lipo4 , do tego bms i ładowarka.
Nie będę się rozpisywał o zaletach technologii lipo4 do użytku jachtowego czy kamperowego ale kwasiaki nie mają szans.
Choćby możliwość ładowania kilkudziesięcio amperowymi prądami gdzie kwasiak będzie pobierał ułamek tego przez dobę (spompowany do zera) a nie 3-4 godziny jak lipo4.
Kwasopodobne są do rozruchów generalnie z dużymi prądami chwilowymi a nie do długotrwałych rozładowań. Kwasiaki głębokiego rozładowania to takie trochę bajki, chwyt marketingowy.
Jorgu jeśli chcesz dobrze , mieć duży zapas użytkowy , znikomą masą i objętość gabarytową, możliwość zużywania prawie do zera, utrzymanie 13V jeszcze przy ostatnich 10%....... to lipo4 spełnia to wszystko.
No chyba że wolisz 100kg balastu z realnym uzyskiem 200Ah , lipo4 będzie ważył ok 20kg. Zajmowane miejsca przez 4x100 a 4 ogniwa lipo4 to już sam sobie oblicz.
Na jachtach jest to już od dawna stosowane i bardzo dobrze zdaje egzamin.
Jak zużyję swoje kwasiaki to pomyślę nad zbudowaniem ( 4 ogniwa) lipo4 na łajbę. W miejscu gdzie trzymam teraz 100Ah kwasiaka co ma realnie użytkowe z 40Ah( nówka 50-60) mogę wsadzić lipo4 250-300Ah ( realnie wyjdzie ponad 200-250Ah). Taka różnica jest w gabarytach w stosunku do możliwości w Ah.

Jurek zerknij sobie na sklep Kapitana Przyczepy. Sprzedaje gotowe zestawy, a w razie potrzeby doradzi co i jak.

https://kapitanprzyczepa.pl/sklep-kapitana-przyczepy/

Dzięki!

Mam już :D. Niemniej laptop, mini rzutnik etc. Ale dobrze mówisz :D

No idę w układ:

1. Panel
2. Regulator
3. Bateria żelowa
4. Przetwornica na 230.

Nic innego nie wymyślę. Muszą się panele obok trumny zmieścić na dachu T6 krótkiego.

U mnie grilownico-gofrownica 700W, garnek na wodę. Przede wszystkim ekspres do kawy,

Właśnie znalazłem takie coś:

https://youtube.com/watch?v=byPWG-xf8T8

tu producent:

https://www.handpresso.com/en/?utm_s...xoCB44QAvD_BwE

Jorge, mam to, wala się obecnie gdzieś na strychu. Pieniądze w błoto. Ani z tego przyzwoitego espresso, ani jakiejś przyzwoitej ilości do americano. Bateria wystarcza na 2 shoty z jednego ładowania. w sumie może ze 180ml kawy. Kawy piję dużo, lubię. Teraz mam dużą mokkę, na gazie jest rewelacja. Jak chcesz espresso podobne to sprawdź aero press, na ali są już przyzwoite "odpowiedniki" Wersja xl jest akurat na jeden kubek. Dobra kawka, trochę więcej czynności przy zaparzaniu ale za to o połowę mniej sprzątania w porównaniu do tego bateryjnego ustrojstwa.


/edit:

nie mogę zacytować Twojego posta: "Nieprawidłowy Wątek. Jeśli dotarłeś tutaj z prawidłowego linku, proszę poinformować o tym błędzie administratora."

Prawdopodobnie w trakcie Twojej odpowiedzi/cytowania postu łączyłem posty i to właśnie tym było to spowodowane.

To jak pisałem do T6.

Dla mnie podoba się to:
https://i.ibb.co/BPcjmmh/20220516-171435-HDR.webp

jorge jak będziesz działał w temacie to pisz co montujesz.

Akumulator to sobie sam zbuduj LifePO4

w tym watku jest mniej wiecej podane co i jak :

https://forum.karawaning.pl/topic/28...comment-844559

Dzieju, elastyczny moduł stworzono właśnie po to by można było go przyklejać. Np do eliptycznej powierzchni.

Oczywiście tylko że sprzedawcy nie piszą już o odprowadzaniu ciepła ani w elastycznych ani w sztywnych.Oni mają to sprzedać.
Przegrzanie panela zmniejsza wydajność i przyśpiesza zużycie tak jednych jak i drugich.

Wg mnie jaki moduł wybierzesz Twoja sprawucha i będzie on bardziej wydajny lub mniej. Sterownik niezbędny + aku do potrzeb ale koniecznie przetwornica jak pisał kolega wyżej. Ja mam 2000W i załatwia tematy.

Dokładnie idea jest taka, aby nie zwiększać wysokości.

Nawet 2-3 cm luz spowoduje przepływ powietrza, czy to ci zwiększy drastycznie wysokość już sam musisz ocenić. Za to zamiast kleić większy panel wystarczy ciut mniejszy z wentylacją a uzysk podobny, to tylko porównanie.
Ale co tam dopiero dwa lata użytkuję elastyczny to się jeszcze nie znam i wielu użytkowników przez lata na jachtach też pewnie się ciągle uczy :)
Ale decyzje podejmuje użytkownik , tak jak z kupowaniem kwasiaka zamiast zbudowania lipo4 , fabrycznie zamknięte z bmsem w środku drogo wychodzą.
Powodzenia Jurku.

Dobrze sie zastanow z tymi elastycznymi. Kilku moich znajomych musialo wydac pieniadze dwa razy. Jesli nie bedziesz mial duzego poboru pradu, to pomysl nad rozkladanym. Ladowanie akumulatora hoteloweg podczas jazdy mozesz ogarnac z alternatora i wiekszosc problemow bedziesz mial z glowy.

Dobra przekonaliście mnie :D

AI w teorii:

https://i.ibb.co/qJF9XD8/ww.png

Hmm... To na sucho, w ciągu dnia robi jeszcze panel.
Wady, zalety LiFePO4 i AGM są znane.

Dlaczego nie kupić AGM?