Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Imprezy forum AT i zloty ogólne (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=13)
-   -   Zaproszenie na Rajd pałuk (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=4769)

Kwachu 10.12.2009 18:49

Zaproszenie na Rajd pałuk
 
Jeżeli ktoś zainteresowany.


WWW.RAJDPALUK.COM

szwedzkikucharz 10.12.2009 18:57

Cytat:

Napisał Kwachu (Post 88036)
Jeżeli ktoś zainteresowany.


WWW.RAJDPALUK.COM

Napiszę coś żeby znowu wątek o Rajdzie Pałuk nie został bez żadnego odzewu jak mialo to miejsce poprzednim razem :p

HRABIA z Krosna 10.12.2009 21:56

Trochę mi kawałek ale okolica ciekawa i pomysł przedni:kumbaya:

Kwachu 10.12.2009 22:57

No...chłopaki -dajecie rade! Zapraszam!

ROSA 10.12.2009 23:28

napiszcie jaki teren tam bedzie, czy warto brac wr'ke :D

JarekAT 11.12.2009 01:43

teren będzie przekrojowy, od szybkich szutrów do odcinków na torze dla terenówek i quadów.

Nie ma się co zastanawiać panowie.
Pyra nam wypadła, a to jest jakaś alternatywa.

matti 17.01.2010 15:36

Minimalnie więcej informacji możecie znaleźć na :http://motobydzia.com/phpBB/viewtopi...r=asc&start=40

Jest to link do tematu dotyczącego rajdu na naszym bydgoskim portalu. Na 3ej stronie bodajże jest kilka fotek z pierwszej przebieżki po trasie.

pozdro :friday:

gruby 17.01.2010 18:01

Pomysł jest ok,ale czy są jakieś noclegi w pobliżu?:beer::beer::beer::beer:

blacha_świecie 17.01.2010 18:28

Może być ciekawie i w dodatku rzut beretem ode mnie.
Ciekawe czy jest opcja namiot. Ta opcja bardziej mi odpowiada (byłaby to wtedy prawie "Pyra").

matti 17.01.2010 19:39

Z tego co kojarzę, na mecie bedzie na 100% opcja noclegu w wyremontowanych "jolkach", tzn z soboty na niedzielę. Z piątku na sobotę wiem, że jakies noclegi będą w stadnnie koni lub cos w tym stylu.

Co do dokladniejszych pytań to walić do organizatorów, tzn. Koguta i do Kwacha. No i oczywiście zajrzyjcie na stronkę rajdu, macie tam też większe info o noclegach.

pzdr <beer>

felkowski 18.01.2010 10:03

Witaj Kwachu
Prosze podaj kilka informacji nt rajdu zasad i tego o co w nim chodzi.
Czy będą konkurencje nazwijmu to "spotrowe" typy przejazd przez bagno czy rekreacyjne jak strzelanie z procy do celu. Czy trasa jest do przejechania Afryką na szosówkach (anaki) czy bez DRa na kostkach nie ma co jechać. Regulamin mówi o imprezie rodzinnej. Jak będę chciał przyjechać z dzieciakiem to nie chcę się utopić w błocie, a trzystu kilometrów na klockach raczej mi się nie chce dmuchać. Jak byś podał różne takie informacje będzie łatwiej podjąć decyzję. Trzymam kciuki za imprezę:Thumbs_Up: Powodzenia

Kwachu 18.01.2010 11:53

Rajd..
 
Więc tak:
Z tego względu, że jest to pierwsza edycja rajdu - nie chcemy iść od razu "po całości". Zasadniczym celem imprezy jest przejazd z pkt A (start ) do pkt B (meta) zwiedzając piękne okolice Pałuk bez wykonywania na trasie jakichkolwiek konkurencji - nazwijmy to sportowych. Trasa wyznaczona jest tak aby w przeważającej części wiodła drogami gorszej kategorii :haha2:- co nie znaczy że nie przejezdnych dla zwykłego użytkownika np AT lub TA itp. Dużo zależy tutaj od pogody - bo jeżeli będzie po deszczu to dużo dróg będzie bardzo wymagającymi odcinkami- bez kostek nie podchodź!:mur::mur: . Jeżeli natomiast będzie sucho- to trasa jest do przejechania spokojnie z żoną w roli plecaka na zwykłych oponkach.:-) Jeżeli ktoś ma daleko- może przyjechać już w piątek rezerwując sobie nocleg w Gliszczu ( rzut beretem od miejsca startu - info na stronie rajdu) i jeżeli nie chce wracać od razu po rajdzie do domku- również może zarezerwować nocleg w Gąsawce- (również info na stronie rajdu www.rajdpaluk.com).Mniej więcej w połowie drogi będzie miejsce czytaj- duży plac z hopkami w którym dowolnie będzie można katować sprzęt.Kilka zdjęć jest na forum transalpa- z okresu kiedy była wyznaczana trasa.:at:
W ramach wpisowego będzie jakaś naklejka na moto,mapa, kamizelka, kiełbacha na mecie, itp itd.. no wszystkiego nie chcę do końca zdradzać.

Jak impreza wypali- w przyszłym roku pomyślimy nad jakimiś dodatkowymi atrakcjami... np strzelanie z procy, zbieranie pieczątek ,...palenie gumy, przeprawa przez rzekę hehe,,.... itp....
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam!

BABA 18.01.2010 23:29

jak będzie wolny weekend i piątek da się urlop złapać, to ja się piszę z WR-ką oczywiście :D

ROSA 26.01.2010 16:11

Sprawę komplikuje troche wyznaczenie miejsc startu i mety w rożnych miejscach. Bylo by parę osób chętnych z 3miasta, ale mamy motocykle nienadające sie na drogowe wojaże do Bydgoszczy. Jechalibyśmy na przyczepach i wtedy pojawia się problem jak przetransportować samochody ze startu na metę jak wszyscy pojada na motocyklach :D

Kwachu 26.01.2010 16:31

Hmm.. Ja - jeżeli bym był w takiej sytuacji- zabrałbym jakiegoś kumpla kierowcę- co by został i przyprowadził auto.Inna opcja- wrócić motorem na miejsce startu...?? Trochę nie teges- ale jakieś to wyjście jest. Nie wiem co mam napisać...

Lepi 26.01.2010 16:55

Cytat:

Napisał ROSA (Post 96144)
Sprawę komplikuje troche wyznaczenie miejsc startu i mety w rożnych miejscach. Bylo by parę osób chętnych z 3miasta, ale mamy motocykle nienadające sie na drogowe wojaże do Bydgoszczy. Jechalibyśmy na przyczepach i wtedy pojawia się problem jak przetransportować samochody ze startu na metę jak wszyscy pojada na motocyklach :D

Taką sprawę najlepiej rozwiązać przy pomocy sprytnej kierowniczki :)

felkowski 26.01.2010 19:27

Ja to widze inaczej. Moim zdaniem jeśli dla zabawy możemy lutnąć 200 km błotem. To równie dobrze możemy zrobić to samo w niedzielę. Zabawa podwójna. Zwłasza jeśli będzie kilku chętnych. Bedzie zabawa w spróbój czy trafisz do domu .... Żeby żyć trzeba kombinować jak powiedział literat Sofronf :). Pomyśłmy; jeden wyjazd podwójna zabawa.

JarekAT 26.01.2010 19:57

ROSA z 3miasta macie piękną drogę offem do Bydzi, popytajcie reszty ekipy 3miasto, która bywa w Suchobrzeźnicy i Mylofie.

blacha_świecie 26.01.2010 20:59

Cytat:

Napisał JarekAT (Post 96181)
ROSA z 3miasta macie piękną drogę offem do Bydzi, popytajcie reszty ekipy 3miasto, która bywa w Suchobrzeźnicy i Mylofie.

Z Suchobrzeźnicy do Świecia spokojnie leśnymi i polnymi można śmignąć. Ze Świecia do Koronowa też. Z Koronowa na miejsce startu pewnie też (nie jechałem). Tak że spoko dacie radę.

ROSA 26.01.2010 22:55

Nie wpadlem zeby przejechac offem na miejsce startu, moze byc ciekawie. Zapodam chlopakom taki temat. Z kierowca tylko do auta moze byc problem, nie ma chetnych na drajwowanie w celach towarzyskich :D

Kwachu 27.01.2010 18:48

Słuchajcie chłopaki!! Już to chyba pisałem - ale podkreślam że można przyjechać sobie dzień wcześniej na start- załatwić sobie dosłownie kilka metrów od miejsca startu - w stadninie koni nocleg i raniutko wypoczętym śmignąć na trasę!
http://www.gliszcz.eu/


Tu są informacje na temat noclegowni. Powoływać się na "rajd pałuk"...

BABA 27.01.2010 22:24

Cytat:

Napisał felkowski (Post 96176)
Ja to widze inaczej. Moim zdaniem jeśli dla zabawy możemy lutnąć 200 km błotem. To równie dobrze możemy zrobić to samo w niedzielę. Zabawa podwójna. Zwłasza jeśli będzie kilku chętnych. Bedzie zabawa w spróbój czy trafisz do domu .... Żeby żyć trzeba kombinować jak powiedział literat Sofronf :). Pomyśłmy; jeden wyjazd podwójna zabawa.

:Thumbs_Up: .. byle by niedziela nie okazała się za krótka :dizzy:

kogut 10.02.2010 15:44

Cytat:

Napisał ROSA (Post 96144)
Sprawę komplikuje troche wyznaczenie miejsc startu i mety w rożnych miejscach. Bylo by parę osób chętnych z 3miasta, ale mamy motocykle nienadające sie na drogowe wojaże do Bydgoszczy. Jechalibyśmy na przyczepach i wtedy pojawia się problem jak przetransportować samochody ze startu na metę jak wszyscy pojada na motocyklach :D

Mam chyba dobre wyjście z sytuacji . Pakujecie sprzęty na przyczepki i przyjeżdżacie pełni zapału . Samochody z przyczepami można zostawić u mnie na podwórku ( mieszkam 800 metrów od miejsca startu :D ) . Teren jest ogrodzony i pilnowany przez psy i nie mniej groźną moją żonę . A w niedzielę wracamy razem jakimś krótszym szuterkiem .

Co ty na to ?

Ps . A tak w ogóle to mam na imię Andrzej i jestem współorganizatorem tego zamieszania .

Witajcie !!! :beer2:

felkowski 10.02.2010 16:26

Mi pasuje, nawet bardzo. Chętnie skorzystam jeśli można.

ROSA 10.02.2010 18:18

Pomysl godny uwagi.

Jeszcze jedna sprawa, mam nadzieje ze na trasie rajdu bedzie jakas benzniarnia. Nie ma szans zrobic wr'ka 200km na jednym baku :D

Kwachu 10.02.2010 20:10

Na 122kilometrze zjeżdżając z trasy 400metrów będzie orlen. Bedzie to zaznaczone na mapie.....:-)

Bartas 10.02.2010 21:47

Będzie pare Tenerek, może rozwiąże się spór XTZ- AT? ;)

Kwachu 10.02.2010 23:03

Jak będzie po deszczu to może podzielimy na tych co dojadą i na tych co odpuszczą? hehe......

kogut 21.02.2010 11:33

Dodałem dziś do strony "Księgę Gości" . Mam nadzieję że ułatwi ona bezpośredni kontakt pomiędzy uczestnikami z różnych for , choćby w celu wspólnego wynajęcie domku na mecie ;)

PRZEMOKAMILKA 28.02.2010 00:14

ktoś może podać konkrety tego zlotu??? jaki termin i takie tam ten link nie działa......... a tak przy okazji organizujecie jakiś zlocik taki samych afryczek........))))))))))) tak z ciekawości pytam...........

Dubel 28.02.2010 01:27

Cytat:

Napisał PRZEMOKAMILKA (Post 103706)
ktoś może podać konkrety tego zlotu??? jaki termin i takie tam ten link nie działa......... a tak przy okazji organizujecie jakiś zlocik taki samych afryczek........))))))))))) tak z ciekawości pytam...........

Luknij tu http://www.africatwin.com.pl/showthread.php?t=5721
Pozdro

JarekAT 28.02.2010 11:06

Cytat:

Napisał PRZEMOKAMILKA (Post 103706)
ktoś może podać konkrety tego zlotu??? jaki termin i takie tam ten link nie działa.........

link z pierwszego postu działa

PRZEMOKAMILKA 28.02.2010 13:25

ok dzięki już znalazłem...........))))))))))

kogut 14.03.2010 12:43

Info dla tych , którzy przywiozą sprzęty na przyczepkach !
Trasa powrotna ma około 75 kilometrów , również na maxa szutrami . Wracamy w niedzielę około południa , wszyscy razem . Robię za przewodnika stada ;)

Zoltan 09.04.2010 17:14

Pytanie mam, czy z pasażerką da radę przejechać? Pytanie mniej niż średnio zaawansowanego czodownika ;)

Kwachu 09.04.2010 18:08

Tak. Myślę że pasażerką nie będzie problemu aby przejechać trasę- jeden mały warunek: Jak będzie po deszczu wyzwanie będzie 10 razy trudniejsze z uwagi na to że niektóre drogi będą strasznie "rozmoknięte tudzież zabłocone" :-) Życzę wytrwałości!

kogut 09.04.2010 21:30

A w razie większego błota pasażerka się przyda jako wsparcie wypychająco-ciągnące:D

Freakrider 12.04.2010 17:12

Już czuje, że będzie malinowo.

dabal 12.04.2010 19:39

Oczywiście,że jadą jakieś Zenki: http://www.rajdpaluk.com/Listauczestnikow.php

Freakrider 13.04.2010 10:58

Cytat:

Napisał mateusz (Post 109886)
Ktoś z Wawy się wybiera ?

Może wspólnie, stadem ?

Ja, ale moto na przyczepe chce zabrać, lub jak się uda busa z roboty wypożyczyć.

felkowski 26.04.2010 08:20

Tak w dwóch słowach. Miało byc pięknie a wyszło jak zwykle:D. Niby daleko, luz na trzodę - a gęby jakby znajome. Wystartowaliśmy z mety aby dotrzeć do startu. Natura 2000 przyatakował nas szarżą dzików. Bohaterów traktują tam -- prądem. Oddałem dentkę żeby złapać gumę. Kurzyło sie jak holera, a w butach bagno. Błoto z gaźników wyciągaj łopatką. Blacha zgubiła prąd. My zgubiliśmy Kiuba. Bunkry tym razem było widać, a nalewka ze śłiwek nie rozgrzewała. Motomysza wyszła z norki. W chlewiku nie dało się spać. Oli miał nową oponkę. Ale za to wiosna -- jak mażenie :drif:

JarekAT 26.04.2010 10:21

felkowski nie ma to jak Twoje relacje ;)

Co do mokrych butów to nie trzeba było tyle razy przejeżdzać prze jedyną przeprawę. Choć takie luźne podejście do tych przejazdów zachęciło niejednego co był już zrezygnowany i chciał omijać przeprawę.
Hmmm tylko Giees nie dało się zachęcić, było takie stado pięknych, nowych, świecących, ale odjechali w siną dal.
Po przyjeździe felkowskiego nie było już opcji przeprowadzenia motocykli przez dziurawy mostek, bo jego kolega zjadł większe śniadanie i zrobił kolejną dziurę ;).

Fotki dawać Panowie!!!

felkowski 26.04.2010 10:41

To Ty też tam byłeś? O rany a ja myślałem, że tam wszystko na luzaku można robić - bo co, zna mnie tam ktoś?

JarekAT 26.04.2010 11:54

felek nie poznajesz ludzi - nieładnie ;)
Na luzaka?? Organizator na lokalnym forum dał ogłoszenie kto zna felkowsiego bo przyjeżdża i trzeba mieć na niego oko co by za dużo wody nie wychlapał z jedynej przeprawy ;).

Adam_Gdańsk 26.04.2010 12:09

Impreza zacna, trasa miała faktycznie ok. 170 km, domki ok, żarcie również. Na przyszły rok na pewno się wybiorę. Gdyby nie palący się mercedes, błądzenie po nocy w lesie, dziwne spojrzenia współlokatorów na pierwszym noclegu ( kalina pali !? ), tirówki na trasie rajdu, picie do odcięcia , spanie na stojąco, parkowanie moto na tarasie, burda w barze to byłby całkiem normalny weekend http://www.moto3miasto.pl/images/smi...on_mrgreen.gif

ps: felkowski podziękowania za dowiezienie wody :D

http://picasaweb.google.pl/Adam.Tran...34585317775842

Wolo 26.04.2010 13:04

GS jeden przejechał :)

baloo 26.04.2010 17:24

Cytat:

Napisał Wolo (Post 111951)
GS jeden przejechał :)

Ja znam drugiego GS'a który to przejechał - szanowny kolega Włodziu i jego GS1150 dali radę. Widziałem też DL1000 na szosowych gumach, które bez najmniejszych oporów przeszło tą rzeczkę.

A co do Felkowskiego, to myślałem że mu butelka śliwowicy wpadła do rzeki i próbował ją namierzyć, jeżdżąc przez tą rzeczkę ;) Jest szansa że Motomysza ma to na zdjęciach ;)

felkowski 26.04.2010 19:13

Ja też widziałem jak kiedyś afryka wjechała do rzeki, ale nie wyjechała. Spływała z prądem. :D

cyryl 26.04.2010 20:32

Cytat:

Napisał baloo123 (Post 112012)
Widziałem też DL1000 na szosowych gumach, które bez najmniejszych oporów przeszło tą rzeczkę.

To był mój v-strom. Ta woda nie zrobiła na nim wielkiego wrażenia. Gorzej miałem na piasku bo nie zdążyłem wymienić opon.
Po tym rajdzie mam jeszcze większy dylemat czy zmieniać na africe.

blacha_świecie 26.04.2010 21:29

Cytat:

Napisał felkowski (Post 111901)
Blacha zgubiła prąd

Tobie Felku oraz pozostałym kolegom dziękuje za zaangażowanie i pomoc w reanimacji Biga. Okazało się, że ako całkowicie siadło, podejrzewam, że na tej drodze z płyt betonowych od wstrząsów oberwała się jakaś cela. Musiałem zrezygnować z dalszej jazdy tym bardziej, że mam problemy z gaźnikami i często silnik się zalewał. Podejrzewam, że w piasku nie dałoby się rady go odpalić na pych.
Na szczęście zdążyłem zaliczyć dwie przeszkody terenowe.

Tu kilka fotek http://picasaweb.google.pl/blachaswi...eat=directlink


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 11:31.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.