Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Trochę dalej (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=76)
-   -   Maroko kameralnie [Wrzesień 2011] (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=10470)

kajman 21.09.2011 22:43

Maroko kameralnie [Wrzesień 2011]
 
Będę tu zamieszczal relacje bezpośrednio z Maroka - jeżeli będzie tylko dostęp do internetu.
Relacja jest spisywana każdego dnia wieczorem - czyli na gorąco

Zdjęcia bedą w miarę możliwości lub po przyjeździe

kajman 21.09.2011 22:48

15.09.2011 Przylot - Marakesz

Endurance – jestem pod wrażeniem że Kajman na dystansie 4000 km przyjeżdża z „opóźnieniem „ tylko 45 min. Pierwszy raz spotkałem się z tym że nie mogę bezkarnie zrobić zdjęcia ludziom – na placu w Marakeszu

Fundriver – na placu Jamal El Fna bez zmian – cepelia. Namówiłem Endurance na baranie łby

Monika – jak lubie dzieci tak płacz i kszyk jakie odstawiały w samolocie doprowadzały mnie do szału

Kajman – powinni na naukę jazdy kursantów wysyłyłać do Marakeszu na jazdę koło placu w godzinach wieczornych

16.09.2011 – Marakesz – Demnate - Quarzazat

Endurance – mega widoki, świetny przejazd przez kanion wzdłóż rzeki. W życiu nie przejechałem tylu brodów w ciągu jednego dnia – zważywszy na spięcie spowodowane pierwszym dniem jazdy od 8 miesięcy

Fundriver – przech….o mi się jedzie na nowych Mitasach. Motor fruwa na prawo i lewo. Chwila grozy – uciekam przed pędzącym busem z przeciwka a tylne koło wisi nad przepaścią

Monika – mi to się wszystko podoba bo jestem pierwszy raz na takim wyjeździe

Kajman – standard – ja lece z przyczepą do Quarzazat aby ją tam odstawić – wieczorem trochę się martwie bo chłopaki przyjeźdżają już po zachodzie słońca, ale uśmiechnięte miny po przyjeździe świadczą, że wszystko ok.

17.09.2011 – Quarzazat - Tinghir

Endurance – Strasznie podoba mi się forma „otwartego” hotelu u Petera. Na trasie spoglądam w lusterko a tam nie ma Orła (ci co mają wiedzieć wiedzą o kogo chodzi ;) ). Niesamowite szutrówki po horyzont, gdzie horyzont odcina się czerwienią ziemi i błękitem nieba

Fundriver - w nocy zaj…cie gorąco więc idę spać na taras, nad ranem wracam do samotnego Kajmana. Niespodziewana herbatka na końcu świata, oraz niespodziewany rów. W myślach lecę już przez kierownicę, ale zawieszenie wybiera dołek. Strach ma wielkie oczy i dlatego całuję matkę ziemię, na szczęście bez konsekwencji. Potem orgia slajdów na 3 k m.n.p.m. A na koniec enduro orgazm na dojeździe do wąwozu Dades w kolorach zachodzącego słońca i tęczy

Monika – wychodzę, chcę zrobić zdjęcie a tu jakieś małe brudaski podbiegają do mnie i mnie szarpią – nie wiem o co im chodzi. Dobrze, że Kajman nie gasił silnika bo mogliśmy szybko oddalić się od zagrożenie

Kajman – fajna traska. Szutry, podjazdy pod przełęcz na 3 tyś m. przez zarąbisty wąwóz gdzie raczej nie jeźdzą turyści All inclusiv. Do tego zrobienie nowych odcinków, które chciałem zrobić poprzednim razem


18.09.2011 – Tinghir - Agudal

Endurance – jadę sobie w cudownej okolicy i jest sobie taki lewy zakręt, którego nie pokonuje moja antena od Garmina i mój nadgarstek

Fundriver – dziś jemy dwa omlety- jeden za 40 DH a drugi za 180 DH. Nauka – pytać przed zamówieniem ile kosztuje
Łącznik MH3 rozczarowuje. Część MH1 od łącznika do Agudal jest fantastyczna

Monika – góry w Maroku wyglądają jak rozlewająca się lawa.
Masakra z tymi żebrzącymi dziećmi

Kajman – MH 3 w 1/3 to autostrada dla BMW GS. Jak tak dalej będą w tym tempie wszystkie drogi remontować to za kilka lat nie będzie po co tu jedzić

19.09.2011 – Agudal – dzień hospitalizacji

Endurance – ręka zawinięta przez znachora z jakąś papką wymieszaną z runem. Ma podobno pomóc. Wyprawa do jaskini ukrytej pod skalnym łukiem

Fundriver – mało z nudów nie znoszę jajka. Dobrze że ruszamy do jaskini

Kajman – musimy przeczekać z jeden dzień aby nadgarstek Wojtka nadawał się do jazdy.

20.09.2011 – Agudal - Midelt

Endurance – Jazda z lękami. W ogóle nie czuje motoru, przód ucieka Problemy mentalne wynikające z obawy odnowienia się urazu. Trasa bardzo fajna, trochę zniszczeń dokonanych przez wodę. Na Circus Jaffar Patrol z moją kobietą przechodził na milimetry, więc nie dziwne że podjechaniu na przełęcz musiała wyjść i zapalić papierosa

Fundriver – MH1 od Agudal długo wyasfaltowana i rozczarowuje. Dopiero Circus Jaffar robi się ciekawie, zaczynam czuć blusa i jedzie mi się bardzo dobrze. Traska idzie ostro po zboczu, w wielu miejscach zastanawiam się jak Kajman da radę, ale zawsze wyłania się za zakrętu. Na asfalcie na przedmieściach Midelt na prostej drodze, mokrej po deszczu przy prędkości ok. 40 km/h nagle tylne koło wyprzedza z prawe przednie. Ewakuuje się z motoru, który zalicza solidnego szlifa a ja próbuje na bucie go dogonić. Dźwięk szlifowanego metalu i plastiku łamie moje serce. Strat w ludziach – 0, w sprzęcie znikome. Przy kolacji chcą nas jak zwykle ostrzyc na tajinie, ostro się targujemy i płacimy połowę pierwotnej ceny

Monika – leczy rany psychiczne po dzisiejszym przejeździe

Kajman – no bywało wąsko a do tego na wąskich pułkach trasa pochylona w kierunku przepaści. Kilka zakrętów za wąska dla Patrola – trzeba brać na dwa razy bo tylne koło wisi nad przepaścią. Wieczorem przy kawie w Midelt dowiadujemy się że tydzień temu jacyś Hiszpanie zrolowali się właśnie na tej trasie.

21.09.2011 – Midelt - Merzuga

Endurance – całodniowa jazda po kamieniach wielkości pięści lub większych. Podczas robienia przedniego kapcia dopadła mnie zemsta faraona – a miejsce było idealne do tej czynności – równina po horyzont

Fundriver – spotkanie z pustynią. Upragnione. Hamada wytrzepała mi wszystkie plomby i pojeździł bym jeszcze ale zrobiło się ciemno.

Monika – czuje się jak w piekarniku

Kajman – dotarliśmy do Merzugi. Temperatura faktycznie do niskich nie należy. Chłopaki dotarli po zmroku ale z uśmiechami na twarzy

Dunia 21.09.2011 23:05

A fotki gdzie????.... już " zemsta faraona"???? zaprawdę zemsta bo za mało
" wody ognistej" w Waszych organizmach....:D

kajman 21.09.2011 23:14

woda ognista jest regularnie spożywana


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 18:06.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.