Albania/Czarnogóra 6-21 Sierpień 2011
 

Chciałbym zorganizować mały wypad po Czarnogórze i Albanii w wyżej wymienionym terminie. Jadę Afryką z dziewczyną więc w grę wchodzi asfalt oraz lekkie szutry. Chciałbym żeby było maksymalnie widokowo , szutry w górach, spanie pod namiotami, ogniska, w miarę możliwości odludzia. Zwiedzanie historycznych zabytków i liźnięcie lokalnej kultury. Możliwe 2, 3 dni odpoczynku na ładnych plażach, oczywiście też noclegi w kwaterkach raz na jakiś czas.

Zapraszam zainteresowane osoby takim formatem wypadu.

Osoby które były już w tych miejscach proszę o radę i informację na temat lokalnych dróg (chciałbym pojeździć po szutrach z fajnymi widokami ale biorąc pod uwage moje znikome umiejętności i obładowany motocykl niechce się ładować w ciężki off - sprzęt - czy tamtejsze drogi nadają się na np anakee2 czy warto zabrać tkc na zmianę), co warto zaobaczyć itd

Dziękuję i pozdrawiam !!:at:

hej w okolicy 14 sierpnia ja i Julo lecimy w te same strony może byśmy się gdzieś spotkali po drodze bo my niestety mamy sztywny termin wyjazdu więc wcześniej odpada :(

No jasne można się jakoś dogadać, jakie macie plany wypadu? jedziecie tam pierwszy raz?

Jaca, zachęcam do odwiedzenia Serbii :Thumbs_Up:
W terminie o którym piszesz odbywa się festiwal w Guczy

www.guca.rs

http://africatwin.com.pl/showthread....ighlight=gucza

Jeśli chodzi o Czarnogórę to poczytaj tutaj:

http://africatwin.com.pl/showthread....erbia+zobaczyc

Większość przejechałem samochodem więc możesz jechać bez stresu :at:

Zapasowych kostek nie ma potrzeby chyba, że chcesz po bagnach się taplać ale w to wątpię.

Zgadzam się.

Jechałem na Siracach podobną trasę.
Jeśli bierzesz pod uwagę szutry to na Bałkany będzie ok.
To taka "uniwersalna" opona.

Dzieki za linki Poncki, ja planuje śmignąć na anakee 2, lubie te opony bardzo na asfalcie, mam nadzieje ze na balkanskich szuterkach tez dadzą radę, nie wybierasz się w tym czasie na bałkany? kurcze tyle tam jest do zobaczenia ze dwa tygodnie to bedzie trzeba ostro wybierać i ciąć.

Planuje pojechać na Gucze ale samochodem.
Niestety w sumie tylko 4 dni... brakuje mi urlopu :mur:
Jeśli chcesz, chętnie pomogę przy planowaniu trasy itp.
Jak coś, wal na priv.

Właśnie dziś wróciłem z Bałkan, jakbyś potrzebował jakiś rad, polecenia miejsc pisz na priv.

Jaca - też myślałem o wypadzie w tamte rejony z żoną również na AT. Termin także podobny..doświadczenie podobne jak Twoje więc..?;)

Zimny wszystko myślę da się uzgodnić, ja narazie czekam na odzew, mam jeszcze wypad na litwe 7-10 lipca i jak wroce to wbijam sie na ostro w przygotowania w temacie bałkańskim.

Ja i jeszcze jeden czarnuch kombinujemy coby na Guce pojechać, ale to jeszcze nic pewnego, bo kolega musi się pozbyć się w tym terminie świeżej jeszcze żony.

Jadę na Gucze ze znajomymi ale puszką.
Wyjeżdżamy prawdopodobnie 10 wieczorem z Warszawy.
Chętnie spotkam się na miejscu albo na trasie :)
Jak coś to wal na priv albo w wątku o Guczy, nie będziemy zaśmiecać.

Czesc jesli Cie podkusi wyskoczyć do kosowa a z tamtad do serbii bo to bardzo blisko to koniecznie zabierz dowod osobisty... bylismy tam 2 tygodnie temu i 2 z nas nie mialo dowodow i do serbi nie wspuscili nas od strony kosowa.... bo jak nam powiedziano tam granicy nie ma:D

Na granicy z Kosovem chodzi o to, że Serbowie jej nie uznają.
W związku z tym z Kosova możesz wjechać do Serbii tylko jeśli masz serbską pieczątkę.
W praktyce jeśli do Kosova wjechałeś od Macedonii, Albanii lub przyleciałeś samolotem to do Serbii nie wjedziesz.
Są oczywiście od tego odstępstwa ale to już loteria. Mi dokładnie wertowali paszport za każdym razem.
Jeśli chodzi o dowody osobiste to strasznie dziwna sprawa. Wydaje mi się, że się nie dogadaliście o co kaman.

dogadalismy sie ale tak jak mowisz.....chodzi o to ze granicy nie uznaja i powiedzieli ze tu nie granica to i paszpot niepotrzebny dawac dowody .... 2 mialo i po 3 minutach juz moglismy jechac ale....2 nie miało i nie chcieli wpuscic ich.....dodam ze koles ktory z nami gadał nie byl przyjemny, moze byl zdenerwowany faktem ze Polska uznała Kosowo jako niepodlegle panstwo.....ale mniejsza o przyczyny nie wjechalismy....a gadalismy z 15 minut... moze gdybysmy lepej pogadali $ ale czy by nas wypuscili....dalismy se spokoj i przez gory wyjechalismy do czarnogory.... i tu moja kolejna rada w Kotorze nie jedzcie w knajpie Konoba Ferri, czekalismy 45 minut na jedzenie a jak podali to jakies takie niemrawe a jeden z nas dostał surowego steka!! odradzam..

Podsumowanie i konkrety
 

Dobra chłopaki czas odświerzyć temat i zrobić małe podsumowanko: jak do tej pory zainteresowani zuczek, zimny odezwe się na pm, a poncki i lord możę da się uzgodnić jakieś wspólne "Guczowanie". Oczywiście mam nadzieję ze jeszcze jacyś chętni się odezwą!!

Cześć.wybieramy się z zoną 1-14sierpien w te same tereny co Wy,w identycznym celu.termin nam sie troche niepokrywa ale mógłbym 2-3 dni opóznic wyjazd.plan mam taki: Durmitor 2-3 dni,Albania góry Theht 2 dni potem sprawa otwarta.rok temu bylismy na wybrzerzu Czrnogóry.aha jade ttr600,wiec niewiem czy ci pasuje.

Ziuta możemy się dogadać tylko że ja na zaladowanej afryce z pasażerką, michelinami anakee oraz biorąc pod uwage moje znikome doświadczenie w jeździe poza czarnym raczej nie pośmigam szlakami na które się będziesz porywać ttr'ką

Damy rade,nic na siłe ,najtrudniejsza wydaje mi sie droga Koplik-Theth-Szkoder,zawsze mozna zawrocic,dostosuje sie,tez jade z pasazerem i na szosówkach.Tylko termin dograc,jestescie z Gdanska wiec po drodze mozecie sie u nas przespac,a na drugi dzien pojechalibysmy razem.

przejechałem w kwietniu Bośnię, Chorwację, Czarnogórę, Serbię i Rumunię. W Bałkanach ciężkawo było przez słońce i temp (ok 30C)
I tak sobie myślą - jak sobie dajecie radę w lipcu, sierpniu itd?
Jeździcie w kurtkach i spodniach motocyklowych, czy jakieś zbroje?

Oj panie ludwiku , damy rade , najwyżej troche smalcu wytopimy z tylka. Ja bylem w sierpniu w bułgarii w zeszłym roku mialem kurtke i spodnie i dałem rade!!
Ok. Narazie na wypad piszą się zimny i ziuta, napisalem do was na priv moim numerem, jak mi odpiszecie odezwe sie jutro. Wyjazd już za niecałe dwa tygodnie więć to ostanie momenty żeby ktoś jeszcze dołączył więc zapraszam!!!

Mam urlop w tym terminie i jeszcze nie sprecyzowane plany wyjazdu.Masz już jakiś plan trasy jaką chcecie przejechać?Ja mam ochotę pojechać na północ,ale może bym się skusił.

ja startuje wtorek 02.08,do niedzieli smigam po Durmitorze,wstepnie z Jaca umówilismy sie ze spotykamy sie gdzies w czarnogórze i razem wjezdzamy do albani,traska Koplik-Theth-Shkoder,w planach jest tez podróz promem z Komani,ale wszystko wyjdzie jeszcze w trasie

Hej,

w ten piątek wyjeżdzamy z wrocławia (para) do czarnogóry, albanii..
Może gdzieś sie spotkamy i pokonamy trochę zakrętów wspólnie?...
Jeśli jesteś zainteresowany zadzwoń (606/771212)

pozdro

g.