nawigacja tanio
 

Witam
Temat nawigacji GPS na moto to jak już zdołałem przeczytać temat rzeka, ale mam pytanko od innej strony - mianowicie: nie mam kasy na zumo czy innego garmina a chciałbym się zaopatrzyć w jakąś nawi, co kupić - czy jakąś tanią samochodówkę czy lepiej palmtopa i wgrać do niego jakieś przyzwoite mapy. Wiem że za te 300 zł nie będzie to szał ale może macie coś przetestowanego - coś co się sprawdza i daję się do moto założyć.
Pozdrawiam i liczę na pomoc (jak zwykle zresztą)

Ja jakiś czas miałem Akirę na moto. oryginalny uchwyt przykręciłem do moto a w aucie miałem taki uniwersalny na komórkę. Dawała radę. Na LC8 jeździła sporo. Po przykręceniu do EXC dostała po dupie. Woda nie raz przelewała się górą. Trochę polatała po szutrach poza motocyklem. No i w końcu przestała się włączać.
Teraz mam zumo i w życiu nie przykręcę jej do EXC. Więc która lepsza ? ;)

MIO MOOV 200- mam od roku. Działa bez zarzutu. Po odblokowaniu możesz wgrać wszystko co działa pod WM5. Parę słów o tej nawigacji napisałem TUTAJ. W razie pytań chętnie odpowiem.

i nawet ma taki dinks na słoneczne dni

http://allegro.pl/item831514745_oslo..._210_fv22.html

http://photos04.allegroimg.pl/photos...1/47/831514745

Jak rozumuję takiemu urządzonku trzeba skombinować jakiś "przeciwdeszczowy płaszyk" dodatkowo
A w jaki sposób zamontować to do At, są jakieś dedykowane uchwyty czy macie na to jakiś patent

Chłopaki często używają standardowej samochodowej przyssawki. Potem w terenie się szuka :)
Ja nie używałem żadnego płaszczyka a jeździłem w deszczu. Za szybą zbyt wiele nie pada.

Mam Garmin nuvi 200 :) Obkleiłem super wytrzymałą taśmą MakGajwera, co trzeba zasilikonowałem i działa :)
Mi tyle wystarcza, nie potrzebuję Zumo, wole za tą kasę zatankować ;).

GoClever 4335 + mapy Igo8+ pudełko na kanapki z wyciętym otworem i wstawioną szybką z foli. Taki zestaw był ze mną w Czarnogórze wraz z trampkiem, jeździ ze mną po poligonie na drz i w samochodzie na przyssawce. Aktualnie zamiast pudełka po kanapkach zamówiłem http://allegro.pl/item839174908_hama...wer_motor.html

"Ja używam Mio A701 z WM5 i jestem zadowolony. Do tego dokupiłem etui z mocowaniem RAM firmy Hama za `80zł i sprawdza sie bardzo dobrze. Było gdzieś o tym etui na forum. Popieram wypowiedz kolegi wyżej że najlepiej coś na WM i wgrać mapki :)

Również uzywam mio200 był ze mną w Chorwacji/ Norwegii przylepiony samochodowa przyssawką do szyby motocykla i dawał radę. Obsługuje karty SD 8GB więc po zdjęciu blokady można sporo map nawrzucać -polecam niski koszt a cieszy :)
P.S. BASSRIDE dzieki za link przyda sie :)

[się zdublowało]

hej,
jak tanio to tylko PDA.
Garmin moim zdaniem jest mocno przereklamowany, jeśli chodzi o nawigację szosową (zupełnie nie współgra to z ceną całego zestawu) - pomijając już to, że urządzenia serii 60, etrex (i pokrewne outdoorowe) są tragiczne do tych zastosowań.
Ja kupiłem używanego HP 6515 za 200zł (swoją drogą nie polecam - mały ekran 240x240, a klawiatura, aparat i telefon zupełnie się nie przydają) i przejeździłem z nim jakieś 15kkm, nie raz w deszczu, a nie robiłem żadnych zabezpieczeń przed wodą (mimo klawiatury). Wciąż działa, choć po Rumunii ekran zmatowiał, obudowa porysowana i ze 3 przyciski padły (do nawigacji zbędne) - moim zdaniem swoje odsłużył (zwłaszcza za te pieniądze).
Mam mieszane uczucia co do PND (nawigacja na bazie pocket pc z preinstalowanym softem i zablokowanym systemem) - niby można tanio kupić i odblokować (lepszy soft), ale zazwyczaj trzeba się nad tym sporo nasiedzieć, nakombinować i (na nieoryginalnym sofcie) często pojawiają problemy. A oryginalne oprogramowanie z racji ceny jest oględnie ujmując nienajwyższych lotów. Warto prześledzić temat przed zakupem i wybrać popularny model, który jest już dobrze 'rozpracowany' pod względem przeróbek na forach. I mieć świadomość, że niektórych rzeczy tak czy siak się nie uda na nim odpalić.
Dlatego polecam zwykłego PDA - można bez większych problemów zainstalować co się chce, ew. dylemat pozostaje z odbiornikiem - wbudowany, czy zewnętrzny.
Na korzyść tych pierwszych przemawia gabaryt i brak problemu z zasilaniem dodatkowego urządzenia, zewnętrzne za to są tańsze(jako zestaw), jest raczej większy wybór, mogą mieć lepszy odbiór i można podłączyć do dowolnego modelu pocketa(takiego, który nam pasuje), ale wymagają dodatkowego zasilania i BT w PDA lub dodatkowych kabli.
Co do samego softu: ja polecam TomToma, bądź Automapę (niektórzy polecają też iGo), można też obinstalować Mobile XT (soft garmina) i ładować garminowe mapy, bądź poeksperymentować z Ozi Explorerem, który obsługuje mapy rastrowe (tzn. takie skanowane) - słabe do nawigacji szosowej, ale czasem tylko takie są dostępne dla niektórych rejonów (btw. szukam dobrej mapy TOPO Rumunii do garmina), bądź zawierają ciekawe informacje, których brakuje na gotowych mapach wektorowych.
Powodzenia w bojach z tematem ;)

pozdrawiam, Adam

P.S. przyssawek do szyby nie polecam - zawsze mi odpadały po kilku godzinach. Ja do mocowań samochodowych (jeśli są wieloczęściowe) rzeźbię z blachy mocowanie pod mostki kierownicy.
Tanie uchwyty rowerowe (do kierownicy) też się nie sprawdzają - trzeba zużyć sporo kleju, żeby usztywnić je w krytycznych miejscach a i tak długo nie żyją (na enduraku).
Warto szukać wieloczęściowych mocowań typu HR - wtedy do dowolnego mocowania (np. do kierownicy) można wsadzać dowolne głowice(element trzymający sam GPS) - ja stosuję uniwersalne 'łapki' i jest OK na szosę (w terenie zdarzało się łamać owe łapki przy przelocie nad kierownicą ;) ) Zresztą w teren (nie mam tu na myśli przejazdu szutrem przez las) wszystko na bazie pocket pc jest za delikatne.

Ok powiedzmy że zrozumiałem (jako niestety laik w temacie).
Napiszczcie mi jeszcze jeśli możecie co polecacie kupić z nawigacji dedykowanych do moto (czyli niestety dość drogich).
Chodzi mi oczywiście o urządzenie, które umożliwia dogranie konkretnych mam (z pomocą forumową) i takie które nie stanie się przeżytkiem za kilka chwil.
Lepsze zumo czy inny tom tom, jakiego modelu konkretnie szukać.
W zasadzie nie ukrywam że śmigam głównie po czarnym ale kto wie co będzie w niedalekiej przyszłości
Dzięki za pomocne rady

z rzeczy malych i niedrogich jakie mialem w rece najsolidniejsze wydawalo sie mio moov 200 - zrobili teraz jego nastepce czyli moov 300 ale wuje nie zainstalowali w nim czytnika kard - a moov 200 jeszcze czasem udaje sie kupic. z nawigacji typowo motocyklowych kupilbym wylacznie cos co pracuje pod windowsem - nie wiem czy cos poza crocodylem baecker-a jest - pozdrawiam

z tym, że nawigacje dedykowane (PND) mają zablokowanego i okrojonego windowsa (wersje CE - Core Edition). O ile odblokowanie nie jest dużym problemem, to znalezienie softu działającego z CE jest problematyczne - trzeba się sporo naszukać, nakombinować a efekt końcowy jest często kulawy. Niemniej z racji ceny jest to jakieś wyjście. Oczywiście odblokowanie navi powoduje utratę gwarancji - zresztą jak pisałem wcześniej najlepiej poczytać sporo o konkretnym modelu (w kontekście odblokowywania) przed zakupem.

pzdr, Adam

P.S. Co do odbiorników stricte motocyklowych to ja kojarzę TomToma, Garminy (drooogie) i wspomnianego Beckera. TT na szosę jest bardzo fajny, o ile ma pokrycie map - te są dostępne tylko od producenta, i n.p. w Rumunii praktycznie nic nie ma - a bez map TT jest bezużyteczny. Do Garmina można wgrywać sporo różnych map (nawet zrobione samemu), aczkolwiek do nawigacji po szosach jest średni (IMO mocno przereklamowany) i drogi. Niewątpliwą zaletą jest możliwość pracy bez map, tzn. możliwość jazdy 'na krechę' (azymut, przydatne w terenie) oraz spora dostępność różnorakich map (aczkolwiek wiele z nich nie nadaje się do automatycznego wyznaczania tras, z jakością różnie bywa). Z beckerem miałem styczność w wersji samochodowej - po 'dostosowaniu się' do interfejsu (ale większość nawi tego wymaga, AutoMapa może w najmniejszym stopniu) działał całkiem sprawnie (ładnie liczył trasy i prowadził), ale soft w teren raczej się nie nadaje (nie znalazłem opcji jazdy na krechę) a w innym wątku Rambo wspominał, że sypią się na moto.
Ciekawą sprawą jest też możliwość zapisywania śladów (do tego najlepiej nadaje się garmin, AutoMapa też potrafi) - przydaje się po wycieczce (można np. z automatu przypisać zrobione zdjęcia do konkretnej pozycji). W beckerze i TT(mam 7) nie widziałem takich opcji, choć ostatnio czytałem o patencie, którym można by to obejść, ale który wymaga odblokowanej navi(trochę kombinacji)

jak dla mnie softu pod CE jest sporo - na twarde wg mnie lepsza automapa na miekkie igo - ale o tym to pewnie jest sporo w innych watkach na tym forum - tak czy owak 'cywilizowany' swiat jest przez te programy dobrze przedstawiony

iGo nie znam, ale widzę, że będę musiał się zapoznać ;)
Nie wiem, czy w temacie odblokowywania navi miałeś styczność z tematem chowających(lub nie chcących się chować) się pasków systemu, problemami z wywołaniem klawiatury systemowej w aplikacjach (bo niektóre wymagają, a nie ma jak jej wywołać), okienkami, które nie mieszczą się na wyświetlaczu i nie bardzo chcą przesunąć, oraz programami, które mają pomagać z tymi problemami i same powodują inne (np. zajmują stale część wyświetlacza).
Jeśli chodzi o soft - owszem, jest, ale czasem jedna wersja nie chce działać i trzeba szukać innej, dogrywać biblioteki, odpalać dodatkowe programy, aby emulować 'cośtam' (zwykle przekierowywanie portów odbiornika GPS) - temat jest jak najbardziej do ogarnięcia, ale trochę się trzeba z tym pomęczyć i warto o tym wiedzieć wcześniej.
Przy okazji - z tego co wiem to TT Rider jest na linuxie, więc raczej odpada opcja odblokowywania go.
Nie ma opcji idealnej - wszystko to kompromis...

pzdr, Adam

Gps
 

Ja mam ręczniaka z mocowaniem rowerowym.

Jeśli nie potrzebujesz fajerwerków to daje rade.

Wodoodporny, wstrząsoodporny, baterie długo trzymają, ma wszystko czego potrzeba w mieście i w terenie, jest uniwersalny i tani.

Z minusów to: mały wyświetlacz, ciężko się obsługuje w rękawiczkach ale da rade, odkleja się guma z boku.

A tu masz aukcje za jakies 200 zł używka. Do końca jeden dzień.

http://allegro.pl/item839548208_garm...n_idealny.html

Polecam jeśli masz mało kasy. Jeśli masz kase kup coś lepszego.

pójdzie za PI*drzwi 350 zł +-50
Do tego mocowanie na kierownicę 30-70 zł.
Moim zdaniem do nawigacji szosowej nadaje się toto tylko w przypadkach wyższej konieczności. Mam 60Cx (większy ekran, lepszy moduł GPS, lepsza guzikologia na moto) i na szosę PDA z TT (wspominany wcześniej hp6515 za 200zł) bije go na głowę - dużo szybciej liczy trasy(często też lepiej), ma dotykowy ekran (szybko można wprowadzać nazwy) i duży wyświetlacz, na którym cokolwiek widać, gdy GPS jest powieszony na kierownicy (z tej odległości na garminie widać góra kreskę trasy i strzałkę chwilę przed skrętem - nic więcej, gadać nie potrafi).
Z drugiej strony w teren na enduraka/rower/piesze wycieczki jeden z lepszych modeli.

pzdr, Adam

ze sie tak wyraże
mam niejakiego Larka 43.0 do którego wyrzezbiłem obudowę
na tym Srarku za 299 zlotych zanabytym
działa poprawnie
Igo,GarminXT,OziExplorer, czytnik ebooków-serwisófka ,odtwarzacz MP3, programik do gryzdania rysikiem po ekranie i inne rzeczy nie wiem na jaka cholere potrzebne np.arkusz kalkulacyjny
dodam jescze ze ten Srark czyta prawidłowo karty SDHC do 16 GB
no i utarte gwarancji powoduje dopiero dogranie czegos do FLASHA a producent bodajrze w instrukcji sam zapodaje jak z karty uruchomic inny program nawigacyjny

Widzę, że wszyscy kombinują jak jechać "na oko", a ja do jakiegoś tam starego iPaq HP z wgranym iGO wpinam słuchawki i słucham co mi niejaka Regina podpowiada, a patrząc na drogowskazy sprawdzam, czy nie ściamnia:mur:. Jak samochodem jadę "na oczy" to mnie ta nawigacja ogłupia :dizzy: i sam z siebie za bardzo drogi nie kojarzę tylko panicznie na te strzałki na ekranie patrzę.:D

Miałem jakiś czas MIO MOOV 200. Sam dorobiłem uchwyt za pomocą noża, piłki i risera do kiery. super trzymał. Bardzo fajny i tani sprzęt. Sprzedałem za 170zł chyba. Jak go coś trafi to nie szkoda aż tak. a w deszcz wsadzasz w prezerwatywe(serio) i masz już wodoodporny gps na długie lata:D

kiedys tez myslałem ze mozna jezdzic na słuch praktyka pokazuje ze się nie da
zdarzaja sie błedy w mapach i efekt jest taki
ze na ekranie widzisz w prawo a głos mówi w lewo
natomiast co do "słuchac co mówi navi i patrzec na drogowskazy" jest to najszybsza droga do tego zeby sie zacząc krecić w kółko
bo niby skąd navi ma wiedziec jak miejscowy inzynier ruchu zaprojektował przebieg trasy tranzytowej w miescie ?
albo jedziesz wg.navi albo wg.znaków
przykłady z autopsji
-Igo bułgaria wielokrotnie ekran pokazywał lewo głos prawo
-Igo rumunia w jednym z miast byl bład w routingu i efekcie robilo się kółko po miescie (zamiast prawo bylo lewo a potem mapa przeliczała nową trase prowadzac do tego samego wezła)
-Garmin Bułgaria TOPO 4.6 to co pokazuje sie na ekrania czasami woła o pomste do nieba szczególnie na skomplikowanych skrzyzowaniach
navi trzb traktowac jako pomoc a nie jako wyrocznię

z tradycyjna mapą naprawdę nie ma tych problemów. I wychodzi najtaniej:) zgodnie z tematem postu:)

ja wiem czy na pewno najtaniej... najtańszy odblokowany go clever to 200 zł +darmowe oprogramowanie z neta. nie ma co nikogo przekonywac do gps-a - kto chciał dawno ma. Wyobraź sobie że masz ochote pojechać gdzieć trasą jak najbardziej offową - po drogach gruntowych i tych najmniejszych z ogólnodostepnych. I co 100- 300 metrów zatrzymywac się i patrzec gdzie skręcić? A tak tylko rzut oka na ekranik i widzisz ze w lewo za 100 metrów a za 200 w prawo... Albo jedziesz w nocy w nieznanym kraju i chcesz tylko dojechac do miejsca noclegu.. ja dopiero w tym roku sie przekonałem o tych dobrodziejstwach..

Ja korzystam z palmtopa asus A636 dalem za niego w zeszlym roku bodajze 320zl i jak narazie jedyne czego moge sie czepic to to ze nie jest wodoodporny i ze musialem nieco przerobic uchwyt zeby czasem sie nie wypial w terenie Ma duzy 3,5 cala ekran i szybki procesor zazwyczaj wgrywam na niego sztabowe mapy polski ze wzgledu na dokladnosc terenu Jak dla mnie w zupelnosci styka

http://www.allegro.pl/item843810831_..._4_3_cala.html

zaryzykowałem i przetestuję - dam znać co sprzęt potrafi.

pzdr, Adam

Korzystałem z CLEVERA przejechałem z nim ok 1500km i było ok orginalna mapa Polski i ubogie oprogramowanie. Wygląda całkiem spoko natomiast najgorsza jest bateria starcza na 15 minut!!!!

O wygląda ciekawie . Jak będziesz miał to już u siebie to daj znać jak się sprawuje.
Co zrobisz z zasilaniem - trzeba by jakiś otwór wykombinowac na kabelek ?? bo bateria u mnie starcza np na ok 2h

Sam jestem ciekaw jak takie tani navi się sprawdzi na motocyklu. Też czekam na relację.

Panowie, wiem że się zbliżają święta itd, ale jeśli ktoś chce mieć dobry gps na moto, z dużym czytelnym wyświetlaczem, dobrym softem i wodoodporną obudową niech sie wstrzyma do wiosny :Thumbs_Up: Kupowanie beckera krokodyl jak widać z praktyki jest loterią. Wielu to urządzenie się psuje, choć znam takim którym działa bez problemu. Zumo i inne nowe gremliny są dość drogie i chodzą tylko na mapach garmina.

Cierpliwość i wiecej wiary w małe żółte rączki :D

czy wiesz o czyms co my nie wiemy??
naświetl trochę i zachęć co by faktycznie poczekać

Za wcześnie by sprawę naświetlać. Jak będę pierwsze konkrety dam znać. :Thumbs_Up:

Rambo, ale uszczknij choć trochę informacji, bo wielu z nas w zimowej depresji gotowych jest przepłacić za jakiś sprzęt, a po co jak Ty coś wiesz ... :D

Szukam nawigacji do katamarana 4x4 ale nie do "hardcoru" tylko offowej turystyki więc szczególne "pancerny" to on być nie musi. Priorytetem jest oczywiście rozsądna cena, możliwie jak największy i czytelny wyświetlacz, idioto odporna konstrukcja oraz najprostsza obsługa /kurw... Ja już chyba nigdy tych nowinek technicznych nie opanuje więc potrzebuje czegoś naj-naj-naj prostszego - prysznica i bidetu urządzenie mieć nie musi/. BARDZO istotna jest też możliwość jak najprostszego instalowania map /głównie bałkany, wschód i północno - zach. Afryka/ - najlepiej coś na kartach, tak abym np. mógł zlecić komuś nagranie "sterty" kart z interesującymi mnie obszarami a potem tylko "cyk" do "slota" i jadyma. Będę zobowiązany za ewentualne sugestie ;)

Ps. W moto man zabudowanego starego Garnka 2610 i jest OK ale w pierdowozach widziałem ciekawsze i "mapowo" bardziej kompatybilne konstrukcje.

Pablo :) jak ma być tak na karty to tylko garmin. Jeśli ma być Afryka to.. też tylko garmin. Wybierz jaką to ma mieć wielkość wyświetlacza i tyle. Reszte sie zrobi :Thumbs_Up:

Rambiczku zaproponuj coś konkretnie bo Ja full laik jestem. Ekren minimum 4" i byle karty były możliwie popularne i "stabilne". Pewnie i tak Ty lub ktoś twojego pokroju będzie zmuszony to wszystko zainstalować bo Ja to jak już kiedyś pisałem nawet dwie metalowe kulki spierd... potrafie. Daj jak możesz z dwie/trzy propozycje z opisem czym się różnią i co za a co przeciw, której z nich przemawia. POZDRAWIAM i z góry "dźwięczny" jestem !!!

Jak do auta i tanio, to najtańszy garmin w wyświetlaczem 4.3" lub 4.7".

do tego wcale nie trzeba kilkunastu kart. Może jedna może dwie karty, bo wiele map da się wrzucić na jedną kartę.
Ino mapy pojawiaja się coraz nowsze i lepsze.
nie znam sprzedającego ;) to tylko przykład taki mniej wiecej.

http://allegro.pl/item846914139_nawi...uro_tanio.html

Navi będzie wodoodporna.
Nie będzie to telewizorek, bardziej navi czyli 3,5" LCD.
By można było tam wgrać co dusza zapragnie, będzie wyposażone w windows CE 5.0.
A reszta standart na dzis czyli 400MHz, SIRF STAR III i 64MB ramu.
Blutuf i może nawet blutuf słuchawka do kasku. zobaczymy
W zestawie uchwyt na kiere 22mm jak w AT (do czoperów nie będzie pasować :D )

Pomijając kwestie małego ekranu /3,5"/ co możesz powiedzieć o garminie StreetPilot- c510 ?? Będzie działał i reszte oczekiwań spełni - chyba ma slot karciany na SD ale nic więcej o nim nie wiem, jest sens takie cóś licytować ??

Tzn, że te skośnookie skurczybyki wypuszczą takie cudo, czy Ty po cichu otwierasz fabrykę ?? :D

Paweł, a co jest nie tak z 2610..? przeca on jest spoko do auta. Sam używam tu i tu cały rok.

Jest praktycznie na stałe zabudowany w moto /instalacja i inne pieriestrojki - nawet oryginalny kabel poszedł "pod nóż" i teraz bym musiał to wszystko od nowa kompletować a jakoś nie bardzo mi się chce, więc dlatego będę czegoś szukał do katamarana/.

ten c-510 to tania zwykła navi.
Te nowe w ogóle mają 4 razy mniej funkcji niż np 2610.
Ja mam dwa :) jeden na moto a drugi aucie. Drugi kupiłem na zapas bo nic nie jest nieśmiertelne, a nowości z navi są coraz uboższe w nawigowanie.
Jest ich troche na ebaju niemieckim, mozna powalczyć jeśli masz ochote

Z góry uprzedzam ze jestem laikiem
mam zamiar kupić coś niedrogiego na początek, pomyslałem ze ten GPS GOCLEVER lub MIO 200 będzie OK, ma slot kart pamieci, ale Rambo napisał:

I teraz idzie pytanie..prawdziwa petarda idzie :)
W tym GPS GOCLEVER tez da się ładować mapy wkładając nowe karty? Np jadę sobie na wielki trip przez kilka krajów, połowa na jednej karcie połowa na 2-giej. Czy moge po prostu w połowie drogi wyjąć 1-szą kartę i wsadzić nr 2? Wszystko będzie ok?

Można ale nie trzeba. W większości PNA na windows CE po odblokowaniu na karcie jest jakby cały soft od navi. Kupić 8GB jedną karte i tyle. Karty czaaaasem padaja, i można mieć drugą jako backup. Cała europa miesci się na 2giga.

no to mi wyszło, że najlepszy stosunek jakosci do ceny ma
http://allegro.pl/item846964865_gps_..._cena_feu.html

nan zestaw scala rider (słuchawki BT) dlatego mysle ze dobrze byłoby kupić navi z bluetoth. Nie trzeba zawsze wpartywac sie w ekran, mozna słuchać komend głosowych

Jedna uwaga dla milosnikow Windowsa - jesli zdarzy sie Wam totalne wyladowanie bakterii, albo padzik systemu po ktorym tylko twardy reset pomaga - to wtedy dobrze jest miec ze soba na karcie soft*, ktory sie sam instaluje (np. iGo tak wlasnie ma, i chyba Automape mozna w ten sposob spreparowac) po wlozeniu karty.. bo inaczej bedzie dupa zbita :D
BTW: Kilka razy pozyczalem PDA kolegom i mimo moich uwag coby na pewno wylaczali grata, a i podlaczenie do prundu co jakis czas nie zaszkodzi, oczywiscie olewali to, PDA sie rozladowalo do szczetu a kumple dzwonili do mnie po nocy z prosba o ratunek bo nawi nie robi a oni chca do domu :haha2:
Garmin takiego/tego problemu nie ma.

* albo brac laptoka z instalka softu nawigacyjnego, kabelek USB etc.

da radę, z tym, że na każdą kartę będziesz musiał nagrywać też oprogramowanie.
Zresztą jeśli będziesz miał kartę ponad 2gb to wątpię abyś nie wyrobił się z mapami na jednej, chyba, że chodzi o względy organizacyjne.
Do mnie już doszedł ten goclever i mam bardzo mieszane uczucia, podzielę się tu pierwszymi wnioskami po 2 dniach walki z materią.
Są 3 podstawowe problemy :
1. ekran nie da się obracać (programowo) - czyli chodzi tylko w trybie landscape - cóż, do przeżycia, choć sam wole portrait
2. po resecie wycinana jest w pień zawartość RAMu, godzina, poprawki dla odbiornika GPS. Czyli jeśli sytuacja zmusi Cię do resetu odbiornika to wszystko co jest zapisane po za kartą (np. ustawienia niektórych programów) jest tracone.
3. GPS za pierwszym razem (i po resecie) bardzo długo i ciężko łapie fixing - musiałem go wyrzucić na dwór na 30 minut, bo na parapecie nie był w stanie. Moduł GPS wysyła w tym czasie jakieś dziwne informacje (widzi nawet 22 satelity i lokuje gdzieś w Norwegii albo Japonii). Jak już pierwszy raz złapał dobry namiar to kolejne łapie szybko - o dziwo nawet w domu niedaleko okna mu się udało zafixować. Niestety musiałem go teraz zresetować więc wygląda na to, że zabawę będę musiał zacząć raz jeszcze.
W warunkach 'bojowych' znaczy to mniejwięcej tyle, że jeśli będziemy musieli zresetować urządzenie to przez ok. 20 minut będzie ono zupełnie niezdolne do nawigacji (jeśli będziemy jechać to nawet i dłużej, bo wtedy ciężej o fixing).
Zamówiłem 2 sztuki (jedna dla kolegi), jedna trzyma na baterii do 30-40 minut na GPSie (są używane - powystawowe) - jest to zupełnie wystarczające do nawigacji na moto, w drugim bateria nie trzyma 15 sek, ale będzie reklamowany z powodu uszkodzonego portu USB (przerywa).
Z zalet :
- niewątpliwie cena jak za taki zestaw
- duży czytelny ekran
- po pierwszym zafixowaniu odbiornik GPS działa poprawnie (kolejne łapie szybko - do resetu)
- zupełnie znośny procesor - daje radę płynnie odtwarzać filmy przycięte (przeskalowane na kompie) do rozmiarów ekranu (480x272 px) (TCMP)
- udało mi się odpalić i złapać fix na MobileXT (garmin), TomTom (7.910) i OziExplorer'ze
- dobrze nadaje się do czytania książek - wtedy bateria starcza na ok. 1,5h.

Czy mogę polecić? Mam bardzo mieszane uczucia, głównie przez reset i wszystkie jego następstwa.Trochę musiałem się nasiedzieć, żeby zmusić go do współpracy. Niemniej wygląda na to, że po pierwszych trudnościach urządzenie daje nadzieję na dobrą współpracę (nawigację) - na pewno będę je jeszcze testował, może uda się coś więcej osiągnąć.
Niech każdy po przeczytaniu zdecyduje sam, czy to dla niego akceptowalne trudności w zamian za cenę. Ja jeszcze potem dam znać, czy u tego sprzedającego nie było trudności z reklamacją tej wadliwej sztuki.

pozdrawiam, Adam

P.S. oryginalny soft do tej navi to taka bida z nędzą, że po za kalkulatorem to nawet nie ma sensu odpalać - od razu trzeba odblokowywać i instalować coś używalnego.

Dzieki za test
niestety aukcja juz sie skonczyła, wszystkie 40 sztuk poszło do ludzi.
Mam nadzieje ze te problemy o których piszesz nie dotyczą wszystkich modeli goclewera, ja zastanawiam sie nad innym (z BT)
Napisz jeszcze jak zamocowałes go na moto, zykła przyssawka na szybe czy cos kombinowałeś?