Patiomkin, Motormaniak - ALBANIA
 

Wszyscy już tam byli pojechaliśmy i my. W zasadzie nie ma o czym pisać- nic się nie wydarzyło, żadnych awarii, żadnych gum, nikt nas nie okradł, ani nawet nie naciągnął - miło i przyjemnie. Asfaltu przybywa, ale jeszcze trochę szutrów zostało.
Załącznik 40677

Załącznik 40678

Załącznik 40679

Załącznik 40680

Załącznik 40681

Załącznik 40682

Załącznik 40683

Załącznik 40684

Załącznik 40685

Załącznik 40686
Załącznik 40687
Ostatnie zdjęcie to zagadka- gdzie jest moto?
Załącznik 40688
ps. Tak, wrócę tu KTM-em!

Kierunek bardzo na czasie jak dla nas. Pisz, pisz - przyda się kilka wrażeń na gorąco zanim my tam dotrzemy... :Thumbs_Up:

Wyprawa bez przygód to nuda . Teren jakiś lajtowy do pojeżdżenia WSKą ,krajobrazy z mazowsza.Lipa panowie na przyszłość proszę się lepiej postarać.

Maniak jak zawsze oszczędny w opisach i nie chwali się!

Daj jednak coś nacieszyć oko i wrzuć cokolwiek więcej z jakimś bardzo nawet skromnym opisem miejscówek.

pozdro

Jak widzę ten zestaw: Patiomkin, Motormaniak, to i tak by większości z nas nic nie dały te miejscówki, bo nikt by pewnie nie dał rady tam wjechać:D

może afrykami.... ale miejscowi "beczkami i baleronami" dawali radę :) Były miejsca wspaniałe pod hard enduro - ale tam nie wjechaliśmy.
jutro wrzucę więcej..

:drif:

Mamy 4 godziny materiału z GoPro więc będzie jeszcze relacja video - o ile znajdę tam choć kilka przyzwoitych minut:D Uważam, że Darka relacja jest zbyt uboga w treść więc w celu ukazania szerszej perspektywy dodam od siebie, że Albania i Serbia są OK:D

tu :D
ps, spora górka :D

http://allegro.zapodaj.net/images/0bfe1808166d.jpg

Bass- zgadłeś:)
Ciekawa trasy(jeszcze uzupełnie)
Jadąc z Czarnogóry w stronę Albanii - Wyznaczonej trasy zrobiliśmy jakies 60 km czyli ok 30%. Trasę wyznaczyłem na podstawie map googla , widnieją one tam opisane jako TOP BIKING TRIAL 3. Na miejscu nie widać żadnych oznaczeń, znaków itd. Skala trudności - jak Bożawa na Ukrainie, czasem ładna szutrówka, czasami koryto rzeki z głazami ja głowa. Na hard enduro powinno dać się zrobić, dobrze namalować tracka sobie dokładnie , bo 30 metrów może zająć godzinę.... Bardzo polecam!
Załącznik 40697

Załącznik 40698
Trasa nr 2.
W pkt A nad jez Szkoderskim jest fajny camping za 4,5 e. Można zostawić namioty i zrobić poniższą pętlę. (w sam raz na 1 dzień)
A-B ładny asfalt.
B-C szuter , skala trudności jak na SH20
C-D szuter, 2 czerwca był to pierwszy dzień kiedy dało się przejechać - pługi zrobiły drogę przez śnieg. Dużo błota pośniegowego, trudno, ale poznani Czesi na GS1200 również dali radę
E-F asfalt.
Załącznik 40699
Kolejny odcinek- na czerwono fajny szuterek, przejazdy przez rzeczki itd. Szlak "boczny" nie tak popularny jak pętla przez Teth, jest szansa na integrację z "lokalesami". Różowy to nudny asfalt.
Camping nad morzem 20 km poniżej Durres - piękny, z restauracjami, molem i sztuczną wyspą 10e osoba.
Załącznik 40721