![]() |
Zaczekajka znowu w trasie
Heja.
Zaczęłam się znowu trochę szwendać, tym razem nie popełniam starych błędów, zwolniłam się z pracy, czas jest, kasy ciut mniej, zobaczymy co się wydarzy i jak się żyćko w podróży potoczy. Europa przejechana, w Turcji balony zaliczone, Dark Kanion i d915 również. Potem trochę relaksu i gapienia się w góry Kaukazu a następnie ciepły i gościnny Iran. Trampki dwa dają radę :) https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...ed74457962.jpg https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...75eeb7ed5d.jpg https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...c82ba5443a.jpg https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...1384bb2463.jpg https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...6a5516229d.jpg https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...20939bfb68.jpg https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...5dbd64ddfb.jpg https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...cfe2a98f12.jpg https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...f0918b427c.jpg Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
Cytat:
Powodzenia :Thumbs_Up: P.S. Widzę skończyło się jednak na Nishua Carbon na głowie... |
ŚLINIĘ SIĘ!
Na tego MACK-a! Dobre foty! ... i szczęśliwej podróży! |
Pięknie Asia.
Śledzimy. |
Piękne fotki.
Powodzonka. Skrobnij nam coś od czasu do czasu :) |
Szerokości! :)
|
Powodzenia i szczęśliwego powrotu.
Wysłane z mojego RMX3085 przy użyciu Tapatalka |
Jakiś bezplan czy macie konkretny cel?
Zazdroszczę i pozdrawiam! |
Powrót to smutne słowo oznaczające koniec....
Dlatego ja życzę pięknej podróžy , bez ograniczeń czasowych , bez konieczności powrotu :) |
Foty Przepyszne!!!!!
Ps.jak sprawdzają się nowe Trampki? ostatnio zaczynają mi się nawet podobać. |
Śledzę na FB i coraz bardziej ochoczo zarekam na nowego trampiszona.
|
Wunder BAR!
Się ogląda się i zazdrości. Życzę braku pośpiechu póki jest wola. |
Ach!!!!! Jakie piękne foty. Zazdraszczam i czekam na wiecej
|
Tak, foty dobre do kalendarza - zazdroszczę.
|
i super :)
|
Piękne foty.. życzę udanego wypadu chociaż widzę że już jest fpytkę!:Thumbs_Up:
|
A jednak Nishua Carbon- nie wierzę 😁. Asia trzymam kciuki za wyprawę! Dawaj czadu 💪.
|
Heja, odpowiem zbiorczo.
Dziękuję wszystkim. W miarę możliwości postaram się coś czasem skrobać. Tak, wybrałam Nishue Enduro, przewygodny kask, leciutki, jestem zadowolona z niego. Poprzednie opisy znajdziecie na moim zaczekajkowym fb @zaczekaj na motórze. Szybkie wrzutki wrzucam również na insta @zaczekaj_na_motorze. Co do Trampków to są idealne do podróżowania bo mało palą, dają radę na czarnym, dają radę w bezdroża na trasie. Zostały kupione pod tego tripa, po tripie nastąpi pewnie zmiana więc będą na sprzedaż. Tymczasem melduję się z kolejnego kraju. Jestem w Pakistanie. To dla mnie mega uczucie bo jeszcze rok temu myślałam, że sobie tu przylecę i wypożyczę motka a teraz jestem tu na własnym. Co prawda będąc tu swoim pojazdem są pewne niedogodności jak obowiązkowa eskorta od granicy w Taftanie do Islamabadu i to nie najkrótszą drogą. I nie jest ona tak kolorowa jak ciężarówki pakistańskie bo prowadzący eskortę potrafią się zmieniać co 5 km, jest mnóstwo checkpointów i na każdym trzeba pokazać dokumenty, ściągnąć kask, policja czy wojsko musi cyknąć fotkę dokumentom i naszym buźkom. Czasem eskortę prowadzi Hillux, czasem Hondzinka cg70/125. Czasem prowadzący się rozbujają i cisną 80km/h ale częściej jednak prędkość wynosi 50km/h. Tragedia gdy jadą 30km/h. To już szlag człowieka trafia. Pierwszego dnia eskorty przejechaliśmy około 650 km w 14 godzin. Oprócz tankowania nie było na nic czasu. Drugiego dnia tylko 130 km bo ruszyliśmy dopiero po 14:00. W Kwecie trzeba wyrobić dokument NOC, jeden papierek ale biurokracja u nich to ciężki temat. Trzeciego dnia gdy skończył się oficjalnie region Buledżystanu (uważany za niebezpieczny) wytrwaliśmy z eskortą jeszcze do Sukkur a potem grzecznie zostawiliśmy eskortę w tyle. Nikt nas nie gonił bo nie mieli czym. Czasem nas łapali przed miastami, więc przejeżdżaliśmy z nimi miasto, tak było dużo wygodniej. Za miastem zaś przyspieszaliśmy do dogodnej dla nas prędkości i eskorta zostawała w tyle. Dzięki temu dojechaliśmy do Multan robiąc łącznie 670 km. Z eskortą nie byłoby to możliwe. A, i nikt nie miał do nas pretensji, tylko jeden policjant zapytał dlaczego jedziemy bez eskorty. W Multan był delikatny problem ze znalezieniem noclegu ponieważ nie chcą meldować turystów. Są jakieś wyznaczone hotele dla turystów z eskorty ale chcieliśmy uniknąć widoku policji rano o 6:00 czekających pod motocyklami bo z eskortą nie dojechalibyśmy do Islamabadu a taki był plan. Udało się jednak znaleźć hotelik który nieoficjalnie nas przygarnął choć po przyznaniu pokoju gospodarz zwątpił i chciał nas wyprosić. Przekonaliśmy go, że zostajemy a jeśli bardzo chce nas wyprosić to musi wezwać policję. Tego zrobić nie mógł bo miałby problem więc ostatecznie pozwolił zostać tylko coby światła w łazience nie zapalać. Rano grzecznie o 6:00 ruszaliśmy w stronę Islamabadu. Nikt się już nami nie interesował, żadna policja a mijaliśmy ich kilka nas nie zatrzymywała. Jazda szła spoko, mimo czasem dość kiepskich dróg udawało się utrzymać dobrą przelotową i dość szybko kręcić kilometry. Niestety po 200 km mój organizm się zbuntował wpadając w duże przegrzanie o ile nie udar. Od 4 dni temperatura wynosiła około 45-49 stopni, dodać do tego dużą wilgotność, wiele godzin na słońcu i na kanapie motocykla i zaczekajka mimo nawadniania i tak padła bo doszła biegunka i wymioty. Do Islamabadu udało się dojechać dopiero wczoraj. Teraz 2-3 dni odpoczynku żeby dojść do siebie i będę myśleć co dalej. Na razie wnioski mam takie, że chyba wolałabym jednak przylecieć tu samolotem i nie musieć przeżywać tego skwaru i tej eskorty. Ale z drugiej strony przylatując samolotem do Islamabadu czy Skardu nie pozna się tego Pakistanu południowego. https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...9596963d83.jpg https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...1daea80f14.jpg https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...0b50b38d50.jpg https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...408c8a39f8.jpg https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...9ff1a3f675.jpg https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...aa366c2f25.jpg https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...997ac05ffb.jpghttps://uploads.tapatalk-cdn.com/202...42258d7a2b.jpg https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...fc68c1f53b.jpg https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...8038114d22.jpg https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...f0e658a751.jpg Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
Naprawdę podziwiam.Ja w takich temperaturach umieram.Zyczę zdrowia i pięknych widoków.
|
Nie wiem jaką drogą zamierzacie wyjechać z Islamabadu, ale myśmy wczoraj stoczyli walkę w miejscowości Mansehra jakieś 150 km przed Islamabadem jadąc na lotnisko.
Ja też myślałem o zwiedzeniu południowego Pakistanu (szczególnie Lahore), ale po piekarniku w Zachodniej Afryce wiosną tego roku dałem sobie spokój:-). Wy będziecie mieli lepiej po październik powinien być chłodniejszy. Bawcie się dobrze !!! pozdrawiam trolik |
Dlaczego walkę? Z temperaturą?
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
Podziwiam i kibicuję :Thumbs_Up::brawo:
|
Cytat:
pozdrawiam trolik |
Cytat:
A to normalka. Przez 2000km już sporo widziałam na południu. Raczej nie będzie mi się tęskniło :D Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
Od 17 dni jeżdżę sobie po Indiach.
Całkiem fajnie jest ino w Ladakhu już zimno. Nie przeszkodziło mi to jednak by go przejechać ;) O tej porze są już praktycznie pustki na drogach więc jazda jest mega przyjemna, no może jedynie nie pod względem temperatury. Korkowało się tylko na Khardung La, pozostałe przełęcze puste. Bardzo dużo dróg jest już wyasfaltowanych. Tam gdzie asfaltu jeszcze nie ma- kwestia czasu. Pyknęło mi właśnie 2 miesiące w podróży. To całkiem fajny stan jest ;) Kilometrów jakoś 14000km Zanskar https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...7a22ef5e2f.jpg Zanskar https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...febe1fe190.jpg https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...916bc94fac.jpg Gumbok Rangan https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...e416306d85.jpg Lodowiec Drang Drung https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...2127b9de35.jpg W drodze na Wari La https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...8a06273da5.jpg Pangong Tso https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...0fa776b76b.jpg https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...dd3519581c.jpg Umling La https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...e3ccadd8e4.jpg Gata Loops https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...bea7a9621d.jpg Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
Pięknie :Thumbs_Up:
|
Jakieś problemy żołądkowe mieliście w Pakistanie i Indiach?
pozdrawiam trolik |
Super :-) trzymaj się bezpiecznie i zdrowo :-)
|
Foty Wspaniałe!!!
|
Ale żeś zaku@#$wiła PODRÓŻ!!!! MEGA!!!
|
Widoczki owszem oblecą :)
Super! |
Cytat:
Ciężko powiedzieć bo w Pakistanie dostałam dużego przegrzania o ile nie udaru i dopiero wtedy doszły problemy żołądkowe, mogły być one objawem przegrzania albo na odwrót. W Pakistanie bardzo uważaliśmy na wszystko ale możliwe że raz napiliśmy się wody kranowej. Cwaniaki do butelek po wodzie wlewają kranówę i sprzedają w sklepach. Trzeba dobrze oglądać butelki. W Indiach odpukać żadnych problemów, jemy już wszystko co jest bo w górach ciężko było wybrzydzać. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
A tak w ogole to ktory kraj jest Waszym zdaniem fajniejszy?:-)
|
Ale pięknie :)
|
Cytat:
Indie. Pakistan jest głównie chwalony przez północ ja może gór nie widziałam ale przejechałam tego kraju trochę i co nieco widziałam. Widziałam biedę, smród, syf, slumsy i ubóstwo. Widziałam też i słyszałam coś co turysta widzieć i słyszeć moim zdaniem nie powinien i to już pierwszego dnia stworzyło deko złe i mieszane uczucia do tego kraju. Wiem, że góry zatarłyby pewnie złe wspomnienia ale z powodów zdrowotnych i czasowych musiałam z nich zrezygnować. Indie za to od początku super się prezentowały, wiem, że tu też można natrafić na biedę i syf ale na mojej drodze tego nie było. I dzięki temu, że nie ma tu eskort, nie musiałam na nic takiego patrzeć. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
Cytat:
pozdrawiam trolik |
Cytat:
Góry nie uciekną a przynajmniej zdążyłam na Ladakh bez śniegu. :) Do Paku kiedyś wrócę i wypożyczę sobie motka na miejscu ;) Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
Dobrze to Śluza ujął.
Grubo pojechaliście..powodzenia!!! |
Można powiedzieć, że jestem w połowie wycieczki :)
Kunzum La https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...c35fd06719.jpg Spiti Valley https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...4f0a4bf6b6.jpg Shimla https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...46888ef8ed.jpg Tharali https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...b67130dd29.jpg Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
I co, i tak bez serca sprzedasz transalpa po powrocie? ;)
|
Super foty. Czym robisz zdjęcia? Iphone ?
Wysłane z mojego SM-S901B przy użyciu Tapatalka |
Cytat:
P.S Starego poczciwego Trampiszcza 600 wciąż mam :) Cytat:
Głównie iPhone. Wożę też bezlusterkowca Sony a6400 ale jak to w podróży bywa telefon jednak szybciej i częściej. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
Cytat:
|
Cytat:
Też ale nie tylko. Nie podpasował mi, nie taka praca silnika, nie idzie z dołu i nie taka pozycja jazdy na stojąco(nie chodzi o kierownice a bardziej tułów, nogi i brak podparcia dla nich). Trochę mnie męczy jazda nim choć z drugiej strony jest przyjemny, fajnie wyważony, nie glebie nim głupich paciaków. Ciasne techniczne zakręty też super. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
Większość głównie jeździ do Indii by zjeździć Ladakh.
Ja jestem w tej mniejszości co oprócz gór surowych i skalistych lubi też góry soczysto zielone. Polecam rejon Uttarakhand by nacieszyć oczy zielonym widokiem ale też przy dobrej widoczności ośnieżonymi szczytami. Ja akurat miałam powietrze delikatnie jak przez mgłę i białych szczytów za dużo nie widziałam. https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...19c54e8572.jpg https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...bd5fae5444.jpg Madkot https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...fadb73363d.jpg Bananki https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...04118e072c.jpg Wodospadów nie brakuje, szczególnie w okolicy Munsyari https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...3061307ea7.jpg https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...0610814e4f.jpg Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
Super. Egzotycznie :Thumbs_Up:
|
Hmmm...czyżbyśmy się gdzieś po drodze minęli? Też się w tych okolicach kręciłem. Tylko Indii mniej. Sytuacja losowa niestety.
W każdym bądź razie - najlepszego!!! |
Cytat:
No widzę właśnie po relacji. Nie mijałam właściwie żadnych moto podróżników po drodze 🤷‍♀️ Nie licząc tych na wynajętych moto. U mnie za to Pakistanu mało ale Indii dużo. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
Zrobiłam to jak chciałam.
Dojechałam do Nepalu. Dawniej coś niewyobrażalnego dla mnie. A teraz wiem, że mogę wszystko jeśli tylko chcę widzieć sposoby a nie powody. Nie było łatwo tak wszystko rzucić. Nie było łatwo odejść z fajnej pracy. Nie było łatwo odpuścić czasem pewnych tematów ale było warto wyjść ze strefy komfortu, rzucić wszystko i ruszyć w ,,Bieszczady” https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...6532e3de59.jpg Indie a w nich Ladakh był świetny. Było przepięknie, było magicznie. Ale Nepal i bliskość najwyższych gór świata pozamiatał system. https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...1212c2cfdd.jpg https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...209a6eedbc.jpg Do Nepalu wjechaliśmy przejściem granicznym Banbasa- Kanchanpur. Na przejściu chaos. Indie jeszcze jako tako zorganizowane ale po stronie nepalskiej budynki urzędowe porozrzucane w kilku miejscach. Najpierw ogarnęliśmy karnet CPD bo akurat taki urząd pierwszy znaleźliśmy. Imigration Office dopiero w drugiej kolejności. Tam odprawa paszportowa, płatność za wizę (płatność tylko w dolcach, wizę zrobiliśmy wcześniej online ale można też na granicy zrobić ) i już. Witaj Nepalu :) https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...87424cd911.jpg Ruch przy granicy dość spory. Początkowo stwierdzamy, że większy jak w Indiach. Czym dalej od granicy tym było już spokojniej. Zmalała też liczba używanych klaksonów ale autobusy wciąż chciały nas zabijać nie raz wyskakując na czołówkę. Tylko czekałam aż któryś się wykolei. W krajach azjatyckich stwierdzam, że nie ma co się za szybko poruszać. Lokalni kierowcy źle oceniają nasze prędkości i odległości. Trzeba się delikatnie dostosować do miejscowego ruchu i płynąć. Bo ruch tutaj płynie. Nawet gdy krowy leżą na środku. https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...34433452c0.jpg Po drodze mamy Park Narodowy Bardia. Główna droga biegnie przez Park i pewnymi fragmentami drogi musimy przemieszczać się w konwoju. Czasem po drodze przechadza się tygrys czy słoń więc lepiej jechać większą grupą. https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...19282312f9.jpg https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...d4c019514c.jpg Dojeżdżamy do Pokhary. Nie bawimy tam długo. Jest świetna pogoda, super widoczność. Nie marnujemy tego. Załatwiamy potrzebny permit na Dolny Mustang i lecimy. Widoki są mega. Po drodze mamy jedne z najdłuższych i najwyższych wiszących mostów, które można przejechać. https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...a60a1185c4.jpg https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...577a929b0e.jpg https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...dde0dc12fd.jpg W Marphie odwiedzamy klimatyczny klasztor i spędzamy tam dość długą chwilę przysłuchując się mantrowaniu. Będąc w tamtych stronach koniecznie zajrzyjcie do do miasteczka tylko uważajcie bo łatwo przegapić. https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...8c58912bff.jpg Z Marphy lecimy do Muktinath. Widoki oszałamiają. Najwyższe góry świata są tak blisko, wręcz na wyciągnięcie ręki. https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...5559c8a21b.jpg https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...aa680224e6.jpg W Muktinath lub w okolicach warto się zatrzymać na dłużej i chłonąć widoki i klimat Nepalu. Można się również wybrać do hinduskiej świątyni z której również jest świetny widok a przy samej świątyni można poobserwować jak hinduscy pielgrzymi obmywają się pod kamiennymi kranami. https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...1fe79d30b2.jpg https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...5dcfac0825.jpg Pokręciliśmy się trochę po małych osadach chłonąć widoki. Tu miejscowość Jhong. https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...529d7489e7.jpg Stare kamienne stupy https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...1063602b8c.jpg https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...e3981454b2.jpg https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...28ba95f2e6.jpg Do Górnego Mustangu po długich przemyśleniach ostatecznie nie jedziemy. Permit jest drogi- 500 dolców do tego trzeba nająć przewodnika około 50 dolców za dzień. Po objechaniu Dolnego Mustangu wracamy do Pokhary. Akurat zaczyna się święto Diwali (hinduskie święto światła) i ulice są rozświetlone, roztańczone, rozśpiewane ;) https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...949fad47e2.jpg https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...cf4e3c9425.jpg https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...3a231e050c.jpg Nepalska plątanina przewodów. https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...b9ce9caa37.jpg Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
:bow: Wspaniałe!!!
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 19:17. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.