Zestaw do demontażu opon
 

Witam, znalezione gdzieś w sklepie za oceanem.

http://www.pashnit.com/product/beadbrakr.html

Czy ktoś takie cosik używał, jakie opinie?

ciekawa sprawa, tylko na ile to pancerne jest? nie ma to jak ludwik i taniec na kole:)

Już wiem, po co są kufry. W domu owszem może się przydać wersja stacjonarna. W trasie albo sobie poradzisz "śrubokrętem" albo polegniesz.

To dla beemierzy dedykowane. Drogie i skomplikowane, a oni nawet po fajki do kiosku z kuframi jeżdżo, więc im więcej szpejów tym lepiej :D
A tak poważnie to faktycznie sie przydaje ale własnie do bezdętkowych kapci. Czasem france sa wyjątkowo upierdliwe do zerwania z rantu, zwłaszcza tylne.

Tylko po co przepłacać, skoro wystraczy mały ścisk stolarski i możesz sobie wystrugać znacznie wygodniejsze urządzenie ;)

Ten akurat jest do dętkowych - ściąga kapcia tylko z jednej strony na raz

https://lh3.googleusercontent.com/_y...4/s800/iw1.jpg

https://lh3.googleusercontent.com/_y...w/s800/iw2.jpg

https://lh5.googleusercontent.com/_y...0/P5140004.JPG

A ten ściąga z obu stron
https://lh3.googleusercontent.com/_y...0/P5140003.JPG

Nie trzeba go wozić w kufrze - do kieszeni rejliędórohiperduperkurtki tez się zmieści :D

Zdrowia
:hello:

Pastor twój patent to ja już od roku sobie chcę zrobić ale jakoś za braka zawsze czasu - bop trzeba zacząć od od zakupu jakiegoś choćby ścisku stolarskiego i odwiedzenie jakiegoś spawacza :)

Ale jest taki jaki być powinien :) :bow::Thumbs_Up::drif:

Jak będziesz robił to postaraj się końcówkę łyżki do opon wykuć na gorąco, a nie przyspawywac jak ja. Będzie mocniejsza.

Zdrowia
:hello:

na początek dzięki za opinie, też mi się wydaje, że ten zestaw USA trochę za bardzo rozbudowany jest.
na podstawie dołączonych fotek zmontuję sobie cosik podobnego, ew spróbuję wymyślić jakieś ułatwienia nie komplikując zbytnio zestawu, jak będzie gotowe wrzucę fotki.
a co do łyżek to najlepsze zrobione z klucza oczkowego po małej przeróbce cena ok 80 zeta polskiego za 2 szt 17 i 24

https://picasaweb.google.com/tadzik2...eat=directlink

Pastor, Ty, Tyyy...beemiarzu :)

nie, nie. To R100GieeSiarz :Thumbs_Up:

Patent Pastora jest fajny, pojawia się na forum któryś raz. Takie sieroty jak ja nie wykonają sonie takiej fajnej zabawki.

A może ktoś zdolny i spragniony pieniędzy, spił by Pastora, zdobył licencje i opylił kilka sztuk na forum.

Patent ciekwy o ile systematycznie są zmieniane opony i smarowana felga.
Obawiam się że jak by przyszło tym wynalazkiem odkleić starą oponę od felgi gdzie żaden standartowy sposób nie pomagał a i maszyna musiała się napocić , to ten gadżet mogł by nie zadziałać.

Dzieju a czym smarcujesz felge?

Mazidłem które dostałem od wulkanizatora, z tym nie ma problemu.
Ale znam osobiście przypadek opony która była tak oporna ( ze starości pewnie) , w końcu się poddała ale na drodze raczej mizernie by było.

udało się w końcu są fotki. taki ściągacz a właściwie zrzuczacz opon zmontowałem se wczoraj w garażu. wymiary jak widać a waga 82dkg nie mało ale materiał musi być tęgawy biorąc pod uwagę jak ciężko się to ściaga. jeden problem jest taki że nie wiem czy działa bo nie mam na czym wytestować niedawno wymieniłem całe koła na nowe, no i są obute. jak jest ktoś chętny z okolic Rzeszowa służę narzędziem.

Tadelo patent mi się osobiście bardzo podoba. Myślę ze musi działać i już. Co to za materiał użyłeś? Nierdzewka? Nie chce się tobie w wolnym czasie jeszcze jednego takiego stworzyć? Ja bym był chętny. Pewnie sam bym cos podobnego mógł poczynić ale na pewno nie bedzie takie ladne :)

dokładnie materiał to stal kwasoodporna. z wykonaniem nowych sztuk nie ma problema tylko pod warunkiem, że będzie działało. trzeba by potestować ew wprowadzić jakieś udoskonalenia, małe zmiany jeśli będą konieczne, wtedy można zrobić więcej sztuk dla chętnych.

Fajne :Thumbs_Up:
Tylko faktycznie wytestuj to najpierw w walce - bo tak na oko to długość tych łapek mierzona od końca do krawędzi wspornika może być troche za mała. Kapcie bezdętkowe trzeba dość głeboko wdusić do środka żeby zlazły z rantu, no ale bezdętkowe Cię na szczęście nie interere :)
Przyjm jeszcze sugestię, zeby nie robić z obu stron takich samych łapek. Z jednej strony lepiej zrób płaską stopkę osłonięta jakąś gumą, tak zeby jedna strona opierała się o krawędź felgi, a tylko druga zsuwała oponę, a nie obie na raz. Łatwiej sie pracuje, a i nie ma sensu zwalac opony z rantu po obu stronach na raz jeśli masz zamiar np wymienić tylko dętkę :)
Poza tym cacy :Thumbs_Up:
Zdrowia
:hello:

kurcze znalazłem słabe stony wytrzymałościwe przy teście zgniatającym, pomysł przeróbki już się układa i pewnie przy okazji będzie to ściągacz jednostronny.

Jak cos to ja mogę przetestować. Straszny mróz w garażu ale może bym się jakoś zmusił. Bezdętkową też będę musiał zdjąć w najbliższym czasie to można i z dętką i bez sprawdzić. W pracy mam dwóch gości z Rzeszowa to wymianę by się jakoś zorganizowało.

spoko jak Wojtek wygoi paluszka to Ci podrzuci do Mielca ściągacz ze zdjęcia. Dzisiaj zmontowałem drugi ale prototyp z byleczego do ściągania opony z jednej strony, trochę potestowałem na starym kole od AT i wygląda, że działa ale trza to zrobić z odpowiednich materiałów i estetycznie, no i oczywiście już na śrubie trapezowej coby nie zdechło jak będzie ciężko. Będzie to to jeszcze rozkładane na części żeby miejsca mało zajmowało.
tu masz fotki prototypa

https://picasaweb.google.com/tadzik2...07048521561170

Jeszcze listy nie ma? :DD

Jak Tadzik coś zmajstruje to sprzęt zawsze jest z wyższej półki:D tam nie ma bylejakości :bow:

CHETNY jeden na patent Pastora albo tadelo.Jak cus to dajcie znak.Z gory dzieki

Myślę, że patent Pastora jest do wykonania w ciągu kilku dni roboczych, jedynie trza dobrać odpowiedni ścisk stolarski w zależności od producenta od 7 zeta do 15. Myślę że kwota zakupu gotowego odsklepiacza do opon zamknie się w kwocie max 40 zeta + koszty wysyłki. Nie jest to skomlikowana robota ale dłubaniny dużo a w garażu zimno. Wykonam jeden wrzucę fotki i ew cenę ostateczną.

Czekam BYC MOZE czekamy he he. ignoruj. z filmu i z kiosku ruchuuu.Tak mnie naszlo

Tadelo tak sobie pomyślałem ze zamiast składania z kilku części mógłbyś spróbować zrobić te ramiona składane z boku i wtedy wystarczyło by rozłożyć jak scyzoryk i gotowe do użycia.

narysować fajnie ale żeby to się składało to musi być jakiś zmyślny zawias i specjalne materiały po odpowiednich obróbkach a wtedy zamiast 30zeta trza bedzie wydać 200 a to mnie nie cieszy i nie bawi. to na razie na tyle

Sie niesmialo zapytam:
I jak tam RZeszow dziala? bo jakos widze temat padl....
Pzdr

Jest mały przestój z powodu braku czasu twórcy. Ale ma też nowe wnioski konstrukcyjne bo już musiał sam urządzenie testować na sobie:D

niedawno zeszedł wiater z tylnego koła i ściągacz przetestowany w boju. Konstrukcja może estetyczna ale działanie do du..py, po zmianach konstrukcyjnych się wrzuci fotki a temat nie umarł tylko wiosna i zamiast siedzieć w garażu tadzik siedzi na Afryce, która nawija kilometry na budzik,pozdrowienia

zrobionono na szybko w końcu, ale chyba nie powstanie seryjna produkcja z braku czasu

hmmmm , niezłe cacko .
Ja dałem 5zł u wulkanizatora za 'ściśnięcie' tylnej opony ..... a potem już tylko godzina walki łyżkami . Tylko szukaj wulkanizatora w stepie :/

fajowe malenstwo

to nie ma działać w cywilizacji tylko tam gdzie jej brak. poza tym mam problem z odpowiednim profilem metalowym gdyż jest dostępny pod zamówienie. pierwsza sztuka chyba pojedzie do testów na wyspy. reszta na priv.
poza tym robię pierwsze kroki w metodzie TIG estetyka spawów nie jest do końca zadowalająca.

Tylko kiedy na to znajdziesz czas :D, pasuje przetestować też na szrszej i twardszej gumie :D

Tadelo nie potrzebujesz urządzonka chwilowo to możesz przekazać Wojtkowi żeby mi przekazał i przetestuje bo mam 3 oponki do zdjęcia (1 bezdętkowa) i tak czekałem aż zakończysz prace. Jak się sprawdzi w boju to sobie wyprodukuje coś na wzór :)

Witam.
Panowie urzadzonko Tadelo jest u mnie i juz po weekendzie umieszcze kilka zdjec i komentarzy z sciagania kompletu opon w rdo7a.

Pzdr

Jak tam ściaganie opon poszło?

Tastujący zawinął towar i milczy, a autor tyle ma zajęć że nie ogarnia rzeczywistości :D

Zawsze myślałem że do tego wystarczy kosa w motku.

Za tali ścisk może posłużyć stopka boczna drugiego motocykla (przetestowane w praktyce). Gorzej jak się lata samemu. Niestety odklejenie opony od felgi to najtrudniejsza czynność w wymianie opon/dętki.