![]() |
Quebec, Kanada, 2008 by Mirmil
A nazbieralo mi sie na wspominki
Mielismy troche czasu, trzeba bylo tyle ruszyc,znudzilo nam sie jezdzenie po lokalnych lasach w New Jersey. Kumpel,co robi przeprowadzki w USA mial jakies zlecenie na dowiezienie sofy do Montrealu, wiec stwierdzilismy,ze zapinamy "cyrk" do jego pickupa, wsadzamy 3 motocykle i jednego quada i jedziemy pojezdzic do Kanady. Ja jak zwykle zrobilem plan, obczailem trasy, miejsca biwakowe, spakowalismy caly najdan i wyruszylismy w droge. Najpiew tysiac km po autostradach-ale z przyczepa wazaca 7 ton nie jest to latwe Samochod nazywany pieszczotliwie "road train" http://i219.photobucket.com/albums/c...Florida051.jpg Przyczepa mala nie jest- w czesci sypialnej jest miejsce dla 8 osob + lazienka+ kuchnia, 2 lodowki,pelen wypas Z tylu miesci sie 3 motocykle, na pickupa wrzucilismy jeszcze quada http://i219.photobucket.com/albums/c...Florida052.jpg Nasza ekipa. Mirmil, Romanek72 i Jerry http://i219.photobucket.com/albums/c...Florida056.jpg Co by nie pogubic drogi uzywany trzech GPSow :) http://i219.photobucket.com/albums/c...Picture024.jpg Jedziemy http://i219.photobucket.com/albums/c...Picture017.jpg Trasa prosta jak drut <iframe width="640" height="480" frameborder="0" scrolling="no" marginheight="0" marginwidth="0" src="https://maps.google.pl/maps?f=d&source=s_d&saddr=Trenton,+New+Jer sey,+Stany+Zjednoczone&daddr=Parc+r%C3%A9giona l+du+Lac-Taureau,+Saint-Michel-des-Saints,+Quebec,+Kanada&hl=pl&geocode=Fd2pZ QIdZoOL-ym5uz0tSEPBiTG811yJf1YWzw%3BFfjIyQIddoWZ-yEQWDiI5eA13im7Kt3FJMjFTDEQWDiI5eA13g&aq=1& ;oq=trent&sll=46.75868,-73.861084&sspn=2.257949,4.938354&mra=ls&am p;ie=UTF8&t=m&ll=43.484812,-74.047852&spn=7.651773,14.0625&z=6&out put=embed"></iframe><br /><small><a href="https://maps.google.pl/maps?f=d&source=embed&saddr=Trenton,+New+J ersey,+Stany+Zjednoczone&daddr=Parc+r%C3%A9gio nal+du+Lac-Taureau,+Saint-Michel-des-Saints,+Quebec,+Kanada&hl=pl&geocode=Fd2pZ QIdZoOL-ym5uz0tSEPBiTG811yJf1YWzw%3BFfjIyQIddoWZ-yEQWDiI5eA13im7Kt3FJMjFTDEQWDiI5eA13g&aq=1& ;oq=trent&sll=46.75868,-73.861084&sspn=2.257949,4.938354&mra=ls&am p;ie=UTF8&t=m&ll=43.484812,-74.047852&spn=7.651773,14.0625&z=6" style="color:#0000FF;text-align:left">Wyświetl większą mapę</a></small> |
Dzien Pierwszy
Miejsce docelowe to jezioro Lac-Taureau
Z opisu i zdjec wynika,ze bedzie podbnie jak nad Solina :) Wszytsko sie zgadza Jest poczatek pazdziernika, w NJ jeszcze lato,a tutaj, w Quebecu juz pozna jesien. Znajdujemy ustronna miejscowke na zamknietym kampingu, wyciagamy sprzety z przyczepy i wyruszamy na pierwsza przejazdzke- rekonesans http://i219.photobucket.com/albums/c...Picture033.jpg No i dupa. Jarek (ten z LC4) w pierwszej godzinie nieszczesliwie przewraca sie, motocykl spada mu na stope.Boli, nie da sie dalej jechac, wiec jakos zjezdzamy w gorki na dol, pozniej do obozowiska, Ja z Jarkiem do szpitala(na szczescie jestesmy ok 10 km od malego miasteczka, gdzie jest jakas przychodnia. Tutaj juz widac, jak Jarek podnosi palce,bo nie moze na nich ustac. http://i219.photobucket.com/albums/c...Picture035.jpg Nam w przychodni schodzi ze 3 godzinki,Roman miedzyczasie myszkuje w pobliskiej okolicy http://i219.photobucket.com/albums/c...Picture042.jpg http://i219.photobucket.com/albums/c...Picture041.jpg http://i219.photobucket.com/albums/c...Picture039.jpg W przychodni okazuje sie ,ze Jarek zlamal jakas kostke w srodstopiu, wiec stopa w gips. Nie bylo zadnych problemow, rachunek za zdjecie RTG, zagipsowanie , jakies leki opiewal na okolo $170, jak pamietam Juz na obozwiosku, robimy plan "co dalej" http://i219.photobucket.com/albums/c...Picture051.jpg Wraz z iloscia wypitych piw porzucamy plan ewakuacji do domu. http://i219.photobucket.com/albums/c...Picture055.jpg http://i219.photobucket.com/albums/c...Picture054.jpg Jarek jakos wytrzyma te kilka dni, w przyczepie jest wygodnie i cieplo. Na motocyklu juz nie pojezdzi w tym sezonie. Wzialem awaryjnie quada, wiec moze sie przyda i namowimy go pojutrze na wycieczke na quadzie http://i219.photobucket.com/albums/c...Picture052.jpg |
Dzien Drugi
Jerry pilnuje przyczepy, a my jedziemy robimy rekonesans wlasciwy.
Planowalem trasy wg drog, sciezek, tras dla skuterow snieznych. Okazuje sie,ze te trasy dla skuterow snieznych najbardziej nadaja sie do jezdzenia enduro.Sa tez dostepne pogladowe mapy z sieciami szlakow. Wiec nawiguje, a Roman miedzyczasie pstryka zdjecia http://i219.photobucket.com/albums/c...Picture057.jpg http://i219.photobucket.com/albums/c...Picture064.jpg Podjazdy sa czasami mocno kamieniste, trzeba zwalnaic i jechac bardziej precyzyjnie po kamieniach http://i219.photobucket.com/albums/c...Picture062.jpg http://i219.photobucket.com/albums/c...Picture075.jpg Natomiast po drodze bez kamieni to juz mozna jechac jak dusza zapragnie http://i219.photobucket.com/albums/c...Picture071.jpg Kilka razy spotykamy gdzies w tajdze obozowiska mysliwych, przyjezdzajacych tu na polowania http://i219.photobucket.com/albums/c...Picture065.jpg Czasami jezdzimy lokalnymi drogami- widac slady terenowek i quadow http://i219.photobucket.com/albums/c...Picture084.jpg Zdarzaja sie porozwalane mostki http://i219.photobucket.com/albums/c...Picture141.jpg Oraz miejsca, gdzie rozlewiska zeremi zalewaja drogi http://i219.photobucket.com/albums/c...Picture088.jpg http://i219.photobucket.com/albums/c...Picture089.jpg http://i219.photobucket.com/albums/c...Picture150.jpg http://i219.photobucket.com/albums/c...Picture195.jpg http://i219.photobucket.com/albums/c...Picture196.jpg |
Ale mają sofy w tej Jameryce :D. Dawaj foto kampera w środku.
|
hej Mirmil- byłem w tamtych okolicach we wrześniu..niestety puszką- co prawda bardziej na wschód od Montrealu- kierunek Sherbrooke- ale widziałem tylko quady, zadnych moto- a miejscówki zajebiste:):)
dawaj dalej, rozwijaj się:) pzdr |
Kurde ale czad !!!! Fajnie masz Mirmil !!!
|
Mirmił zawsze miał fajnie. Dawaj więcej fotek
|
Domek nad jezorem
No i wracamy, dzisiaj w planie grill i piwo
http://i219.photobucket.com/albums/c...Picture196.jpg http://i219.photobucket.com/albums/c...Picture199.jpg http://i219.photobucket.com/albums/c...Picture201.jpg Zaintrygowala nas jakas drozka zasypana lisciami- wyglada tajemniczo, wiec wlacza nam sie swiatelko szwedacza http://i219.photobucket.com/albums/c...Picture175.jpg http://i219.photobucket.com/albums/c...Picture176.jpg Po kilku kilometrach drozka doprowadizla nas do letniskowego dokmu. http://i219.photobucket.com/albums/c...Picture189.jpg Zagladamy przez szybe-wszytsko wyglada ladnie, ludzi brak http://i219.photobucket.com/albums/c...Picture184.jpg Lazimy wokol domku,Roman opiera sie o klamke i drzwi sie otwieraja http://i219.photobucket.com/albums/c...Picture191.jpg Zapomnielismy o zwyczaju kanadyjskim ( i skandynawskim) takich domkow sie nie zamyka. Jezlei ktos bedzie potrzebowal z niego awaryjnie skorzystac, to lepiej niech wejdzie przez drzwi, niz mialby wybijac szybe. Dla nas to dziwne, a dla nich normalne http://i219.photobucket.com/albums/c...Picture190.jpg Krotki spacer nad jeziorko(przy kazdym domku jest pomost, wiele osob doplywa do domkow lodkami, lub wodolotami) http://i219.photobucket.com/albums/c...Picture180.jpg http://i219.photobucket.com/albums/c...Picture182.jpg Jeszcze troche naszych wariacji na taczkach http://i219.photobucket.com/albums/c...Picture186.jpg I juz wracamy do naszego obozowiska, bo glod zaczyna dawac o sobie http://i219.photobucket.com/albums/c...Picture193.jpg Po drodze jeszcze jakies wydziwiane szlaki przez skalne polki Tu zaliczylem pierwsza glebe, bylo twardo http://i219.photobucket.com/albums/c...Picture171.jpg http://i219.photobucket.com/albums/c...Picture173.jpg Przez caly dzien nie spotkalismy ani jednego czlowieka. Zrobilismy okolo 150 km |
Przyczepa
W przyczepie kazdy ma swoje zadanie
Ja gotuje http://i219.photobucket.com/albums/c...Picture207.jpg http://i219.photobucket.com/albums/c...Picture243.jpg Roman pije http://i219.photobucket.com/albums/c...Picture241.jpg http://i219.photobucket.com/albums/c...Picture004.jpg http://i219.photobucket.com/albums/c...Picture236.jpg I je http://i219.photobucket.com/albums/c...Picture029.jpg http://i219.photobucket.com/albums/c...Picture030.jpg A Jerry pilnuje porzadku i sprzata po nas http://i219.photobucket.com/albums/c...Picture026.jpg A jak balaganimy za bardzo, to mierzy nas groznym wzrokiem. http://i219.photobucket.com/albums/c...Picture002.jpg Ale to dobry gospodarz i dba o swoj "cyrk" |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 08:08. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.