![]() |
Utlenianie się felgi DID
Koledzy mam pytanie czy spotkał sie ktoś z utlenianiem przedniej felgi DID z RD04 w okolicy wętyla od środka. Podczas wymiany opon w serwisie Hondy stwierdzili że felga nie nadaje się do dalszej jazdy. Dowiedziałem się że felga jest osłabiona i może popękać (rozpaść się) podczas jazdy w terenie a nawet po asfalcie!!! Czy ktoś zna podobny przypadek?:cold::cold::cold::cold:
|
ha, dobre z tym "rozpaść się" :Thumbs_Up:..masz jakąś fotkę tego utlenienia felgi?
Skoro ci taki scenariusz podali to pewnie masz dziurę na wylot ;) i widać dętkę. |
http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=904
Tutaj conieco było. Mnie to też spotkało (znaczy korozja w okolicy wentyla). Wyczyściłem wygładziłem zabezpieczyłem przed dalsza korozją i śmigam i o tym nie myśle. Zdrowie |
Ja też.
|
Cytat:
Cytat:
|
Jak wygląda podobnie to sie na zapas nie martw.
To jest jak z wałkiem zdawczym. Jak zuważysz to się martwisz jak nie to śmigasz i myślisz o np. pompce czy reglerze ;) |
Cytat:
Szkoda że nie odtłuściłes i nie pomalowałeś farbą , było by skuteczniej niż tylko zabezpieczenie izolacją. Ale to przy następnej robocie sobie zrobisz. |
miałem to samo! po ściągnięciu starej gumki ujrzałem utlenienie w okolicy wentyla na odcinku ok.5-8cm.znajomy z oponiarni podrapał się po głowie,wyczyścił to a następnie pomalował gumą w płynie
|
Ja zimową nocą oczyściłem całą obręcz(4H),naniosłem trzy warstwy podkładu a następnie złoty lakier do felg. Jest piękna jak nowa;););). Utlenianie felg to standard moto na starych oponach. A ja cieszyłem się, że nabyłem Afryką ze sparciałymi i popękanymi oponami (12 tyzień 1995r) oraz orginalnymi dętkami!
|
Ja miałem problem w poprzednim trampku z felga przód i tył. Też w okolicach wentyla. Po włożeniu śrubokrętu w otwór zrobiłem dziurę dwa razy większą -tak była utleniona! (to wygląda tak, że felga jest zrobiona z kilku warstw aluminium sprasowanych potem na prasie i jak wpakuje sietam sól to robi swoje/rozdziela te warstwy a potem utleniają się one szybko) Tylną felgę wymieniłem a przód dałem do spawacza i mi zalał brakujące warstwy , ale co się dziwić kupiłem anglika heh
|
Cytat:
|
Czyściłem papierkiem wodnym(800-1200) dostępnym w sklepach z lakieramin samochodowymi. Felga była anodowana twarda powłoka,od środka gdzie była korozjan proponuję szlifierkę kontową bo papierem się tylko pokaleczysz.Powodzenia:at:.
|
Może ma ktoś namiary na anodowanie lub wie jaka cena, zamiast malowania które już nie wygląda jak oryginał.
Jeśli koszty nie były by tragiczne to lepiej by było anodować. |
Takie malowanie wygląda raczej jak orginalne, a anodowanie czy malowanie proszkowe wymaga odkręcenia szprych. Jeśli się uda to jakos porozkręcać często nawet po ponad 20 latach to trzeba będzie to wycętrować. Jak ktoś ma zamiar odrestaurować Afri to pewnie warto się pobawić, ja miałem zamiar zabezpieczyć felgę przed dalszą korozją i poprawć jej wygląd:).Koszt anodowania w www.bronal.webpark.pl to ok 30PLN ale pan odradza powiedział by normalnie wypiaskować i pomalować.
|
Cytat:
|
Z tego co powiedzał koleś od anodowania wynika że do orginału będzie to tylko podobne - jak się uda:(. W Polsce nikt tego profesjonalnie nie zrobi.
|
A to mnie zmartwiłeś. Zawsze mi się marzyły czarne felgi. Pozostaje zatem rzygnąć na Excela :).
|
2 Załącznik(ów)
Moją XX-latkę tak zjadło:
Załącznik 9737 Obdarłem, co latało, jako tako odtłuściłem i pomalowałem zestawem Motipa (podkład, kolor, klar - koszt około 40 zł, starczy spokojnie na 2 koła). Wizualnie nawet ok, ale wytrzymałościowo nie wzbudza mojego zaufania takie malowanie. Po sezonie wyjdzie, co to warte jest. Załącznik 9738 |
Przy jeździe asfaltowej pewnie wytrzyma , ciekawe jak wertepowo się spisze.
Lakier proszkowy mógł by się sprawdzić, skoro ciężko go obedrzeć szlifując gmole. |
Takie coś ma w tylnej feldze.
http://lh4.ggpht.com/_q6-GHL5cdUI/TJ...0/DSCN1814.JPG Macie jakieś sugestie co powinienem z tym zrobić. Nie wygląda to dobrze zwłaszcza że przy nyplach widoczne są pęknięcia. Czy to jest nadal bezpieczne? |
Nie chcę Cię martwić, ale to jest już śmietnik :(.
|
I nic nie da się zrobić?
|
Rozpaść się od razu nie rozpadnie, więc w miarę bezpieczne. Ale naprawiać tego niema sensu. Śmietnik.
|
Sezon się kończy i pewnie wiele już nie polatasz - bezwzględnie musisz to wymienić. to już nie jest bezpieczne. na jakiejś większej dziurze możesz mieć poważne kłopoty. fakt, że to tylko przy jednym nyplu, ale nie wiadomo jak wygląda reszta. w takich razach nie ma co gadać, że może jeszcze obleci. W DE nie przeszedłbyś z tym TUV na bank.
na allegro spokojnie znajdziesz przez zimę koło w lepszym stanie i wydatek nawet 200-300PLN nie powinien Cię przerażać bo bezpieczeństwo ceny nie ma. po 1,5r na L4 /i sporej zmianie życiowych planów onegdaj/ wiem co mówię i możesz mi wierzyć na słowo. matjas |
To kto ma kola na zbyciu?
|
szukaj na Allegrogo - jakieś 3-4 tyg wstecz szukałem wahacza od RD04 i były trzy XRV na teile. teraz nie wiem jak jest.
acha, na marginesie - i lepiej chyba kup kompletne koło. nie wiadomo czy uda się odkręcić wszystkie nyple bez zniszczenia szprych /20lat robi swoje/, żeby zapleść nową obręcz na Twojej piaście. a, jak się kiedyś dowiadywałem w hondzie, JEDNA szprycha kosztuje ok 30PLN czy coś w tym guście /z tyłu są chyba trzy rodzaje ??? niech ktoś mnie proszę poprawi jeśli się mylę/. zwariowałem jak usłyszałem tę cęnę. koniec marginesó. matjas |
Miałem podobne problemy jak opisywane wyżej- felga się rozwarstwiała na całej długości i to w roczniku 1999!!!
Ja się bawiłem w adaptację felgi od RD03 do piasty od RD07 :( -masakra. Po pierwsze RD03 ma piastę z równymi szprychami z obu stron- pierwsza długość szprych:) Po drugie RD07 ma dwie różne długości szprych z obu stron piasty- druga i trzecia długość szprych:) Po trzecie w związku z innymi długościami- są też i inne kąty gniazd nypli. Wnioski: Są trzy rodzaje szprych, nie pasują felgi między modelami( nie wiem jak RD04), jest kłopot z odkręcaniem nypli( ja zrobiłem klucz ze sworznia jakiegoś dużego pojazdu bo fabryczne klucze pękały), po ewentualnym złożeniu mój magic od centrowania miał dylemat jak to zrobić bez motonga- chodzi o usytuowanie piasty względem felgi( zawodowo centruje koła żużlowe i nie tylko), jakoś zaadoptowałem tą felgę ale osobiście nie polecam. Aha no i wg moich wiadomości to cena szprych w granicach 15 pln za sztukę na maj 2010. |
Cytat:
co do nypli to niestety tak jest niemal zawsze ;( jak mi gdzie wpadnie tylne koło w oczy dam znać. matjas |
W wymiane samej obreczy to sie nie bede bawil bo nie mam czasu i ochoty wiec szukam calego kola. Niech ktos tylko podpowie czy od RD04 pasuje do mojej RD07a?
Zastanawiam sie czy tej felgi nie da sie wyczyscic i zalac/pospawac ubytek i wykozystac kolo na off road. Przerabial ktos kiedys podobna sprawe? |
jak widzę ciągle z gówna chcesz bat ukręcić
W lepszym stanie wyrzuciłem felgę na śmietnik ( od trampka) Po cholere szprych mają mi powychodzić w drodze,i nie daj Boże jeszcze się gdzieś wkręcić RD 04 ma złoty kolor Rd07a srebrny . Nie przeszkadza? |
Zanim nie wyczyszcze i nie zobacze na ile bezpieczna bedzie to nic z niej nie bede robil. Mam do kogo wracac.
Jak masz zlota to tez mogla by byc ale jak mam zmieniac kolor to juz obu, wiec jak masz dwie to podaj cene Pewnie gdzieś już było ale czy koła od RD04 są inne niż w RD07? Czy tylko zalecają inny rozmiar opon? Ile trzeba średnio za nie zapłacić? Czy ktos orientuje sie ile za tylne kolo trzeba zaplacic? Znalazlem jedno bez tarczy od RD04 za 500zl. Czy to normalna cena czy gosc troche przesadzil? |
Tego jest tak mało, że zazwyczaj trzeba się godzić na ceny. Wszystko zależy od stanu, ale 500 to jest właśnie taka średnia cena.
|
srednia cena to 400zł za gołe koło
|
A co z ta roznica miedzy RD04 a RD07? Jest jakas?
|
4ki mają węższą felgę na oponę 130, a 7ki na 140. Coś mi się kolebie 2.75 i 3.0'.
|
no wlasnie potrzebuje wiedziec to na 100% bo mam 2 komplety opon do 07 a gdzies czytalem ze przy zmianie szerokosci opony nie jezdzi sie zbyt dobrze.
|
0,25 cala to 6,5mm. To chyba nie zauważalne wg mnie. A te złote felgi jak widać mocniejsze od szarych, choć są starsze :Thumbs_Up:
|
Cytat:
|
Fabryka przewidziała 130 dla felgi 2,75" i 140 dla felgi 3". Jeździłem na kołach z ogumieniem dobranym poprawnie jak i na konfiguracji 140+2,75" oraz 130+3" i czułem różnicę. Wniosek mam taki, żeby już nie eksperymentować i słuchać się producenta mojego motocykla.
Mówię o odczuciach z jazdy na oponach szosowych. W terenie ludzie zakładają 130 na 3" i mówią że robi. No ale to teren... Inna guma, inne podłoże to i inaczej wszystko robi. |
Dzwonie i dzwonie a wszyscy maja tylko kola od 03 i 04 a ja ma 2 komplety opon do 07
|
Cytat:
|
a nie chodzi tu o to ze opona inaczej uklada sie na roznej szerokosci feldze i daje inne wlasciwosci trakcyjne?
|
Cytat:
PS: ja jezdzilem kilka sezonów na 130 tkc i nic nie zauwazylem, ale powtarzam ja nie umiem jedzic a juz napewno nie tak jak wieczny, bo on jest profesjonalnie i podobno tez długotrwale szkolony w wielu szkołach i się zna. :umowa: |
Czyli wychodzi na to ze jak kupie kolo od 04 i zaloze 140-stke to bedzie ok?!
|
No właśnie nie.
|
Już sam nie wiem. Jedni mówią że nie ma problemu a drudzy że zamieniać nie należy a ja nie mam na czym jeździć
|
Kupuj i nie narzekaj. Tylko nie przesadzaj z szerokością opon.
|
Nie wiem czego nie zrozumiałeś z tego co napisałem, ale postaram się jaśniej. Jakiej gumy byś nie włożył to dojedziesz gdzie chcesz. Na dobrze dobranych oponach po drodze po prostu dasz radę przytrzeć podnóżkami na winklach, które to, jak ogólnie wiadomo, są kwintesencją jazdy motocyklem. Oczywiście pomiędzy spontanicznymi wypadamy w ciemny dziki piździec.
;) |
Państwo ze starymi Afrykami sobie zdejmą opony o sprawdzą stan felg bo ja w niedzielę oszukałem przeznaczenie chyba...
|
Wieczny, ja mam stare felgi i sa nadutlenione, ale szprychy brzecza prawie jednym glosem. Moze wrzuc jakie fotki z tego oszukanstwa Twojego?
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 11:31. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.