![]() |
Wypadanie zapłonów
Na rogrzanym silniku na wolnych obrotach silnik często tak jakby zatrzymuje się na ułamek sekundy a potem wraca do swoich obrotów. Wydaje mi sie ze jest to tzw ''wypadanie zapłonów''. Silnik nie kicha w gaznik ani w wydech. Zastanawiam się gdzie szukać przyczyny?. Domyślam sie że problemu należy szukać w układzie zapłonowym czyli cewki świece itp ale może to jakaś nieszczelność między filtrem powietrza albo między gaznikami a silnikiem. Mieliście taki problem?
|
A świece i przewody? Może tylko zawieruszenie iskry a nie "gubienie zapłonów"
|
u mnie co prawda tez tak chodzi, czasem. Czasem od tego tapniecia nawet zgasnie. dzieje sie tak wtedy, gdy wolne ustalaja mi sie duzo ponizej przepisowego 1250 rpm.
|
U mnie to samo, ponoć od zarysowanej dyszy głównej. Na wolnych motór co jakiś czas przyhamowuje wał. Może jest to lekkie czknięcie w gaźnik ale nie mam tam śladów ognia.
Nie znam sie, ale chętnie się dowiem co to za przyczyna :) |
Tak troszkę od tematu, ale może też z tematem....
Czasami przyczyna leży w akcesoryjnym wydechu. Po założeniu "wolniejszego przelotu" często zapomina się o przeregulowaniu gaźnika. Puściejsza puszka wysysa wiecej mieszanki i ma się na wolnych obrotach wrażenie czkawki - jak opisałeś. |
Sprawdź czy nie łapie lewego powietrza. Zauważyłeś żeby silnik na luzie schodził z obrotów jakoś wolniej?
U mnie łapała lewe powietrze na króćcach ssących. Miałem też wytłuczoną ośkę przepustnicy w gaźniki, tam też ssało lewe powietrze. Zmieniłem króćce, zmieniłem gaźniki na zdrowe i silnik chodzi z obrotami równymi stół. |
Nie sadze zeby Afryka miala tak chodzic.
Moja jak sie nagrzeje to pryka rowniutko, a mam zamontowanego motada i nie regulowalem gaznikow po wymianie. Ponizej przepisowych 1250 tez graje. Mam ustawiona na ok 1100. Bawilem sie ostatnio -zszedlem do ok 800-900 i nie gasla. Sprawdz gazniki i krucce. |
Synchronizacja ?
|
Cytat:
Świeczki mają przejechane 8 tyś km, wydech mam orginał . Objawy o których napisałem zaczeły sie po synchronizacji i czyszczeniu gazników. Będę szukał :) |
No to tak przez internet diagnozując - złe synchro spowodowane łapaniem lewego powietrza.
Jaki kolor świec? Ssanie się nie podwiesza? |
Cytat:
|
Joł. Czy rozwiązaliście ten problem z tym kichaniem, bo mnie już ch ... strzela? Również zaczęło tak się dziać po regulacji i synchro. Do tego chodzi nierówno jak kupa i na niedogrzanym silniku wolne obroty spadają aż zgaśnie. Krućce nowe, regulacje jeszcze raz robione, świece nowe.
|
Może skład mieszanki za mały... odkręć na 3,5 obrota i wtedy odpal
|
Albo sprawdź zawory.
|
Zawory były regulowane. Ze składem Rambo możesz mieć racje z tego względu , ze gdy ją kupiłem miała dosyc sporo te śruby wykręcone , z tym , że wydech był aż jasnobrązowy, a to chyba niezdrowo. Mimo to sprawdze to jeszcze raz. Ponad 2 lata już tak jeżdzę i trochę mnie to już irytuje. Dzięki
|
Cytat:
|
Zawory były docierane bo wymieniałem uszczelniacze i łańcuchy.
|
Skończyły Ci się łańcuchy przy 130 000km??
|
130 tys miałem jak mi licznik 2 lata temu działał. A ile ona naprawde ma to nie wiem.
|
Ile wysunięty był ten szpic od napinaczy..? Ponad 6mm..?
U mnie przy 147 000 było na 4,8mm wiec jeszcze zapas niby mam... |
Na jednym był wysunięty 5mm , na drugim 3mm. Wymieniałem uszczelniacze, a że tanio dorwałem łancuchy to też wymieniłem.
|
No nie są drogie, to fuckt :Thumbs_Up:
|
To wypadanie zapłonu u mnie to był zły skład. Podpiąłem colortune i jest cacy, nic nie kicha, nie pierdzi. Tylko śruby składu sporo są wykręcone. Weż to Kudłaty pod uwagę, moze to samo Twojej dolega.
|
Jak się okazało AT znowu kicha i już mam dosyć. Atakuje teraz moduł i TPS-a
|
Cytat:
|
Rozwiązałem problem kichania i wolnego schodzenia z obrotów u siebie:). Ustawiłem zawory i wykręciłem śruby składu mieszanki na 3 obroty w każdym gażniku a do tej pory miałem 2,5. Skróciłem też tulejki w opaskach krućców by mocniej ścisneły. Afri równo pracuje na wolnych a obroty natychmiast wracają na ustawione 1200.:at:
|
Ja tez cofnąłem z 3,5 na 3,25. Mniej pali i lepiej się silnik wkręca w wysokie obroty ale najniższy dół słabszy i bardziej pierdzi w tłumik
|
Cześć Panowie,
I mnie to dopadło, pierwszy raz. Doklejam się do tematu. W listopadzie 21' zauważyłem, że moto pracuje nieregularnie, obroty falują w zakresie +/- 100 rpm (fakt jest też taki, że zaczęło się to od małej wywrotki), podczas pracy na biegu jałowym potrafi jakby na chwilę przygasnąć i z powrotem ożywają cylindry. Przy agresywniejszej przygazówce dym z tłumika jest koloru niebieskiego ale moim zdaniem to nie jest temat pobierania oleju tylko wyraźnie czuć nie spaloną mieszankę. Jeżdżę kolejny rok na Arrow Paris Dakar bez DB i nigdy nie było problemu z pracą silnika przy tym wydechu - żadnych strzałów, silnik pracował równo, żadnych potrzeb regulacji gaźnika itd, moto miało cały czas takiego samego kopa (odkręcając manetkę jadąc na trzecim biegu drogą polną tyłek Afryki pływał pozostawiając piękne ślady :)). Postaram się opisać tutaj swoje działania w celu rozwiązania problemu. Nie dotykam na razie nic ze składem mieszanki, bo uważam że jest to temat związany z nieregularną, bądź zachwianą pracą cylindrów ale natury elektrycznej. Sprawdzę wszystko, ewentualnie na końcu podepnę Colortune.... W zeszłym tygodniu: - gaźniki na stół (wszystko wymyte w myjce, ich stan przed i po bez zastrzeżeń) - nowe świece wkręcone - pompa paliwa podmieniona - filtr paliwa nowy - moduł zapłonowy podmieniony Bez żadnych zmian, nadal to samo, w krótce sprawdzę kolejne rzeczy... |
Tez mam z tym czasami problem.
Dzieki za rady |
Cytat:
|
Trochę czasu minęło ale miałem wiele innych spraw, które nie pozwoliły na kontynuację tematu, wczoraj wróciłem i działam dalej...
- pomiar impulsatorów (bo to one odpowiedzialne są za pojawienie się iskry) - wszystko OK, 2x230 Ohm - cewki/fajki sprawdzone i pomierzone - OK Odpaliłem po tych czynnościach motocykl, nadal nierówna praca cylindrów - tak jak opisałem wyżej, i tutaj coś mnie tknęło - położyłem palce na pompie paliwa. Wyczułem, że membrana pompy paliwa chodzi bardzo nieregularnie, raz czuć jej ruchy w równych odstępach czasu, za chwilę przerwa na kilka sekund, potem jeden cykl, w ogóle dziwnie pracuje przy równych obrotach na biegu jałowym, bez ruszania manetki. Ponieważ pompę już podmieniłem postawiłem na jej sterowanie (ale nie styk w niej, bo obie z tego wychodzi pracują tak samo) tylko przekaźnik pompy paliwa. Wypiąłem go, zbiornik paliwa na drabinkę (powyżej gaźników) i wszystko podłączyłem, na krótko - zasilanie grawitacyjne. Motocykl zaczął równiutko pracować, falowania obrotów praktycznie żadnego. Motocykl popracował tak dobre 40 min, przy okazji ustawiłem mieszankę po czyszczeniu gaźników na Colortune, jak się dobrze zagrzała i zaczął pracować wentylator chłodnicy - kontrola synchro. Motocykl ponownie odpalony - pracuje tak jak powinien, po otwarciu ssania podczas pracy zaraz gaśnie - wszystko OK. ....dziś muszę poszukać przekaźnika pompy i po zmontowaniu wszystkiego porównać jej pracę - to przede wszystkim. Jeżli okaże się, że pompa pracuje prawidłowo (w sensie nieregularna jej praca ma związek z wartościami ciśnienia jakie uzyskuje i jakie utrzymuje) muszę poszukać co jest odpowiedzialne za jej pracę i skąd dostaje przysłowiowy ,,impuls''... |
Zamontowanie przekaźnika pompy i ręczne sterowanie włącznikiem monostabilnym poprawi komfort odpalania silnika. Nie ma to jednak powiązania z wydajnością i ciśnieniem pompy.
Zacznij od wydajności pompy, a ta jest podana w serwisówce. Skoro na opadowym zasilaniu jest równa praca to szukałbym przyczyny w poziomie paliwa i poprawności działania zaworków w komorze pływakowej. Mozna się pobawić podpinając przewód do komory pływakowej i obserwować na "gorąco" poziom paliwa i porównać jaki jest na opadowym zasilaniu, a jaki jest na pompie? Pompa "impuls" dostaje przez elektroniczny przekaźnik, który jest sterowany impulsem z cewki zapłonowej. |
Cytat:
|
Przedwczoraj udało mi się załatwić przekaźnik pompy i go podmieniłem. Po założeniu i odpaleniu moto, palce na pompę - membrana pracuje regularnie, w równych odstępach czasu. Zrobiłem wczoraj próbne 80 km, zatrzymując się kilka razy i kontrolując pracę na biegu jałowym, na razie wszystko ok. Wygląda na to, że problem opisany przeze mnie w pierwszym moim poście związany był z brakiem dostarczonej odpowiedniej ilości paliwa. Aby to potwierdzić w 100% pozwolę sobie jeszcze nawinąć parę set kilometrów...
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 04:55. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.