Śladami Habsburgów.
 

Helou.

Konczac moja ukochane studia, chcialbym tuz po obronie mgr w czerwcu, pojechac na wycieczke, nazwana roboczo "sladami Habsburgow", nastawiajac sie glownie na turystyke i zwiedzanie. Zwiedzanie na trasie Praga-Wiedeń-Bratysława-Budapeszt + ciekawe miejsca po drodze. Termin - na chwile obecna II połowa czerwca - poczatek lipca. Raczej ancfaltem, ale nie autostradami, szuter - ewentualna dojazdowka. Noclegi - namiot/hostel. Luksusow mi nie potrzeba. Czas - ja wiem, 10 dni? Ktos chetny? Ktos moze cos podpowiedziec? Koncepcja na razie jest bardzo luzna.

Jedź na Wschód ;P

Za cinki Bolek jeszcze jestem :) Nie mam praktycznie doswiadczenia w jezdzie poza asfaltem, a na wschodzie moze byc roznie. Planuje zanabyc jakiegos lekkiego patataja i chociaz podstawowe nawyki i odruchy w sobie wyrobic, a potem dopiero czyms ciezszym pchac sie na wschod. Tak wiec tamte okolice jeszcze przede mna :)

Na razie mysle sobie tak: beda wszyscy jechac z zachodu na wschod, na Euro i wakacje, ceny pojda za Bugiem w gore. I ludu bedzie od groma. To pojade tam, gdzie jest szansa, iz bedzie go mniej :)

Wylatam sie na asfaltach, pozniej przyjdzie czas, ze dojrze do Afryki i szutrow Azerskich ;-)

To na Bałkany chocia :P

Dajże człowiekowi spokój Olek :) Plan bardzo zacny z fajną myślą przewodnią a i C.K. miejsca ciekawe.