olej - na centralnej czy na kołach
 

drodzy koledzy, proszę was o poradę

sprawdzanie oleju:
- grzejemy silnik
- 3-4 minuty stygnie
- wykręcamy bagnet, wkładamy bagnet bez wkręcania

...ok, tylko na centralnej czy na kołach
źródła wiarygodne a informacje sprzeczne, a różnica spora

co radzicie

Na kolach

str 41 polskiej instrukcji obsługi: po rozgrzaniu, wkładając bagnet, nie wkręcając, na centralnej stopce!

No tak, na centralnej - ALE ONA NIE JEST NA WYPOSAŻENIU SERYJNYM - i co wtedy ??????

No dobra powiedzmy, że na centralnej stopce... A co jeśli w baku jest max paliwa a co jeśli minimum, przecież obciążenie przedniego koła się zmienia a co za tym idzie kąt pod jakim bajk stoi... wpływ ma również fakt istnienia zmian dnia/nocy i zmiana wartości (oraz zwrotu wektora) siły grawitacji... ;)

Tak na serio to jak stoi na kołach, schylasz się prawą stroną wkładasz bagnet i jak wyciągniesz i jest na nim olej to bardzo dobrze... Czy się machniesz lekko na lewo czy lekko na prawo... to też nic nie przeszkadza. Nawet jak będzie poniżej skali to nie ma tragedii.. trzeba dolać. Smok w afryce jest tak nisko, że i tak zasiorbie. A sposób z siedzeniem na motorze jest równie dobry co ten w instrukcji bo przynajmniej można sprawdzić sobie ten olej szybko :)

Nic. Jeździsz aż do zatarcia :) No bez jaj, Haynes też pisze, by użyć centralki jeśli jest, ale różnice przy 'pomiarze' są raczej pomijalne. Tym bardziej, że podstawka podstawce nie równa, moja np jest dłuższa od oryginalnej, co zmienia pochylenie motocykla. Dopuszczalny zakres jest spory. Pilnuj by było przy górnej granicy i tyle.

Roberto w tamtych czasach to Motopol był importerem hondy na PL,a to totalne gamonie były. Nie wierzyłbym w nic co piszą lub mówią na temat moturów. Myślę że jeśli bez wkręcania masz olej w 3/4 wysokości bagnetu to czy na centralnej czy na siedząco jest ok

ale mnie zaskoczyliście, nocna aktywność jest porażająca

dokładnie w książeczce pisze postaw na centralnej, bla bla bla, i mogli sobie zapomnieć napisać żeby z centralnej zdjąć

a z drugiej strony wiele osób pisze żeby sprawdzać na kołach

do mnie też przemawia bardziej na kolach, a różnica w poziomie oleju jednak nie jest taka pomijalna miedzy jednym a drugim, wiem że można pokombinować i jakoś to wypośrodkować, ale wolał bym to robić tak jak to wymyślił człowiek który popełnił ten silnik, po prostu jestem przekonany, że on wiedział to lepiej niż ja

dziękuje za tak aktywne uczestnictwo, i zapraszam do dalszej debaty

edit: plan był taki, że zrobię jak w książeczce, czyli na centralnej, olej do max, ...tylko że wtedy (tak wynika z moich pomiarów), jak będę mierzył na kolach, na zimnym silniku, będzie dobrze powyżej max, i czy wtedy któreś z uszczelnień nie postanowi opuścić swojego gniazda, ech dylematy, a niby taka prosta czynność

Dużo ponad stan i dużo poniżej stanu nie zrobi temu silniku nic złego. Nie jest to dobre, to prawda, ale go nie zniszczy, to nie KTM ;). Rób Pan tak jak tysiące czarnuchów, tysiące razy to robiło a będzie dobrze :). Na kołach, zagrzany, zostawić na parę minut, bagnet docisnąć a nie wkręcać.

Od razu podpowiadam: łańcuch jak siedzisz ma "lekko-nie-dotykać" wahacza ;)

dobra...
robię tak jak tysiące czarnuchów, na kołach, dzięki za wskazówkę z łańcuchem, choć to od lat ustawiam na oko, zawsze to jakaś ciekawostka do przetestowania
dziękuje wszystkim za wypowiedzi