![]() |
XRV750 vs Benelli TRK 702X
Dzieci pomału rosną, a mi się tęskni do motocykla.
Dawno temu marzyłem o AT... ale ceny były zaporowe na moje możliwości ;) Teraz tak rozglądam się po rynku i w zasadzie jest zagwozdka. 30 letnia, zadbana Afryka będzie niewiele tańsza jak nowe Benelli TRK 702X (porównując do TRK 502X to nawet bywają droższe...) Miałem do czynienia ze starymi samochodami, też niby zadbanymi ale czas robi swoje i siłą rzeczy nie uniknie się inwestycji mniejszych bądź większych. Z nowym, mimo że jakość nie ta, jest jakiś czas spokój ;) No i nowe, pewne. Wybór taki ze względu na możliwości... użytkowane będą raczej w ten sam sposób. Turystyka krajoznawcza: głównie asfalt, jakieś boczne szutrowe/polne drogi itp. bez jazdy typowo w terenie. Użytkował ktoś oba te modele i jest w stanie opisać swoje wrażenia? Benek ma dużo pozytywnych opinii, ale ile w tym marketingu to dopiero wyjdzie... to w zasadzie nowość. |
Może być problem ze znalezieniem kogoś kto miał XRV i zakupił takie Benelli ;)
Do takiego użytkowania jak piszesz proponuję dołożyć do rozwazań Suzuki DL650. Myślę że kilkuletni będzie pewniejszym wyborem niż nawet nowe Benelli (którego nie znam, nie miałem ale znam dobrze Suzuki) A tak w ogóle - zapraszamy do Powitalni.. |
Dobry wieczór Panie Raptorze.
|
Z tego co widzę to nowy Benelli to koszt 35k PLN.
Wybierając wyłącznie z tych dwóch (zakładając, że jakieś wsparcie klienta i serwis jest w PL, a nie tylko "sprzedać i radź se") to wziąłbym Benelli. Jeżeli miałbym rozszerzyć horyzont i nie zamykać się na te dwa to... nie wziąłbym żadnego z nich. |
Benelli handluje Motorland. A to stara ( na warunki pl) i pewna firma. Tak, że o wsparcie serwisowe przynajmniej w okolicach wawy bym się nie martwił.
Dla porządku to żadna kryptoreklama. Tylko doświadczenie ze współpracy. Zdrowia |
Po moich doświadczeniach z serwisem nowej 125tki Benelli to bym sobie odpuścił. 3 razy serwisowali piastę tył i na końcu stwierdzili, że luz który tam jest na łożysku tak ma być :D
|
Przed zakupem AT oglądałem benka trk502x, moto miało kilka tyś km, naklejki odchodziły, plastiki liche w dotyku, na silniku naklejka MADE IN CHINA, 10 min spędziłem na oględzinach tylko. Teraz z perspektywy czasu cieszę się że go nie kupiłem
|
Nie ma porównania.
Szukaj zadbanej AT z pewnych rąk. Za 3 dychy to można przebierać w ofertach a i na serwis zostanie. Afra będzie nabierała wartości a taki Benek traci przez 2-3 lata połowę z ceny zakupu |
Co tu w ogóle porównywać, nie szkoda Wam czasu na chiński gównolit.
|
Popaczaj na Suzi jak Zimny napisał. Mam wrażenie że sa niedoceniane w Polsce, przykład jeden oficjalny dealer w Wwie a mają sporo modeli i super silniki.
|
Suzuki trochę, mam wrażenie, celuje w inne niż polski rynki.
Inna sprawa, wybiegając dygresją dalej, że szło im zajebiście w MotoGP, a zdecydowali się zwinąć. Tak czy inaczej obecne modele, które wymiatają to dla mnie GSXS750 i GSXS1000. Kurde jak to jeździ!! Zarąbiste maszynki. DLe też nieźle napędzały im biznes plus ich GSXry były przesztosami na torze. Warto. Naprawdę warto się rozejrzeć za czymś, co nie jest starą Afryką albo nowym chińczykiem. Swoją drogą bardzo szkoda marki Benelli. Tego, na czym teraz montuje się ich logo, nawet szkoda komentować.. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
Nie wiem czy wiecie ale silnik produkowany w IT ma dziś Ducati, reszta bez względu na emblemat jaki widnieje na baku jest made in chińska chujnia. Przewracają się w grobach włoscy inżynierowie od Benelli, Fantica, Moto Morini, Gilery, Cagivy :haha2:.
|
Cytat:
|
Cena tego motocykla jest na świetnym poziomie w 2006 podobna cenę miał transalp hondy 33k, idziesz do salonu i masz nowy pojazd nawet nie pierdziany w kanapę to robi naprawdę punkt zaczepienia. Ma prawo sie podobać wygląda spoko nawet robi wrażenie
mocniejszego wykonanie poprawne. na pierwszy motocykl całkiem ciekawa propozycja ale dla wyjadacza to może być nie to czy kupił bym xrv ? grubo bym sie wąchał naprawdę grubo jak juz crf1100 :) łatwiej dostać leasing na nowy pojazd niż na 21letnia xrv chyba ze jesteś fanem modelu masz tyle siana ile ci potrzeba to kupuj xrv bo to jest wirus ale to juz wszystko sa staruszki :D domyślam sie ze np crf350 albo cb500x cie nie intersuja a sa bardzo ciekawe domyślam sie ze brakujące 15k do transalpa 750 jest juz nie przeskoczenia ale warte do zastanowienia A gdyb cos wiem kto ma beneli i bardzo sie cieszy z tego motocykla i wiem ze jeden z starej gwardii forum rozważa zakup właśnie |
Dzięki za odpowiedzi :)
Hmmm... Suzuki wspomniane mi się nie podoba. Ale postaram się na żywo obejrzeć. idzie sezon gdzieś się może trafi. 35 k to takie moje max - więcej sianka nie będzie. Za starą Afrykę (czy inny) to max około 20k byłbym w stanie racjonalnie wydać. Miałem marzenie posiadać AT. Miałem marzenie posiadać nowy motocykl ;) Pewnie jazda testowa wiele wyjaśni. Mam Hondę Jazz made ich China i nie narzekam póki co, więc od jakiegoś czasu potrafią coś wyprodukować niezłego pod kuratelą. Co do tego zyskiwania wartości AT... może jakaś super zadbana na żółtych blachach, ale ja chcę trochę pojeździć jednak :) Nie wiem czy ci nowi rajderzy tak łatwo zrezygnują z kontroli trakcji, abs, usb i innych pomocnych technologii w imię pielęgnacji tradycji swoich ojców czy dziadków. Jeżeli chiny jeszcze trochę wyśrubują jakość i ceny to czeka nas mała rewolucja na rynku używanych motocykli. Ale to taka dygresja gospodarczo-polityczna poza tematem :D |
czytajcie instrukcje w tych chińczykach bo są tam haczyki np.
voge ma regulacje luzu zaworowego co 5000km ! kove ma regulacje luzu zaworowego co 4000km ! pierwsza inspekcja luzu jest już po 1000km! także będziecie jeździć od serwisu do serwisu.... a dłuższa wyprawa będzie nie lada wyzwaniem aby wkalkulować ją w te przeglądy :) |
Najpierw pokaż ten serwis. ;)
|
Cytat:
pamiętam jak znajomy kupił sskutera chińskiego i była identyczna taktyka, przeglądy co 300km!!! a serwis 200km od chaty lub serwis obwoźny ale termin za miesiąc. I takim to sposobem producent i sprzedawca pozbywa się gwarancji. |
1 Załącznik(ów)
Przy 35k pln i rozważaniu nowego motocykla nie pomijałbym KTM w wersji SW, 43HP niby sporo mniej, ale wagowo 177kg z wyczuwalnie niskim środkiem ciężkości co w terenie może dać dużą przewagę, a w trasie zgodnie z przepisami jazda też nie będzie problemem.
|
Duke w teren to się nadaje mniej więcej jak goldas ale na szosie to rakieta jest.
|
Biorąc pod uwagę wymienioną konkurencję i jej 235kg to wolałbym tym ADV w terenie jeździć. W dobrych rękach jakoś to się broni. Czy Benelli 702X jechałoby się tu łatwiej?
|
To nie Duke tylko 390ADV ze szprychami. W terenie tragedii nie ma.
|
Fakt Arturze, mój błąd.
|
silniki do tego katełema chodzą po 6-7tys zł. nic tylko kupować na zapas :D
|
A remoncik XRV750? Dwukrotnie tyle? Silnik 502 czy 702 po ile?
|
Ale fajnie że pokazujcie alternatywę jeszce coś jest do 35k nowego
|
Temat wątku to pytanie chińskie Benelli czy stara AT. I tu na forum Africa Twin nie powinno być dylematu z odpowiedzią😁.
Jak by się chłopak zapytał co za 35 tyś PLN wybrać z segmentu podróżne enduro to temat byłby na rok kłótni! |
Oglądałem na YT TRK502X po przebiegu ponad 80k i trasie z Włoch przez bliski wschód do zdaje się himalajów. Właściciel narzekał na autoryzowane serwisy po drodze... wielka fuszerka. Ale samo moto dało radę.
Te luzy zaworowe co kilka tysięcy to może być uciążliwość. Waga motocykla też nie jest atrakcyjna. Inne modele w sumie dobrze, że się pojawiają... Nie śledziłem segmentu adv od kilku lat. No i każda opinia coś wnosi póki co. |
Cytat:
Zakładam ze priorytet jest zakup nowego do firmy czy prywatnie ? Chodzi o łatwość finasowania ? Nie zapominajmy ze dojdą wydatki ubezpieczanie, serwis, ciuchy kask buty bajarki jak nawigacje intercomy mogą pojawić sie potem i to moze sie nie zamknac w 1/3 ceny motocykla extra |
Cytat:
|
TRK nie jeździłem jeszcze ale zeszłej wiosny testowałem Leoncino 800. I tam dramat jakościowy jest. Subiektywnie oczywiście, każdy jakiś swój próg bólu ma. Ale za tego gniotka to nie wiem czy bym 20k chciał dać. Z drugiej jednak strony 35k za XRV też bym z kiermany nie wyciągnął. 30k też nie. Ani 25.
Ale jest rzecz ważniejsza, o której wspomniałeś Raptorze: Jeżeli marzył Ci się nowy motocykl - bierz, Jeżeli marzyła Ci się XRV - bierz. Zakładam się o przekonanie, że wiele z osób piszących nie tylko w tym temacie ale i na forum ogólnie miało takie same albo podobne marzenia i już je zrealizowali. Stąd jest możliwość ponarzekania i pokazania swojej mądrości. A wszystko sprowadza się do tego: Twój chajs, Twoje marzenia, twój motocykl. Kupisz nowe Benelli - będziesz wiedział jak jeździ nowe Benelli. Kupisz XRV - będziesz wiedział jak to jest mieć XRV. Peace. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
Ja tam się nie znam ale Vstrom 650 xt kosztuje nowy od 38500 to bez sensu robić testy na samym sobie. Czy to jest dużo czy mało ale świętego spokoju nie wycenisz, nie mówiąc o nerwach. :)
poprawka Xt kosztuje 39900, zwykły 38500 https://www.otomoto.pl/motocykle-i-q...-ID6G7xGI.html |
Cytat:
Nikt obecnie nie wierzy, że "testy" motocykli przeprowadzane przez dziennikarzy gazet motoryzacyjnych są obiektywne. Nad każdym nawet chińskim g... rozpływają się w zachwytach. Inna sprawa, że przy ocenie własnego (zwłaszcza kontrowersyjnego) wyboru działa prosty mechanizm psychologiczny, który w znacznej mierze zmienia możliwość trafności ocen, albo chęć ujawnienia prawdy (przecież nie przyznam się, że za taką kasę kupiłem gówno, które wszyscy odradzali, bo świadczyłoby to, że jestem idiotą!). Ja też naoglądałem się na YT jak świetnie jeździ się w terenie dużym GS-em. Ba, nawet laska o wzroście 150cm podnosi prawie bez wysiłku po kolei 5 GS-ów (bo przecież opiera się na cylindrze). W praktyce wyglądało to dokładnie odwrotnie - w terenie walka z masą i strach o siebie i motocykl. A jak upadł, to nie opierał się na cylindrze, tylko cylinder chował się w piaszczystej koleinie i we dwóch ledwo go podnieśliśmy :D Stara prawda: "nowe to lepsze" też straciła już na aktualności. Ostatnio miałem motocykle z lat: 2019, 2020, 2021, 2022. Wszystkie (!) zepsuły się na gwarancji! Jednym z nich była Vespa, która zastąpiła starą 13-letnią. Stara, gdyby nie wypadek, jeździłaby pewnie do dziś bezawaryjnie. A nowa - zepsuła się 3 razy. Ale ma co drugą część "made in China"... |
Cytat:
|
vooge 300ds
https://photos.app.goo.gl/mbRYL1iHXxLnyNa46 są jakieś granice absurdu link do instrukcji , przy każdej wymianie oleju co 2000km inspekcja luzu zaworowego https://issuu.com/grupa-bmb/docs/vog...arta_gwarancyj dla porównania serwis olejowy jest 6x częściej niż XRV a luzy zaworowe jedyne 12x częściej, nie wiem czy kontrola tych luzów jest w cenie wymiany oleju ale wątpię. Jakby to przełożyć na kasę to regulacja luzów w XRV wyniesie ok 450zł a w tym drugim liczę, że średnio 250zł / przegląd = 3000zł ! haha ale tanio nie ma co. Oczywiście nie wiemy czy ta instrukcja woga jest aktualna bo podobno zmienia się kilka razy w roku a może to zależy od dealera nie wiem. Jeżeli chodzi o Benelli to nie jest źle duży serwis co 25.000km https://motosmotos.ru/files/benelli_...2x_2023-en.pdf Miałem okazję pojeździć TRK702 i oranoleptycznie jest to fajny sprzęt, jak będzie z trwałością czas pokaże. Po zakupie warto go poskręcać zaraz po fabryce. Ogólnie rzecz ujmując to prawo w kwestii gwaranajci jest ułomne bo producent może wymagać serwisu co 1km i nic z tym nie zrobisz.... widziały gały co brały a jak nie czytały to ... kto się przyzna, że przeczytał instrukcję przed zakupem ;) ? |
Cytat:
A co do luzów i ogólnie słabej jakości obecnych konstrukcji: na politechnice uczyli mnie, że silnik musi coś palić - albo benzynę albo zawory. A w euro5 z benzyną cienko jest. |
Honda xr650r miała wymianę oleju i regulację zaworów co 1000 km
Cytat:
|
To ja się wypowiem również, jako żyjący na zewnątrz euro-kołchozu.
TRK nie mam, ale na jazdę próbną wziąłem zaraz po sprzedaniu mojej CRF. Wrażenia z jazdy są takie, że jedzie. Nie ma co porównywać zbierania sie motocykla z silnikiem 500, do motocykla z silnikiem 1000. Nie oznacza to jednak, że 500 stanowi jakiś problem, jeździ się zupełnie przyjemnie. Że nie jest to Honda, oczywiście, że nie jest i Hondy nie udaje, dlatego kosztuje 3x mniej. Klocki hamulcowe do TRK kosztują kilkanaście zł, lampa tylna tez jakieś śmieszne kwoty, serwis pełny w granicach 150zł. To z mojej strony jako motocyklisty. Teraz ze strony użytkownika dróg. Mieszkam w części Tajlandii, która jeszcze jest Tajlandią, takie Tajskie Bieszczady. Dużo plenerowych, kręconych tras, fajne miejsca, blisko Malezja, regionalne klimaty i oryginalne jedzenie. W sezonie suchym po lokalnych drogach śmigają całe tabuny motocykli ADV z wpiętymi w kufry flagami z całego świata. Lat temu kilka, były to w większości BMW a w 20% AT. W tej chwili są to w większości TRK a w 20% BMW. AT już nie widziałem, nie wiem jak długo. Są to przeważnie grupy zorganizowane, gdzie przylatuje cała ekipa i tutaj mają podstawione motocykle oraz ułożoną trasę, noclegi, jedzenie, itd... Nie obstawiam, że firmy organizujące takie wyjazdy strzelają sobie w stopę i używają TRK, bo taniej. Raczej słabe to pocieszenie 'taniej' jeśli taka grupa będzie więcej stać na poboczu i czekać na serwis, zamiast zwiedzać. Informacja i opinie szybko pójdą w świat. Coś się więc dzieje takiego, że firmy pozbyły się mega wypasionych ADV i podstawiają TRK. Przy wykupie takiego wyjazdu wiesz jaki motocykl dostaniesz, klient nasz pan, widocznie motocyklistom fakt ujeżdżania TRK przez dwa-trzy tygodnie w tropikach, nie przeszkadza. Gdzieś w necie wpadła mi informacja, że TRK w UE sprzedaje się więcej niż ADV BMW i HONDA razem wziętych. Cały świat patrzy tylko na cenę ? Nic więcej się nie liczy? Gdyby TRK był takim odpadem jak piszecie, rynek powinien to zweryfikować. Absolutnie nie bronię TRK i nie zrównuję go cenowo, technologicznie lub jakościowo do motocykli HONDA lub BMW. Mówię tylko, co widzę i co obiektywnie myślę. |
Cytat:
Postaram się ściągnąć znajomego na dokładniejsze oględziny, |
Myślę, że kluczowym może być jakie przebiegi planują/robią użytkownicy. Jak ktoś wyciąga motor z garażu raz w miesiącu od maja do września i robi kółko po okolicy to niska cena, nawet z ryzykiem nietrwałości ma swoją moc przekonywania.
|
Weź no Ty se kolego na kilka dni CRF 300 i zastanów się czego na pewno Ci trzeba:)
|
Wczoraj miałem okazję pojeździć demówką TRK 702.
Desing pomijam, indywidualna kwestia gustu. Wizualnie: jakość wykonania, materiały, hamulce, zawieszenie, w porównaniu do Zontesów przepaść na PLUS! W porównaniu do obecnej japonii porównywalne, na pierwszy rzut oka rażą jedynie przełączniki na kierownicy. Oba koła 17", opony 100% szosowe, bardzo stabilne prowadzenie na wprost, potrzebny spory przeciwskręt do zmiany kierunku, w zakrętach stabilność bdb. Zawieszenie stabilne, zestrojone twardo szosowo, przód brak regulacji, tył napięcie sprężyny płynne. Hamulce bdb, skrzynia bez zastrzeżeń tak w górę jak i w dół, sprzęgło, wcisk manetki miękko/lekko, "branie" bardzo wysoko, tak nie lubię, ale mogło być już umęczone testerami. Silnik: moc jak dla mnie w zupełności wystarczająca, chętnie, lekko wchodzący na obroty, dobra elastyczność. I wszystko wyglądało by całkiem dobrze gdyby nie pewne "ale". Może to problem tego egzemplarza, może jakaś usterka, ale podczas spokojnej jazdy szczególnie poniżej 3,5 RPM silnik niby delikatnie, jednak nieprzyjemnie szarpał, coś jak "wypadające zapłony", bez względu na wrzucony bieg. Podczas dynamicznej jazdy problem nie występował i jechało się bardzo przyjemnie.Dla porównania silnik CB500X żony czy T700 którym miałem okazję jeździć pracują gładziutko jak elektryczne. |
Odnośnie pracy TRK 702 poniżej 3500obr to chyba normalne w silnikach rzędowych 2 cylindrowych tego typu. TKR 702X fajnie się prezentuje i nie wygląda jak 702 "bez X" jakby przód się zapadł, ma 19cali szprycowane z przodu.. Miałem okazję przejechać się TRK 702x i SRT 550x. Przekazywanie mocy i kultura pracy w mojej ocenie fajna. Ładnie się zbierają, ale poniżej 3500rpm nieprzyjemnie.
Udało mi się zjechać na szutrową drogę, nie najgorzej, oczywiście suchą i bez piachu. ;) |
Cytat:
- gs500e - xtz750 - tdm 3vd, 4tx, 900 - w650 - cb450 - nc700 - versys 650 - er500 - cb500 i cos tam pewno jeszcze, ale za boga ojca nie mialem takich doswiadczen. np dla xtz750 4 bieg i 3300-3500 to bardzo przyjemny i oszczedny spacer po lokalnych drogach z ograniczeniami terenow zabudowanych - wsie, miasteczka itp p.s. uklad cylindrow nie ma znaczenia - liczy sie wykorbienie walu - cylindrom zupelnie wisi czy sa obok siebie czy np w ukladzie V. najlepszy przyklad to przerobka TDM850 z wersji 3VD ( tloki zbiezne 360 st) na 4TX ( tloki przestawione do 270 st) - z zewnatrz nie do odroznienia a to dwa zupelnie inaczej pracujace silniki - japonczycy mieli ambicje upodobnic sie do wloskich muscle bikow i posuli zamiast poprawic - moim zdaniem |
Może źle się wyraziłem, ale nie pisałem, że szarpie.
jazda na stałych obrotach była płynna przy 2000-3000obr, chodziło mi o odczucie przy gwałtownym odkręceniu manetki bez redukcji biegu, mi nie przypadło do gustu. To tylko moja subiektywna ocena. Nie wiem czy na moje odczucie pośrednio nie mają wpływu normy emisji spalin EURO 5 |
Serwisowałem w tym roku po raz pierwszy TRK 502 po przebiegu 5 kkm i moja ocena jest taka, że cena odzwierciedla jakość. Był problem z dzwonieniem jakiegoś ajzola, którego nie namierzyłem bo nie miałem czasu kulnąć się tym ustrojstwem, dlatego na razie mogę tylko powtórzyć opinie klienta, że prowadzi się dobrze (kupił go zamiast skutera). Moim zdaniem, ponieważ motur to egzemplarz a nie rocznik, to na dalszy dystans szukałbym coś z dawnych dobrych czasów.
|
Cytat:
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
Cytat:
|
Benelli wchodzi do służby w Policji.
https://motogen.pl/dolny-slask-polic...inski-adv-700/ |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 09:48. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.