Opony Michelin Anakee
 

Kurcze nie mam doświadczenia co do takiego motocykla nie mówiąc już o ogumieniu.Moja AT jeżdzi na Michelin Anakee,które są nowe.Problem polega na tym,że według mnie są one strasznie głośne.Nie wiem czy to tak ma byc,czy jest jakiś problem?Opony są założone zgodnie ze strzałkami co do kierunku toczenia.Po paru godzinach jazdy na asfalcie głowa pęka:dizzy:

E..... cos nie tak. Anekee są raczej ciche. Nie wiem czym i a czym jezdziłeś ale nic cichszego nie kupisz.

A nie dzieje sie coś dodatkowego , jakieś drgania itp.... obejrzyj dokładnie bieżnik, możliwe że sie kord rozlazł ...a czy na pewno to leci z opon?
Żeby wytworzyć taki hałas potrzeba tarcia, a jak tarcie to i zużywanie się bieżnika.
Jak Andrzej wspomniał to są ciche opony , jak większość szosówek.
Posłuchałem Hubertowej kostki(TKC80), to dopiero szeleści , jak się zbliżał to nie musiałem sprawdzać wiedziałem że jest parę metrów ode mnie, mimo garka na głowie i szumu wiatru.

hej. Dzisiaj tj. niedziela wróciłem z gór z traski około 800km. Mam nowiutkie Anakee z tego roku i stwierdzam ze do cichych to one nie nalezą. Ale nie jest to jakis wielki ryk, wydech i tak mi wszystko zagłusza, a oponki swietne. Na winklach na Jakuszyce z pasażerem pozamykałem je do konca(dosłownie).

a sobie zobacz kolego na prawidlowe zalozenia bieznika:
http://picasaweb.google.pl/motocykli...92009360626338, byc moze masz przod zle zaloczony, Anakee jest cicha moim skromnym zdaniem:)

w deerce jeżdzę na kostkach, w afryczce na anakee, one są cichutkie nawet jak druty z nich zaczynają wystawać ;) . W drodze są tkc i zobaczymy o ile głośniejsze będą :)

może to nie opony tylko łożyska Ci ten hałas robią.... :D

przód anakee wyje na potęge ;) chyba tylko Shinko wyje bardziej.. cicha jest np> Tourance :)

Na www Viadrowców zamieszczony jest test z "Motocykla" kilku laczków:
http://www.hondavaradero.pl/mambo2/i...y%20enduro.pdf
Czy rzeczywiście Anakee to tak wielka porażka na suchym? Czy te pozostałe opony z testu są takie super?
Anakee jest chwalone za zachowanie na mokrym, ale na suchym.....
Co o tym myśleć?

coś popierdzielili... :hello:
ja mam zawsze "tjurlansa" albo "anakina" i sie nie zgadzam z tym testem... stanowczo... :umowa::oldman::vis: mi bardziej tourance odpowiada... na ładnych winklach jazda do zamknięcia... więc nie rozumiem tego co napisali o tej oponie w teście... nie patrzyłem kto to napisal ale jak dla mnie młotek jakiś...:oldman: do anakee też zastrzeżeń nie mam... wczoraj założyłem kolejną i jestem zadowolony :drif:
ps. a robie od pyty km to wiem co pisze :oldman:

Dzięki EGON! Mam z tyłu świeżą Anakee, (po poprzednim właścicielu) natomiast przedni lacz jest na ukończeniu. Naturalnym krokiem było dla mnie Anakee na przód - tylko ten test mi trochę namieszał. Reasumując zostaje przy Anakee :)

ten test jest fucktycznie z dupy troche. choc przyczepnosc turlansa wzgledem anakina jest zawsze o krok do tyłu, do tego przedni anakin w AT wyje dośc głośno od 60kmh. gorzej wyje tylko Szinko traimaster E705.
Jak już jesteśmy przy młotkach i tych takich ;) to warto było by napisac co to jest "od pyty km" i w jakich warunkach, i czy te kolejne anakiny i tjurlansy to nowe opony ze sklepu z aktualną datą produkcji, czy jakies utlenione parchlaki z moto bajzlu za 50zł za sztuke z wymianą. :p

PS. ja zakładam na przód turance a na tył co łatwiej kupie. (anaki lun turance)

Rambuś...?? nie Rambusiuj... :p a "od pyty km" znaczy tyle samo co "w h=j dużo" albo "jak stąd w pizdu", dobierz sobie :D:D:D warunki motocyklowe takie jakie afryce służą...:p teraz załozyłem taką z bajzlu... ale od Jarka więc na miano parchlaka nie zasługuje :hello: cena też znacznie wyższa niż

te Twoje za 50pln :D:D:D ma troche ponad rok :oldman:

Jak dowiodły testy przeprowadzone na zlocie Marqusowym i anakee (jakie mam z przodu) i tourance (nawet przewymiarowane do 150/70 jak na moim tyle) trzymają na suchym asfalcie aż do darcia podnóżkami o asfalt - puszczają dopiero w momencie dotknięcia asfaltu gmolami :D:D:D. (do wglądu dokumentacja zdjęciowa w stosownym dziale).
Na mokrym asfalcie redukcja w zakręcie potrafi touranca lekko "zerwać", ale guma od razu łapie z powrotem, przednie anakee jakoś nawet nigdy nie dawało znać, że chce się ślizgać (a kilka lat już ma, bo kupione jako leżak).

Testowe zarzuty wobec anakee sprowadzały się w różnych testach do mniejszej stabilności w zakrętach spowodowanej miękką, a dość wysoko nadlaną częścią "wypustek" bieżnika. Tyle, że anakee w testach porównywano z typowymi szosówkami, gdzie bieżnik to jedynie lekkie nacięcia, a do tego mniejsza stabilność dotyczyła raczej ciężkich moto (właśnie w rodzaju viadra). Pewnie tourance są stabilniejsze, bo tam bieżnik jednak nie może "wychylać się" jak przy anakee i jest twardszy (za to przebiegi słuszniejsze). Ta niższa przyczepność michałów, to im wyszła chyba na oleju:confused:

WOJTAS mam pytanie (do wszystkich pozostałych, którzy znają odpowiedź takze zadaje to pytanie) ... można wrzucić do AT oponę szerokości 150 ?? Jak się tym jeździ, jakieś różnice, +/- ... wady / zalety) ?? Kurde z szerszym kapciem bardziej lansowy sprzęt ... ja tam wybaczcie nie za bardzo jestem do jeżdżenia po poligonach, błotach, itp ... może mi przejdzie ... :)

Sorki,że pytaniem na pytanie, szersze tylko po co ? Nie żebym był jakimś znawcą, ale nasuwa mi się taka myśl; Na wąską felgę wkładam szerszą oponę. Guma gdzieś się musi podziać, bo nie po szerokości, gdyż tą ogranicza felga. Wypycha ją na środku, czyli tam gdzie trzyma. Miejsce gdzie trzyma się drogi jest węższe. Nie wiem czy trzyma gorzej ale pewnie ściera się szybciej na klocka ( z rantami), a boki zostają wolne. I pewnie ciężej się zakłada, zwłaszcza dętkę. I wydaje mi się, że w innych maszynach na takie felgi jak w afri zakłada się sto trzydziestki. Poprawcie mnie jeśli nie mam racji.

Napisałem już "po co" ... ładniej wygląda szeroki kapeć ... giziu już po napisaniu przeze mnie tego posta na czacie napisał mi, że można 150/80/17 bo na takim jeździł w ubiegłym roku ... czekam na info czy może ktoś jeszcze wstawiał szerszego laczka ... oraz wady/zalety tego rozwiązania ??

A Ty masz motocykl do lansowania czy jeżdżenia? Koledzy się śmieją, że tylko 130?

przeciez kolega podał ci konkretne argumenty dlaczego zle dopasowana opona jest zła.
Dyskutuj z argumentami. A nie, ze ci ktos powiedzial, ze da się. Pewnie ze sie da.
Drozej kosztuje a lepiej sie nie prowadzi. Laski i tak nie beda na ciebie leciec zwlaszcza jak sie dowiedza ile masz do setki...
No i w razie wypadku tfu, tfu, na pewno sprawdza wymiar ogumienia...

Ale to chyba tylko w razie AC to sprawdzanie, co?

Nikt się ze mnie nie śmieje ... fabrycznie mam oponę 140 :) ... a ładniej wyglądałaby 150 :) ... napisałem wprost: lansik takie fajne oponki i wszystko na temat :) ... Pytam tylko czy można wrzucić 150 oraz ewentualne przeciwwskazania POPARTE PRAKTYKĄ, a nie dumaniem (argumentami) na temat przecierania rantów itp. Także zastanawiam się jak zmiana szerokości opony wpłynie na zużycie paliwa, przyspieszenie,właściwości jezdne ... Oczywiście, że moto ma służyć do jeżdżenia ... ale optycznie też chcę mieć przyjemność ... :) ... jeśli ktoś napisze tu na forum "słuchaj, jeździłem na kapciu 150 ... nie zakładaj takich ponieważ ...." ... nie będę mułem i posłucham się praktyka :) ... i wstawię 140 ...
Kręci mnie założenie TKC bo na Anakee AT "wygląda troche zniewieściale" ... jak sam napisałeś kol. Wieczny ... i tu rodzi sie dylemat czy jako młody stażem kierowca dam sobie na nich radę gdyż 85% śmigam po asfalcie ...

/ na tzw. laski mam inne skuteczne sposoby niż motocykl z grubą oponą/.

Nooooo i jobów proszę mi tu nie sprzedawać bo się peszę .....

prawda jest taka, ze np.:
Mitas e-09 - rozmiar afrykanski tył - zalecana felga jest 3.5" zamiast 3.0 jak ma AT
Michelin Anakee - zalecana 3.0
Michelin Sirac - 2.75
Michelin T63 - 2.75
TKC 80 - 3.25 (chociaz pisza tez w innych miejscach, ze 3")

Zakladanie 150 to ... tylko i wyłącznie lans i nic więcej.
Empityczne doświadczenia ludzi z regionu, co bujają się na ciężkich i lekkich endurakach wskazują, że jeśli nie masz KTM 990 to nie ma sensu 150 zakladac. Pogorszysz sobie właściwości jezdne i wywalisz więcej kasy za opone niż to warte, nie wspominając, że trochę więcej siły AT potrzebuje aby rozpędzić się na takim kapciu a trakcja na asfalcie taka sobie ... (opinie nie moje, ja sam nie mam tyle doświadczenia).

Zmieniałeś treść ostatniego posta 3 razy, czy mi się tylko wydaje?

Wystarczające powinno być tłumaczenie Felkowskiego. Ja mam 140 zamiast 130 i drugi raz takiego błędu nie popełnię, jeśli nie będę zmuszony sytuacją. Myślę, że ze 150 zamiast 140 będzie podobnie.

Piszesz, że jesteś młody stażem. Chcesz się uczyć na niewłaściwej oponie? Załóż to co fabryka nakazuje i jeździj. Pozamykaj z czasem opony, przytrzyj buty w szybkich łukach, poczuj jak właściwa, nowa opona przekazuje Ci informacje z ulicy i wtedy eksperymentuj. Ja, mając 140, czuję że tył trzyma słabiej, gorzej sygnalizuje wejście w graniczny zakres trzymania i mam wrażenie ("wrażenie", ponieważ w praktyce mi się to jeszcze na niej nie zdarzyło), że puści bez dawania czytelnego znaku. 130 trzymać będzie większą powierzchnią, szczególnie w złożeniu. Obecnie przednią oponę zamykam, natomiast z tyłu pozostaje mi z 8mm bieżnika. Po co mi te 8mm?

U Ciebie sytuacja będzie analogiczna, ponieważ masz szerszą obręcz niż w 04 i dedykowana jest tam 140 zamiast 130.

Hmmmm wychodzi z tego, że "w sam raz" jest TKC 80 lub Anakee ...
Jest takie arabskie przysłowie " Jeśli jedna osoba powie ci że jesteś osłem - nie przejmuj się. Jeśli powie to druga - kup sobie siodło" ... jak na razie thx Ramires :)

(Do Wiecznego - zmieniałem chyba z 5 razy ... ostatecznie ostygłem ... i zostawiłem tylko to co było na temat) :) ... Normalnie czuje się inwigilowany .... masz subskrypcję na komórkę kol. Wieczny ??

TERAZ to było konstruktywnie bez najazdów na laski i podśmiechujek ze strony kolegów. Thx Wieczny - przekonaliście mnie szybko, skutecznie i w ekspresowym tempie by założyć to co mi napisali Niemce w briefie czyli 140/80/17 :)
Z wielokrotnie zadawanym kolejnym pytaniem zostanę chyba sam ... tyle już było dywagacji na ten temat ... czyli, że w moim przypadku Anakee praktyczniejsze, a TKC 80 bardziej sexy .... co wybrać .... hehehehe :)

(naprawdę dzięki za pomoc Panowie)

No, szerokości :Thumbs_Up:. Takiej jak producent zaleca ;). Do TKC dojrzejesz. Też przez to przechodziłem :D.

Może nie wyraziem się dość jasno. Jak założysz na tę felgę szerszą oponę to ona nie będzie szersza bo ranty i tak zatrzymają. Będzie tylko bardziej wypchnięta na środku. Jak chcesz mieć lans to powinienieś założyć szerszą felgę. A wtedy w zależności od szer felgi choćby i 205 :). Tylko czy tym da się jeździć.
Uwaga teraz bedzie żart :A jeśli Ci zależy na szerokim laczu to trzeba było kupić TW albo vanvan tam to jest kapeć szeroki.:haha2:W dodatku są tańsze po co przepłacać.

"Uwaga teraz będzie żart" ... Felkowski ty się wyraźnie czepiasz, nabijasz i starasz poniżyć .... (to był żart) ... a swoją drogą co to jest "TW albo vanvan" ??

Info dla tych co zachodzą w głowę dlaczego jestem taki niekumaty w motocyklowe tematy :)
Kochani, ja jeszcze w czerwcu 2008 chodząc po komisach i salonach motocyklowych bałem się nawet usiąść na zaparkowanym niskim chopperku pojemności 750 ze strachu, że mnie przygniecie i w ogóle ... Baaaaa... nawet Kawasaki KLE 500 mnie przerażał. Ja NIGDY wcześniej nie jeździłem motocyklem ... nawet motorowerem ... :( Kiedy kupiłem AT ... przez 3 dni stała na podwórku i jeno ją oglądałem zapijając brovara ... robiłem przejażdżki do bramy podwórka i z powrotem :( ... później do zakrętu ... później lekko za kościół i do domu ... później do przejazdu kolejowego ... później ... na na tyle dalej, że zrobiłem do dzisiaj 2500km ....

:) Właściwie wszystko już zostało powiedziane, ale skoro zostałem wywołany ...:)
Moje doświadczenie z przewymiarowaniem zostało podyktowane tylko koniecznością i to dopiero po burzliwych:D konsultacjach z Marem, bo musiałem się upewnić, czy nie spie... On za bardzo nie odczuł róznicy i ja za bardzo też (a właściwie to ja nic, tyle, że na początku ostrzej jeździłem bardzo rzadko i doświadczeń "granicznych" było mało). Co nie zmienia faktu, że na pewno gubi się pełne walory gumy w rozmiarze dedykowanym. Tak więc: nie opłaca się, ale z braku laku będzie caaałkiem znośnie. Tyle tylko, że nasze doświadczenia są nie z AT..., ale to widać w stopce.

A te tajemnicze nazwy (yamaha TW i suzuki VANVAN) to motongi, takie, hmm, enduro z balonowymi tylnymi kołami.:)

generalnie po za rozmiarami gumy czyli A, niekoniecznie dobrym dopasowaniem opony do felgi czyli B, zmieniamy geometrię motocykla - tzn motocykl po włożeniu węższej, czy szerszej gumy bedzie się inaczej zachowywał w skręcie, może będzie go można łatwiej złożyć w zakręt, a może trudniej tego bez empiryki nie da się niestety spawdzić czyli mamy C. Nawet jak zmienimy felgę to szersza opona ma inny kształt co dalej wpływa na zachowanie się motocykla w zakręcie.

Czasami w szczególności dla osoby początkującej mogą to być różnice niezauważalne, czasami mogą być wyraźne. Nie testowałem nie mogę potwierdzić

OfTop

No to albo gratulować odwagi albo... hmm, z roweru na AT to odważna decyzja. od czerwca 2500km? ja w 3tyg zrobiłem po miescie 3000 i wciąż uważam że za mało jeżdżę.

Tak jak biorą się za autostrady, stadiony, podatki itd. :)

... "No to albo gratulować odwagi albo... hmm, z roweru na AT to odważna decyzja." ... jak kraść to miliony, jak plum-plum to księżniczki, jak jeździć to na AT :) Jak się ma słuszny wzrost i wagę szanownego Pawła z Jasła to na czym jeździć by nie wygladać jak na psie ?? :) Pozdrawiam.

Hej, mała doza ironii to tylko dla podkolorowania wątku. Dobrze, ze sie najpierw pytasz a nie najpierw spieprzysz a potem "ratunku pomocy". Kazdy kiedys byl poczatkujacy...

Tylko pociągiem towarowym. Najlepiej okrakiem na lokomotywie :haha2:
Zdrowia!
:hello:

:) nic dodać nic ująć :)

założyłem 150 do AT co mi została z viadra jak zakładałem do niego pilot road.
1.komfort na minus ( bardziej tłucze na dziurach niz 140/80)
2. szerokość taka sama bo guma zawinieta mocno ( ogranicza felga 3,00")
3. motor lepiej sie składa na zakrętach ale dochodzi do walenia sie moto i przód ogranicza większy przechył.
4. lepsze pszyspieszenie ( mniejsza obwód koła) VS wieksze RPM przy danej predkosci ( plus + minus = 0)
5. w teren hujnia, tył ślisga sie po wszytskim (mniejszy styk opony z nawierzchnią)

resumując. tłucze, przewraca sie, wyje...
wieksza dostepnosc używanych, jak ktoś nie ma na nową 140/80 jest to jakieś wyjście. da sie jeździć.

jeszcze w poprzedniej afri miałem z tyłu anaka 150-tkę...może nie jestem jakimś szczególnie wytrawnym dżokejem ale nie zauważam specjalnych różnic na co dzień...być może to złudzenie, ale w zakrętach pewniej się czułem...i żeby było ciekawiej- to nie była "nówka-sztuka", tylko używka- wziąłem na bajzlu, bo nic innego nie było w dobrym stanie, a mnie była potrzebna na "cito"...:)

Zdecydowałem, że wciągnę na tył 140. Czekam na rychły dopływ gotówki.

Obecnie dojeżdżam już trzecią 150/70.
Generalnie da się latać,ściśnięcie przez felgę powoduje brak możliwości zamknięcia( wpierw nastąpi poślizg), przy dużych pochyleniach pow. styku z asfaltem mniejsza niż na np. 140 co może spowodować uślizg w ekstremalnej sytuacji , ma tez dużą zaletę: zdecydowanie mniejsze ryzyko uszkodzenia felgi oraz możliwości jazdy bez powietrza bez najmniejszych skutków dla dętki i felgi.
Osobiście wracałem 70km na tylnym kapciu dochodząc na prostych nawet pod 100km/h, winkle wolniej bo lekko woziło.W serwisie moto co mi demontowali oponę nie mogli uwierzyć że bez wiatru jechałem i nie ma żadnych tego śladów.
Następną oponę zakładam 140 , zobaczymy jaka będzie różnica.