Lagi nie pasują w półkę
 

Witam. Mam następujący problem. w ubiegłym sezonie zaliczyłem ślizg. Plastiki połamane kiera skrzywiona. Owiewki pokleiłem kiera, myślę tragedii nie ma, będę jeździł. Wczoraj postanowiłem wymienić olej w lagach. przy wyjmowaniu nie obyło się bez młotka, ale stwierdziłem że tak musi być. Dzisiaj olejem zalałem wkładam lagi a tu problem...nie pasują w górną półkę. są przesunięte obie o jakieś 2 mm. nie mam pojęcia co z tym zrobić. Kupować półkę (którą?) naginać, pukać walić??:mur: prawdę mówiąc taka półka tania nie jest jężeli macie jakiś sposób byłbym wdzięczny. Widać na zdjęciu to przesunięcie na lewej ladze. Na prawej jest identycznie

Nie wiem , czy to dobry pomysł, ale możesz poluzować górną pułkę i jakoś na bank je wsadzisz z tym ,że warto po tym obadać sprawe jak się sprzęt zachowuje , jak to wygląda bo coś jest raczej walnięte.

Lepsza fota by się przydała bo nie widać w którą strone nie pasują.

na zdjeciu widać minimalną przerwę po lewej stronie otworu górnej półki a lagą. Lagi są przesunięte o kilka mm w prawą stronę.

Moim zdaniem to przesunięcie jest tak minimalne że jak polużnisz dobrze śruby w pułkach to wejdą bez problemu rękami tyklo wszystko porozkręcaj i poluzuj śrubę tę po środku górnej pułki tę co trzyma sztycę.

Ja bym sobie przetłumaczył z Haynesa jak się poprawie skręca z powrotem zawieche. W sumie masz tam 5 elementów które sa poskręcane do kupy razem i muszą być równoległe i prostopadłe względem siebie. Na pewno trzeba to skręcać w określonej kolejności i w określony sposób. Ja bym poluzował wszystko począwszy od łożyska główki ramy i wszystkich śrub w półce górnej i dolnej wsunął lagi delikatnie skręcił śruby na górnej półce potem skręcił oś koła i na końcu śruby półki dolej. Sądze że powinno się wszystko ustawić samoczynnie i potem dokręcić na momenty. Zaczął bym jednak od zaniesienia lag do tokarza żeby je w kłach skręcił i sprawdził czujnikiem czy nie mają bicia.

W sumie wydaje mi się że gdyby laga miała bicie to tylko jedna. Dziwne że obie się nie mieszczą w otworach wiec myśle że to nie problem lag. Może i macie rację że muszę wszystko poluzować, pierwszy raz wyciagałem lagi i myślałem że łatwiej pójdzie. Zaraz spróbuję poluzować tą główną śrubę od półek
...
ta. odkręć tą śrubę, łatwo powiedzieć (tą główną od łożyska główki ramy). męczyłem się i w końcu musiałem poddać. musze przedłużkę załatwić. Swoją drogą to normalne że ona jest aż tak mocno skręcona?

W przypadku krzywych lag luzowanie łożyska , wpychanie ich obydwu jednocześnie( z zamontowanym kołem) w półki a potem regulacja i dokręcanie główki dla mnie jest niewłaściwe.
Jeśli lagi są proste to tak można ale krzywe spowodują krzywe ustawienie półek i późniejsze dociąganie łożyska nie zapewni nam równoległości i właściwego styku bieżni.

Kotwas dlaczego myślisz że tylko jedna może się skrzywić jak dobrze przyłożyłeś to i dwie polecą. Prędzej lagi polecą niż półki ale to wszystko zależy od okoliczności zdarzenia.
Powiem ci że prostowałem przód w pewnej 07 , były jak chińska 8-ka i żadna się nie uszkodziła a tym bardziej półki.
Sprawdź osiowość lag obracając golenią , zobaczysz ile mają bicia.
Możliwe że jak obrócisz je odpowiednio znajdziesz rozstaw posujący w otwory półek.
Aha jeszcze pytanko dlaczego je wpychasz jednocześnie , ja montuję każdą osobno a potem koło i reszta.
Zacznij od sprawdzenia bicia i krzywizny.

Rozkręcić lagi, wyjąć rury, przyłożyć do siebie i pokręcić jedną w lewo drugą w prawo. Jeśli się rozjadą to zapakować (np w rury PCV fi50mm) i wysłać do tecrolu. Szybko wyprostują i odeślą. Wiem bo miałem tak samo u siebie.

w tym sęk że wydaje mi się że lagi są proste gdyż obie są odchylone w tą samą stronę i o podobną wartość, jeżeli byłyby skręcone, miały bicie po którejś ze stron po ich obrocie zmieniałaby się odległość/miejsce "niedopasowania" nie wiem czy dobrze się wyraziłem i czy mnie rozumiecie, moze rys troche rozjaśni. Naszybciocha robiony bez myszki, poglądowy
dodam że oczywiście nie wkładam ich jednocześnie z zalożonym już kołem. koła jeszcze nie ma. sprawdziłem tylko czy jedna nie pasuje czy obie

Czyli laga nie chce przejść przez obydwie półki, a na dole nic jej nie ustala ?

główka ramy nie ma w tym przypadku znaczenia?

IMHO nie, jakby była przekoszona to przestawiłaby raczej obydwie lagi i byłby motór 2 śladowy.

Jeśli jesteś pewien, że lagi masz proste, no to bankowo któraś z półek jest skoszona innej opcji nie ma.

dokładnie wyjmij lagi i przyłóż od dołu do dolnej półki jakąś idealnie równą krawędź. wbrew pozorom dolna półka bardzo łatwo się gnie. prostuje się to w imadle za pomocą rury o takiej samej średnicy jak laga. metoda rolnicza ale działa.

kręcąc lagami zawsze pozostają w tym samym miejscu jak na rys. więc lagi są bankowo proste, ale wyjmę i sprawdzę na stole czy na pewno. Podsunął ktoś mi pomysł żeby zmierzyć odległość dolnej od górnej półki po ich lewej i prawej stronie. Mam nadzieje że da się wyłapać jakieś przesuniecie

żeby lagi pogiąć panie to trzeba przyje....

Ale dziwne jest też, że dół półki się zmienił ( ewentulanie) a góra pozostała nietknięta...

Nie zgodzę się podwójnie :)
Lagi można pogiąć przy byle paciaku, ale musi być dość pechowy. A półki mogły się przestawić, a nie pokrzywić (o co jeszcze łatwiej niż o pogięcie lag).

jak to przestawić?

Po wyjęciu lag można obracać jedną półką względem drugiej. Trzeba tylko pokonać opór toczny jaki stawia łożysko główki ramy.

Dolna półka gnie się zdecydowanie łatwiej przy konwencjonalnym wypadku, bo działa na nią większy moment gnący (siła uderzenia w koło * ramię jakim jest laga) niż na górną.

Dziękuję za uznanie,
Wróżbita Maciej.

Nie masz w kserówkach jakiegoś wzoru na prostowanie półki?

Wystarczy poskładać jak było i przyłożyć siłę tej samej wartości i o tym samym kierunku, ale przeciwnym zwrocie ;).

rispekt :)

wieczny a wziąłeś pod uwagę ewentualne osłabienie materiału przy ostatnim przyłożeniu siły?
Jeśli nie, a materiał się osłabił wszystko skrzywi się w drugą stronę czyli siła taka sama jak poprzednia może być zbyt duża ;).

Poluzowałem dzisiaj półkę. nie dało się dopasować lag. wyciągnąłem więc obie półki i zauważyłem że wałek wychodzący z półki dolnej wydaje się być krzywy. Sprawdziłem to jak narazie suwmiarką mierząc odległość od lag do tego wałka. Prawa laga wydaje się być dalej o kilka mm od lewej w stosunku do wałka. Jutro skombinuję suwmiarkę z dłuższymi łapami co by to wszystko dokładnie pomierzyć. chociaż tak teraz myślę to niekoniecznie że wałek jest krzywy. Może poprostu jedno gniazdo półki być skrzywione. tylko jedna laga ma tendencję do wykazywania zmiennej odległości od wałka :) . Jednak jestem już prawie na 100 procent przekonany że to dolna jest krzywa

Ten wałek nazywa się "sztyca" :).

Pogięta sztyca - też prawdopodobne....

człowiek uczy się całe życie :bow:

Tak, okazało się ze krzywa jest sztyca. Naprostuje i będzie cacy. Dzięki za pomoc Czarnuchy :)

Tylko już nie psuj więcej.

yes sir! :)