![]() |
"Oranżada"dla przyszłego "zdrajcy".
Wielu z Nas Afrykańczyków myśli o zmianie na Pomarańczową Zarazę.
Niektórzy już "zdradzili" i niestety nie czują skruchy z tego powodu:lc8: Nie wiem, nie widziałem, nie oglądałem, nie dotykałem, nie słuchałem, nie wąchałem, poza tym nie znam się, zarobiony jestem itd... ...ale jakbym był na etapie kupowania KTMa, to bym chciał takiego obejrzeć, bo cena zimowa już chyba: http://otomoto.pl/ktm-lc-990-adventure-r-M3435744.html Napisane stoi, że uszkodzony. Widać że po lekkim szlifie w lewym złożeniu, ale to wszystko pikuś pewnie i do szybkiej reanimacji. Mniam, mniam kateemik:D Może się kto skusi? POZDRWÓDECZKO:friday: |
Aż mnie kusi żeby jechać i podotykać , do Miastka mam tylko 55 km , no ale po co ?,u nich tak jest jak moto się obali to już złom, , trochę kosmetyki i jak nowy:lc8:
|
noo może być różnie... :)
widać.że czacha ruszona, ciekaw jest jak z półkami i główką? |
Moto nie dostało strzała w zawiechę. Wiem co można zrobić z dużym katem i co on wytrzymuje. Według mnie warto go obejrzeć. Jedyne co to jeśli zostało złożone z dwóch ;)
Z fotek wygląda na klasyczne przeturlanie moto. Miałem bardzo podobne uszkodzenia. |
W sumie ze zdjec to gowno widac.Mozna gdybac i zamet robic.Napewno warto obejrzec,a noz...:Thumbs_Up:
|
Tylko czy aby on nie zdlawiony? Jak to jest z tymi sprzetami ze Szwajcarii?
|
Ciiii.... jeszcze Krukoza wypatrzy KTMa i bedzie chcial zamienic na tego w ladniejejszym malowaniu heheh
|
Dzwoniłem i nie jest tak kolorowo.
Brak jakiegoś komputera lub reglera, sprzedawca sam do końca nie wie (jakaś część elektroniczna). Na dzień dzisiejszy nie pali maszyna. Owa część podobno została wymontowana przy oględzinach i została na obczyźnie. Podobno w miejsce gdzie była ta część motocykl dostał strzał i za ową częścią są odpryski na lakierze ramy. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 04:04. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.