![]() |
Honda XR 400, 600, 650 - Porównanie
Kto może się wypowiedzieć na temat tych moturów? Nie znalazłem niczego podobnego na forum, chociaż nie da się wyszukać samego 'xr'..
Poza tym jak odłożę czuję, że któryś z nich padnie mym łupem jako drugie moto, ale zastanawiam się właśnie czy łykać lżejszą 400 czy to w sumie bez sensu i brać 600 którą łatwiej pojadę też dalej.. Przeznaczenie 50/50, jak najmniej remontów etc. :) |
jak 50/50 to bierz większą.
|
Mam XR600 ..... banan nie schodzi z gęby :)
Polecam - konstrukcja prosta jak budowa cepa. Generalnie to wspaniałe uzupełnienie krówki (w moim przypadku Varadero). |
xr 600 to świetny sprzęt tylko ciężko znaleźć zdrową sztukę. Łatwiej o xr 650r, jest też nowocześniejsza i ostrzejsza ale i droższa w zakupie. Tyle że pewnie świeża 650r będzie dłużej jeździła bez remontu niż wiekowa 600 niewiadomego pochodzenia. 650r jest też wyższa i cięższa ale silnik to inna bajka niż chłodzona powietrzem 600. Musiałbyś przejechać się jednym i drugim. 600 łatwiejsza do ogarnięcia też jest i myślę że do turystyki lepiej się nada i łatwiej ją doposażyć w bagażniki itp bo ma stalową ramę którą ewentualnie łatwiej wzmocnić w tylnej części.
|
Może tu znajdziesz kilka interesujących Cię informacji:
http://www.africatwin.pl/showthread....ghlight=xr650r Coś jest z tymi XRkami i bananami... cieszę się każdą minutą spędzoną na tym motocyklu :D Tu temat o XR650R: http://advrider.pl/viewtopic.php?f=16&t=1767 Tu kilka słów o XR400: http://advrider.pl/viewtopic.php?f=16&t=8785 Co byś nie wybrał, będziesz zadowolony, ale 400 i 600, jak wspomniał siwy- będzie trudno o zadbane sztuki. |
Nie mam porównania, do innych XR ale 650R to adrenalina w czystej postaci genialny motocykl i wbrew pozorom bardzo uniwersalny.
|
Mam xr400 i latam nią co weekend. Nie do zayebania, a lekko naprawdę nie ma, uwierz mi, tania i kuloodporna, w koncu to chąda z tych dobrych czasów.
Cokolwiek z nią zrobisz, podnosisz, czasem trochę pokopiesz i jedziesz dalej. W US&A mają od groma bajerów od tego modelu (i innych podobnych) ale nawet goła pojedzie i wróci. Poszukaj na ebaju jukej, jest trochę tego, jeżdżących, za ok 1.5k quit napewno coś wyciągniesz. 650 jest fajna ale ma chłodnice i jest co połamać. I kosztuje jak zauważyliście. Myślę że 400 jest idealna do nauki i do wskoczenia na wyższy level, bo to nie motor czyni przygodę a kierownik, a bajk nie ma w tym wszystkim przeszkadzać. U mnie Piekielnica zostanie, Młody dostanie za jakiś czas żeby wsiąknąć a później wypiaskuję, zrobię na cacy i będzie za lata classic offrołd ;) |
Miałem 6 lat xr 600 r, super maszyna ale dziś wolał bym 4-setke zgrabniejsza w teren ,10 kg lżejsza i 40 KM spokojnie można z niej wycisnąć .I nie do zdarcia jak wszystkie xr-y.
|
Witam, miałem ten sam dylemat, wybrałem 400. Jest lezejsza 118 kg, olejak chłodzony powietrzem, wiec nie pourywasz chłodnic. Generalnie kuloodporny i idiotoodporny sprzęt, serwis bez problemu zrobi nawet niewprawiony mechanik. Jest jednak problem żeby kupić coś "sesnego" od 4 miesięcy na allegro przewija się tylko 5 sztuk, musisz pewnie patrzeć u Gebelsow albo angoli.
|
Według mnie 600-ka na asfalt sie nie nadaje ,jechałem raz z wsły do nowego targu -koszmar. Krótka skrzynia ,wibracje no i kostki na kołach. Na szczęście wracaliśmy na przełaj po lasach i to była jazda! Moze 650 jechała by lepiej bo 400 nie sądze.
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 08:51. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.