Podejrzane koło
 

Siemka Powiedzcie mi koledzy czy to mozliwe zeby tylne kolo
bylo zle osadzone na wachaczu ? tzn jakby bardziej z lewej niz na srodku
Nawet wzgledem blotnika jest cos nie tak :dizzy: Dorzucam fote Pozdro

było tak zawsze ? czy coś kombinowałes?

Pytanie czy jest równolegle z przednim a przesuniete w bok czy krzywo zamontowane osiowo.
Może być też pokrzywiony wahacz, zniszczone łożyska wahacza lub pokrzywiona rama pod siedzeniem co daje efekt wizualny jak na zdjęciu.
Podczas jazdy czuć czy jedzie krzywo oraz zerknąć na sposób zużywania się opony.
Z samego zdjęcia niewiele można wywnioskować.
Może to ta z tych "co w terenie nie latały" i od asfaltu się pokrzywiła no albo się kiedyś spotkała z jakąś twardą przeszkodą.
Bez dokładnych oględzin można sobie gdybać.

Wojak, a jak puścisz kierownicę to moto jedzie prosto? Jak nie to bez dokładnych oględzin lepiej odstaw maszynę na czas serwisu.

Kolo w wachaczu niby osadzone jest ok <patrzac na slimaki naciagu> Poprzednia opona zuzyla sie minimalnie bardziej z lewej strony, ta rownomiernie a moto mi minimalnie znosi w prawo - chociaz mysle ze to akurat kwestia lekko tracej prawej tarczy <niestety dalem sie wyrolowac i skapnalem sie dop po wymianie klockow :vis:> Znacie jakis patent zeby to sprawdzic ?

Nie chcę tu trywializować problemu...ale może masz po prostu krzywy błotnik

Niestety to nie kwestia blotnika on wydaje sie byc b prosty wzgledem calego moto za to kolo jakby idealnie w poziomie lekko w lewo przesuniete Dwuslad ? :mur:

Raczej wątpię, że powodem jest obcieranie tarczy z prawej strony (to jest jedna oś i liczy się punkt styku z podłożem). Większe użycie opony z jednej strony tylko potwierdza ten fakt - na prostej jedziesz w lekkim skręcie w lewo (pewnie lewa rękawiczka od środka jest bardziej zniszczona i może ręka lewa szybciej się męczy) - Znajdź dobrego mechanika

Z tym ze liczy sie os w przednym kole przy hamowaniu akurat zgodzic sie nie moge... wysypal mi sie kiedys przedny hamulec i musialem dojechac awaryjnie na jednym... podczas hamowania znosilo mnie na lewa strone - ta gdzie byl sprawny hamulec Znajomy w szlifierce mial podobny przypadek i tak samo mu znosilo... Afryczka niestety stoi juz w garazu i jest przygotowana do zimowania i rozebrana do malowania... takze do warsztatu w ktorym by sprawdzili geometrie ramy nie mam jak jechac :Sarcastic: Znajomy mowil mi kiedys o sprawdzaniu zbierznosci kol za pomoca prosciutkich listewek i sznurka ale niezbyt pamietam o co mu chodzilo Ehh zdejme kolo i oblukam wahacz a przed sezonem itak na geometrie

nie no stary, przeciez to nie ma znaczenia czy masz krzywa tarcze czy nie.
kolo kreci sie na osi, i mu to wisi czy hamuje tarcza z prawej czy z lewej.

wiele motocykli ma tylko jedna tarcze - wszystkie znosi przy hamowaniu??

a jak zdejmiesz kolo i popatrzysz na wahacz to on jest tez 'z boku'?

No wlasnie do tej pory przy sciaganiu kola nie zwracalem na to uwagi Nie wiem jak to dziala w kazdym razie mnie znosilo Ogolnie po puszczeniu kierownicy moto naprawde b lekko idzie w prawo i w normalnej jezdzie tego niemal nie czuc ale np pare razy pozwolilem sobie wstawic afryczke na kolo i wtedy to juz znosilo mnie ze hej... dodam ze nie mialem nigdy wiekszej gleby Pare razy mi tylko padla na postoju

No niestety tak jest, że przy jednej tarczy powstaje moment skrętny na lagach. Jak mocno to czuć to już zależy od odporności zawieszenia. Niemniej lekko trąca tarcza nie powinna ściągać motocykla.

mnie się widzi jakieś krzywizny na ramce od błotnika dokręcanej do głównej ramy ...może od przewrotek ? ta część dokręcana może korodować bardziej niż rama bo jest narażona na większe błotko.

Jak rozbierzesz motonga w pewnym momencie bez błotników jest takie wrażenie jak byłoby coś krzywe - a nie jest, rama też nie jest idealnie prosta, ona jest lekko asymetryczna.

a ściąganie ?
minimalne może być na zawieszeniu z przodu, może łożysko główki ramy ? może nierówne ciśnienie w lagach ?

siema.
Pamiętaj, że wahacz też nie jest symetryczny. ramię od strony łańcucha jest dużo mocniejsze i mocniej "wykorbione" ze względu na tor łańcucha i zębatkę. koło też osadzone jest bliżej tej strony wahacza. może ktoś coś pomieszał z tymi tulejkami dystansowymi po obu stronach? jak coś jest źle złożone to powinno to wyleźć na klockach i tarczy - coś by się gryzło. zdejmij osłonę przedniej zębatki, wsadź tam jakieś światełko i "strzel z oka" od tyłu na równoległość obu zębatek i łańcucha.

Ja tez bym sprawdzil czy lancuch prosto idzi. Sa do tego laserowe przyrzady.

O dobry pomysl Panie Wasilczuk :D A jeszcze mi powiedzcie czy to moga byc
np krzywo przykrecone lagi ? mogly by sie zgiac wzgledem polek po glebie
postojowej ?

Całkiem możliwe.
Miałem kiedyś Kawę Vulcana z jedną tarczą z przodu. Po pewnym czasie koło wraz z lagami w półkach się samo przekrzywiało względem kierownicy. Kiere miałem lekko w prawo.
Pod koniec lipca, kiedy w stolycy szalały okropne wichury, Tenera zaparkowana pod blokiem przewróciła się w przeciwenym kierunku niż pochylona na stopce. Uderzenie było tak mocne, że lagi i koło przestawiło lekko w półkach - musiałem jeździć przez pewien czas z kierownica skręconą leciutko w lewo.l

Jest jakis dobry sposob na to zeby sprawdzic i ewentulanie dobrze
ustawic lagi w polkach ? :dizzy: Bo tak na oko to chyba niezbyt sie da co... ?

Koleś ma taki sam efekt u siebie, generalnie krzywy zadupek. Lokalnie nie widać żadnych wyboczeń, ale dewiacja globalna jest bardzo wyraźna :)

Temat juz troche stary ale dodam cos dla potomnych... moze ktos bedzie mial
podobny problem
Wiec primo mialem rzeczywiscie skrzywiony zadupek Doszedlem do tego po
zdjeciach z wypadu w teren, wywrocilem sie wtedy na lewy bok na glebokim
piachu jadac z kuframi i pasazerka pod gore Na jednej fotce z tylu blotnik jest
prosty na drugiej juz krzywy Poluzowal sie i skrzywil lekko stelaz, stad tez
znoszenie przy wstawianiu motonga na kolo (z kuframi znosilo mocno w bok)
Duo... co do znoszenia przy lekko tracej jednej przednej tarczy Mialem w
100% racje :oldman: po wymianie tarczy na niemal ze nuwke funkel 3,98mm
idealnie prosciutka :D po puszczeniu kierownicy afri leci idealnie prosto jak z
pi... strzelil i do tego jak haaaaamuje :eek:

Na oko 50% a póżniej 50% na czucie w łapach.
Jeśli normalnie wszystko jest proste a tylko teraz lekko przekrzywione :):p
Ustawiasz się tak, by oprzeć kołem o wysoki krawężnik czy pień drzewa
a później sru wprzeciwną stronę ( to sru- robi się trzymając oburącz kierownicę . Nie młotkiem :haha2: )
Przejażdzka 100 metrów i poprawka lub nie.