![]() |
Ubezpieczenie odbiornika GPS
Witam, ponieważ jest prawie po sezonie, może ktoś będzie chciał się pozbyć nawigacji? Szukam typowej motocyklowej,nie do samochodu, z uchwytem na kierownicę i systemem operacyjnym Windows Mobile (tak,aby obsługiwał Automapę),na kartę SD lub Micro SD. Map nie potrzebuję.
Pozdrawiam, Łysy Grupa Uć. |
kolego..szanowny...pozwol ze ci doradze....ja jakis czas temu nabylem...w euro rtv agd.... nawigacje lark... jest na Wm... wgralem sobie w nia.. automape i wszystko hula.. nie jest ona jakos specjalnie wodoodporna.. ale....mozesz ja sobie ubezpieczyc od wszystkiego.. nawet od tego ze wpadniesz motocyklem do jeziora.. albo ze ja rozjedziesz tirem.. na ulicy... w drobny mak.... gwarancja jest 3 letnia i kosztuje 25zl.... sam nawigacja.. 149zl...( razem z Mapa Map) .. do tego uchwyt motocyklowy kolejne 25zl...... wszystko masz za 200....zl .. ja jezdze ze swoja juz 2 rok i wszystko smiga... deszcze tez juz przezyla.. dlatego warto sie zastanowic... pozdrawiam
|
sugerujesz, że ubezpieczalnia wypłaci ci kasę za zalaną nawigację która nie jest wodoodporna i przeznaczona jest do samochodu??
|
tak kolego.... jest ubezpieczona od wszystkiego.. możesz nawet zajebać w nią sobie ulubionym młotkiem.... tez nie dowierzałem..ale jednak.... jak ktos nie wierzy .. zapraszam do w/w sklepu... ( takie ubezpieczenia towaru na zachodzie są standardem )....
|
co to za ubezpieczalnia ?? :D
|
Cytat:
Pozdrawiam, Łysy. |
krajanie ???
..ja swoja obsluguje w rekawicach.... a jak ci 3 calowa mala to mozesz i wieksza wlozyc....maja rozne rozmiary...i ta moja antyrefleksa tez ma.... |
|
Cytat:
|
no popatrz... nie spojżałem ...ze też jesteś z łodzi....
|
A nie, Łodzi?
Pardon, wyrwalo mi sie :) |
nie łodzi.... :mur:
|
Ja kupiłem Larka http://allegro.pl/nawigacja-motocykl...318483540.html nie mogę nic powiedzieć jak to zachowuje się na motocyklu ale w samochodzie sprawdzał się bez problemowo. Wgrałem do niego Auto mapę ale obsługa w rękawicy była by raczej problematyczna, natomiast na mapie orginalnej (Lark mapa - Copernicus) spokojnie można dobrać się do wszystkich funkcji. Oczywiście w komplecie uchwyt do motocykla, nawigacja wodo i wstrząso odporna "(tak jest napisane w instrukcji, ale tego nie sprawdzałem) z gwarancją na dwa lata. Jak byś miał ochotę sprawdzić jak to działa na motocyklu to numer znasz :D
|
Cytat:
Pozdrawiam, Łysy. |
może garnim street pilot 2610? Mam na zbyciu :)
|
Cytat:
Na ten przykład kupujesz sobie laptopa w cenie 900GBP, do niego ubezpieczenie na 3 lata (powiedzmy 35GBP/rok), po dwóch latach laptop jest już stary, a Ty potrzebujesz nowego. Rzucasz z pasją swoim starym laptopem o podłogę, zbierasz to co zostało, oddajesz do sklepu i cieszysz się z posiadania nowego sprzętu:D. Nikt Cie o nic nie pyta, krzywo na Ciebie nie patrzy ani o nic nie podejrzewa. Osobiście testowałem to już 2 razy, z innym niż komputerowy sprzętem i bez mrugnięcia okiem zrobię to ponownie:p. Klient płaci, klient wymaga:Thumbs_Up:. |
o rzesz ku.. ja pier.. fajna sprawa ;)
|
Owszem jest tak ale te 35£ to dawno bylo...
Teraz wacha sie takie cus w granicach 5-10£ miesiecznie. Ja ciagne juz tak laptopa 3 rok. Ps. Wlasnie idzie do naprawy;) |
takze wracajac do watku... w rtv agd jest fajna nawigacja larca w calym komplecie + lewa auto mapa za cale 199zl z 3 letnim ubezpieczeniem... i juz..
|
Ja w aucie od dwóch lat mam Larka 4,3' - zachowuje się fajnie na AutoMapie (chyba mam 5,5 całą Europę - testowałem w drodze do Chorwacji) - trochę mógłby być jaśniejszy ekran. Bateria po dwóch latach jeszcze trzyma ok 1,5h.
Chyba sobie dokupię: http://allegro.pl/wodoodporne-etui-n...289116243.html |
Cytat:
|
Cytat:
|
[QUOTE=podos;144147] przecież to normalne oszustwo jest :mur:[/QUOT
Żadne oszustwo, kupuje ubezpieczenie, które obejmuje wszelkie uszkodzenia, w szczególności te powstałe z winy użytkownika sprzętu, nie bardzo więc rozumiem, gdzie Ty tu widzisz oszustwo? Nikt nikogo do kupna dodatkowego ubezpieczenia nie zmusza, czujesz się tym faktem zbulwersowany, po prostu z tego nie korzystaj. Jeżeli dożyliśmy takich czasów, że nawet markowy sprzęt jest gównianej jakości, firmy robią klientów w balona aby sprzedać jak najwięcej i najdrożej, to ja przepraszam, ale kto tu kogo oszukuje:confused:? |
Przepraszam Cie, widocznie nie nadaję sie do tych czasów.
W zakres ubezpieczenia wchodzi celowe zniszczenie przez uzytkownika???? To jakaś paranoja. |
Cytat:
W zakres ubezpieczenia wchodzą wszelkie uszkodzenia sprzętu powstałe zarówno z winy użytkownika,np: zalanie laptopa browarem po pijaku, jebnięcie aparatem telefonicznym o podłogę w czasie rozmowy, jak również wszelkie ukryte wady produktu, które wyłażą na wierzch podczas użytkowania. Ubezpieczenie jest dodatkowo płatne, taka jakby extra gwarancja. Przy zakupie uśmiechnięta pani pyta Cię czy masz ochotę na taki dodatek i bez owijania w bawełnę tłumaczy Ci, po co to i jak możesz z tego ubezpieczenia skorzystać. Możesz też sobie zafundować taki inszurans np. na wypadek kradzieży tel komórkowego, itp. To jest dodatkowa atrakcja płatna z Twojej kieszeni i nie ma nic wspólnego ze sklepem w którym robisz zakupy, ani z firmą produkującą Twój zakup. Zewnętrzna firma ubezpieczeniowa zajmuje się tymi sprawami i widocznie im się to opłaca, skoro proponują to nawet do czajnika bezprzewodowego za 5GBP(cena Break Down Cover 2,99GBP/rok, max na 3 lata):). |
Czytam i soś czuję, że takie ubezpieczenia na wschód od Odry długo nie pociągną, albo ich składka będzie o WIELE wyższa.
R |
... a potem uczciwy użytkownik dziwi się czemu te ubezpieczenia takie drogie
|
To samo jest z komórami. Masz ubezpieczenie, na które sprzedawcy usilnie namawiają i stanie się coś - zgubisz po pijaku, wypadnie ci z tylnej kieszeni do kibla- masz nowy sprzęt.
Notabene, to ostatnie uszkodzenie - zalanie w sedesie - jest wg. ludzi z call centre obsługujących ubezpieczalnie, najczęstszym powodem wymiany. Za np BlackBerry 9700 płacisz miesięcznie 6 qiut (orange) i w przypadku czegokolwiek, w ciągu 24h dostajesz nówkę. |
dobra już rozumiem jak to działa - statystyka sie kłania. Ilosc wypłat odszkodowan jest nizsza niz przychody z dodatkowego ubezpieczenia. Liczy się Ilość. no i prowizja dla sprzedawców.
Przepraszam za pochopne wnioski. |
życie Podos. świata nie naprawisz - dobrze, że jeszcze czasami są jakieś pobicia ;)
matjas |
Żeby było śmieszniej to 2 lata temu jak kupowałem w Krakowie w Euro telewizor to pani ze sklepu próbowała mnie namówić żebym wykupił takie ubezpieczenie. Ja nie chciałem to ona że jak się popsuje to gwarancja nie zawsze pokryje koszt naprawy. Ja dalej że nie chce, a ona wtedy że jak za dwa lata będę chciał nowy model to dam dziecku widelec żeby wbiło w matryce albo zrzucę telewizor z szafki i po problemie. Zdziwiłem się że to tak działa ale Pani zapewniała że wypłacają za wszystkie uszkodzenia z winy użytkownika. Kosztowało to coś około 250zl na rok chyba i szkoda kasy było ale teraz przydałby się nowy model :). Kolega później kupował i wykupił takie ubezpieczenie twierdząc że za dwa lata mu spadnie z szafki :) Bylo to niecale dwa lata temu wiec już pewnie stoi na krawędzi :D
|
Podos, to nie były pochopne wnioski. Powiedzmy, że nie nazwę tego oszustwem, żeby nikogo nie urazić, ale kombinatorstwem. Ubezpieczenie owszem obejmuje zniszczenie sprzętu z winy właściciela ale nie celowe zniszczenie. Przy tak małych kwotach nikt nie będzie sprawdzał jak to się stało.
Swojego czasu czytałem chyba raczej anegdotę, choć sprawiała wrażenie prawdziwej historii. Jakiś koleś w stanach ubezpieczył swoje nadzwyczaj drogie cygaro od ognia. Po czym oczywiście je wypalił. Po długim procesie sądowym dostał pieniądze od firmy ubezpieczeniowej. Firma jednak założyła drugi proces o wyłudzenie ubezpieczenia i go wygrała! Pozdrawiam. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 14:48. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.