![]() |
ABC pakowania. Kufry, sakwy, tankbagi...
Pytanie co lepsze kufry czy sakwy należy do gatunku pytań o wyższości świąt Bożego Narodzenia nad Wielkanocą. Oba rozwiązania mają swoje zalety i wady.
Podstawowe wady kufrów: cena, cena, cena mniejsza odporność na udary trudności w naprawie w trasie. Podstawowe wady sakw niskie bezpieczeństwo pozostawionego bagażu dyskusyjna kwestia ich wodoszczelności kłopotliwy wieczorny demontaż Generalnie do dalekich wyjazdów w dwie osoby bardziej wskazane są kufry. Sakwy będą nam lepiej służyć w niedalekich podróżach, gdzie nie potrzebujemy +80 litrów bagażu. Dla osoby podróżującej solo najsensowniejszym rozwiązaniem są wodoszczelne torby/worki. Torby są lepsze, bo zapewniają lepszy dostęp do wnętrza. http://www.prokajak.com/baza/towary/hf/torba75.jpg 70 litrów to już gruba przesada, ale 45 litrowy model wydaje się być ok. Powiązanie takiego bagażu z tankbagiem da nam 60 litrów pojemności bagażu co wystarczyć powinno na 2-tygodniową solową wycieczkę. Największą wadą takiego rozwiązania jest przemieszczenie środka ciężkości motocykla do góry i ku tyłowi. Dzieje się więc dokłądnie to czego chcielibyśmy uniknąć. No to trochę teorii: położenie środka ciężkości, tego niewidocznego punktu, ma wielkie znaczenie dla prowadzenia się motocykla, zwłaszcza kiedy przyjdzie nam się zmagać z przeszkodami terenowymi. Generalnie motocykle projektowane są tak, by rozkład masy przód/tył był jak najbliższy 50/50 przy obciążeniu kierowcą i z ewentualną rezerwą na pewną ilość bagażu. Dodatkowo konstruktorzy starają się przenieść możliwie nisko środek ciężkości. Miejsce na bagaż łatwiej znaleźć w tylnej części motocykla co dodatkowo zmienia rozkład masy. Ratować się można przewożąc np. ciężkie narzędzia w specjalnych skrzynkach mocowanych przed blokiem silnika.. https://ssl.kundenserver.de/s7427041...it_300x237.jpg Jojna ma w swojej Afryczce dodatkowe kuferki aluminiowe, montowane na gmolach przednich. Dobre rozwiązanie, ale raczej polecane tym, którzy się nie przewaracają. Najczęściej wykorzystywanym patentem na pakowanie się „z przodu" jest oczywiście tankbag. Tyle tylko, że zawalony ciężkimi gratami niepotrzebnie przesuwa środek ciężkości w górę. Poza tym jest to fajne miejsce na różne podręczne szpargały i szkoda by było wypełniać go na siłę np. zapasowymi częściami. Niektóre tank-bagi mają możliwość podwieszenia dodatkowych bocznych sakw po obu stronach zbiornika. To całkiem niezłe rozwiązanie, ale z uwagi na niewielką nośność stosowane głownie na lżejsze rzeczy, do których chcemy mieć łatwy dostęp - np. przeciwdeszczowe kondony itp. Takie sakwy nieźle też chronią nogi przed deszczem, ale psują niestety aerodynamikę motocykla. Zasadniczą przestrzenią bagażową pozostaje oczywiście tył sprzętu. Mamy na rynku potężną ofertę systemów kufrów aluminiowych i plastikowych, sakw tekstylnych i skórzanych, top-case'ów i stelaży, wsporników czy płyt montażowych pod cały ten śmietnik. Oczywiście nie widzę sensu w analizowaniu tego bogactwa, bo każdy mniej więcej wie czego potrzebuje, i co pasuje do jego sprzętu, a co nie bardzo; jak np. skórzane sakwy z frędzlami do naszej królowej, czy aluminiowe kufry do DragStara. Chciałem tylko zwrócić uwagę na parę spraw, na które warto uważać. Oczywiście chodzi mi m.in. o rozkład masy, od którego zacząłem to przynudzanie. Konstrukcja Afryki wymusza montaż kufrów bocznych extremalnie szeroko, żeby ominąć wysoko poprowadzony wydech. Znane są rozwiązania, montujące kufry nad wydechem. Taki system przygotował np. Wingrack, a stosuje go z powodzeniem w dalekich wyprawach Enzo. Warto jednak wiedzieć, że takie zamontowanie kufrów powoduje wywalenie środka ciężkości gdzieś wysoko w chmury. Wygląda to wprawdzie bojowo i może robić przy okazji jazdy i za podłokietniki dla pasażera, ale huśtawka przy większym obciążeniu gwarantowana. http://www.twistedthrottle.com/ezima...67-500x600.jpg Poza tym warto na tyle nisko zamocować kufry, by szeroki bagaż przewożony na siedzeniu lub bagażniku (np. namiot, lub worek) nie utrudniał nam dostępu do kufrów czy sakw. Jak ważna jest szerokość zabudowy, też chyba nie trzeba nikomu tłumaczyć. Przynajmniej nikomu, kto choć raz próbował się przecisnąć do przodu w korku, objuczony bagażem sterczącym po pół metra w każdą stronę. Za idealne przyjmuje się rozwiązania, które zapewniają szerokość zabudowy tyłu nie większą niż szerokość kierownicy. W Afryce jedynym sensownym rozwiązaniem jest opuszczenie wydechu poniżej systemu kufrów. Ci co chcą być jeszcze szczuplejsi muszą pozbyć się tylnych plastików, które kryją głównie powietrze i stracić na urodzie motocykla zastępując ją funkcjonalnością. Nową pokrywę można wystrugać z nierdzewki lub alu. (rozwiązanie w motocyklu Sambora). Wynik w granicach 90 cm (szerokość wraz z kuframi) jest godnym naśladowania. Czyli wiemy, że ma być nisko i wąsko. Do pełni szczęścia przydałoby jeszcze się przesunąć ten cały majdan do przodu na ile się da, żeby możliwie najbardziej zbliżyć się do fabrycznego środka ciężkości. Rozsądne jest mocowanie na przednich ścianach kufrów ciężkich przedmiotów np. butelek z wodą itp., przekładanych gdzie indziej kiedy szykujemy się na trasę z „plecaczkiem". Znane są również (brawo Pastor) rozwiązania, które pozwalają na zamienne montowanie kufrów lewy/prawy. Asymetryczne rozłożone miejsca montażu kufrów powodują jego wędrówkę do przodu w przypadku jazdy solo lub do tyłu w przypadku jazdy z pasażerem (konieczność zrobienia miejsca na nogi). Przy samym ładowaniu kufrów/sakw warto zwrócić uwagę, żeby najcięższe graty upychać z przodu. Oczywiście trzeba też dbać o równomiernie rozłożenie obciążenia na prawą i lewą stronę. W większości motocykli jedynym fabrycznym miejscem do przewożenia betów jest tylny bagażnik. Tu też możliwości dokupienia różnych ułatwiaczy życia są spore - od całego stada top-case'ów po niezastąpione worki bagażowe, które są najlepszą opcją na załadowanie tego bagażniczka. Oczywiście jak przystało na najwyższe i najbardziej z tyłu umieszczone miejsce w motocyklu, bagaż tam umieszczony powinien być możliwie najlżejszy. Niech to będą głównie szmaty, śpiwór i ew. namiot, który i tak nam się nigdzie indziej raczej nie zmieści. Jeśli lecimy solo najlepiej przysunąć ten bagaż jak najbardziej do przodu. Tekst bardzo oparty o pisaninę Pastora... |
Nie zgadzam sie z tym porownaniem kufrow i sakw. Jezdze juz 3 lata z sakwami z http://www.crosso.com.pl i:
1. To bezpieczenstwo bagazu jest dyskusyjne ale sie zgadzam 2. Sa zajebiscie wodoodporne!!!! 3. BARDZO latwy montaz i demontaz Chyba napisze jakis opis zeby rozwiac watpliwosci! http://farm1.static.flickr.com/170/4...d456cd.jpg?v=0 |
Ja wchodzę w sakwy choć kufry mi się bardziej podobają.
QrczaQ jaki masz model tych sakw? Czy zaliczyłeś z nimi jakąś glebę ? |
Cytat:
Przejechalem z nimi Maroko, Yugo i Europe wzdluz i troche wszez Gleby to jakies takie komiczne zaliczalem typu: -czyrkanie samochodow -obcieranie ciezarowek I bylo OK |
7 Załącznik(ów)
A ja Wam powiem, ze nie ma sie co podniecać cenami i szerokością bo te sa bez klopotu do przelkniecia.
Sam kupilem komplet 3 kufrow za 850zł...2 boczne ALU 37L (symetria) i central 45L z bagaznikiem H&B. Po rozmowie z Pastorem i modyfikacji wyszlo tak jak widac na fotkach ktore mam nadzieje Ramires wklei, bo sam nie potrafie jeszcze. Cena przerobki to 4h pracy i 2,2PLN na Tyskie. Rozmiar 91cm mierzac na zewnatrz kuferkow bez jąknięcia i zadnych kombinacji...jesli chodzi o wywrotki to jestem jak Jojna :) choc przyznam ze nie mialem jeszcze okazji sie o tym przekonac, a na pustynie nie mam przeciez zamiaru z nimi jechac jak kolesie na Bejcach na Bornym Sulinowie. W razie pytan sluze pomoca i posle zdjecia zainteresowanym. |
hej qurczq- powiedz jeszcze jak jest z mocowaniem tych sakiew- maja jakies systemy, 3 trzeba samemu cos pokombinowac? zastanawiam sie nad zakupem.
btw ma ktos jeszcze inne firmy prod. sakwy do polecenia? |
Wtracę się bo też uzywam sakw crosso. Tyle ze przednich. Sakwy montuję do gmoli, mocowanie orginalne, przy zamawianiu prosisz tylko o grubszy hak i podajesz srednicę rurki. Producent sam montuje haki o odpowiedniej średnicy. Montaż i demontaż do motocykla 5 sekund. Sakwy po 20l umozliwiają zapakowanie sporej ilosci ciuchów, zwykle jeżdziłem na dłuzsze wycieczki z pasazerką. Kilka razy leżałem. Jedyna awaria to odgięcie haczyka sakwy, który się nieco wyprostował. Naprawa 20s.
Jednocześnie poszedłem w slady Sambora i kufry alu zamontowałem ponad rurą (po jej obnizeniu) - wąsko i nisko. Taki zestw pozwala na miesięczny urlop we dwoje w komforcie. Jeszcze tylko dodam że sakwy mają twardą wkładkę (od strony gmoli) i mocowane są do rury za pomocą dwóch haków. Na dole mocna guma zakończona hakiem który napinajac gumę zahaczam do płyty pod silnikiem. Kształt sakw crosso (przednich) jest romboidalny czyli fajnie pasuje do kształtu gmoli. |
Wszystko racja, ale największa racja to racja sambora że sakwy mocowane z przodu motocykla psują jego aerodynamikę:(
Długo latałem z sakwami ponad gmolami (woziłem w nich śpiwory) bardzo dobra ochrona dla nogi podczas gleby:) Ale aerodynamika zaburzona do tego stopnia że musiałem zrezygnować z tego rozwiązania:( Za to nie zrezygnuję chyba nigdy z worka na bagażniku:) louis za 25PLN:) 50 litrów chyba. Wodoodporny. Tam powędrowały śpiwory i namiot, reszta w alu kufrach:) I jeszcze jedno, uważam że bagażu może być dużo, ale jego masa musi być niska:) Ja biore dużo klamotów, ale mało co czuję w rękach podczas pakowania motocykla;) i tego się trzymam:) Z pozdrowieniem:) |
ja natomiast przetestowalem juz wszystko i znalazlem dobre dla mnie rozwiazanie.dwie zegi na wszystko co ciezkie jest i wartosciowe,na tank plecak,nieduzy,w sumie tylko na aparaty fotograficzne,telefon i jakies mapy.do tego zawsze mam maly plecak na plecach na podpinki z ciuchow.jest to bardzo wygodne rozwiazanie i przyjemne w jezdzie do tego stopnia ze czesto rozbijalem sie na campingu nie sciagajac go z plecow,gdyz przestawalem go czuc.i do trgo mam duza 70 litrowa torbe (nie worek) wodoodporna,ktora robi za pasazera.w niej podrozuje namiot,spiwor i cala reszta potrzebna do szczescia,nie lubie miec duzo toreb i workow,gdyz wtedy zaczyna sie szukanie co gdzie jest.a pakowanie i obciazanie motocykla jest zalezne od tego z jakimi predkosciami sie jezdzi.jezeli sa to spokojne podroze to aerodynamika nie ma az takiego znaczenia.ale jesli jedzie sie dosc szybko to nalezy przemyslec co i gdzie ma znalezc swoje miejsce.co roku zabieram coraz mniej rzeczy ze soba i co roku stwierdzam ze sporo rzeczy bylo zbytecznych.wiec nie ma co przesadzac z bagazem.
|
[quote=Andrzej_Gdynia;1356]Wtracę się bo też uzywam sakw crosso. Tyle ze przednich....quote]
Andrzeju czy jest szansa na foty i namiary dostawcy? |
|
Widzę ze sakwy przednie ma moto to calkiem modny temat. Ja mialem na wyjazd Ortlieb 12ltr na każdą strone mocowane do przednich gmoli. Uchwyty dospawane (grubosć oczywiscie rurki bagażnika rowerowego 10mm. Zgrabne i nieduze, 1 000 000% wodoodpornosci i w dodatku samowypinajace się przy glebie. Sprawdzilem, Kufer zegi widzielisie po tym wypadku a sakwa bez najmniejszej straty. Mocowanie 5 sekun, demontaz 3 sekundy. Naprawde.
Brak jakichkolwiek odczuwalnych zaklóceń aero, za to bardzo przyjemnie w zimne dni chroni nogi. Dostepne w sklepach rowerowych tak wygladają: http://lh6.google.com/podosek73/RucQ...G_3273.JPG.jpg |
:bow: Podos :beer:
|
podosku ile wyniosly cie te sakwy.ortlieb nie nalezy do najtanszych?
i jeszcze jedno pytanie masz bagstera i plecak büse.jak to zgrales razem? |
No właśnie jaki koszt, konkretny model, zdjęcia i link do sklepu gdzie można to kupić. Szybciutko :) :) :)
|
1 Załącznik(ów)
Cytat:
Co do cen: podosowe kosztowaly chyba 240. zakupione w sklepie rowerowym w Krk (ale od kumpla motocyklisty). Ja mialem z Lidla za 50 zl. Przezyly, ale mocowania wymagaja remontu. Inna rzecz, ze troche je przeladowywalem... Na tym zdjeciu juz sa w stanie polowicznego rozpadu: |
Cytat:
Cytat:
albo tu zapytać: http://www.secesja.pl |
na allegro też są ciekawostki w tym stylu http://www.allegro.pl/item335190039_...ssic_tyl_.html. Bardzo ciekawy pomysł z tymi sakwami :beer:
|
Ja to mam taki mętlik w głowie, że już sam nie wiem co wybrać.
Na dzień dzisiejszy mam stelaże pod kufry jak i stelaż pod sakwy. Tylko na co się zdecydować:fool2: |
jak jedziesz sam to zapakuj sie w sakwy. To moja rada. Bedzie taniej. I nie szalej z cena, zainwestuj 150 zl i wystarczy.
|
Sakwy Touratecha VP45 na przód
4 Załącznik(ów)
Uważam ,że jedno z lepszych rozwiązań choć droższe. Sakwy Touratech VP45.
Wcześniej przejechałem kilkanaście tysięcy na Bmw. Kupując Afrykę wystarczyło zmienić tylko takzw.gruntplatte - czyli to co leży na zbiorniku. Reszta tankbag i sakwy boczne pasują od innych modeli ( Varadero,Bmw) Sakwy są stabilnie przymocowane i tworzą estetyczną całość z resztą Wykonane z dobrego materiału Cordura. W opcji możliwość dokupienia nieprzemakalnego pokrowca na tankbag .W komplecie duży mapnik oraz szelki ( można nosić jak plecak) Dane techniczne; Pojemność sakw bocznych 2x10 L Tankbag 1x25 L Całośc 45 L Cena 160 euro Importer Holan |
Cytat:
Opcjonalnie mam w krowie patent na wieszanie sakw i teraz głównie z nimi latam, a w przyszłym projekcie (o ile kiedykolwiek do niego dojdzie) zrobię tylko sakwy i to w zupełności wystarczy. I będa to tanie krajowe torbiszony z rolowanym zamknięciem. Zaleta jest oczywista - jak je rozpruję, to nie będzie żal :D Zdrowia! :hello: |
Franus....w spadku po Kajtku odziedzilem dokladnie taki sam zestawik :)
|
Cytat:
Co sie tyczy przednich sakw mam z firma Ortlib dobre doświadczenia ponieważ wiele lat używałem tych sakw do turystyki rowerowej i kajakowej i na prawdę warto wydać te kilka złotych więcej i mieć radość na lata. Wszelki ekwipunek wyprawowy i turystyczny kupowałem w sklepie http://www.cyklotur.com/sakwy_torby,2.html , który wszystkim polecam (motocyklistą też) bo maja na prawdę wielki wybór sakw , toreb i innych takich tam. Mimo że nie są nastawieni typowo na motory to nie miałem z nimi problemu jak tylko zadzwoniłem zawsze coś doradzili. Ostatnio kupiłem kilka małych sakiewek między innymi na gps , telefon , mapy i duzy aparat fotograficzny. Podos mam do siebie pytanie-prośbę: Czy mógł byś proszę pokazać szczegóły mocowania sakw do Gmoli (twoje rozwiązanie z bagażnikiem rowerowym), bo bardzo mnie to zainspirowało i nie ukrywam że pewnie coś takiego będę musiał mieć. |
Cytat:
|
jak pożenić Bagstera z Touratechem
2 Załącznik(ów)
Taki Tankbag kupilem kiedys za grosze na Ebayu.
Wersja bez zamka na grund platte tylko na zatrzaski. A ze bazy nie mialem, to wymóżdzylem takie coś zeby było kompatybilne z Bagsterem. Udało sie bez ingerencji , rozpruwania, trok przepleciony przez orginalne uchwyty a złączki znalazlem w jakis szpejach w szufladzie. Przodu nie pokazuje bo tam był oryg. trok do okrecania wokół głowki ramy. |
Franz, Podos, Yowisch - czy ten tankbag Touratecha nie ogranicza Wam ruchow kierownicy?
Wlasnie dostalem poczta taniego tankbaga z e-bay i po zalozeniu jakos mi sie to to nie widzi..:( |
Panowie,
zalety sakw CROSSO - wszystko sprawdzone przez 3 lata uzywania: - tanie http://www.allegro.pl/search.php?string=crosso - wodoodporne (rolowane zamkniecie) - bardzo wytrzymale, kolesie szargaja te sakwy na rowerach bardziej niz my!! - aerodynamika, nie maja prostopadlej do pedu wiatru sciany! Sa waskie - dopasowuja rozmiar do przewozonego bagazu. Mozna je zrolowac na BARDZO male albo duze! Mozna nie rolowac i tylko przymknac itd http://farm2.static.flickr.com/1361/...53dcfe.jpg?v=0 - Mozna przewozic bagaze w dziwne ksztalty; kaski, dlugie rzeczy, mozna klapa przylapac np. barania skore... http://farm2.static.flickr.com/1172/...e536b8.jpg?v=0 - zawsze mozna zakakowac cos dodatkowego... co jest i minusem bo "koledzy" komisyjnie dociazaja jakims arbuzem, czy buklakiem z woda &^%$#@#$%^& ;-) http://farm1.static.flickr.com/101/2...52f6b5.jpg?v=0 - Latwo organizowac stuff w czelusciach. W aluminiakach to zgroza! Zawsze potrzebne na spodzie! Teraz one wygladaja troche inaczej, wierze ze lepiej http://www.crosso.pl/media/produkty/...rt-Rear650.jpg Mam tez doswiadczenie z aluminiakami i plastikami! |
http://farm2.static.flickr.com/1361/...53dcfe.jpg?v=0
Yhm. Mi się te białe przednie podobają. Też sprawię sobie takie ;) :hello: |
Cytat:
|
Czy uzywa ktos jeszcze sakw CROSSO czy jestem w defensywie? ;-P
|
jeszcze nie, ale rozważam. Z drugiej strony jeszcze nigdy nie potrzebowałem tyle miejsca ... pewnie dlago, że mało jeżdzę :P
|
Prosze nie myslec ze one sa jekies przepastnie wielkie. Mozna je tak zwinac, ze bedzie wymiar spiwora.
|
Crosso
Wczoraj byłem obejrzeć te sakwy i trochę się waham. Planuję tygodniowy wyjazd w sierpniu a moja afri jest całkowicie nie "uzbrojona". Przewagą Crosso jest cena, nie do osiągnięcia przy normalnych kufrach. Minusem jest zdecydowanie wygląd. Może to mało afrykańskie żeby zwracać uwagę na takie rzeczy - a jednak ! Może jednak alu !?
|
Moim zdaniem wygladaja kozacko, ale co kto lubi.
Moza mi ktos powiedziec zalety aluminiakow? Tylko w w prostowanie kamieniem to ja nie wierze. Tek trik marketingowy na mnie nie dziala!!! |
Zalety Alu ? proszę bardzo:
1. Świetnie trzymają się na nich nalepki wszelkiej maści ! 2. Zaj---ście wyglądają (do piewszej gleby) 3. To co do nich włozysz jest suche i zabezpieczone przed uszkodzeniem mechanicznym 4. Trzymaja się solidnie, nie przesuwają się w czasie jazdy, nie furgoczą 5. Jak zrobisz lekka glebę spoko podnosisz sprzęta, bez załatwienia przepukliny 6. Mocujesz do nich kanisterki, butelki, itp. co zawsze ułatwia pakowanie i jazdę w dłuzszej wycieczce kiedy nie chce ci się już otwierać i zanykać gratów, tylko wszystko chcesz mieć pod ręką. Szpan i lans jest nieodłącznym elementem motocyklizmu. Dotyczy to nie tylko klubów MC i H-D, ale też szlifierek, i enduro-obieżyswiatów.Mozna szpanować fajną skórą nabitą ćwiekami, lub pozowaniem na trawellersa. I to nie jest złe! Rzecz w tym żeby nie przegiąć. W żadną stronę. |
Chciałem tylko dodać, że niedbale przytroczone do tychże aluminioków butelki ( pełne !!! )
wypadają wprost pod koła jadącego za delikwentem motocyklisty ( czyt. Lewara ) |
No własnie, bo u mnie zawsze nonszalancka, luzacka dziadowość. No poskompiłem na uchwyty do kanistra i butelek, a jak wiadomo tylko Turatech robi uchwyty z których nic nie wypada. Tutarech i ... Lewar który ma już 5 uchwytów na butelki własnej konstrukcji bo w ciepłe jedzie a lubi wypić o czy wiedzą prawie wszyscy. Ale na wszelki wypadek za nim jechać nie będę coby te butle zbierać...
|
|
tu macie aluminiaki z przodu i z tyłu , do tego pod tylnym kufrem znajduje sie karnister
|
tez nagubiłem sie butelek z woda wożąc je z tyłu na kufrach. Od ostatniego razu mam metalowe 4 butle z korkami z oczkiem i przewlekam przez nie linkę i choćby chciały uciec to nie da rady :) patrz lewy kufer http://lh3.ggpht.com/JOJNA1/SBcGeLhn...JPG?imgmax=512
|
Moglby ktos podac mi wymiary skrzynki na narzedzia podwieszanej z przodu na dole moto, chcialbym cus takiego wyklepac.
No nie wierze ze nikt takowej nie ma. |
Pytanie.
mam w planach zakup stelaży pod kufry pancerniki. Póki co kasy na kufry niet ale chciałbym kupić stelaże awansem żeby mi leszczowi służyły jako gmole. A pytanie moje jest takie. czy stelaże są przydatne w przypadku zamontowania sakw czy też innych pro-kajaków zamiast kufrów (jeśli kufry mi się odwidzą)? czy też raczej przeszkadzają w mocowaniu w/w ? Teoretycznie powinny pomagać jako, że jest więcej punktów zaczepienia :dizzy: Zastanawiam się czy jest sens kupowania samych stelaży, jeśli w najbliższym czasie nie mam perspektyw na zakup kufrów. |
Stelaże pomagają zamocować sakwy i zmniejszają szanse na uszkodzenie (obtarcie) plastików.
pozdr newrom |
I jeszcze dodam, że nie palisz sobie dzięki stelażom (? polska język, trudna język) prawej sakwy o wydech ;)
pozdr, laska |
A i torba Louisa fajnie pasuje ze swoimi tymi dwoma paskami do stelaży bonjoura...
|
Ha! no to super. dzięki wielkie panowie!
|
Ale... zwykle każdy system kufrów ma odmienne mocowanie i sądzę że jesli montujesz stelaż, a kufer kupisz za rok to bedziesz je musiał przerabiać mniej lub bardziej. Dopiero kiedy masz komplet moze to wszystko dopasować. A to przesunąć bardziej do tyłu zeby kufer nie przeszkadzał pasażerowi, a to nizej żeby obniżyć ś cieżkości, a to o kurde rura haczy, w mordę tylne kierunki przeszkadzają, ale jaja centralny nie pozwala otworzyć wieka alusów... itd. itp.
|
Cytat:
|
Zdaje się nie było o takich na forum http://www.cajasahel.com/panniers.html
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 11:25. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.