Dodatkowy zbiornik paliwa. Jak wykonać z jakiego materiału?
 

Siema wszystkim
Moje pytanie jest następujące z czego najlepiej wykonać zbiornik paliwa. Zarówno taki dodatkowy umieszczany w razie potrzeby pod boczkiem którego kształt może być nieco bardziej kanciasty jak i taki który będzie umieszczony zamiast oryginalnego baku, coś w rodzaju tych ACERBISa. Co do kształtu nie musiałby być ideał http://forum.motocyklistow.pl/style_...ult/flesje.gif byle odporny na uderzenia.
Przygotowuje TT do dalszych wojaży i zamiast oryginalnego zbiornika będzie inny 20litrowy metalowy z motocykla ale chciałbym dodać jeszcze jeden 4-5litrowy by uzyskać zasiek około 400km.
Z czego najlepiej, najtaniej i najprościej zrobić zbiornik dodatkowy i z czego można by wykonać główny http://forum.motocyklistow.pl/style_...n_question.gif

Zapytaj inz. Mamrota z Bielska Podl.
:)

Prosty i skutecznu sposób na dodatkowy zbiornik, wykonany w technologii rejli by Misza.

http://lh5.ggpht.com/_c_HXNlsuDoY/Sr...braz%20019.jpg.

Nigdy nie byłem na Ukrainie, natomiast podejrzewam że w Rumunii dodatkowe paliwo będzie jednak zbędnym balastem.

jest takich trzech Panów z Siedlec, którzy w tamtym roku dojechali ttr kami na czukotkę. mieli samoróbki zbiorniki z aluminium i mówili, że to niewypał bo zaczeły cieknąć od gleb i był problem z dostępem do spawarki alu. poksyliny i poksipole nie pomagały. popieram pomysł kolegi wyżej. dwa baniaki doczep na gmolach i wsio.
znalazłem link
http://www.chukotka.motogryf.pl/
było o nich na forum kiedyś.

Dokładnie. A ta finezja mocowania :). Siedzi sztywno, a zdejmuje się chwilę.

I do tego właśnie służą sety pasażera. :D

Też mi się wydaje, że lepiej kanisterek, niż dodatkowy, zmotany zbiornik. Do tego kanisterek można użyć jako blokadę przedniego amora podczas transportu. ;)

Dobra to umieszczę kanister pod boczkiem jak już albo rzucę gdzieś na tył.
A dlaczego uważasz że dodatkowe paliwo w Rumuni nie będzie potrzebne?
O tych gościach czytałem w motovoyagerze i powiem że też chciałbym kiedyś zrobić taką traske:drif:
Wiadomo najlepszy do takiej podróży byłby zbiornik ACERBIS sygnowany do TT ale jak dla mnie za drogie. Tak w ogóle to jak powstają takie plastikowe zbiorniki, są jakoś nadmuchiwane w formie jak te w qadach czy odlewane w jakiś sposób?

Hipolicie, nie panikuj tak trochę z tą Rumunią :). To jest Unia Europejska, tam nie ma dziczy :). Jaki masz teraz zasięg? Chcesz ostro dawać w pałę w terenie? Będziesz miał GPS z dobrymi mapami?

Dokładnie. Z tankowaniem nigdy nie miałem problemu.

:opo czym wnioskujesz moją panię? Dobrze wiem że nie jadę na Syberię, mi chodzi bardziej o wygodę a nie o zasięg. Na upartego mógłbym jechać z oryginalnym zbiornikiem i w razie W bańką na tyle ale dziennie będę miał do zrobienia 300km to wolałbym to trzaskać na jednym tankowaniu a przerwy robić w każdym ciekawym miejscu a nie na każdej stacji:vis::)
Zasięg na oryginalnym zbiorniku to 160km, na tym co go przystosuje 300 około. Może i faktycznie zbiornik i na wszelki 5l w zapasie wystarczy, szkoda czasu i środków marnować na taką przeróbkę tylko dla zasięgu jak i tak będę na stacjach.
Co do 'lubię zapierdalać' to jeśli będzie okazja czemu nie:D
Mapy całej Europy w nawigacjach mam cały czas aktualizowane ale to jeszcze będę ogarniał jak będę miał do niego dostęp i czas. Zamierzam wziąć jeszcze papierową.

w Rumuni stacja jest w każdej większej wiosce. Jeśli masz zasięg 300km, to tankuj co 250 i już ;)

Z tą każdą większą to bym nie przesadzał, zwłaszcza w górach. Ale faktycznie nie ma problemu z paliwem, to nie Polska gdzie białe niedźwiedzie po ulicach chodzą ;)
Aha, 3 lata temu sporo stacji nie przyjmowało plastiku (nawet niektóre wypasione Lukoila) i nie było reguły czy stacja mała czy duża (na szczęście przeważnie zanim zaczęło się lać przychodził ktoś z obsługi i mówił 'kesz onli!' :) ).

Przebudowac afri na Rumunię to lans czy niewiedza?
Bo jak niewiedza to wystarczy poczytac na tym forum, bardzo wielu z nas już tam było chętnie pomoże, ja tez mogę służyć odpowiedzią, na konkretne pytanie dotyczące tego kraju z UE.

A jak lans to buduj nowy większy zbiornik paliwa.

Jak przeczytasz cały wątek to będziesz wiedział że nie chodzi o Afrykę.

nie czytanie od początku to chyba też lans;)

Hipolit gratki co do jamachi i powodzienia w wyprawie,może spotkamy się na tym bardzo bliskim wschodzie w 2011r

Ok. przepraszam chodzi o TT , czytałem od początku ale widocznie mało uważnie.
w tym motocyklu to faktycznie mały zasięg jest, ale dwa karnisterki po 5l zwiększają zasieg dwukrotnie.

Jak potrzebujesz jakis informacji na temat Rumunii to pytaj.
Jechałem Varadero wiec zapuszczałem się tylko na szutry ale co moge to podpowiem

Z tankowaniem jak z zajdą, lepiej raz a dobrze. Dzięki za wskazówkę Newron, będę pamiętał żeby zaopatrzyć się w gotówkę.
Jak tak służysz pomocą Lotnik to proszę http://africatwin.com.pl/showthread....726#post149726 jak czegoś potrzebuje to tam pytam.
A to gdzie się wybierasz na Dominie Rav? z forum?

Inż.Mamrot ma powiekszony tylko. Mam 30 litrów. Jedyna wada to mały tankbag. W terenie nie przeszkadza...nawet klejnoty całe;)

na razie chętni to Madart i Microbee no i ja,chcemy do UA i się okaże co dalej,planów konkretnych nie ma;) zobaczymy gdzie oczy(znaczy sie dupy)nas poniosą:D może właśnie Odessa albo pojedziemy do Drakulii? Na pewno potaplamy się w Karpackim błocie:at:

Fajny sposób na zwiększenie pojemności:D A co zwiększenia pojemności jednym z plusów w tym przypadku jest też fakt że na Ukrainie litr benzyny kosztuje niecałe 3zł a w Rumuni już ok.4,3zł i na pewno przed granicą zatankuje i le wlezie ;]

Sposób istotnie prosty aczkolwiek ciut niefortunny z uwagi na podwyższanie środka ciężkości oraz problem z tankbagiem.Ale generalnie OK.
Osobiście wybrałbym nieco inny sposób.

Wiem ze tak to wyglada...ale przy mojej wadze nie ma to wiekszego wplywu;) Tankbag kappa który posiadam zdaje egazmin a koszt całkowity zmiescił sie w 200zł takze mysle ze cos za cos;)

:vis:musisz inzynierze bardzo nie kochać swojego moto zeby mu coś takiego zrobić:haha2:

Ona nie narzeka;)

Zbiornik do tt - używany około 100 euro. Da się przeżyć.
W zimie można zarobić na odśnieżaniu po sąsiadach :D
W lecie na zbieraniu jagód , grzybów , butelek złomu , puszek po piwie. itp.
Są możliwości, może brakować tylko chęci.
Na planowaną trasę ( Ukraina , Rumunia ) wystarczy oryginalny 12l.

Bartek- cały z czegoś żywicopodobnego jest? Jaka waga? :)

Żadna tam zywica;) Sama stal;) Pancerny i już!!:D

W zeszłm roku byłem m.in. w Rumuni. Wziołem dodatkowo dwa baniaczki po 5l. Oprócz gór w Transylwanii wszędzie płaciłem plastykiem, w górach na małych stacyjkach tylko gotówka. To co w zbiorniku wystarczyło ale zapasik dawał spokój ducha :o. Na granicy serbskiej zawartość baniaczków wlałem do zbiornika.

ło Panie... :D

:haha2:ale o tym że trzeba uzbierać na sam wyjazd, na nowe opony, nowy olej, i kilka dodatków to nie pomyślałeś, gdybym pracował to nie jest to problem ale ja studiuje dziennie i to po za domem.
Na wyjazd zakładam zbiornik 20l z XL 600, i napiszę to po raz kolejny że zakładam większy zbiornik dla mojej własnej wygody i tego że jak zaleje pod korek na Ukrainie nie będę musiał lać za drożej w Rumuni... Ciężar zbiornika mi nie przeszkadza bo jest może 2kg cieszy od plastiku.
Link z innego forum gdzie zadałem to samo pytanie:
http://www.boxer-motor.com/index.php...d=60&Itemid=57
http://www.boxer-motor.com/index.php...d=88&Itemid=57
W tym temacie chciałem poruszyć kwestie budowy dodatkowego zbiornika a nie 'dodatkowego zbiornika do mojego wyjazdy do Rumunów',,,

Dziękuje:bow:

http://www.boxer-motor.com/index.php...d=60&Itemid=57
To forum jest martwe od kilku już lat.
Na różnicy cen 8 litrów paliwa raptem zaoszczędzisz 2 piwa.
Uznaję zasadę niewyważania otwartych drzwi. Jeśli już masz takowy 20 litrowy zbiornik od Xr to sprzedaj i kup
dedykowany do TT. Niewiele dołożysz. Natomiast jeśli nie masz jeszcze od Xr i planujesz dopiero kupić i do tego jeszcze kombinować to już głupota. Zbiornik może mieć ( a napewno ma ) inny sposób mocowania i długość.
Może również nie pasować kanapa.
Miałem taką TT jak masz Ty z dużym zbiornikiem paliwa.
Tankowanie do pełna miało tyko sens ,gdy jechaliśmy w góry na kilka dni dala od stacji benzynowych .
Skoncentruj się lepiej na doprowadzeniu do dobrego stanu tech. swojej TT by w drodze nie przysporzyła Ci niespodzianek.

Dokładnie to z modelu z 86roku