Motocykl zarejestrowany nie na kierownika
 

Witam
Prawdopodobnie już temat był poruszany, jeśli tak to przepraszam i proszę go wywalić.
Mam afri zarejestrowaną na syna, czy muszę mieć notarialne użyczenie i w jakim języku? Trasa wyprawy: Ukraina, Rosja, Gruzja, Turcja, Bułgaria, Rumunia, Węgry, Słowacja.
Pozdrawiam

Tak.
Przetłumaczone na ruski przez przysięgłego.
Turcja, j.w. ale na turecki najlepiej.

Ok. Dzięki. Czyli angielski nie wchodzi w rachube?

Do Turcji i na Ukrainę wjechałem i wyjechałem motocyklem w leasingu, bez notarialnego upoważnienia i bez zielonej karty - da się. Inna sprawa czy to było odpowiedzialne, czy nie. Do Rosji wymagane jest upoważnienie tłumaczone na rosyjski.

W rosji upowanienie notarialne, najlepiej jeszcze potwierdzone rpzez ambasade
Turcja bylem na dowodzie tymczasowym, auto zarejstrowane na kolege, upowaznienie pisemne podbite przez pieczatke firmowaczyli sciema,ale nie bylo problemow nigdzie po drodze do turcji,wszedzie unia.

Do Turcji wjezdzalem dwa razy w 2011r na nie swoim motocyklu, bez jakichkolwiek dodatkowych papierow...only dowod rejestracyjny, ubezpieczenie

Pozdro Orzep

Turcje możesz olać.
Ukrainy i Rosji absolutnie nie.

Na Ukrainie różnie. Raz wjechałem nie swoim moto (inne nazwisko, adres) - było im wszystko jedno, innym razem kolega wjechał moto brata - celnik zerknął tylko na nazwisko. W ub. roku kolega miał kwita użyczenia przetłumaczonego na j. rosyjski. Podpisała się pod tekstem jakaś nauczycielka i przystawiona lipna pieczątka - bez problemu (nawet zdziwienie lekkie było że taki dokument posiadamy).
W Rosji bym nie ryzykował...

Ok. Dzięki za info.
Dałem notarialne użyczenie do tłumaczenia dla kacapów i turków. Wezmę oryginały i ksera jakby któryś chciał sobie na pamiątkę zostawić.

Tematu nie zamykam dla przyszłych pokoleń... więc jak ktoś jeszcze ma jakieś doświadczenia to piszta pany:)
Wylatuję we wtorek sam a na ukrainie czaka na mnie Shnol i dalej...:at:

Czekam! ))
Rob wszystke te papiery, bo Rosja to prawdziwa masakra!