|
Przy okazji wymiany lozyska tylnego kola...
2 Załącznik(ów)
Ostatnio ja i kolega Robertbed umówiliśmy się na piwo i przy tej okazji postanowiliśmy wymienić łożyska w tylnym kole jego Afryki. Wybiliśmy stare, wbiliśmy nowe, a gdzieś po drodze znaleźliśmy to, co widać na zdjęciach. W związku z naszym odkryciem pytanie: Czy takie coś może mieć jakiś wpływ na ogólnie pojętą eksploatacje maszyny??
|
będzie żyło
|
luzik
|
no i baja, po sprawie, dzieki wielkie Mr E200G :)
|
o fak!! toż to wielkie nic się stało:)
|
po laurach pochwał zapytam się co tam znaleźliście ? bo ja nic nie widze.
aa sory już widze. chodzi o wyszczerbiony aluminiowy rant? to nie ma znaczenia a nawet łatwiej będzie wybić łożysko w jakiejś czarnej dupie. jak ktoś ma to nie uszkodzone to można przy wymianie okrągłym pilnikiem zrobić dwa dołki po przeciwnej stronie aby przy kolejnej wymianie było łatwiej. |
A propos wybijania, coś mi sie zdaje że powstało właśnie na jego skutek przez poprzedniego właściciela.
|
taaaa wybijać trza z głową ...nie tylko młotkiem ;)
|
Cytat:
Czyli aby łatwiej wybić łożysko z koła należy poprawić konstrukcję przez wypiłowanie miejsca pod pobijak, którym będę napierdyczał w wewnętrzny pierścień łożyska? Czy bez tego możliwy jest demontaż w terenie, przy użyciu tylko prymitywnych narzędzi? |
nie trzeba nic piłowac
|
| Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 07:19. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.