![]() |
Jurajska "czerwcówka"
Termin: długi weekend czerwcowy.
Trasa: głównie szosa. Obiekty: zamki, jaskinie, skałki wapienne. Noclegi: namioty pod zamkiem, skałkami. Plan: intensywne zwiedzanie na maxa od 9-18. Chętny ktoś? |
Hej ja byłbym chętny tylko kiedy planujesz wypad ?
|
My startujemy jak narazie w 2 motocykle w godz 12-15 z Torunia, zależy czy mnie wcześniej z roboty wypuszczą.
Posiedziałem trochę nad mapami i wyznaczyłem +- trasę przejazdu. W opisie mogą być zmienione nazwy- coś mi edytor szaleje i zmienia :/ Zarys wygląda tak: Zwiedzanie Jury zaczynamy od zamku w Olsztynie. Następnie kierujemy się: A. kawałek na południe w stronę Gór Sokolich. Tutaj można obadać coś z Sokolich, niemniej jest tam rezerwat, więc moto na parkingu. Następnie śmigamy do Biskupic, dalej na Zrębice Drugie i przez Piekło do Dupki (góra). Wjeżdżamy w szutrową „drogę klonową” do Złotego Potoku lub czarnym szlakiem rowerowym, biegnącym szutrówką.. B przez Przymiłowice, Janów do Złotego Potoku, cały czas asfalt. W Złotym Potoku jest pałac Raczyńskich, dwór Krasickich. Odcinek ze Złotego Potoku w dół wiedzie przez Dolinę Wiercicy, z jeziorkami i skałkami po bokach pośród lasów. Po drodze są np. Skały z Krzyżem, Diabelskie Mosty. Dojeżdżamy do Czatachowej gdzie przebijamy się szutrowym kawałkiem do Trzebniowa, Niegowej, gdzie skręcamy na południe i jedziemy na zamek w Mirowie. Są też tu skałki. Rzut kamieniem jest zamek w Bobolicach. Po obadaniu tych zamków trzeba skierować się kawałek na południe w stronę Rzędkowic. Są 2 opcje- powrót ze 3 km do Mirowa, smigać na Kotowice i na Rzędkowice, lub szutrem/ szlakiem rowerowym przejechać do Huciska, dalej Rzędkowic. Tutaj są Skały Rzędkowickie, szlakiem rowerowym można atakować Skały Podlesickie/ Kroczyckie- siedząc nad mapą znalazłem Turń Motocyklistów. Z Kroczyc śmigamy prosto do Ogrodzieńca, a dokładniej Podzamcze. Stąd można kierować się na Ryczów i dalej na Smoleń- Jaskinia Zegarowa/ Pilicę, lub bezpośrednio jechać na Rabsztyn, gdzie obadamy kolejny zamek. W Olsztynie jest zamek? : http://www.it-jura.pl/fot/duze/olsztyn32.jpg w necie raz są info, raz nie ma i nie wiadomo w końcu :/ . Potem z tego miejsca udajemy się w stronę Ojcowskiego Parku Narodowego, przez Sułoszową 1,2,3.Tutaj można zjechać w szlak rowerowy i jechac droga (niby jakiś asfalt) w „Wąwóz Babie Doły”- szuterek ok. 1- 1,5km wg mapy. Lub też jedziemy normalnie do Doliny Prądnika przez Pieskową Skałę (zamek), Maczuga Herkulesa itp. Do Ojcowa. Po drodze jest Kaplica Na Wodzie, masa skałek, trasa bardzo malownicza. Tutaj też do obadania jest Jaskinia Łokietka. Jak wystarczy czasu, można zajrzeć do Doliny Kluczwody koło Białego Kościoła- można przekimać nad strumieniem przy skałach. stosunkowo blisko jest Jaskinia Nietoperzowa w górnej części Doliny Będkowskiej, Jaskinia Wierzchowska koło Wierzchowia. Spisywałem to wg map, możliwe bonusy. Jeżeli chodzi o odcinki szutrowe- mapa jest w skali 1: 52 000, więc 2cm na mapie to 1,04 km w terenie. Drogi szutrowe wyznaczone do przejazdów mają nie więcej niż 2 km, to są takie skróty aby nie nadrabiać 10km asfaltem, powinny to być drogi gruntowe, zazwyczaj rolnicze. Jak będą ok, to może zachęci to nas do jakiejś większej eksploracji. Mam też uszykowany wykaz pól namiotowych. Tak jak pisałem wcześniej, wyjazd z ciśnieniem na zwiedzanie, lekko nie będzie, jazda spokojna i ekonomiczna raczej z nastawieniem na podziwianie krajobrazów. Ile uda się zrealizować, tyle będzie odhaczone. Jeżeli chodzi o nawigowanie- automapa + szczegółowe mapy jury (konkretne wydanie). Rok temu zauważyłem, że w rejonie Jury bywają problemy z działaniem nawigacji (ogólnie głupieją). |
Jeśli będziecie w okolicach Dupki, polecam zajrzeć na pustynię siedlecką i do knajpy ranczo piekło, prowadzą ją ludzie odjechani w stylu western :). Siedlecka jest legalnie oddana off-roadowcą.
|
Pustynia raczej odpada.
|
Jeśli masz wstręt do piasku, to uważaj przy opuszczaniu asfaltu, tam wszędzie nawet na leśnych drogach są połacie piachu i można nieźle glebnąć, zwłaszcza jak się nie spodziewasz.
W Olsztynie jest zamek. Uważajcie na rowerówki, termin w którym jedziecie będzie bardzo popularny, więc na rowerówkach mogą być korki :). Poza tym nie wiem jak teraz ale jeszcze dwa trzy lata temu były dość spore nagonki na Quady i motocykle. Na waszym miejscu odpuścił bym Ojców, albo zaatakował go wczesnym rankiem, lub póżnym popołudniem, inaczej będzie tam taki tłok, że nie będziecie mieli gdzie postawić motocykli i jazda 5/godz. W okolicach Dupki, jest legalna trasa Off-roadowa. Zainicjowana przez byłego sołtysa Siedlca. Jak tam będziecie to w Siedlcu w byłej szkole urzęduje owy gość i ma do sprzedania mapy z wyznaczonym szlakiem Off. Bynajmniej miał. link do piekła - http://www.rancho-pieklo.pl/index.php?strona=rancho |
Piachu się nie boimy, chodzi raczej o to, że w typowy off nie będziemy wlatywać :) Ojców koniecznie chcę obadać, bo nigdy nie byłem w tych rejonach :) Najwyżej :)
|
Ojców trzeba zobaczyć, oczywiście jeszcze przy okazji sławną maczugę Herkulesa.
Tylko ustawcie sobie godzinę tak jak pisałem, bo naprawdę tam jest masakra. Na wszystkie z tych zamków da się wjechać motocyklem praktycznie pod bramę. i nie trzeba korzystać z parkingów. Oczywiście trzeba olać zakaz wjazdu , ale do motocykli się nie czepiają. Najtrudniej zaleźć wjazd na Pieskową Skałę i co gorsza najgorzej się tam włazi :). Jak chcecie mogę wam podać szczegóły dojazdu asfaltem :) |
Szparag - dałeś link do Siedlec.... oj żeby oni tam przypadkiem nie pojechali z tej Jury :)
|
He He już wywaliłem, zmyliły mnie zdjęcia, identyczny szkolny klimat :)
Tak w ogóle to zajebista miejscówa na imprezy, robiłem tak kilka Quadowych spotkań. Powiem wam szczerze, że sołtysowa zajebiście gotuje. :) A klimat jak na koloniach w czasach PRL Dobry link : http://siedlecs.w.interia.pl/ |
Pewnie, podaj dojazd, każde info się przyda :) Niestety nie można podać konkretnych punktów noclegowych, poprostu jak przyjdzie odpowiednia godzina, będziemy szukac jakiegoś miejsca do kimania :)
|
Zakładając , że jedziecie od Ojcowa drogą nr 773, jak wiedziecie do Pieskowej Skały, będzie sporo parkingów gdzie stają turyści, olewacie je i skręcacie w prawo. Jedziecie pod górę przez las oczywiście asfaltem. Jak skończy się las po lewej stronie patrzcie na prawo, będzie wąska asfaltowa dróżka z zakazem ruchu. Wjeżdżacie w nią i jedziecie prościutko pod bramę zamku. Zawsze tak wjeżdżam i nigdy nikt mi nie zwrócił uwagi. Oszczędzicie sporo czasu.
W Ogrodzieńcu tzn. Podzamczu, olewacie zakaz wjazdu i walicie prosto z ryneczku pod sam zamek, jest tam spokojnie gdzie zaparkować. Z Mirowa do Bobolic prowadzi fajna szutróweczka w stylu light. Bobolice niestety są w trakcie remontu. Ale bardzo ładne i malownicze ruinki. W Olsztynie jest fajna atrakcja ( była ?? ) koło zamku, ciekawy park linowy, można się po wydurniać :). |
Cytat:
http://lh5.googleusercontent.com/pub...dpJDuDXPEKzQdG |
Na Ojcowie dokładnie tak jak pisze kolega. dlatego, też o nim nie pisałem :). Co do reszty to lajcik. Znaki wewnętrzne postawione przez zarząd zamku.
|
hej a powiedzcie mi ile chcecie spędzić czasu na tej wyprawie do niedzieli ?bo muszę z małżonką za i przeciw pogadać i czy zaczynacie od Olsztyna bo może ewentualnie byśmy się tam spotkali mam bliżej niż do Torunia :)
|
W niedzielę powrót, od Olsztyna :)
|
hmm to mi by pasowało jak najbardziej :) jeszcze pozostaje kwestia rozmowy z mą lubą i jestem gotowy na wyjazd podaj koma na priv to w weekend zadzwonię i się dogadamy do końca :)
|
Czytam, czytam i zaczyna podobać mi się Wasz pomysł, może bym się przyłączył ? ( tak wstępnie ).
Ruszacie 23.06 ? |
My z racji odległości śmigamy w środę 22.06 w godz 12- 15 z Torunia. Mam tylko nadzieję, że pogoda będzie, bo w deszczach nie uchmiecha mi się jeździć :)
|
Hej u mnie plany troszkę się pokiereszowały i jeśli uda mi się do was dołączyć to dopiero w czwartek będę w Olsztynie taka praca :(
|
No to będziesz łapać juz nas na kom- 692 258 101.
Dla pewności- Ten Olsztyn niedaleko Częstochowy ;) |
hmm ale gdzie koło Częstochowy hehe
|
Hmm poważnie mówisz? :)
Jura Krakowsko Częstochowska jest jak sama nazwa wskazuje jest między Krakowem, a Częstochową, a Olsztyn jest ok 10-15km od Częstochowy ;) |
aaa pomyliłem miejscowości haha bliżej mi teraz to jest do Torunia :P niż do Olsztyna
|
Gdyby kogos interesowało, mapy +- wyjazdowe:
https://picasaweb.google.com/bartekszam2/JuraMapy# Po skorzystaniu z powiększenia wszystko jest wyraźne. |
Bartas, jak na razie posrały mi się wszystkie plany na termin Twojego wyjazdu, więc o ile żona mi czegoś "nie zaplanuje" to dołączę na 1-2 dni - będę dzwonił i łapał was gdzieś w trasie. Daleko nie mam (70km do Ogrodzieńca), ale wieczornego piwka i kimania pod namiotem sobie nie odmówię ;) Oby tylko pogoda dopisała :Sarcastic:
|
Spoko. My też wyczekujemy tylko na dobrą pogodę :) Jak będzie padać na południu, to przestawię plany na północny zachód awaryjnie, byle w domu nie siedzieć :)
|
Pogoda w sumie wg new meteo nie ma byc zla:
http://new.meteo.pl/um/php/meteorogr...type=0u&id=850 Te jasno zielone dla Ogrodzienca to burza, czw ok, chociaz nieco chlodniej. Co do czwartku: http://new.meteo.pl/php/meteorogram_...type=2n&id=850 W nocy ulewa, wiec w razie co znajdzie sie pokoj za 20zł za głowę i też będzie git :) Kontakt: 692 258 101. |
Pogoda będzie, więc nie ma źle :) To dziewczyny, kto się wybiera? ;)
|
:) przypasowałby mi taki wypad, ale dopiero w lipcu niestety :/ Śmigajcie śmigajcie, narazie zadowolę się Darłowem i zlotem pojazdów militarnych :P
Pozdrawiam i szerokości ;) |
O ile się nie mylę, widziałem 1 AT RD07a w Wieliczce, a tak to ubogo w motocyklistów w ten weekend czerwcowy.
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 14:48. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.