Riga
 

Na dniach wybieramy się do Riga i jest jedno pytanko. Kto wie jakie dokumenty są potrzebne do przekroczenia granicy Polsko-Litewskiej i Litewsko-Łotewskiej? Może jeszcze jakieś sugestie??:bow:

hej !
dowod osobisty lub paszport (nie pamietam - wiec ten drugi bezpieczniej)
zielona karta na pojazd

sugestie : fajnego pobytu ! :)

Zielona karta niepotrzebna w UE, wjeżdżasz na dowód lub paszport. Żadnych kolejek ani problemów.

Zawsze przekraczając naszą granice trzeba mieć paszport. Dowód jest dokumentem ważnym tylko na terenie Polski. Spróbujcie załatwić jakąkolwiek sprawę w innym państwie czy to w urzędzie czy innej instytucji na dowód.
Co do ubezpieczenia to osobiście wolę mieć przy sobie wiecej niż za mało i zieloną kartę mam zawsze przy sobie przekraczając granice.
Nie mam zamiaru potem w razie np kolizji mieć dodatkowych problemów z racji braku dokumentów.

Dzieju to już nie te czasy. W Unii naprawdę wystarczy dowód osobisty i karta ubezpieczenia zdrowotnego. Oczywiście oprócz dokumentów od pojazdu. Kiedyś z racji wykonywanego zawodu przemierzałem Europę wzdłuż i wszerz. Nie często, ale zdarzało mi się na obczyźnie, załatwić w kilku instytucjach sprawy, mając tylko dowód osobisty. Nikt nigdy w Unii o paszport mnie nawet nikt nie zapytał. Poza krajami unijnymi, owszem masz rację. Paszport jest niezbędny i zielona karta. Ale jeśli chłopaki zechcieliby zboczyć np do Królewca, to rzeczywiście paszporty byłyby niezbędne bo to już nieunijna Rosja.

A jadąc do Rygi, nie zapomnijcie wziąć kasy, karty kredytowej, aparatu fotograficznego z zapasem pustych kart pamięci. Zahaczcie po drodze o Wilno i Druskienniki. Warto.

dowód osobisty only

Potwierdzam. W Amsterdamie miałem otwierać firmę. Problem z moim dowodem był gdyż... był złamany i sklejony taśmą:D
Wróciłem zatem do Polski wyrobić nowy i...zostałem.
Jednak wszystkie sprawy urzędowe związane z moimi planami wymagały posiadania jedynie dowodu(nie paszportu).

Diverek tylko pamietaj o tym że jesli chłopakom doradzasz wjechanie do Rosji to tam potrzebują jeszcze wizy bo jak sam powiedziałeś to juz Rosja.............

Ja im nie doradzam. Pisze tylko, gdzie ewentualnie musieliby użyć paszportu, jadąc szerszymi zakosami w kierunku Łotwy.:D

A jak już temat wizy do Rosji jest poruszany i jeśli rzeczywiście chcieliby skoknąć (oni czy ktoś inny w przyszłości) przez Królewiec, to formalności nie da się w miarę bezstresowo załatwić na granicy? I jakie są tego koszty?

nie wiem jak z wizami Rosyjskimi na granicy , bo myśmy mieli wizy juz w paszportach robione w Warszawie.

Na Litwe i Łotwe potrzebna Ci tylko karta kredytowa

Kolego Dzieju. Nie wiem na ile zameldowanie, wynajęcie mieszkania, załatwienie karty podatkowej, ubezpieczenia socjalnego, konta w banku i wreszcie wylegitymowanie się pracodawcy to poważne sprawy, ale w Niemczech załatwiłem to właśnie przy pomocy dowodu osobistego. A do Rygi to się wsiada na motór i jedzie a nie pitoli. Karta kredytowa to owszem ale raczej maestro niż visa i raczej bez cipa.
A obwód Kaliningradzki to trochę inna bajka jakby jest. Zwłaszcza, że mają tam sporą strefę zmilitaryzowaną gdzie żadne wizy, paszporty i bilety amerykańskiego NBP nie pomogą.

Miesiąc temu wróciłem z Estonii jadąc przez Rygę i takie spostrzeżenia:

- na Łotwie nie przyjmują Euro !!!, musisz mieć miejscową kasę
- większość stacji benzynowych to automaty 24 bez obsługi tzn. wsadzasz do dziury ichni banknocik albo kartę, choć ta druga opcja ma taki minus, że maszyna ściąga większą kwotę ( tzn. blokuje na koncie ),a po kilku dniach bank bierze ile się należy. W moim przypadku było to 256 zł. Problem jeśli masz mały limit dzienny, bo może nie starczyć. Szukaj więc tych normalnych, tam przynajmniej można kawę wypić
- w Rydze policja jeździ na zielonych motocyklach i pojawia się dość szybko, ale gdy wjechałem na Stare Miasto pozostawiając w tyle znak zakazu wjazdu i zaparkowałem centralnie pod knajpą, było tylko miłe pozdrowienie i pojechali sobie dalej. Widać albo szanują turystów, albo też chcieliby mieć Afryczki
- Visa wszędzie bez problemu

kurcze jak miło zapytać na forum:bow: a my tu juz takie spekulacje mieli :dizzy:

Będzie jakaś relacja ?? Zima idzie, i dobrze jest mieć co czytać w długie wieczory ;)

Też chętnie bym coś poczytał :drif: A swoją drogą kiedyś czytałem o planowanej podróży dookoła Polski :D Odbyła się? Zoltan gdzie relacja?:)

Relacji jakoś nie planowałem, bo pismak ze mnie słaby. Ale nad jakąś historyjką obrazkową z podpisami pomyślę jak zdjęcia poprzeglądam.

Generalnie był to szybki wyskok na estońską wyspę Saaremaa, 3500 km w 7 dni w celu objechania jak największej ilości szutrów które z dnia na dzień znikają pod asfaltem.
Kraj wspaniały, ludzie bardzo mili, taniej niż w Polsce ( kemping 4E, obiad z kawą 18 zł ), wszędzie dostęp do neta, policja nie zatrzymuje obcokrajowców, drogi asfaltowe szerokie i w stanie idealnym, natężenie ruchu prawie zerowe tzn. jeden samochód na 20 km.
A do tego super czyste powietrze jak ze skandynawskiego folderu i morze dookoła.

Więc czego można chcieć więcej? ... nie wracać do kraju?

Roberto, mam nadzieję, że nasz uraczysz czymś trochę większym, niż fotki z podpisami na picassie. ;) Jestem bardzo ciekaw tamtych rejonów, jak zresztą wiesz. :)

Majki, mogliśmy jechać razem, pojechałem sam.
Ale dobrze wybrałeś, bo do Estonii jest dwa kroki i można skoczyć tam w każdej chwili, a Turcja to już trochę dalej... no i dwa tygodnie jazdy w doborowym towarzystwie miałeś

Się odbyła, Planowany Tour De Pologne, relacja o tym tytule jest już w stosownym miejscu :P :D

AAAAAAA to to czytałem. Tylko coś mi się nie zgadza bo tam Biemdabliu jechało a gdzie RD07?:) :Thumbs_Up:

Hehe, sprawdzałem tylko Waszą czujność :)

trzeba będzie jednak cos naskrobać, bo jak widzę sianem się nie wykręce. Może Gała pomoże, i jakoś razem damy radę..

No i jak tam podróż się udała? Jakieś fotki i relacja się pojawią?